Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 28 maja 2015, 16:51

Czas indyków - najciekawsze gry niezależne z Digital Dragons 2015

Tegoroczna edycja Digital Dragons już za nami, warto więc sprawdzić, co na Indie Showcase mieli do zaoferowania niezależni deweloperzy z całej Polski (i nie tylko!). Przed Wami lista dziesięciu najciekawszych „indyków” z tej konferencji.

Spis treści

1. Lichtspeer

Olbrzymy może i wyglądają potężnie, ale nie są nawet w połowie tak groźne jak skrzydlate psy, magowie czy wreszcie latające foki – na samo wspomnienie tych ostatnich burzy się we mnie krew!

Lichtspeer nie jest najbardziej rozbudowaną grą, jaka została pokazana podczas Indie Showcase. Nie jest też grą najładniejszą. Nie ma genialnego, odkrywczego pomysłu na rozgrywkę, nie stawia graczowi wyzwań nie do pokonania, nie posiada nawet wciągającej fabuły ani bohaterów godnych największych dzieł literackich. Nic nie wskazywało więc na to, by właśnie ta produkcja o trudnym do wymówienia tytule miała stać się jednym z najjaśniejszych punktów tegorocznego Digital Dragons. Naprawdę chciałbym Wam powiedzieć, skąd wziął się fenomen Lichtspeer, problem w tym, że sam za bardzo nie wiem. Faktem jest jednak, że rozgrywanie kolejnych etapów wciągnęło mnie na tyle, iż dałem sobie zająć wszystkie dobre miejsca przed wyczekiwanym panelem, a gdy tylko przechodziłem obok stoiska studia Lichthund, musiałem powstrzymywać się od kolejnej partii. W końcu trzeba też było dać zagrać innym – ostatecznie nikt nie powinien przegapić jednej z najlepszych propozycji Indie Showcase.

Okiem Heda: Lichtspeer to jedyna gra, której brakuje mi po Digital Dragons – pograłbym. Na zwiastunach ta zręcznościówka o herosie miotającym świetlistą włócznią wyglądała nieco drętwo, ale w akcji okazała się świetna. Pracuje na to także fenomenalna oprawa audiowizualna. Jeśli Bartek Pieczonka i Rafał Zaremba podkręcą i dokończą grę, mogą konkurować z hitami ze stajni Devolver Digital.

O co w tym wszystkim chodzi? Wcielamy się w jasnowłosego rycerza w lśniącej zbroi, uzbrojonego w różową włócznię ze światła. Celem jest rzucanie nią w nadciągających wrogów, pojawiających się w postaci zombie, latających fok, pingwinów-wikingów, czarodziejów czy lodowych gigantów, starając się przy tym trafiać w jak najlepiej punktowane miejsca. Poza tym dostępne są ataki specjalne, pojedynki z bossami i... to w zasadzie tyle. Mimo to Lichtspeer wciąga niesamowicie, bo potrafi sprawić niemałe trudności, a przy tym zachwyca całą otoczką. Czy to humorystycznym podejściem do germańskiej i skandynawskiej mitologii, w której olbrzymy noszą okulary przeciwsłoneczne, czy niezbyt skomplikowaną, ale bardzo estetyczną oprawą wizualną, czy idealnie wpasowującą się w klimat elektroniczną muzyką – dzieło studia Lichthund to projekt tak grywalny, że nawet pomimo jego prostoty (a może właśnie dzięki niej) trudno wymyślić lepszego kandydata do tytułu najlepszej gry Indie Showcase 2015. Nawet jeśli znienawidziłem przez nie foki.

Ponadto podczas Indie Showcase 2015 widzieliśmy:

  1. +/-5
  2. 8 Infinity
  3. 60 Seconds!
  4. Angry John
  5. Archaica: The Path of Light
  6. BeeBoom
  7. BeeValley
  8. Bumble Bird
  9. Code V
  10. Color Heroes Saga
  11. Digital Zombies
  12. Face It!
  13. Fish in Space
  14. Galaxy Miner
  15. Galaxy of Trian
  16. Gloria Victis
  17. GoFishing3D
  18. Gravity Zero GT
  19. Herald
  20. Icetris
  21. Jtetris
  22. JumpOn!
  23. Landlord
  24. Ninja Temple
  25. OP90
  26. Phantaruk
  27. Ready Steady Mental
  28. RGB Squad
  29. Risky Rescue
  30. Run CRIMINAL!
  31. Save The Save
  32. Space Box: The Journey Out Of The Box
  33. Space Student
  34. Steam Era
  35. Steampunker
  36. Super Die Rogue
  37. Sweet Tennis Mania
  38. Tanks of Freedom
  39. The Great Wobo Escape
  40. Time Shepherd
  41. Too Angry To Space
  42. Warplane Legends
  43. World Countries Quiz
  44. Worlds of Magic
  45. Vital Proxy
  46. Wild Run
  47. Wings of Fire
  48. Zombiebucket

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej