Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 23 grudnia 2014, 14:00

Double Fine czy Double Fail? Potknięcia Kickstartera i Early Access w jednym miejscu

Tim Schafer to świetny PR-owiec, facet, który potrafi za sobą pociągnąć tłumy. W tym roku popularność jego projektów okazała się być mieczem obusiecznym. Najpierw był chwalony, później besztany. Co się stało w 2014 roku?

Spis treści

Spacebasegate

Nie, oczywiście że nie zamierzamy tak robić ze wszystkimi naszymi grami. To oczywiste, ponieważ większość naszych gier nie znajduje się na Early Access. Ale nawet gdyby tak było, to wyraźnie zaznaczylibyśmy na które elementy gry zabezpieczono fundusze, a które zależą od sprzedaży za pośrednictwem Early Access.

Tim Schafer na oficjalnym forum Double Fine. 20 września 2014.

Wydawać by się mogło, że po takim rozjuszeniu własnej społeczności, studio powinno mieć się na baczności i robić co się da, by podreperować swoją opinię. Faktycznie, przez jakiś czas tak było. Kolejny głośny projekt studia, odnowiona wersja Grim Fandango ogłoszona na tegorocznym E3, obył się już bez zbierania funduszy od graczy (choć wiele wskazuje na to, że przy tym projekcie studio bardzo mocno i na dłużej związało się z Sony, o czym świadczy masowe konwertowanie wszystkich gier firmy Schafera na platformy japońskiego koncernu i spora ekspozycja na konferencjach tegoż), studio konsekwentnie rozwijało też swoje inne projekty. Niebawem studio wydało też swój pierwszy projekt w usłudze Early Access. Spacebase DF-9, o dziwo, w ciągu dwóch tygodni od debiutu w usłudze wczesnego dostępu zapracowała na wszystkie dotychczasowe nakłady wniesione w produkcję. Mowa o 400 000 dolarów, więc Double Fine mogło odtrąbić solidny sukces na nowym poletku. Mimo to niespełna rok od upublicznienia wczesnej wersji niespodziewanie postanowiono przyspieszyć wyjście z fazy testów i zakończyć dalsze wspieranie Spacebase’a, twierdząc, że gra przestała na siebie zarabiać i dalsze dokładanie do niej przestaje być sensowne. Zasadniczość takich tłumaczeń w sytuacji, gdy mówimy o grze, która nie miała jeszcze swojej prawdziwej premiery, jest mocno kontrowersyjne. Zwłaszcza, że zdaniem fanów nawet po ostatnich łatkach nie jest to wcale produkt kompletny. Zrzucenie odpowiedzialności za dalszy rozwój na społeczeństwo modderskie to już cios poniżej pasa.

Spacebase DF-9 miał naprawdę duży potencjał. Którego pełnej realizacji już się raczej nie doczekamy. - 2014-12-22
Spacebase DF-9 miał naprawdę duży potencjał. Którego pełnej realizacji już się raczej nie doczekamy.

Double Fine czy Double Fail?

Przypadek studia Double Fine jest prawdziwym branżowym ewenementem. Studio, które wywołało całą modę na crowdfunding, którego pochodną stało się rozpowszechnienie wczesnego dostępu do gier, okazało się też być katalizatorem wątpliwości związanych z tego typu formą finansowania. Najprawdopodobniej winę za taki stan rzeczy ponosi kiepskie zarządzanie zasobami finansowymi. Jeden z twórców Project Zomboid stwierdził nawet, że gdyby studio przeniosło się z bardzo drogiego San Francisco, same koszta utrzymania pracowników dałoby się drastycznie zredukować. Sam Schafer przyznaje też, że chcąc stworzyć jak najlepsze gry czasem jego ambicje przerastają koszty finansowe. Warto docenić szczerość Schafera, ale ciężko nazwać działania amerykańskiego producenta za uczciwe w stosunku do graczy i fanów. Łatwiej jest też zrozumieć niechęć wielkich wydawców do sponsorowania nietypowych pomysłów mniejszych studiów tworzących gry komputerowe. Takie sytuacje pokazują, że niezależność jednym faktycznie pozwalają rozwinąć skrzydła, inni jednak zachłyśnięci swobodą całkowicie „odlatują”, tracąc kontakt z brutalną rzeczywistością. O ile zamieszanie związane z Broken Age można było Schaferowi wybaczyć w zamian za udaną grę, tak przedwczesne ukończenie prac nad DF-9 to już silny cios dla reputacji tego twórcy, jego studia i przyszłych projektów.

Czy drugi epizod Broken Age faktycznie wyjdzie na początku 2015 roku? Czas pokaże. - 2014-12-22
Czy drugi epizod Broken Age faktycznie wyjdzie na początku 2015 roku? Czas pokaże.

Myśleliśmy, że otwarta natura procesu tworzenia przez nas gier jest dla wszystkich zrozumiała i jasna, ale jak ewidentnie widać, taka nie jest.

Tim Schafer na oficjalnym forum Double Fine. 20 września 2014

Jak takie wypadki odbiją się na przyszłości Kickstartera i Early Access? Początkowy entuzjazm graczy jest stopniowo hamowany przez takie historie. Coraz więcej osób zaczyna być świadomych (i dobrze!), że wspierając w ten sposób twórców, nie tyle kupuje przyszły produkt, co inwestuje w niego z nadzieją, że ten zostanie ukończony i spełni pokładane w nim nadzieje. W przypadku Spacebase teoretycznie Double Fine wywiązało się z obietnicy – w końcu dostarczyli finalną wersję 1.0. Podobnie było w przypadku Broken Age – nawet gdyby druga część nie powstała, wszyscy wspierający projekt otrzymali przecież JAKĄŚ grę. Nie ma tu mowy o niespełnieniu warunków umowy – jest „jedynie” ich nagięcie. Tylko czy takiego podejścia oczekiwaliśmy od człowieka, który w swoim czasie krytykował dużych deweloperów za niesłowność?

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

Smutny przypadek World War 3. Early Access to szansa dla mniejszych studiów, czy rak toczący branżę?
Smutny przypadek World War 3. Early Access to szansa dla mniejszych studiów, czy rak toczący branżę?

Program Early Access ma już ponad pięć lat i przez ten czas pozostaje nieustającym źródłem kontrowersji. Najnowszą jest polska premiera World War 3, na którą, czekały tysiące graczy na całym świecie i która wielu z nich wyprowadziła z równowagi.

Koniec wiecznego wczesnego dostępu nastąpi w 2018 roku?
Koniec wiecznego wczesnego dostępu nastąpi w 2018 roku?

Rust, The Forest, H1Z1, DayZ – przez ostatnie lata wielu graczy doszło do wniosku, że tytuły te nigdy nie zostaną ukończone. Tymczasem 2018 rok udowadnia, że lepiej nigdy nie mówić „nigdy”.

Dinozaury wczesnego dostępu – 10 najstarszych gier w Steam Early Access
Dinozaury wczesnego dostępu – 10 najstarszych gier w Steam Early Access

Early Access nie cieszy się zbyt dobrą renomą wśród graczy – jest to „zasługa” głównie tych gier, które powstają w nieskończoność, nadużywając cierpliwości użytkowników Steama. Postanowiliśmy przyjrzeć się najstarszym rezydentom wczesnego dostępu.