autor: Damian Pawlikowski
Najlepsze easter-eggi i sekrety w grach z 2013 roku
Co łączy GTA V ze Stanley's Parable, The Last of Us i Aliens: Colonial Marines? Oczywiście solidny zestaw sekretów i easter-eggów. Oto zestawienie najlepszych z nich.
Spis treści
- Najlepsze easter-eggi i sekrety w grach z 2013 roku
- Postrzeleni twórcy [Saints Row IV]
- Sentymentalna podróż [The Last of Us]
- Strachy na lachy [Call of Duty: Ghosts, Mob of the Dead]
- Pokojowa nagroda Stanleya [The Stanley Parable]
- Psy, małpy i gigantyczne kałamarnice [Assassin's Creed IV: Black Flag]
- Małe, a cieszy [Bioshock: Infinite, Killzone: Shadow Fall, Dead Island: Riptide]
- Władca nieumarłych [Ryse: Son of Rome]
- Słodka niespodzianka [Aliens: Colonial Marines]
- Wylęgarnia easter-eggów [Grand Theft Auto V]
Władca nieumarłych [Ryse: Son of Rome]
Jeśli stęskniliście się za starą, dobrą trylogią filmowego Władcy Pierścieni, a żaden bajecznie mdły Hobbit nie jest w stanie zaspokoić Waszego pragnienia mrocznej fantastyki, z pomocą przybywa ekskluzywny dla konsoli Xbox One slasher Ryse: Son of Rome, którego twórcy prawdopodobnie bardzo dobrze rozumieją Waszą nostalgię. Na początku trzeciego rozdziału rozejrzyjcie się za trzema rozrzuconymi kręgami z ludzkich czaszek – wkrótce po ich zebraniu czeka Was nie lada niespodzianka (równie widowiskowa, co jeżąca włosy na łydkach). Kiedy tylko dotrzemy na plażę, zraszając glebę posoką barbarzyńskich wrogów Rzymskiego Imperium, z pomocą przybędzie mglista armia widmo, będąca najprawdopodobniej nawiązaniem do jednej ze scen w Powrocie króla, podczas której uzbrojony legion umarłych z Dunharrow wspomaga wojska Aragorna w walce z plugawymi orkami. Trzeba przyznać, iż to bardzo miło ze strony Crytek Studios, że równie przyjemnie umilają nam czas oczekiwania na fantastyczną grę akcji Śródziemie: Cień Mordoru.