Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 16 maja 2007, 09:34

Oficjalna wersja demonstracyjna gry Lost Planet: Extreme Condition już dostępna

Zgodnie z obietnicą daną w ubiegły piątek, koncern Capcom Entertainment, Inc. opublikował w Internecie oficjalne demo gry Lost Planet: Extreme Condition, pozwalającą sprawdzić, jak sprawuje się w akcji PeCetowa konwersja tego programu.

Zgodnie z obietnicą daną w ubiegły piątek, koncern Capcom Entertainment, Inc. opublikował w Internecie oficjalne demo gry Lost Planet: Extreme Condition, pozwalającą sprawdzić, jak sprawuje się w akcji PeCetowa konwersja tego programu.

Oficjalna wersja demonstracyjna gry Lost Planet: Extreme Condition już dostępna - ilustracja #1

Posiadaczy „blaszaków” z pewnością ucieszy fakt, że tym razem do tematu konwersji twórcy podeszli poważniej, niż miało to miejsce choćby w przypadku czwartej odsłony cyklu Resident Evil. Lost Planet: Extreme Condition na PC posiada nie tylko lepszą oprawę wizualną od swojego pierwowzoru, ale również sterowanie dostosowane do tradycyjnego wariantu klawiatura plus mysz.

W zależności od eksploatowanego systemu operacyjnego, PeCetowcy mogą pobrać dwie edycje dema – jedno obsługuje dziewiątą (Windows XP), a drugie dziesiątą (Windows Vista) generację bibliotek DirectX. Oczywiście w drugim wariancie zobaczymy więcej fajerwerków graficznych – do tego potrzebny jest jednak również odpowiedni sprzęt. Obie wersje pokazowe są już dostępne na łamach naszego serwisu:

Wszystkim zainteresowanym przypominamy, że demo zawiera dwie plansze z trybu single player – te same, które podziwialiśmy wcześniej przy okazji wersji pokazowej dla konsoli Xbox 360.

Oficjalna wersja demonstracyjna gry Lost Planet: Extreme Condition już dostępna - ilustracja #2
Oficjalna wersja demonstracyjna gry Lost Planet: Extreme Condition już dostępna - ilustracja #3
Oficjalna wersja demonstracyjna gry Lost Planet: Extreme Condition już dostępna - ilustracja #4

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej