futurebeat.pl News Tech Mobile Gaming Nauka Moto Rozrywka Promocje
Wiadomość sprzęt i soft 26 kwietnia 2021, 12:24

Wezwała policję, bo myślała, że jej robot sprzątający to włamywacz

Policja otrzymała zgłoszenie od przerażonej kobiety o włamywaczu grasującym po jej domu. Funkcjonariusze wyważyli drzwi i bez trudu pojmali sprawcę, którym okazał się robot sprzątający.

Policja w Sacramento (Kalifornia, USA) otrzymała zgłoszenie od przerażonej kobiety, która słyszała włamywacza grasującego w jej domu. W ciągu 10 minut na miejscu pojawili się funkcjonariusze, wyważając drzwi i poszukując sprawcy. Znaleźli go nieprzytomnego u stóp schodów. Sprawcą był robot sprzątający.

Yana Sydnor usłyszała w nocy odgłos ciężkich kroków na schodach, mimo że poza nią w domu powinna znajdować się jedynie dwuletnia córeczka. Przerażona w pierwszej chwili napisała do znajomych, którzy doradzili jej wezwanie policji. Dyspozytor usłyszał przerażone „Słyszę kogoś schodzącego po schodach, ŁUP, ŁUP, ŁUP”. Po wezwaniu policji, kobieta ruszyła do ucieczki. Schowała się z córką w łazience na piętrze i planowała wydostać się z domu po drabinie.

Okazało się, że nikt nie chodził po domu, a odgłosy wydał spadający ze schodów odkurzacz typu smart. Nie wiadomo, czy zawiodły zabezpieczenia przed upadkiem, czy po prostu ich nie miał. Pomimo groźnie wyglądającego incydentu wciąż jest sprawny, a jedyną konsekwencją całego zdarzenia jest wysoki rachunek za wymianę drzwi po interwencji policji.

Kobieta nie miała pojęcia, że w jej domu znajduje się uruchomiony robot sprzątający, bo od dwóch lat go nie używała. Jej syn, chcąc oszczędzić sobie pracy przed wyjazdem na weekend, wyciągnął urządzenie i zapewnił w ten sposób niezapomniane wrażenia rodzinie.

  1. Roboty na CES 2021 sprzątają, nalewają wino i robią za zwierzaki
  2. Policyjny pies-robot to strata pieniędzy
  3. Ugotuje, pozmywa i kosztuje zaledwie 1,2 mln złotych - to robot

Konrad Sarzyński

Konrad Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Niedawno zrobił doktorat z rozwoju miast, pracuje też w wydawnictwie naukowym, w którym prowadzi kilka czasopism i dba o jakość publikowanych tam artykułów. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Mocno związał się z newsroomem technologicznym, a przez krótki moment nawet go prowadził. Obecnie pełni wieczorną i weekendową wartę w dziale Tech, a za dnia składa teksty publicystyczne. Jeżeli w recenzji jakiś obrazek ma zły podpis, to pewnie jego wina. Gra od zawsze, lubi też dużo mówić. W 2019 roku postanowił połączyć obie te pasje i zaczął streamować na Twitchu. Wokół kanału powstała niewielka, ale niezwykła społeczność, co uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć. Ma też kota i żonę.

więcej