Recenzja Divine Divinity

Miałem przyjemność grać w Divine Divinity. Uważam, że recenzja tej gry, w takiej postaci jaką mamy przyjemność przeczytać, krzywdzi ją i to wielce. Diviny Divinity to jedna z najlepszych gier gatunku cRPG. Recenzent nie napisał o wielkim plusie gry jakim jest mapa. Takiej mapy nie widziałem w żadnym RPGu. Skalowalna, różnego rodzaju i na dodatek możemy umieszczać czytelne WŁASNE notatki. Co ciekawe, w takim szumnym Neverwinter Nights akurat ta opcja została skopana i cała mapa zresztą też. Diviny Divinity to klasa w samej sobie. Autor recenzji pisze, że izometryczny rzut gry odbiega od przyjętych standardów. Nic bardziej mylnego. Nie rozumiem też jak autor recenzji mógł napisać, że miał kłopoty z odnajdywaniem przedmiotów czy wchodzeniem do pomieszczeń. W razie kłopotow zawsze można wcisnąć klawisz ALT i wszystko mamy jak na dłoni :-) Także nie napisał o INTERFEJSIE gry, kóry jest DOSKONAŁY, a składają się na to: interaktywność, przejrzystość, proste bindowanie klawiszy, za jednym kliknięciem mamy możliwość zobaczenia wszystkich własnych czarów, broni, które wyświetlają się w postaci bardzo czytelnych ikonek w czasie rzeczywistym gry. Nie będę więcej pisał o zaletach gry, ale muszę napisać kilka słów do recenzenta...
Jeśli do gry podchodzi się z nastawieniem "baldursowatym" czy "diablopodobnym" ewentualnie podpiera się na tych produktach uważając, że one są miarą wszystkiego, to radziłbym raczej zająć się Panu recenzjami innego typu. Pańska recenzja jest krzywdząca dla samej gry i co najgorsze dla polskich graczy, którzy przeczytawszy ją, ominą grę szerokim łukiem, a nie o to przecież chodzi, nieprawdaż?
PS. Grę skończyłem.

Uważam, że ocena 87 dla Divine Divinity na tle Diablo 2 (ocena 91) czy BG2 (ocena 96 lol) jest krzywdząco niska.

Gabi --> Co z tego, że nie jest to żadna rewoluca?. Twócy DD wzięli wszystkie najlepsze elementy gier cRPG i perfekcyjnie połączyli je, tworząc swego rodzaju ukoronowanie epoki erpegów z grafiką izometryczną. Może i szkoda, że nie ma multiplayera, chociaż w sieci wolę pograć w DaOC niż męczyć się w raptem kilka osób w jakimś zcheatowanym BattleNecie (ty chyba też, no nie? :)

No widac ,ze autor zna się na rzeczy. Jdnego z leszych cRPG roku opisac tak, ze po przeczytaniu recki ma się zupenie odwrotne udczucia co do gry to nizly wyczyn. Az szokuje ta ocena na koncu, 87% (az ;), jakby zinnej gry. Btw. na swiecie DD zebralo srednio oceny 95+%, 9.5 itp.

„Pomimo tego, iż udostępniono możliwość gry w trzech rozdzielczościach od 640 x 480 ....w najwyższej rozdzielczości można ich nie zauważyć.” – gra w 1024x768 wyglada najlepiej, a do przedmiotow jak napisal MrKato sluzy klawisz „alt” ale trzeba troche pograc żeby o tym wiedziec, albo zajrzec do opcji. Sorry za zlosliwosc ale recenzent opiniujacy gre dla iinycg graczy powinien bardziej się przykladac do takich spraw. Do tego jeszcze ta zalozsna galeria ze skrinow z pre relase w 640x480 :(.

Glowne wady gry :). “Jednak to właśnie z wymienionym już widokiem...” “...i znowu czasami trzeba zmarnować trochę czasu na szukanie źródła trafiających nas pocisków, lub też miejsca, z którego dobiegł nas dźwięk upadającego przedmiotu.” – Archangel naprawde to był dla Ciebie taki spory i czesty problem, ze poczuoles potrzebe pisania o tym? Nie ma to jak 3mac się definicji recenzji i szukac na sile wad gry.

„Jak już zostało to nadmienione, walka w DD...” „...choć i zarazem mniej wymagająca.” – no jakbym wczesnie nie gral w DD i sugerowal się opiniami z takich recek to w tym momencie skonczylbym czytanie i zaponial o grze. No z tego opisu az wieje tandeta – ooo kolejny diablo klonik, jakis lamowaty hack’n slash lipa, hordy szkiletow i smokow cie atakuja mowie ci.... a w ogole to jakis skopany ten system walki i chyba jakies latki pozniej dali, ale i tak spie... bo pozniej za latwo jest - :) a wlasciwie :(.

„Oprawa dźwiękowa...” „... strony Larian Studios do szczegółów” – az trudno grajac w to troche nie napisac o wspanialej muzyce w czasie gry. „Icewind Dale” do dzis pamietam zp owodu muzy i tu jest podobnie.

„Co można napisać w podsumowaniu? Divine Divinity nie jest grą idealną, nie jest też przełomem w rozwoju komputerowej rozrywki. W niczym nie wybija się również ponad inne premiery z gatunku cRPG. Pozostaje jednak bardzo dobrą grą, doskonale wręcz pasującą na szare, jesienne i zimowe wieczory, kiedy za oknem słota, a my możemy poświęcić czas na przeżycie przygody w krainie Rivellon.” – :D podsumowanie zupelnie jakby z jakiegos szablonu dla recenzji, pasuje do 99% cRPG

Proponije nastepnym razem Archange przejd gre chociaz do polowy zamin się wezmierz za jej opis, bo na pewno tyle w nia nie grales, nie bawia Cie już gry single player albo po prostu nie lubisz cRPG. No offence, ale praktycznie zjechales gre która mi się bardzo podoba, a sam niezbyt wiele masz do powiedzenia o niej. Cale szczescie, ze nine sugeruje opiniami z recenzji prz y wyborze gier.

W pełni zgadzam sie z przedmówcami. Wprawdzie gry JESZCZE nie skończyłem, ale pisanie takiej recenzji świadczy tylko o nieznajomości lub jedynie pobieżnym zapoznaniu się z grą.
Autor ma najwyraźniej jakieś skrzywienie...

Czytam odpowiedzi do wątku, ktory zacząłem i coraz bardziej zaczynam się denerwować. Uważam, że recenzję tej świetnej gry należy zmienić!!! Niech ktoś kompetentny jeszcze raz napisze recenzje, a redakcja gier online niech więcej uwagi skupia na recenzentów i ich poziom wiedzy w zakresie opiniowania gier. Recenzja Archangela jest zbyt subiektywna, a co najgorsze niekompetentna. Jeżeli chodzi o widzenie wrogów i skąd do nas strzelają to chciałbym podpowiedzieć Archangelowi, że w grze istnieją przedmioty, bronie, które dodają od ekwipunku widzenie i słyszenie na dalszy zasięg. To świadczy tylko o tym, że Archangel nie skończył tej gry. Nie moja to sprawa honorarium dla recenzenta, ale jeśli takowe w Gry Online istnieje to dziwię się, jak serwis - poziomowy przecież - może wydawać pieniądze za takie szroty, jakie napisał Archangel.

ale kto ta grę kupi ?
na stronie widze reklamę:
przebojowy morrowind za 74 zł,
a Divine Divinity za 119 zł
wybór jest (niestety dla DD) prosty
jakby kosztowały z 30 zł, to co innego

sznur --> ack, wiesz jakby ci to powiedziec :) Archangel to nie Gabrielangel :) nie ja to napisalem a czy sie zgadzam czy nie to... nevermind :)

swoja droga wracaj do DAOC - SI jest super ;)

MrKATO : Ble, ble, ble... Dobrze ze tutaj nie rzadzisz... Co do oceny : Soulcatcher wielokrotnie mowil o ocenianiu gier, wystarczy poszukac.

Gabi -->> uff, odetchnąłem :) na szczęście to nie ty napisałeś :)

Soulcatcher napisał:---------> ani recenzji ani oceny zmienić nie można, możesz natomiast napisać swoją recenzję z przyjemnością ją opublikujemy.

Wreszcie jakiś dobry znak ;-) Recenzje mogę napisać, ale mam w związku z tym pytanie.... Czy Gry Online honorują tego typu prace finansowo? Nie, nie, ja wiem, że zaraz każdy pomyśli... ;-)
No, ale przecież wiadomo, że zastrzyki są po to, żeby pacjenta "budować" ;-) Ależ oczywiście, jeśli przyjdzie pracować za darmo, dla sławy, też chętnie napisze recenzje. Czekam więc na odpowiedź kompetentnej osoby. Soulcatcher. Ty chyba tutaj moderujesz forum, a i Twoje teksty też czytałem. Tak więc, chyba zajmiesz się tą sprawą? ;-) Czekam na odpowiedź, a w międzyczasie już pisze recenzje.

PS. Ktoś napisał, że ocena 87% to wysoka ocena. Nie chodziło mi o procentową ocenę gry Archangela czy redakcji Gry Online, ale o obiektywne przedstawienie samej gry. Wierzcie mi, że gdybym wcześniej tej gry nie zakupił w Berlinie, to po przeczytaniu tej recenzji, dałbym sobie z grą spokój.
Nie chciałbym w tym miejscu ujmować Archangelowi. Swoją recenzję napisał w sposób profesjonalny, szkoda tylko, że samo sedno, treść i istotę nadwyrężył. Do reszty nie mam, zastrzeżeń ;-)

MrKato --> 3mam kciuki za Twoja recke. Mozesz mi wyslac probki tego co napiszesz zanim wylsesz ja do Soulcachera, troche rzeczowej krytykiz awsze sie przyda :)

Gra może nie jest przełomem, ale naprawdę ma "coś", co sprawi, że chcemy ukończyć ją na 100% i wracać do samej grze wiele razy po upływu czasie.