O wersji demo Star Wars: Galactic Battleground słów kilka...
Mam dokladnie to samo, niestety... W sumie moglbym podpisac sie pod ta mini-recka Miszy bez zmiany chocby jednego jej slowa (tez Imperium :) Demo Age of Star Wars to najkrocej ujmujac slaby wyglad jednostek, mizerne animacje, zenujaca AI (rebele czestokroc nie ruszaja sie nawet gdy budynek przy ktorym stoja plonie) i zerowa przyjemnosc z gry... Bogowie, jak tak mozna - miec takie mozliwosci, jakie niesie ze soba Star Wars, tak bogaty swiat i... tak z niego nie korzystac...
Zaczynam zastanawiac sie nad malym liscikiem do LA - "ja nie robie gier strategicznych, bo tez nie umiem"...
gem a.k.a. MAJ Artyis/Sigma 3-4/Wing II/SSSD Sovereign
To że Imperium Żądzi to swoją drogą. Jeżeli wersja full będzie taka jak demo, to faktycznie trochę porażka. Co do tego AI - to jest go nieco więcej na wyższych poziomach trudności ale kicha jest i tak :-(
Najgorsze jest to sterowanie - nerwowe przerzucanie między jednostkami i ruszanie kupą na wroga.
Co prawda w niego nie grałem, ale Good Old 'Rebelion' chyba wyszedł ze strategii najlepiej, prawda?
