The Sims 3 również w wersji dla kolekcjonerów
edycja kolekcjonerska ?
najlepszym dowodem że ktoś jest "kolekcjonerem" jest fakt że będzie miał kilka dodatków :P
po co robić edycje kolekcjonerskie tak dużych kolekcji ? :D
No to faktycznie brzmi jak niezły dowcip. wyszło już chyba z tysioncpincetdwadziwincet dodaków a oni wyjeżdżają z czymś takim.
Jak ktoś ma wszystkie simsmy to nawet filatelista mu nie podskoczy..
a idzicie ludzie mi z tym....!
JA na pewno nabędę ta edycje nawet jeśli będzie kosztować koło 200zł
osobiście A FUJ!!!
ale wiem że wiele osób interesuje natomiast nie tyle sama gra jak możliwośc budowania w niej! Firanki i tego typu dupereli czyli taki większy fajny "domek dla lalek"
W Polsce pewnie za podobną cenę będzie zwykła edycja :P
Wiadomo już co będzie znajdować się w edycji kolekcjonerskiej.
Poza samą grą, w pudełku znajdziemy jeszcze:
Zabezpieczenie DRM
Zabezpieczenie SecuROM
Zabezpieczenie przeciw instalowaniu gry na więcej niż jednym komputerze
Zabezpieczenie nie pozwalające na uruchamianie gry na komputerze, gdzie zainstalowana jest gra wydawana przez wydawcę innego niż EA
Zabezpieczenie nie zezwalające na instalację gry więcej niż jeden raz
Przypominam że wydawcą jest właśnie EA.
To fajnie, że będzie Edycja Kolekcjonerska, ale mam nadzieję, że nie będzie kosztowała fortunę...
Edycja kolekcjonerska kosztować będzie pewnie ze 100zł więcej.
Na pewno dla dodanego kontentu do gry nie warto tego kupować (w internecie znajdzie się o wiele lepsze samochody już w kilka dni po premierze).
Tej gry to nawet bym za 10 zł nie chciał.
Niech jeszcze zrobią edycję kolekcjonerską edycji kolekcjonerskiej. Następnie do każdego dodatku dodatek. Do tego wszystkie możliwe zabezpieczenia antypirackie, które piraci rozwalą w godzinkę popijając kawę i popurkując wesoło.
Sims to studnia bez dna. EA wie jak doić ludzi z kasy. Miłej zabawy
a ja nie kupię edycji kolekcjonerskiej, gdyż myślałem, że będzie dołączony(włożony) do pudełka szczeniaczek w limitowanej edycji kundelskiej wraz z zapasem jedzenia na kwartał...
Mnie wystarczy dwójka, Sims3 to już, jak dla mnie, próba zbicia jeszcze większej kasy. A potem Sims4, Sims5, Sims128,każde jeszcze "lepsze". Jak dla mnie nie opłaca się gry kupować tylko dlatego,że jest dodane kilka nowych opcji,nie oszukujmy się. A grafika wcale nie jest "ulepszona", bo jak dla mnie Simy w Sims2 wyglądają lepiej, a te z obrazków w Sims3 przypominają mi postacie z filmów o Shreku,czyli są przejaskrawione i po prostu brzydkie,takie gumowe lalki...ale cóż, fani serii się rzucą jak szaleni,porzucając to, co do tej pory udało im się w Sims2 osiągnąć...ŻAŁOSNE!!!
