Wymagania sprzętowe Left 4 Dead ujawnione
Co ma byc w niej wysokiego ? gra na przestarzalym engine, ktory nie wspiera 50%.
mozesz ubrac syrenke w nowa karoserie, ale to dalej bedzie syrenka.
Procek jest wymagany bo trzeba dac tam jakies min. IQ zombiakom.
jak dla mnie gra wyglada srednio - i nie mowie o grafice - ale o game-play'u - jest zdretny i wcale nie czuje sie jakos nakrecony.
Engine juz stary ale na penwo usprawniony, dynamiczne cienie chocby ktorych brakowalo w hl2 (nie wiem jak w epizodach bo nie gralem) i pamietajmy o tym ze tu nie bedzie walki z 3-4 przeciwnikami ale calymi hordami zombie. Zalozmy ze bedzie ok 20 (przypuszczam ze wiecej momentami) zombie na ekranie - to juz sporo. Modele musza byc adekwatnie do dzisiejszych czasow dopracowane (wiecej poly, lepsze textury), kazdy model rzucajacy dynamiczny cien (to cios nawet dla niezlego gpu), ai nie kilku a kilkudziesieciu przeciwnikow ktore musi liczyc nasz cpu. Dodatkowo nie tylko my ale tez kilku innych kumpli masakrujacych potowrki = wiecej efektow na ekranie w tym samym czasie. Moze nie bedzie tam hajendowych efektow ale sprzet bedzie mial co robic, te wymagania podane tutaj to pewnie minimum by gra jako taka dzialal na minimalnych detalach. Obym sie mylil ;D
Ten Gość-Ziemniak z obrazka robi obleśne wrażenie. To pierwszy taki raz, żebym miał taki odruch patrząc na komputerową postać :)
Oby to były rekomendowane wymagania, bo se nie pogram w coś na co czekam bardzo, ale to bardzo.
A może mi ktoś powiedzieć dlaczego nowy stalker potrzebuje 4gb - bo jeżeli tak to rozumiem że tylko na systemie 64bit można pograć na max tak ?
RESH: polecam clive baker's jericho - o wiele obleśniejsze stwory, grafika bardzo dobra no i wymagania mniejsze.
sorry - mialo byc: 50% efektow.
engine jest usprawiony - ale zobaczcie jedna rzecz - wszystkie gry stworzone na tym engine'ie wygladaja strasznie kanciasto - w sesie - jak by wszystko bylo wyciete z klockow - widac to po np. oknach okraglych itp. i LfD ma to samo - wszystko co pokazuaja wyglada jakos "kanciasto" - ale to poprostu przypadlosc source. usprawnienie engine'u nie oznacza, ze nagle moze on konkurowac z "lpeszymi" - oznacza, ze wyglada mniej brzydko.
Bedzie jak z HL2 - sredniej klasy sprzet potrafil go uciagnac "na max" - potem tylko zalezalo w jakiej rozdzialce.
poza tym StoogeR - mam troche doswiadczenia przy pracy z silnikami 3d (ale nie jako programisto - nie mniej - "biurko obok" - z uwagi na zawod) - te cienie i efekty dynamiczne - jak masz 10 stworow - sa liczone dla tych 10 - pozostale "zastepy" ich juz nie maja. Po drugie - jesli masz 20 potworow na ekranie - w 90% przypadkow oznacza to, ze sa to wieksza perspektywa - a wtedy sosuje sie modele uproszczone. Pewnie zuwazyles czasami - co jest bardziej widoczne w grach konsolowych - ze uzywajac np. lunety grafika jest czesto "przerysowywana" - w zaleznosci od sprzetu jest to albo malo - albo wcale nie widoczne. oznacza to, ze modele o nizszej ilosci deatali (poligonow i czesto tekstur) zastepowane sa przez modele o wyzszej. Technologia stosowana m. in. przed id software w podmianach tekstur na postraciach. itp.
ale juz pomijajac na boku - gra wyglada poprostu srednio. jak mod .
> ale juz pomijajac na boku - gra wyglada poprostu srednio. jak mod .
Z tym się muszę zgodzić - to co zaprezentowali twórcy jakoś mnie nie zachęca do zakupu.
AntonioMontegio => Nie twierdze ze source moze konkurowac z najnowszymi enginami. Kilka efektow pewnie dodali, troche jakosc podkrecili co zawsze w jakms stopniu zje troche zasobow. Co do cieni i modeli to masz racje, im blizej tym wiecej detali im dalej tym mniej bo model na tyle maly ze nie ma sensu renderowac detali ktorych i tak by nie bylo widac. Tylko ze tu mowimy o hordzie zombie ktorzy podbiegaja na odleglosc kilku metrow, jakos nie wyobrazam sobie tego by czesc z nich tylko rzucala cien i czesc miala mniej a czesc wiecej detali kiedy wszyscy sa bardzo blisko. Byc moze nie bedzie tak zle bo z tego co widzialem po filmach to biegamy glownie po ciasnych poziomach. Zalezy tez ile bedzie zrodel swiatla, lvl moze byc odpowiednio zbudowany tak by w bardziej zatloczonych miejscach nie zobaczyc nagle kilkudziesieciu cieni i doswiadczyc wielkiej zarwy, albo czy np efekt wystrzalu bedzie dodatkowym zrodlem dynamicznego oswietlenia czy nie. Pewnie najnowsze wynalazki polkna to co zaprezentuje l4d ale jestem ciekaw jak ze sprzetami ktore ciagnely source'a na samym poczatku dobrych pare lat temu. Oczywiscie to tylko opinia osoby (czyli moja :D) ktora wie o enginach tyle co nic i wypowiada sie na podstawie tego co widziala do tej pory w grach.
Tak jeszcze przypomnial mi sie motyw z enginem Q3. Q3A i RTCW, 2 gry na tym samym enginie, q3 dzialajace idealnie i rtcw masakrycznie zarywajace na tym samym sprzecie. Bez zadnych dodatkowych efektow czy wiekszych usprawnien o ile dobrze pamietam. Roznica w dzialaniu byla kolosalna (w multi tak samo) a roznica w wygladzie taka sobie (dokladniejsze modele).
Ruszy bez problemów i to z nawiązką. Czekam tylko na premierę.
Czy kiedys silnik Source mial wysokie wymagania? HL2 odpali sie na high na 3 letnik komputerze - mnie cieszy ta wiadomosc
normalka
straszą wymaganiami ale wszyscy wiemy co source potrafi ;]
szkoda tylko że ten śliniczek już trochę ma i grafiką to to nie powali na kolana...
