Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Mass Effect tylko do trzykrotnej instalacji?

19.06.2008 13:26
1
zanonimizowany169157
47
Generał

a piraci pykaja w najlepsze. Debilizm z serii 'zamiast przeciwdzialac, walczmy kazdym kosztem'.

19.06.2008 13:31
2
odpowiedz
zanonimizowany553949
0
Centurion

Potwierdzam, mam ME od dnia premiery (05.06.08), kilka razy musiałem go już odinstalować i co? Po tym trzecim razie, gra nie chciała się w ogóle włączyć! EA mnie odesłała do sklepu w którym kupiłem i powiedzieli, że mam wymienić. Ekstra, po stracie 3 godzin, udało mi się wreszcie grę wymienić. Co za idiota to wymyślił?!

19.06.2008 13:41
Kozi89
3
odpowiedz
Kozi89
107
Legend

O Boże...:/ A piraci i tak będą grać bez problemów. Takie durnoty szkodzą tylko uczciwym graczom.

19.06.2008 13:42
ppaatt1
4
odpowiedz
ppaatt1
95
Obieżyświat

A póżniej producenci się dziwią ,że w dzisiejszych czasach jest wzrost liczby piratów. Jak tu do cholery uczciwie grać??

19.06.2008 13:48
5
odpowiedz
zanonimizowany553949
0
Centurion

Życzę wam, że jak ME wyjdzie w Polsce, to nie będzie już tej blokady. Nie macie pojęcia, jakie to jest upierdliwe. Włączanie gry trwa od 3-4 minut, bo za każdym razem sprawdza połączanie. Dlaczego EA musiało przejąć BioWare? Chociaż z drugiej strony, gdyby tak się nie stało, prawdopodobnie nie byłoby w ogóle ME na PC, więc dobre i to...

19.06.2008 13:55
Rif
6
odpowiedz
Rif
98
Royal Guard

Kupuje oryginalną gierkę i o niczym innym nie myślę tylko żeby zrobić 50 kopii sąsiadom, bo ci na pewno nie wiedzą jak ściągnąć samemu z netu.

Może to jakaś nowa technika rynkowa. Zniechęcić uczciwych użytkowników do oryginałów, nakręcić spiralę piractwa, sprzedaż gier na PC spadnie i będzie można przestać wydawać gierki na kompy :P

Aż się proszą o piractwo...

19.06.2008 13:56
7
odpowiedz
zanonimizowany495282
4
Junior

Ale CD Projekt pochwalił się ostatnio, że w Polsce, jako w jedynym kraju na świecie nie będzie zabezpieczenia online'owego do Mass Effecta, więc nie powinno być z tym problemu. Bo niby jak komputer po sformatowaniu dysku miałby pamiętać, że gra była już kilkakrotnie rejestrowana, skoro nie będzie wymagać połączenia z Internetem do instalacji?

19.06.2008 14:03
claudespeed18
8
odpowiedz
claudespeed18
203
Liberty City Finest

lol, hehe

19.06.2008 14:04
neXus
9
odpowiedz
neXus
238
Fallen Angel

Jeśli w ten sam sposób zabezpieczą Spore to chyba skończy się na tym, że mino wielkich nadziei na tą akurat grę - odpuszczę ją sobie... Wystarczy wysypanie się windowsa czy jakikolwiek inny problem wymagający przerezania systemu na nowo i oryginalną grę mogę sobie wsadzić tam gdzie słońce nie sięga...
Rozumiem, że w ten sposób EA oznajmia światu, że w pełni popiera piractwo swoich gier starając jak tylko można utrudnić grę posiadaczom legalnych kopii?
Bo inaczej tego nie widzę...

19.06.2008 14:09
sinbad78
👎
10
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

idiotyczny. debilny, bezsensowny, absurdalny, nonsensowny, bzdurny, niedorzeczny, głupi, bezsensowny, durny, kretyński, porąbany.... pomysł

19.06.2008 14:14
Szefoxxx
11
odpowiedz
Szefoxxx
75
Doradca

i jak tu cracka nie ściągnąć.

19.06.2008 14:16
12
odpowiedz
koobon
82
Legend

Pewnie będzie jak z Bioshockiem. Po jakimś czasie albo wogóle z tego zrezygnują, albo zwiększą ilość aktywacji.
A przynajmniej mam taką nadzieję.

19.06.2008 14:17
13
odpowiedz
zanonimizowany478417
7
Generał

Kombinują i na siłę wciskają nowe pomysły co utrudniają życie. A piraci i tak się nie przejęli i grają w najlepsze ;)

19.06.2008 14:21
wysiak
14
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

$aimon -->
"Debilizm z serii 'zamiast przeciwdzialac, walczmy kazdym kosztem'."
Zdradzisz recepte jak konkretnie przeciwdzialac?

19.06.2008 14:24
15
odpowiedz
andrey226
73
Konsul

No wlasnie,tez bylbym rad sie dowiedziec,jak przeciwdzialac?!

19.06.2008 14:24
16
odpowiedz
zanonimizowany251643
134
Legend

Jeszcze się wam nie znudziło to marudzenie ?

19.06.2008 14:24
sinbad78
17
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb


[14]
wysiak -- >niska cena

19.06.2008 14:26
18
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

A jesli sie nie da przeciwdzialac, to utrudnimy życie uczciwym :) Niema co.... Piraci i tak będą grać w najlepsze..., a tutaj zonk. Każdy pomysł z zabezpieczeniem w ten sposób gier jest totalnie bezsensowny i głupi. Niewiem po co oni to robią.... nawet jak ktos ma orginalna gre, to zamiast zrobic kopie to ją sciagnie z internetu z przygotowanym crackiem czy czym tam jeszcze i juz.....a pewnie i orginalni gracze woleliby cracka i grac normalnie, niz chrzanic sie z jakas aktywacją co uruchomienie....BZDURA!

19.06.2008 14:28
wysiak
19
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

sinbad78 -->
"niska cena"
Niska cena co? Przeciwdziala piractwu? Teoria przetestowana, nie dziala.

19.06.2008 14:29
_Luke_
20
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

wysiak -> dowody

19.06.2008 14:32
sinbad78
21
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

wysiak - > jak przetestowana ? City Interactive ? Gry z taśmy ? 29.99 - i mamy Mortyra 8 strzelasz kupą na silniku FEAR?
Podaj tytuły dużych wydawców (EA, UBI w cenie 29,90 - 49,90 w dniu premiery)

19.06.2008 14:32
Monotic
22
odpowiedz
Monotic
9
Legionista

Oni chyba na głowe poupadali, jak nie steam to takie jaja. Nie rozumieja ze piratom to i tak nie robi roznicy ? Plyty powinny byc bez zadnych zabezpieczen bo po kij. Nie ma zycia dla PCtowcow.

19.06.2008 14:33
remekra
23
odpowiedz
remekra
59
Horonrzy

Luke-> Porównaj sobie ceny gier kiedyś a ceny gier teraz, widzisz aby piractwo było mniejsze?
Co nie zmienia faktu że pomysł z tym zabezpieczeniem jest poroniony, ehh niektórzy nie uczą się na błędach innych.

19.06.2008 14:34
sinbad78
24
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

remekra [ Level: 9 - Generał ]

Luke-> Porównaj sobie ceny gier kiedyś a ceny gier teraz, widzisz aby piractwo było mniejsze?

Mass Effect 129,90 ... niska cena niemaco
I pogramy na mutli ... i mamy edytor misji .... i gry na 100h

19.06.2008 14:37
wysiak
25
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

sinbad78 -->
"29,90 - 49,90 w dniu premiery"
Dlaczego az tyle, dlaczego nie 4,99-5,99 pln?

Porownaj sobie jakie byly ceny gier w dniu premiery kilka lat temu, a jakie sa dzisiaj.

130 pln w Polsce to zaporowa cena? Ja zaplacilem 35 funtow..

Luke --> Oj, kilka firm upadlo, glownie deweloperow, moze nie? Rozumiem, ze istnienie Microsoftu jest dowodem, ze Windows nie jest piracony?

19.06.2008 14:38
sinbad78
26
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

oj wysiak ..ok znajdź mi w cenie 2,99. jak ci nie nie uda to wróć do 29,90 - 49,99. dlaczego taka cena? ..dlaczego nie - cena na moją kieszeń

19.06.2008 14:38
_Luke_
27
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

Dalej nie widze dowodow na to, ze piractwo jest wieksze teraz niz pare(nascie) lat temu? CDP upadlo? Cenega? Niee?

19.06.2008 14:38
28
odpowiedz
koobon
82
Legend

sinbad78 -->

Oj już przestań chrzanić. Można kupić już za 95 zyli. To po pierwsze. Po drugie, to jest niewygórowana cena. Po trzecie, niższe ceny nie spowodowały spadku piractwa. Po czwarte i najważnijsze, nie wyciągaj łapy po cudze. To, że kogoś nie stać nie oznacza, że kradzież jest dozwolona.

19.06.2008 14:40
sinbad78
29
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

koobon - znajdż mi na trackerach gry CI i te z czasopism w cenach ok 50 zł

19.06.2008 14:41
KANTAR1
30
odpowiedz
KANTAR1
90
Symulator Interfejsu

sinbad ------> Painkiller kosztował 19,90zł, a na portalach torrentowych (polskich) ściągano go masowo. I co? Obniżenie ceny zmniejszyło piractwo?

19.06.2008 14:44
remekra
31
odpowiedz
remekra
59
Horonrzy

Jasne a gdyby kosztowała 10zł to było by "eee tam po co płacić 10zł? Lepiej iść na piwo", takie gdybanie nic nie daje, zmniejszenie ceny i tak by nic nie dało.

Luke-> Co wcale nie oznacza że gdyby ceny spadły do 20-50zł za nowe gry, nagle piractwo by spadło.

19.06.2008 14:46
_Luke_
32
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

remekra -> popatrz jak rozwijaja sie obecni dystrybutorzy a co dzialo sie wczesniej

19.06.2008 14:47
33
odpowiedz
koobon
82
Legend

sinbad78 -->

Wybacz, nie rozumiem. Co mają gry z CI do Mass Effect?

19.06.2008 14:47
ppaatt1
34
odpowiedz
ppaatt1
95
Obieżyświat

sinbad ------> Painkiller kosztował 19,90zł, a na portalach torrentowych (polskich) ściągano go masowo

Tyle że zazwyczaj na portalach torrentowych siedzą 12,13 latki ,które myśla że piractwo jest legalne.

19.06.2008 14:47
KANTAR1
35
odpowiedz
KANTAR1
90
Symulator Interfejsu

sinbad -------> Parę chwil w googlach i już znalazłem masę torrentów z grami CI, jak chcesz to sprawdź. Wpisujesz: tytuł gry torrent. I już masz.

pat1 ----> Na podstawie czego te stwierdzenie?

19.06.2008 14:48
sinbad78
36
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

dalej twierdze że obniżenie cen COŚ by dało bo w praktyce nie zostało to wypróbowane. Niskie ceny mamy w grach typu Terrorist TakeDown itp - czyli chłam. jestem arcy ciekaw jak wyglądałaby sprzedaż np ME w cenie 50-60 zł

19.06.2008 14:50
Lukassuss
37
odpowiedz
Lukassuss
75
Pretorianin

Ehh nie tak dawno była tu dyskusja gorąca bardzo pod artykułem z info, że takie zabezpieczenie ma być wprowadzone...
Pamiętam jak ludzie twierdzacy (w tym ja) że takie zabezpieczenia są poronione i szkodzą legalności bardziej niż pomagają zostali zakrzyczeni przez twierdzących że "tak trzeba bo nie ma innej drogi".

No i proszę - macie efekty ! Teraz każdy kto się dowie od znajomego jakie to cyrki zamiast kupić - ściągnie bo i po co ma się męczyc z takimi głupotami. A pomysł z 3 aktywacjami jest poroniony aż krzyczy ! Wystarczy parę problemów z systemem, parę crashów i gra do śmieci?? Bo "możliwość wymiany" to śmiech na sali. Więcej chodzenia i pierniczenia się niż to warte.
Słusznie zauważyli przedmówcy że oni proszą się o piracenie ich gry. Równie dobrze mogliby na pudełko nakleić info "nie kupujcie gry tylko ściągajcie z sieci bo jak kupicie to upier... wam życie gracza".

Osobiście kupię sobie tą grę ale potem poszukam jakiegoś cukiereczka aby to obejść. Jak oni tak - to gracze tak. A grę można zamówić w pewnym sklepie w pre-orderze po 95 zł - więc chyba nie tak źle...

19.06.2008 14:50
ppaatt1
38
odpowiedz
ppaatt1
95
Obieżyświat

Na podstawie czego te stwierdzenie?

Jeszcze kilka lat temu (podstawówka), każdy dzieciak pobierał z mojej klasy torrenty. Nawet teraz jest tak samo (gimnazjum).

19.06.2008 14:51
39
odpowiedz
koobon
82
Legend

sinbad78 -->

Tak samo jak w cenie 95 PLN.

19.06.2008 14:51
😍
40
odpowiedz
zanonimizowany65899
56
Centurion

To jakiś absurd. Nie po to płaci się kupę forsy za grę, by można ją było instalować tylko trzy razy na własnym komputerze!

19.06.2008 14:51
cRaven
41
odpowiedz
cRaven
149
Konsul

Niech wprowadzą rejestrację kopii gry przy instalacji za pomocą skanu siatkówki, odcisku palca lub dna.... :D. kupowało by się czytnik, podłaczany do USB, albo musieliby dołączyć do gry.

19.06.2008 14:52
KANTAR1
42
odpowiedz
KANTAR1
90
Symulator Interfejsu

pat1 -----> Ale te dzieciaki, mogą być, np. 30% wszystkich piratów. Bez statystyk się tu nie obejdzie.

19.06.2008 14:52
sinbad78
43
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

koobon - zadałem pytanie: co by było gdyby . ty podałeś odpowiedź ... teraz dowody proszę

19.06.2008 14:57
wysiak
44
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Lukassuss --> Celem takiego zabezpieczenia jest utrudnienie zycia piratom przez pierwsze kilka dni-tygodni, w czasie pierwszego boomu sklepowego, gdy na produkt rzucaja sie najbardziej napaleni gracze. Nikt sie nie spodziewa, ze cos nigdy nie zostanie zlamane, bo nie da sie takiego zabezpieczenia zrobic. I na tyle to sie sprawdzilo, wiele osob kupilo gre zamiast sciagnac, bo za duzo bylo problemow z wczesnymi crackami - niedzialajaca mapa galaktyki itp. A ze w kraju CDP dal ciala, i nie wydal na czas, to juz inna historia..

sinbad78 --> Masz jakies dowody, ze odpowiedz koobona jest bledna?

19.06.2008 15:01
45
odpowiedz
zanonimizowany520587
72
Senator

i po co oni się męczą ja już od dawna pykam w piracką wersje zresztą jak wielu innych piratów :P BTW z torrentów wolno ściąga najlepsze jest P2M hehe xD

19.06.2008 15:02
sinbad78
46
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

http://www.city-interactive.com/pl/aktualnosci/debiut-pda-city-interactive-s.a.-na-gieldzie-papierow-wartosci.html

http://www. GRAM coś tam /news_6wfqJO1_Konferencja_prasowa_City_Interactive_S_A.html

Firma która wydaje gry ot tak - nie mając do niech po prostu talentu debiutuje na giełdzie ...zyski rosną .. zatrudnia więcej twórców chłamu ...itp itd

http://www.city-interactive.com/pl/raporty-biezace/raport-biezacy-nr-13-08-z-29.04.2008.html

19.06.2008 15:05
Monotic
47
odpowiedz
Monotic
9
Legionista

Ale wy jestescie udani, myslicie ze taki malolat nie poczeka paru dni zanim to złamią ? Wlasnie tym bardziej poczeka bo nie bedzie chcial sie z tym babrac. Takie zabezpieczenia nie maja zadnego sensu.

19.06.2008 15:06
48
odpowiedz
koobon
82
Legend

sinbad78 -->

Przejdź się proszę do supermarketu w piątek po południu, a zobaczysz tłumy ludzi obżerających się batonami za 90 groszy na koszt sklepu. Wystarczający dowód?
Nie chodzi o cenę, a o dostępność. Kradną bo można, a nie dlatego, że ich nie stać. Taka mentalność.

19.06.2008 15:09
49
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

Celem takiego zabezpieczenia jest utrudnienie zycia piratom przez pierwsze kilka dni-tygodni, w czasie pierwszego boomu sklepowego, gdy na produkt rzucaja sie najbardziej napaleni gracze. Nikt sie nie spodziewa, ze cos nigdy nie zostanie zlamane, bo nie da sie takiego zabezpieczenia zrobic. I na tyle to sie sprawdzilo, wiele osob kupilo gre zamiast sciagnac, bo za duzo bylo problemow z wczesnymi crackami - niedzialajaca mapa galaktyki itp. A ze w kraju CDP dal ciala, i nie wydal na czas, to juz inna historia..

Chyba sobie żarty stroisz teraz, ME pojawił się w sieci przed premiera, scrackowany i tylko mnie ściągnij edition..... i co? A ofkoz torrenty pewnie były pełne seedów i peerów, i na co mi to zabezpiecznie? Skoro piraci grają wcześniej odemnie.......
Kpina z graczy i tyle, żeby łatwiej było ściągnąć nieleagelnie grę i zagrać w nią bez problemów, bez zabezpieczeń i innych badziewi, niż kupić w sklepie i mieć zonka..... i tak jest zawsze.
Niektórzy nie muszą wogóle robić zabezpieczeń, a ich gry i tak się sprzedają...... zresztą, co to za zabezpieczenia złamane jeszcze przed premierą....

19.06.2008 15:13
50
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

A mi się nie chce biegać do sklepu, czy czekać za przesyłkę pocztą. Kiedy powstanie polski sklep internetowy z grami do ściągnięcia? Nie musieliby się martwić o serwery, wystarczy, że dadzą możliwość pobierania zabezpieczonej instalki przez torrent dla tych co już zapłacili. Nie trzeba tłoczyć płyt, drukować instrukcji, pudełek, czy dawać jeszcze 20% ceny sklepowi, który do samej gry nic nie wnosi. Ja do najbliższego sklepu z grami mam 30km, ale po co mam iść kupować gry w sklepie jeśli mógłbym sobie zapłacić kartą i ściągnąć w domu.
Wiem, że są sklepy zagraniczne, ale ich ceny przeważnie są znacznie wyższe niż to co można kupić u nas w zwykłym sklepie (szczególnie brak tanich serii u nas dostępnych za 20zł).

19.06.2008 15:16
wysiak
51
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

truskolodz --> Bzdura, pojawil sie scrakowany z niedzialajaca mapa galaktyki, nieaktywnym quick savem, i paroma innymi 'bonusami'. Dzialajacy crack wyszedl dopiero po 5 czy 6 dniach od premiery.

19.06.2008 15:17
52
odpowiedz
koobon
82
Legend

Likfidator -->

A EAStore to pies? Poza tym jakie znaczenie ma czy sklep jest polski, czy nie polski?

19.06.2008 15:22
53
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

truskolodz --> Bzdura, pojawil sie scrakowany z niedzialajaca mapa galaktyki, nieaktywnym quick savem, i paroma innymi 'bonusami'. Dzialajacy crack wyszedl dopiero po 5 czy 6 dniach od premiery.
Ooo jaki obeznany :P Tak czy siak, 5 dni to pryszcz, a większość gier wychodzi jeszcze przed premierą, kilka dni. Więc o czym my tu mówimy.... Od kiedy to, pirata jest łatwiej zainstalować i zagrać niż w oryginał? Wychodzi na jedno, uprzykrza to życie tylko posiadaczom orginałów, pirat i tak ma zabezpieczenia gdzieś....

19.06.2008 15:51
wysiak
😈
54
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

truskolodz --> Obeznany, bo oryginal kupilem w dniu premiery, i wielka przyjemnosc sprawialo mi czytanie na internecie placzliwych pytan 'dlaczego mi nie dziala mapa galaktyki':>

A, i wcale jakos nie czuje zadnego uprzykrzenia, wrecz ME jest wygodniejszy w uzywaniu, niz wiekszosc gier, bo nie wymaga trzymania plyty w napedzie. A do czasu gdy bede planowal instalowac go czwarty raz zapewne wyjdzie patch, usuwajacy limit aktywacji..:)

19.06.2008 15:55
lordpilot
😐
55
odpowiedz
lordpilot
211
Legend

Odnośnie zabezpieczenia - poroniony pomysł :/ Na pocieszenie - ponoć (powtarzam PONOĆ) ta opóźniona wersja z CDP ma tego zabezpieczenia nie mieć.

sinbad78 ---> Krew sie we mnie burzy, jak czytam głupoty ktore wypisujesz, ale ok - wytłumacze ci to punkt po punkcie:

1. Nie wiem czy masz amnezję, czy jesteś młody wiekiem i nie masz porównania jak to było kiedyś, więc ci opisze. Otóż jeszcze w latach 90-tych gry na PC w naszym pięknym kraju (chodzi mi tu o tytuły z najwyższej półki) kosztowały 159 - 189 zł i zwykle w pudełeczku była instrukcja, płyta z grą i tyle... Oczywicie były piracone. Dziś te największe hity kosztują (w dniu premiery) średnio 79 - 99 zł. (w porywach 129). Jakość wydania jest nieporwnywanie wyższa - doslownie kilka dni temu dotarła do mnie zwykła edycja "Wiedźmina". Jak zobaczyłem co mam do kompletu oprocz samej gry to mi szczena opadła. Idźmy dalej - za pół roku kupisz taka grę za połowę ceny. Po roku - dwoch za śmieszne pieniądze. Oczywiscie podam ci przykłady - w marcu 2007 za premierową edycje "Jade Empire" zapłaciłem 99 zł., dziś trochę ponad rok po premierze gra kosztuje 19 zł. Sam niedawno nabyłem też W40K: Dark Crusade - 19 zł., podczas premiery za ten dodatek trzeba było zapłacić bodajże 79 zł. (a premierę mial pod koniec 2006). Pomimo obnizki cen - piractwo nadal kwitnie. Wniosek: obnizka cen nie przyczynia się do zmniejszenia piractwa. Bo zawsze się znajdzie debil, który bedzie wolał mieć grę za darmo, niż zapłacić - nawet grosze, bo "okazja czyni zlodzieja"

2. Porównywanie tytułów z wyższej półki z crapami wydawanymi przez City Interactive to już jest śmiech na sali. Z ekonomią jesteś kompletnie na bakier, więć pokrótce ci to nakreślę. Crapy z City Interactive robi garstka ludzi, koszta produkcji maja małe, koszta reklamy, marketingu również - stąd mogą sobie pozwolić na cenę 10 zł.
A taki np. Mass Effect - ekipa developerska jest wieksza, kupe kasy idzie na marketing, gra jest profesjonalnie udźwiękowonia (często zatrudnia się do podkładania głosów aktorow wysokiej klasy - nie myślisz chyba że oni to robia za darmo), odpicowana na tip -top - to są koszta.

3. Gry to hobby, rozrywka. Nie musisz ich kupować, nie umrzesz jak sobie w cos nie zagrasz w dniu premiery, albo wcale. Nie stać cię - nie kupujesz, proste. Mnie nie stać na nowego merca, to jeżdżę ośmioletnim Peguotem i szafa gra. Jak w jednym miesiącu wychodzą 3 gry ktore chcialbym nabyć, a nie mam tyle kasy (bo czynsz, rachunki, i tym podobne sprawy) to kupuje jedną, a dwie pozostałe za miesiąc/ pół roku/ rok - ale na pewno nie lecę na torrenta żeby już mieć. Tyle z mojej strony

19.06.2008 16:00
📄
56
odpowiedz
Marduk.gda
11
Chorąży

nie mozecie porownywac czasow co bylo 15 lat temu ze gry kosztowaly 160zl itd a teraz 90zl a i tak piractwo nie maleje, nie wiecie tego nikt tego nie sprawdzil, a pisanie ze

"1. Nie wiem czy masz amnezję, czy jesteś młody wiekiem i nie masz porównania jak to było kiedyś, więc ci opisze. Otóż jeszcze w latach 90-tych gry na PC w naszym pięknym kraju (chodzi mi tu o tytuły z najwyższej półki) kosztowały 159 - 189 zł i zwykle w pudełeczku była instrukcja, płyta z grą i tyle... Oczywicie były piracone. Dziś te największe hity kosztują (w dniu premiery) średnio 79 - 99 zł. (w porywach 129). Jakość wydania jest nieporwnywanie wyższa - doslownie kilka dni temu dotarła do mnie zwykła edycja "Wiedźmina". Jak zobaczyłem co mam do kompletu oprocz samej gry to mi szczena opadła. Idźmy dalej - za pół roku kupisz taka grę za połowę ceny. Po roku - dwoch za śmieszne pieniądze. Oczywiscie podam ci przykłady - w marcu 2007 za premierową edycje "Jade Empire" zapłaciłem 99 zł., dziś trochę ponad rok po premierze gra kosztuje 19 zł. Sam niedawno nabyłem też W40K: Dark Crusade - 19 zł., podczas premiery za ten dodatek trzeba było zapłacić bodajże 79 zł. (a premierę mial pod koniec 2006). Pomimo obnizki cen - piractwo nadal kwitnie. Wniosek: obnizka cen nie przyczynia się do zmniejszenia piractwa. Bo zawsze się znajdzie debil, który bedzie wolał mieć grę za darmo, niż zapłacić - nawet grosze, bo "okazja czyni zlodzieja" "

to brednie poniewaz nikt ci nie bedzie czekal 2och lat na gre zeby jej cena spadla do rozsadnego poziomu 20zl (bo tyle niektore gry sa warte, niektore reklamowane "hity" czasami sa gorsze od tych z City Interactive), po takim czasie ludzie nawet zapominaja ze taka gra kiedys istniala bo wychodza jej nastepcy.

Natomiast co do jakosci wydania, wolalbym sam krazek lub nawet wersje online za polowe ceny. Bo 'stuffem' z wydania pudelkowego cieszysz sie tylko pare dni gora.

19.06.2008 16:34
sinbad78
57
odpowiedz
sinbad78
181
calm like a bomb

lordpilot - > co powoduje że gra po 1-2 latach kosztuje 60-70% mniej ? koszty produkcji ? Nie można sprzedawać jej od początku taniej. Nie ! (tu czekam na kolejną pouczającą lekturę z dziedziny ekonomii)
Jakość wydania - Otwieram Orange Boxa i zonk ...licha karteczka z kodem (ale na marginesie mam 5 gier na 2 dvd ..za ile ? 79 zł ..brać nie brać ? czekać na obniżkę?)
Bardzo Ci dziękuję za bezsensowny i jakże niepotrzebny wykład z dziedziny, którą jak widzę znasz od podszewki. Idź się lepiej zajmij czekaniem na obniżki cen.

19.06.2008 16:42
58
odpowiedz
realsolo
213
Generał

"I macie za swoje" chcialoby sie rzecz. Byl swietny system sprawdzania co 10 dni cdkeya w tle, bez udzialu usera, bez zabezpieczen - poprostu 'idealny' (pomijajac maszyne offline; w 2008 roku kazda firme stac aby stracic te 0.5% userow "offline", ktorych i tak nie ma praktycznie). To nie awantura, flejmy na forach i portalach, "ze jak tak mozna" itd. No i kij, beda znow bezsensowne spamy. masakra, jak debilizm ludzki potrafi blokowac rozwoj.

19.06.2008 16:49
59
odpowiedz
realsolo
213
Generał

Inna sprawa, ze przeciez wszyscy wiedza - lacznie z producentami, ze kto chce - sciagnie z sieci pirata/przegra od kolegi. I wtedy wyglada to tak, jakby tymi zabezpieczeniami chciano blokowac rynek wtorny - czyli odsprzedaz uzywanej kopii dalej, pozyczanie itd.

19.06.2008 16:54
😊
60
odpowiedz
DEFEDos
140
Generał

>>>Natomiast co do jakosci wydania, wolalbym sam krazek lub nawet wersje online za polowe ceny. Bo 'stuffem' z wydania pudelkowego cieszysz sie tylko pare dni gora.

i tu dobrze kolega gada też bym tak chciał :]
tylko pytanie jest takie ile cenę obniżą za wydanie bez pudełka, opisu i innych duperel ??
czyli ile by kosztował taki call of duty 4 w wersji krążek + cd-key + koperta ?? :] , 10 zł taniej ??

>>>>Jakość wydania jest nieporwnywanie wyższa - doslownie kilka dni temu dotarła do mnie zwykła edycja "Wiedźmina". Jak zobaczyłem co mam do kompletu oprocz samej gry to mi szczena opadła.

i po 2 dniach leży sobie wiedźmin na półce i się kurzy :] bo oprócz krążka z grą reszta staje się nieprzydatna

19.06.2008 17:02
KANTAR1
61
odpowiedz
KANTAR1
90
Symulator Interfejsu

sinbad ------> Hmmm... nie siedzę w temacie, ale myślę że na obniżenie ceny po roku wpływa:
- producent swoje na grze zarobił i może obniżyć cenę
- gra po starej wyższej cenie się już nie sprzedaje, więc można ją dać do taniej serii, żeby jeszcze trochę forsy z niej wycisnąć.

Bardzo Ci dziękuję za bezsensowny i jakże niepotrzebny wykład z dziedziny, którą jak widzę znasz od podszewki. Idź się lepiej zajmij czekaniem na obniżki cen. Ło matko! Co za moc argumentów. Jak nie potrafisz sensownie odpowiedzieć na czyjegoś posta to nic nie pisz, bo w tym swoim [57] ŻADNYCH kontrargumentów nie przedstawiłeś.

19.06.2008 17:08
62
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

debilizm ludzki potrafi blokowac rozwoj.
Tu się zgodzę, ale nie zgodzę się że zabezpieczenie gier, które uprzykrzają mi życie, dlatego, że ją kupiłem i nie chcę być piratem. Chciałbym używać produktu jak tylko chcę. Powiedzieli by prawdę, że chodzi o rynek wtórny, aby nie sprzedawać używanej gierki..... Poza tym, co to za rozwój? Skoro nie potrafią sobie poradzić z porządną dystrybucją cyfrową gier.... vide - steam, tam jakoś nikt nie narzeka.... a grać offline także się da. Jak widać można, ale nie każdy umie....albo chce.

19.06.2008 17:20
63
odpowiedz
zanonimizowany185877
68
Legend

sinbad78

Dlaczego teraz nowoczesne lustrzanki kosztują po kilkanaście tysięcy, skoro za 10 lat nie będą warte więcej niż 300 - 500zł? Nie lepiej od razu sprzedawać w takiej cenie?

A telewizory HD? Kosztuja po pare tysięcy. Za kilka lat wejdzie nowa technologia, wtedy te telewiozry na pewno nie będą kosztować więcej niż tysiaka. Więc po co kosztują po 9 tysięcy, skoro mogą po tysiaku?

19.06.2008 17:27
Ace_2005
😉
64
odpowiedz
Ace_2005
185
Bo tak!

Przemyślałem już sobie sprawę gry i jeśli okaże się, że program w polskiej wersji językowej będzie zawierać to gówniane zabezpieczenie, rezegnuje z jej zakupu. Mam gdzieś to, jak dobra się okaże. To najnormalniej w świecie jest oszustwo i niech wydawca się buja... A tak w ogóle, to nie powinno się nazywać: gra, a jedynie: produkt trzykrotnego użytku. Wtedy nie miałbym żadnych pretensji.

19.06.2008 18:23
👎
65
odpowiedz
zanonimizowany535435
29
Centurion

Ja dlatego gram na piracie... dali plamy z tym zabezpieczeniem.

19.06.2008 18:39
66
odpowiedz
Marduk.gda
11
Chorąży

mineral nie mozesz porownywac sprzetu to oprogramowania, sprzet sie zmienia w wyniku zmian technologicznych jest to rzecz wykonana z materialow, a gra to caly czas ten sam uklad zer i jedynek na nosniku. To nie jest to samo, gre rownie dobrze mozesz miec zapisana na kartce gdziekolwiek, a telewizor nie bardzo.

19.06.2008 19:04
rog1234
😍
67
odpowiedz
rog1234
77
Dragon Install

Potępiam piracenie jak tylko mogę, i w grach i w muzyce (Każde MP3 jakie mam na np. telefonie to LEGALNE ripy z płyt ze sklepu), ale powoli zaczynam rozumieć tych ludzi, skoro płacąc niemałe pieniądze za grę na 3 razy...

19.06.2008 19:57
68
odpowiedz
wapiczapi
54
Konsul

Przełożenie premiery gry to jeszcze nie powód by ściągać pirata, ale takie zabezpieczenia tym bardziej do tego motywują...

19.06.2008 20:01
69
odpowiedz
zanonimizowany169157
47
Generał

kuzwa a czy nie moga zrobic czegos na zasadzie 'wypozyczalni gier'??? Niby wszystko teraz eletroniczne, wszedzie STEAM, IGN czy DIRECT2DRIVE czy jak to tam sie zwie, a jeszcze nie wpadli na pomysl wykorzystania neta, do liczenia czasu grania. I tak np. osoby ktore beda chcialy raz przejsc gre i spokoj, zaplaca 20zl w momencie premiery, a ci ktorzy beda pykac na multi beda placic ciut wiecej. Wszystko w granicach normy, z glowa i wyczuciem, i na pewno daloby rade cos takiego zrobic, a zaloze sie zarobki bylyby mimo tego wieksze, bo piractwo by znacznie zmalalo.
Albo reklamy - teraz wszyscy zarabiaja na reklamach, czemu w grach ich nie zaimplementuja? Juz bodajze w R6:vegas byly aktywne reklamy (wydawca zarabial, a uzytkownil byl robiony w ch...). Taka gra moglaby byc znacznie tansza, a np. na luksus jakim bedzie granie offline/posiadanie pudelka z gra, trzeba bedzie ciut wiecej zaplacic.
Mozna wpasc na setki pomyslow jak zapobiegac, zamiast walczyc. Walka zawsze ma zle strony - najwiecej cierpia legalni uzytkownicy.

Pamietam jak wyszedl Painkiller - jakby nie bylo hit - to kazdy kupywal zamiast sciagac. Dlaczego? Bo kosztowal 20zl... Wiec jednak wszystko sie sprowadza do kasy, do poziomu gospodarczego kraju. Na zachodzie piractwo jest znaaaacznie mniejsze, bo tam te 15-20L to analogiczne do 15-20zl. Przypadek?

19.06.2008 20:04
KANTAR1
70
odpowiedz
KANTAR1
90
Symulator Interfejsu
19.06.2008 20:08
lordpilot
71
odpowiedz
lordpilot
211
Legend

sinbad78 ----> No cóż, chciałem sie odnieść do tego co napisałeś, ale mineral i KANTAR1 w mądry i sensowny sposób już ci odpowiedzieli, także z mojej strony EOT, temat wyczerpany. I nie, nie musze w wypadku każdej gry czekać na obniżkę cen - gry to jedno z moich hobby i niektóre kupuje w dniu premiery, z tą świadomością że kiedyś stanieją, ale jakoś nie czuje z tego powodu dyskomfortu.

Marduk.gda --->Owszem mogę pisać jak to było 15 lat temu, bo jestem graczem "starej daty", grałem już wtedy i pamiętam ile wtedy kosztowały gry i jak wygladały wydania, co było w pudelku, itd. I mam porównanie z tym co jest teraz - i teraz jest lepiej :)
Dodam też że mineral ma jak najbardziej rację - gry się starzeją tak jak wszystko inne i m in. stąd obnizki i przeceny.

DEFEDos ---> "Wiedźmin" się nie kurzy, gram kiedy mam czas. Co do dodatków - to nie miałem niestety czasu przejrzeć wszystkich, ale było mi po prostu miło że dystrybutor wpadł na coś takiego - tym bardziej że za tą cenę to nawet specjalnie na żadne dodatki nie liczyłem. Opowiadanie Sapkowskiego dołączone do gry przeczytalem z przyjemnością :) Także nie wpisze się tu w chór tekstów, że "wolalbym tylko płytę z grą i instrukcją". Dla mnie dodatki to fajna sprawa.

Ok z mojej strony tyle.

19.06.2008 20:10
Ace_2005
😜
72
odpowiedz
Ace_2005
185
Bo tak!

Wiecie, że na stronach polskiego wydawcy gry znów dostępne jest wydanie z ponoć z limitowanej edycji? Ciekaw jestem, kto kupuje takie gry i na co mu coś takiego?

19.06.2008 20:12
73
odpowiedz
Valium104
9
Chorąży

Odpowiedz - GRAC na konsolach, a nie bawic sie na zdychajacym PC. Pozdrawiam i wracam do MGS4. Wy tego nie poznacie jak bedziecie ciagle siedziec w gownie, a zalujcie.

19.06.2008 20:12
74
odpowiedz
zanonimizowany169157
47
Generał

KANTAR -> so what? WoWa tez znajdziesz na warezach, a jakos 10mln uzytkownikow kupilo oryginaly

Valium, ty zaluj ze nie grasz w cysisa. Tam nie wyciagasz beczek zza pazuchy

19.06.2008 20:18
rog1234
👎
75
odpowiedz
rog1234
77
Dragon Install

Valium104 - Konsola jest tylko jedna: Wii.
PS3 i 360 to komputery, do tego bez możliwości modyfikacji.
A z MGS4 się schowaj! Gra na raz i basta! Lepiej w DDR-a albo w GGXXAC pograć!

19.06.2008 20:22
76
odpowiedz
wapiczapi
54
Konsul

Valium104 W gównie to ty się kąpiesz

19.06.2008 20:22
KANTAR1
77
odpowiedz
KANTAR1
90
Symulator Interfejsu

&aimon -----> To, że nie każdy kupił oryginalnego Paina, no i ściągnięto kilkadziesiąt tysięcy pirackich wersji tej gry, co jest spora liczbą.

a jakos 10mln uzytkownikow kupilo oryginaly I tutaj jakoś wysoka cena nie była przeszkodą przed kupieniem oryginała. I mimo tej ceny piractwa w WoW-ie dużego nie ma. Czyli co? Jednak nie w cenie tkwi problem?

19.06.2008 20:24
78
odpowiedz
Marduk.gda
11
Chorąży

lordpilot poraz kolejny mowie ze nie mozesz porownywac piractwa przed 15 latami z tym dzisiaj, nikt nie sprawdzil dokladnie jak zmiany cen wplynely na piractwo, a czy ty jestes starej daty czy nie nie ma znaczenia, po drugie nadal mowisz o zawartosci pudelka z gra... a mnie to kompletnie nie interesuje nie kupuje gry by miec jakies pierdolki, a tylko po to zeby w nia zagrac.

KANTAR akurat w przypadku WoWa to nie cena ma znaczenie a jakosc serwerow... granie na piracie to koszmar, zreszta w tym wypadku to wychodzi nawet na plus bo wielu moich kumpli w tym i ja zaczynalo na piracie a teraz przeniesli sie na oryginala zeby moc sobie normalnie pograc

19.06.2008 20:43
Herr Pietrus
😃
79
odpowiedz
Herr Pietrus
224
Ficyt

No cóż - ja też byłem za kulturalnym zabezpieczenim on-line niewymagajacym plytkiw napędzie. Nie pasowało? No to sie teraz powyzywajcie ;-P

Windowsa mam zamiar zainstalować ponownie za tyzien, pod dwoch latach bezproblemowego działania ( bardziej uwiera mnie ta świadomość dwóch lat, niz problemy, poza tym to dobry sposób na odinstalowanie niep[otrzebnych programów i zainstalowanie na czysto nowszych wersji różnego Freeware'u -= takiego GOM Playera od pół roku nie chce mi się aktualizować, a automatyczne zawzze mnie wnerwiały ;-)). Kartę graficzną wymieniam treż raz na dwa lata... Zreszta nie wymaga to ode mnie stawiania systemu na nowo... Trzy aktywacjie? W sam raz :-D

A co do piractwa - im gry szybciej tanieja albo im lepsze promocje da sie ustrzelic, tym wicej ich kupuję. Nie wiem jak dla reszty polskich burżujów, ale dla mnie cena ma znaczenie - gdyby to bylo jakieś 49/59 zł, kupiłbym wszystko po premierze...

19.06.2008 21:06
80
odpowiedz
sbronko
24
Centurion

hehehe, o jak fajnie ze zdecydowalem sie na konsole, zadnych glupkowatych zabezpieczen, zadnych rejestracji, zadnych durnych CD-key ow i serial numberow do wklepywania. Piractwa na PC sie nie wytepi - chociaz... jest jeden sposob: zaglodzic :) nie bedzie gier na PC, to nie bedzie co piracic i spokoj

19.06.2008 22:06
😜
81
odpowiedz
zanonimizowany465200
0
Pretorianin

To jest zorganizowana akcja mająca doprowadzić do zaprzestania produkcji gier na PC. Stoii za tym Słony, NinaTendo i im podobni :P Im wieksze problemy z oryginałem tym więcej pirackich kopii. Im więcej takich kopii tym więcej powodów do zaprzestania produkcji gier na PC. Tylko Microshit w pocie czoła pracuje na crackami, żeby przypadkiem ludzie nie przestali potrzebować DX'a i nie przeszli na stronę Pingwina. Oto moja "Teoria Spisku" :P

19.06.2008 22:19
82
odpowiedz
zanonimizowany1278
0
Senator

bla, bla, bla, bla - zainstalujcie system, raz a dobrze i problemow nie bedzie. to juz nie te czasy, kiedy recepta na kazdy blue screen byl format. limit 3 krotnej instalacji w zupelnosci wystarczy, po co sie unosic?

19.06.2008 22:23
Ace_2005
83
odpowiedz
Ace_2005
185
Bo tak!

PawelBJ ---> To jest zorganizowana akcja mająca doprowadzić do zaprzestania produkcji gier na PC.

Z całą pewnością nie masz racji. Rynek gier komputerowych, na każdą platformę, a zwłaszcza na PC jest taką żyłą złota, że nikt nie zaprzestanie produkcji gier. Nigdy tego nie dożyjemy. Tutaj chodzi o coś zupełnie innego. Otóż, jestem zdania, że ta technologia zabezpieczenia nie jest wymierzona w piratów, a tylko i wyłącznie w ludzi kupujących oryginalne oprogramowanie. Bo zawsze znajdzie się ktoś kto będzie piracić i zawsze znajdzie się ten, który kupi oryginał. A zabezpieczenie ma jedynie za zadanie uniemożliwić posiadaczą legalnych kopii ich dalszą sprzedaż, gdy program się znudzi oraz uniemożliwić pożyczenie gry koledze\koleżance. W ten sposób chce się zmusić jak największą liczbę ludzi do kupienia jak największej liczby kopii programu. Proste, nie?

cioruss ---> Nie wystarczy. Kupując grę oczekuję, że będę mógł ją zainstalować bez jakiegokolwiek problemu, w każdych warunkach. Za to płacę i mam prawo stawiać takie wymaganie. Jak się komuś nie podoba to niech nie robi gier.

19.06.2008 22:24
remekra
84
odpowiedz
remekra
59
Horonrzy

Cioruss->No, no a za rok będzie trzeba osobiście iść do siedziby EA aby zaakceptowali twój egzemplarz, oczywiście na miejscu będzie psycholog, który zrobi Ci psychoanalizę aby zobaczyć czy czasem nie masz pirackich genów, ofkorz wszystko na twój koszt, ale za to gra nie będzie kosztowała 99zł tylko 95.90zł, więc jest ok.

Poza tym nie czytałeś jednego z pierwszych postów?

Życzę wam, że jak ME wyjdzie w Polsce, to nie będzie już tej blokady. Nie macie pojęcia, jakie to jest upierdliwe. Włączanie gry trwa od 3-4 minut, bo za każdym razem sprawdza połączanie.

19.06.2008 23:12
85
odpowiedz
Marduk.gda
11
Chorąży

Ace_2005: a czy ty wiesz co to znaczy ironia? :P przeczytaj jeszcze raz to co napisał PawelBJ, szczególnie ostatnie zdanie.

19.06.2008 23:16
Ace_2005
86
odpowiedz
Ace_2005
185
Bo tak!

Wiem, ale to był dla mnie dobry pretekst do tego, aby napisać to, co sądzę na temat tego zabezpieczenia. :P

20.06.2008 02:32
87
odpowiedz
zanonimizowany550478
0
Centurion

lordpilot 15 lat temu to nie bylo ustawy antypirackiej w polsce i w sklepach wszedzie to sprzedawali piraty a nawet jak gdzies byly orginaly to duzo taniej niz podajesz .

20.06.2008 05:43
88
odpowiedz
zanonimizowany457589
29
Pretorianin

Tę inicjatywę popierają ludzie, którym uśmiecha sie wypożyczanie gier za cenę zakupu. Z mojej strony tyle.

20.06.2008 08:57
Ragn'or
89
odpowiedz
Ragn'or
224
MuremZaPolskimMundurem

Kolega napisal: "Wiedźmin" się nie kurzy, gram kiedy mam czas. Co do dodatków - to nie miałem niestety czasu przejrzeć wszystkich, ale było mi po prostu miło że dystrybutor wpadł na coś takiego - tym bardziej że za tą cenę to nawet specjalnie na żadne dodatki nie liczyłem. Opowiadanie Sapkowskiego dołączone do gry przeczytalem z przyjemnością :) Także nie wpisze się tu w chór tekstów, że "wolalbym tylko płytę z grą i instrukcją". Dla mnie dodatki to fajna sprawa.

Jak rozumiem nie miałbyś nic przeciwko podwójnej ilości dodatków (dla mnie zbędnych) za cenę dajmy na to 200zł?Bo to przecież miłe ze strony dystrybutora;)
Ciekawe o ile te dodatki podnoszą cenę gry?- jak dla mnie mogłoby ich w ogóle nie być, bo wtedy gra kosztowała by może 50 zł w dniu premiery, a nie 100.
Nie mam złudzen, że dodając takie dodatki chcą wywindować cenę.

Co do tematu- takie zabezpieczenie to paranoja.Dobrze ,że w polskiej wersji tego nie będzie.Pewnie kupię.

20.06.2008 09:01
Lukassuss
😊
90
odpowiedz
Lukassuss
75
Pretorianin

cioruss ==> ciekawe masz podejście indeed.

Jak bardzo słusznie zauważył Ace_2005 skoro płacę za produkt to wymagam aby był w pełni funkcjonalny TAK DŁUGO JAK JA TEGO CHCĘ a nie jak chce producent !
A w kwestii odsprzedaży?. Skoro zapłaciłem za legalną grę to MAM prawo za jakiś czas ją odsprzedać komuś za jakąś tam kasę. A takie ograniczenie jest po prostu jawnym oszustwem i ograniczeniem moim praw.
O ile od biedy jestem w stanie znieść zabezpieczenie w postaci aktywacji i sprawdzania za każdym uruchomieniem przez net (choć jest to skrajnie upierdliwe) - to sztywny limit uruchomień to PIRAMIDALNA bzdura !
Dziwi mnie że tacy jak ty nie widzą jak jaskrawe jest to walenie w ch.. przez producentów tej gry.

Równie dobrze producenci np telewizorów moga wprowadzić limit 100 uruchomień albo producent samochodów limit na 1000 km. A potem do śmieci. I nieważne że TV czy samochód jest sprawny - limit się wyczerpał i desant.

Niestety ale to ewidentne zachęcanie do piractwa ze strony producenta - a potem obłudny płacz "jakie to straty ponieśli przez tych wstrętnych piratów".

20.06.2008 09:18
lordpilot
91
odpowiedz
lordpilot
211
Legend

Jak rozumiem nie miałbyś nic przeciwko podwójnej ilości dodatków (dla mnie zbędnych) za cenę dajmy na to 200zł?Bo to przecież miłe ze strony dystrybutora;)
Ciekawe o ile te dodatki podnoszą cenę gry?

Ragn'or ---> Oczywiście popadasz w grubą przesadę :) Nie wiem jakie by to musiały być dodatki żeby gra na blaszaka kosztowała 200 zł :). "Wiedźmin" z dodatkami kosztował mnie około 80 zł - nie mam pojęcia ile by kosztował bez tych dodatków i nie wnikam, ale taka cena jest dla mnie akceptowalna, tym bardziej że sporo gier wychodzi na blaszaka za takie pieniadzę, a w środku jest tylko płytka i instrukcja.

Tyle - nie ma sensu ciągnąć dłużej tej dyskusji, bo temat jest o bardzo kontrowersyjnym (jak dla mnie - chorym i głupim) zabezpieczeniu antypirackim pecetowej edycji ME, a nie o cenach gier. Z mojej strony - EOT.

20.06.2008 09:38
92
odpowiedz
zanonimizowany1278
0
Senator

Ace_2005 , Lukassuss -> co placisz? co mozesz wymagac? faktycznie, majac do wydania 100pln dysponujesz potezna sila nacisku :D. gierki robi sie dla pieniedzy, a nie dla Was. szacunek do gracza to najwyzej element marketingowy. najwyrazniej ktos policzyl, ze EA wiecej zarobi dodajac blokade, jak uszczesliwiajac paru marudzacych o instalacji klientow.
jak dlugo inforacja o limitach umieszczona jest w widocznym miejscu na pudelku, dajac klientowi mozliwosc wyboru przed zakupem, wszystko jest ok.

zreszta, gry to nie chleb, konsumowac nie musicie. odrobine dystansu proponuje, sa wazniejsze rzeczy w zyciu jak nic nie wnoszaca zabawa przed komputerem.

20.06.2008 09:44
_Luke_
93
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

cirouss -> przypominam ze to forum portalu o GRACH, wiec siedza na nim ludzie, ktorym temat gier jest szczegolnie bliski i dlatego szlag ich trafia, gdy probuja byc d*mani przez takie kolosy jak ea. Jesli ty chcesz placic 130zl za gre, ktora po 3 aktywacjach ulega "samozniszczeniu" to prosze bardzo, ale nie staraj sie przekonac ze to jest ok.

20.06.2008 09:50
94
odpowiedz
koobon
82
Legend

Jakiemu samozniszczeniu?
Przecież można ją ponownie aktywować. Upierdliwe to i IMHO wrukwiające zabezpieczenie, ale nie ma co popadać w przesadę i histerię.
Poza tym, zapewne będzie tak jak z Bioshockiem, za pół roku wyjdzie łata usuwająca to ograniczenie. Swoją drogą wspomniany Bioshock aktywowałem raptem raz i nigdy więcej nie musiałem tego powtarzać.

20.06.2008 09:51
95
odpowiedz
zanonimizowany38189
107
Senator

Jak bardzo słusznie zauważył Ace_2005 skoro płacę za produkt to wymagam aby był w pełni funkcjonalny TAK DŁUGO JAK JA TEGO CHCĘ a nie jak chce producent !
A w kwestii odsprzedaży?. Skoro zapłaciłem za legalną grę to MAM prawo za jakiś czas ją odsprzedać komuś za jakąś tam kasę. A takie ograniczenie jest po prostu jawnym oszustwem i ograniczeniem moim praw.

Warunki użytkowania dyktuje producent udzielając Ci licencji - nie zgadzasz się z nimi, nie kupuj. Proste.
Tak jak cioruss napisał gier nie robi się by TOBIE było dobrze, tylko żeby zarobić. Jak ze wszystkim.

I tak - mozna porównywać jak było kiedyś.
Gry kosztowały od 150zł w górę i wszyscy płakali: "niech dystrybutor wydaje je ładnie, niech walczy o klienta i niech cena będzie w okolicach 80-100zł i wtedy NA PEWNO będę kupował oryginały". Widzicie analogię? Dodam, że wtedy przeciętny Polak był biedniejszy niż teraz. A mimo to znów się zaczyna - "80-100zł to za dużo, niech będą po 50zł to NA PEWNO będę kupował"... taaa jasne.

20.06.2008 09:51
_Luke_
96
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

koobon -> NIE MOZESZ AKTYWOWAC JEJ PONOWNIE po wykorzystaniu 3 aktywacji

20.06.2008 09:57
97
odpowiedz
koobon
82
Legend

_Luke_ -->

Możesz. "Gracze, którzy przekroczyli dozwolony próg, muszą skontaktować się z EA".

20.06.2008 09:58
_Luke_
98
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

Hhaha... poczytaj na forum bioware jak ida im te kontakty :D

20.06.2008 10:03
snopek9
99
odpowiedz
snopek9
210
Pogrubiony stopień

"Gracze, którzy przekroczyli dozwolony próg, muszą skontaktować się z EA".

Dostana 2 kopie za jedyne 49,99 :) Oczywiscie beda musieli wyslac do siedziby EA gre zeby ktos jej przypadkiem nie zhakowal:)

Niby sie nabijam, ale kto wie czy za 2 lata to nie bedzie rzeczywistosc? Jak juz teraz istnieje przyzwolenie na blokade gry ktora sie kupilo to jest to smieszne.

20.06.2008 10:03
100
odpowiedz
koobon
82
Legend

_Luke_ -->

Napisałem przecież, że uważam takie rozwiązanie za irytujące. Nie podoba mi się ta metoda, bo jest dużo bardziej uciążliwa dla legalnych użytkowników niż dla piratów. Co niezmiena faktu, że gra nie ulega "samozniszczeniu".
Poza tym po kiego grzyba w niecały miesiąc po premierze przeinstalowywać grę trzykrotnie? Zdarzyło Ci się to kiedyś? Bo mnie nigdy.

20.06.2008 10:10
_Luke_
101
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

Wystarczy, ze bedziesz w miedzyczasie zmienial sprzet - wymiana chocby karty graficznej zzera Ci 1 aktywacje, tak samo jak format dysku.

20.06.2008 10:14
102
odpowiedz
koobon
82
Legend

Ja wiem co wystarczy. Dziwi mnie, że tylu osobom przytrafiło się tyle niszczęść w przeciągu trzech tygodni, że aż zakorkowali EA.

20.06.2008 10:18
103
odpowiedz
zanonimizowany1278
0
Senator

_Luke_ -> EA nikogo nie dyma. dostepne sa dwie wersje, x360, a terez, wlasnie dzieki EA, rowniez na pc. malo tego, dzieki 'kolosowi' kolejne czesci maja pojawic sie jeszcze na ps3 dajac Tobie mozliwosc wyboru.
o ile wiem, na x360 zabezpieczen nie ma, na ps3 pewnie tez nie bedzie.
wyglada na to, ze dymasz sie sam, psujac sobie zabawe jeszcze przed jej rozpoczeciem.

20.06.2008 10:23
_Luke_
😊
104
odpowiedz
_Luke_
253
Death Incarnate

cioruss -> co ty pieprzysz?

20.06.2008 10:30
👍
105
odpowiedz
zanonimizowany1278
0
Senator

_Luke_ -> w gruncie rzeczy, "pieprze" o tym, ze ludzie za swoja glupote i bledy obwiniaja innych, poniewaz caly 'problem' wlasnie do tego sie sprowadza.

20.06.2008 11:38
106
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

Tzn. ze jesli chcesz sobie zagrac w ME to zagraj na konsoli?
Błedne rozumowanie, ja chce sobie zagrać w ME na PC! I wracać to tej gry kiedy chce, i robić z nią co chce. EA nikogo nie dyma? Robi z ludzi złodzieji w ten sposób, na cholere te zabezpieczenia, i tak gra jest spiracona, i tak kto ma ściągnąć to ściągnie, a w ten sposób tylko szkodzą sami sobie, bo "użytkownicy" nienawidzą być ograniczani, i nie lubią czegoś narzuconego im z góry, to jak z ograniczaniem wolności i traktowaniem potencjalnego użytkownika jak potencjalnego złodzieja!
To o to chodzi, i cały tego szumu by nie było, gdyby nie te paskudne i nikomu niepotrzebne, nieskuteczne zabezpieczenia.
EOT!

20.06.2008 11:51
wysiak
😡
107
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

truskolodz -->
"to jak z ograniczaniem wolności i traktowaniem potencjalnego użytkownika jak potencjalnego złodzieja!"
A wychodzac ze sklepu musisz przechodzic przez bramki wykrywajace kradzione rzeczy! Skandal! Jak oni smia traktowac uczciwych klientow jak zlodziei, jak ktos nie kradnie, to powinien miec osobne wyjscie!

20.06.2008 11:54
HumanGhost
108
odpowiedz
HumanGhost
125
Senator

Porąbany pomysł. Aż dziwne, że nie wprowadzili kart zdrapek do przedłużania czasu działania gry. ;D

20.06.2008 11:57
109
odpowiedz
koobon
82
Legend

wysiak -->

Nie wiem czy to dobre porównanie. Nie mam nic przeciwko zabezpieczeniom antypirackim, tak samo jak nie przeszkadzają mi bramki w sklepach. No ale to akurat zabezpieczenie jest, będę się przy tym upierał, deczko upierdliwe. Na dodatek trochę bardziej upierdliwe dla właścicieli legalnych kopii niż dla tych, w których jest wymierzone.
To trochę tak jakby w sklepach zamiast bramek postawili ochronę, która każdego wychodzącego będzie brała na rewizję osobistą.

Pocieszające jest to, że kontowersyjne zabezpieczenia szybko przestają być używane. Tak było z zabezpieczeniami na CD muzycznych, tak było z... Cholera, już nawet zapomniałem jak to cudo się nazywało :D

[EDIT]

Tak a propos:

https://www.gry-online.pl/newsroom/bioshock-bez-limitu-aktywacji/zfa257

20.06.2008 12:58
110
odpowiedz
zanonimizowany468283
0
Chorąży

Widzę, że wypowiadają się tutaj nie wiadomo po co durne konsolowe cioty. Tylko w tym swoim głupim zadufaniu żaden z tych kretynów nie wpadnie na pomysł, że granie na tych shitowych badziewnych konsolowych złomach to masochizm. Pomijam, żeby męczyć sie z ta plastikową, drętwą, brzydką i kanciastą konsolową grafiką trzeba być kompletnym idiotą to jeszcze dochodzi tutaj kwestia prostackości całego konsolowego syfu.
Gul im skacze, że PC dostaje poprawioną i wreszcie grywalną wersję gry. Chociaż i tak to nadal tylko konsolowy shit. Gdzie mu tam do prawdziwych gier cRPG.

Znak czasów - durnie robią gry dla prostaków.

Nie ma czego żałować z tą grą. Nawet na nią nie spojrzę.

20.06.2008 13:07
r_ADM
111
odpowiedz
r_ADM
248
Legend

zakkfan - 3/10 :)

20.06.2008 13:13
112
odpowiedz
gro_oby
223
Senator

a ja mu dam 8/10 za naprawde mocna prowokacje:D

20.06.2008 13:17
113
odpowiedz
koobon
82
Legend

ee tam...

2/10 najwyżej

20.06.2008 13:21
114
odpowiedz
zanonimizowany158587
167
Senator

Koleś naprawdę nie ma co robić.

truskolodz -->
"to jak z ograniczaniem wolności i traktowaniem potencjalnego użytkownika jak potencjalnego złodzieja!"
A wychodzac ze sklepu musisz przechodzic przez bramki wykrywajace kradzione rzeczy! Skandal! Jak oni smia traktowac uczciwych klientow jak zlodziei, jak ktos nie kradnie, to powinien miec osobne wyjscie!

To zły przykład, bo z tym jest tak, jakby ta ochrona ciebie trzepała choć odszedłeś od kasy z zakupami i przeszedłeś przez bramkę bez pipnięcia, a kolesia który wyszedł bez płacenia puszcza udając, że problemu nie ma....

20.06.2008 13:27
wysiak
😊
115
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

koobon --> Co do editu:)
To wlasnie potwierdza to, co pisalem w [44], zabezpieczenie spelnilo swoje zadanie, wiec mozna sie go pozbyc, tak samo zapewne bedzie za pare miesiecy z Mass Effectem:)

Tak wiec wszelkie placze o 'wracaniu do gry po latach' czy 'niemozliwosci odsprzedania' robia sie kompletnie bezzasadne.

20.06.2008 15:19
Lukassuss
116
odpowiedz
Lukassuss
75
Pretorianin

Wysiak ==> wszelkie płacze są o to że generalnie większość ludzi wkurza jak się ich robi w konia za ich pieniądze a obok siedzi pirat który napiera w MS bez żadnego problemu i zalewa się do łez z tych "legalnych" i "zabezpieczenia anty-pirat"...

I możesz mi wierzyć - dla większości poczekanie parę dni na działającego cukierka to ŻADEN problem a w sieci juz krążą wersje ang. ME w pełni fukcjonalne...

A takie zabezpieczenie szkodzi głównie producentom. Posłuże się jaskrawym przykładem:

Na 100 graczy, którzy chcą zagrać w MS - gdyby nie było w nim takich hocków klocków 75 osób kupiłoby grę a pozostałe 25 ściągneło z sieci lub "skopiowało" od kumpla. Teraz myślę, że ten stosunek będzie odwrotny. Na wyraźnie życzenie producenta.

Piractwo było, jest i będzie. W różnych konfiguracjach i w różnej sile. Ale to ewidentny samobój i nawet jak wzorem Bioshocka za parę/parenaście miesięcy zniosą w jakiejś łatce to ograniczenie to i tak do tego czasu mnóstwo zniechęconych ludzi zamiast kupić - ściągnie grę i cukierka.

Tak BTW - możesz się ze mną nie zgodzić ale osobiście uważam (i zapewne wielu zgodzi się ze mną) że najlepsze gry na PC robi Blizzard - i zobacz, ich gry mają baardzo mizerne zabezpieczenia - poza cd-key'em często nie ma innych. A jednak zarabiają ogromną kasę i na piractwo nie narzekają. A to dlatego że zamiast narzekać na piratów i wymyślać jak uprzykrzyć życie "legalnym" robią doskonałe i dopracowane w każdym calu gry w które gra się latami, mają wręcz doskonały system gry sieciowej (BattleNet).
Zawsze oczywiście możesz mieć pirata gry Blizz'a - ale żeby pograć na ich BattleNecie - a to daje największą frajdę - MUSZISZ mieć oryginał. I każdy ma. I jakoś bez głupawych sprawdzań przez net przy instalacji gry i uruchomieniu, bez limitów instalacji i innych dupereli mogą wydawac gry i zarabiac na tym kolosalną kasę.

20.06.2008 15:24
😁
117
odpowiedz
koobon
82
Legend

Lukassuss -->

Na 100 graczy, którzy chcą zagrać w MS - gdyby nie było w nim takich hocków klocków 75 osób kupiłoby grę a pozostałe 25 ściągneło z sieci lub "skopiowało" od kumpla. Teraz myślę, że ten stosunek będzie odwrotny.
Profesjonalne badanie zaprezentowałeś, nie ma co. Potrafisz też wróżyć z fusów?

23.06.2008 07:55
Lukassuss
😃
118
odpowiedz
Lukassuss
75
Pretorianin

koobon "Profesjonalne badanie zaprezentowałeś, nie ma co. Potrafisz też wróżyć z fusów?"

Nie, potrafię myśleć - najwyraźniej w przeciwieństwie do niektórych. Gdybyś opanował trudną sztukę czytania ze zrozumieniem zapewne zauważyłbyś w czym rzecz, ale w takim razie wytłumaczę ci prościej - chodziło o pokazanie, iż z racji głupawego "zabezpieczenia" większość grę ściągnie a nie kupi.

Rozumiem też, że skoro wypowiadasz się w tym tonie reprezentujesz zapewne jakiś poważny ośrodek badań opinii publicznej, który takowe badanie przeprowadził?
Bo jak nie to wygląda mi to na nabijanie sobie postów nic nie wnoszącymi wypowiedziami...

23.06.2008 10:11
Molzey
😊
119
odpowiedz
Molzey
114
Generał

Jak zwykle, gdy producenci wzniosą się na kolejny poziom absurdu znajduje się grupa "pożytecznych idiotów" która temu przyklaskuje. Carry on, doczekacie czasów, gdy będziecie płacić 100PLNów za jednokrotna instalację gry. Za ponowną instalację tylko 59,99. Super promocyjnie i tanio. I tak będziecie piać, że to dla waszego dobra i by zniszczyć obmierzłe piractwo...Zero rynku wtórnego, zero pożyczenia gry kumplowi, tylko w cenach zer będzie coraz więcej:)

23.06.2008 21:28
Ace_2005
120
odpowiedz
Ace_2005
185
Bo tak!

Może to i było w tym wątku, ale całego nie chce mi się czytać, więc pytam. W sieci znalazłem takie coś: Wiadomo, że Mass Effect w polskiej wersji jako jedyna edycja na świecie będzie pozbawione zabezpieczenia wymagającego bezpośredniego połączenia z Internetem. To znaczy, że co? Program nie będzie sprawdzał autentyczności klucza, a limit 3 aktywacji pozostaje, czy zniesiony zostaje sam limit aktywacji, czy może jedno i drugie?

23.06.2008 21:37
wysiak
😊
121
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Lukassuss -->
"chodziło o pokazanie, iż z racji głupawego "zabezpieczenia" większość grę ściągnie a nie kupi."

Pozwolisz, ze odpowiem kolejnym cytatem.
"Rozumiem też, że skoro wypowiadasz się w tym tonie reprezentujesz zapewne jakiś poważny ośrodek badań opinii publicznej, który takowe badanie przeprowadził?"

23.06.2008 21:38
zarith
😊
122
odpowiedz
zarith
246

to była zapewne opinia tej własnie większosci wysiu ;>

24.06.2008 08:21
Lukassuss
😈
123
odpowiedz
Lukassuss
75
Pretorianin

Tak, to była właśnie opinia tej większości. Każdy znajomy chętny do pogrania w ME z kim rozmawiałem stwierdził że z racji takich bajerów po prostu "pożyczy" grę od innych.

Ale jak słusznie podsumował Molzey - niektórych nie przekonasz i pałką więc dyskusja jest bezcelowa.

Możecie sobie rozkosznie dalej tworzyć swoje Słodkie Towarzystwo Wzajemnej Adoracji...

24.06.2008 08:24
wysiak
124
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Nie nasza wina, ze wiekszosc twoich znajomych to zlodzieje..

24.06.2008 10:18
Lukassuss
😈
125
odpowiedz
Lukassuss
75
Pretorianin

Tak, tak. Fanatyzm ponad wszystko... A może nazwijmy złodziejami tych co łupia kasę z ludzi za byle co?
Nie?
No tak - przecież za nimi stoi tzw. "Prawo". Prawo rządzi, Prawo radzi, Prawo nigdy Cię nie zdradzi...

Żyj sobie dalej w swoim świecie. A obok będzie ten prawdziwy. Czasem nieuczciwy i brudny - ale prawdziwy. I żaden z was tego nie zmieni - o wielkie Moralnie Czyste Istoty Doskonałe... Choćbyście nie wiem jak krzyczeli i się pienili tak już ten świat jest skonstruowany. Straszne prawda?...

Możesz nawet i to skomentowac w odpowiednio błyskotliwy sposób - bo tacy ludzie jak ty zawsze muszą mieć tzw. ostatnie słowo. Nieważne że mało sensowne - ale ostatnie.
To taka polska mentalność - "po głupiemu ale po mojemu"...
EOT.

26.06.2008 20:19
Ace_2005
126
odpowiedz
Ace_2005
185
Bo tak!

Napisałem e-mail do naszego wydawcy gry z zapytaniem o to zabezpieczenie. W odpowiedzi dostałem e-mail, w którym napisano, że ze względu na to, iż gra pozwala tylko na zabawę w trybie single, zrezygnowano z zabezpieczenia polegającego na sprawdzaniu autentyczności klucza poprzez Internet. Oznacza to, że zniesiono limit 3 aktywacji. Niezależnie od wyboru wersji językowej: angielskiej lub polskiej, grę będzie można instalować dowolną ilość razy bez żadnych obaw, że odmówi działania. Jak każda zwykła gra.

Wiadomość Mass Effect tylko do trzykrotnej instalacji?