Haze kolejnym tytułem niepracującym w 720p
Co ciekawe - dokładnie taką samą metodą starano się utrzymywać przy życiu konsole poprzedniej generacji - poprzez pracę w bardzo niskiej rozdzielczości.
jak kolega powiedział wyżej - God of War II, grafika niemal na poziomie PS3, podbita rozdziałka, świetnie wykonane modele postaci, rewelacyjne efekty świetle a do tego wysoka płynność, a to wszystko w 32 mb ramu
scorpinor- konsoli nie mam. Ale za to posiadam znajomych którzy ją mają. Swoją wiedzę o konsolach czerpię od nich, z własnych doświadczeń i internetu. Na PS3 jest dużo gier. Jednak jest mało perełek, które potrafiłbym wymienić zbudzony w środku nocy.
W cytacie przez ciebie przytoczonym, mówiłem o tych dyskusjach o mocy PS3 tutaj prowadzonych. Są one niepotrzebne, PS3 to konsola, swoje zadanie spełnia świetnie, ale jaranie się mocą Cella i GPU to moim zdaniem głupota.
hej!
absolutnie nie wlaczam sie do wojenki. ale rzec swoje musze. a mianowicie - troche jestem zdziwiony, ze rozdzielczosc przez producentow gier jest zanizana. rozumiem x360 (sam go mam i uzywam i swietnie sie bawie) - to juz niestety niedlugo bedzie staroc w porownaniu z pctami (jak juz nie jest); ale ps3? przeciez czytalem tyle o przewspanialosci ukladu cell i grafiki, ze 30% mocy wykorzystuje. problemem miala byc dosc trudna architektura konsoli w pisaniu gier. a teraz jakis facio mowi, ze obnizymy rozdzialke, zeby sie nie cielo. no prosze was, ale jest to smieszne!
co do x360 - mnie zaczelo przerazac kiedy gralem w ME (skonczylem juz 3 razy! :) tnie sie raz na jakis czas - widac po prostu napis loading, a ekran zastyga na sekunde czy dwie. oczywiscie ze przy takiej grafie to moze sie zdarzyc, ale takie obrazki widzialem (i bylem przyzwyczajony) tylko z pc, a nie konsola :( nota bene - na x360 same oryginaly, zadnych przerobek tfu tfu zadnego piracenia.
pozdrawiam i pctowcow, ps3kowcow i x360boksowcow :D
jak kolega powiedział wyżej - God of War II, grafika niemal na poziomie PS3, podbita rozdziałka, świetnie wykonane modele postaci, rewelacyjne efekty świetle a do tego wysoka płynność, a to wszystko w 32 mb ramu
Ta "podbita rozdziałka" to 640 x 448, a więc mniej niż najniższa rozdzielczość (VGA) wspierana przez PC-towe karty graficzne!
Nie wątpie że na zwykłym telewizorze CRT wygląda łądnie, bo i takie TV potwornie rozmazują obraz i tuszują wyjątkowo dobrze niedociągnięcia grafiki.
Jednak nie zmiania to faktu, że na kilometr widać małą liczbę polygonów z jakich złożone są postacie (kanty) i tekstury w niskiej rozdzielczości.
PS3 jak widać pomału schodzi i do tej rozdzielczości, ale mimo wszystko oferuje grafikę o klasę lepszą niż leciwe PS2.
Tak więc analogicznie - być może w kolejnych grach zamiast przycinać rozdzielczość dojdą do 720p co już będzie wyczynem jak na konsole obecnej generacji.
Jednak full HD to dla konsol ciągle pieśń przyszłości. Prawa matematyki są nieubłagane - rozdzielczość Full HD to PONAD 2 X WIĘCEJ PIKSELI do przetworzenia na co obecne konsole są zwyczajnie za słabe.
Skąd wziąć 2-krotnie wyższą prędkość wypełniania skoro są trudności z dobiciem do HD Ready?
Najgorsze jest jawne oszukiwanie klientów poprzez stosowanie skalowania i wciskanie ludziom tego jako Full HD!!
"Ta "podbita rozdziałka" to 640 x 448, a więc mniej niż najniższa rozdzielczość (VGA) wspierana przez PC-towe karty graficzne!"
Co nie zmienia faktu, że jest WYŻSZA w porównaniu z pierwszą częscią, a grafika jest lepsza i bardziej szczegółowa. A niedoskonałosci o których piszesz.... nie zapominaj, ze to PS2... z 4MB VRAM.
Jeżeli przy PS2 sie udalo podbic rozdzialke to czemu nie moze byc tak z PS3? Twórcy God of War III zapowiedzieli ze ich gra bedzie smigac w 1080p
Jednak taki God of War 2 miał bardziej szczegółową grafikę od pierwszej części, a rozdzielczość została podbita.
To odróżnia mężczyzn od chłopców ;)
Ciekawe, ile pikseli wyliczą w Wipeout HD ? Jak na razie deklarują 1080p w 60 fps i taką grafikę ---> http://frag-cast.blogspot.com/2008/02/wipeout-hd-screens-make-eyes-bleed.html
rozumiem, ze te 640x360 na screenshotach nie ma w natywnej res.? bo to troche jak podniecać się obrazem w HD na przenośnych playerach mp4 ;)
albz74 ---> " Forza nie wyciągała nawet 30 klatek na X06, pod sam koniec w 'magiczny' sposób zaczęła wyrabiać 60 fps. Kosztem grafiki of course. Ciekawe, czy w tej grze policzono piksele"
Jakby GT było symulacją to też by takiej ładnej grafiki nie miało, mimo wszystko jest pikseloza ;)
Ogólnie to popieram każdy post NFSV Fan, a od siebie dodam tylko tyle że 720p to tez miernota, ale starczy jak się gra na 19' do no może maks 32' cali, ale potem to już naprawdę marnie.
szefox ---> ja gram na 42' w 480p i o dziwo nie dostrzegam pikselków zaprosiłbym cie na herbatke, ale masz pewnie kawał drogi
tankem -> pewno mam daleko, ale jakoś nie wierzę że na 42' i 480p nic nie będę się czepiał bo ja mam bardzo czułe oko - po za tym grałem na ESWC w GTA4 na podobnym monitorze i było trochę kiepsko, no ale nie aż tak źle jednak można było dostrzec wady.
tankem-> Czyżbyś kupił nowy TV? Bo jeszcze nie tak dawno, telewizorowi który pokazywałeś daleko było do 42'.
Witam.
Nie sądzicie, że dzisiejsze gry robione są tylko i wyłącznie z nastawieniem na "super grafę" i totalną, idiotyczną i pustą moim zdaniem rozrywkę? Nie mówię tu o Haze, bo grałem tylko w demo, a wiadomo, że demo nie mówi za wiele o fabule gry. O! Poszedł archaizm! "Fabuła"! Pamiętacie jeszcze czasy gier, które porywały na dłuuugi czas? A wcale nie były takie piękne jak dzisiejsze? Może jestem jakiś taki staroświecki, ale moim zdaniem grafa dzisiejszych gier i tak jest w zasadzie...fotorealistyczna, albo do takowej zbliżona...
Zatem, koledzy gracze! Proszę was, opamiętajcie się, starajcie patrzeć na grę jak na coś co sprawi przyjemność, będzie się ją pamiętało (no przecież MGS...;p) a nie narzekacie, że grafika jest wyświetlana w niższej o ileśtam liczbie pikseli.
Zauważcie, że cały ten hałas o HD zaczął się z erą telewizorów LCD... Ja do niedawna grałem (na PS2 i na PS3) na telewizorze CRT...14 cali? I co, było strasznie? Moim zdaniem, GTA IV o wiele lepiej na nim wyglądało... Cóż, kwestia przyzwyczajenia. I pewnego rodzaju...skromności w odbieraniu przyjemności z gry, być może związanej z faktem, iż jestem już stary pryk i pamiętam naprawdę wartościowe gry...wcale nie były one "full wypas HD". ;p
No nic. Pozdrawiam!
remekra ----> mam 2 telewizory CRT i jeden plazmowy, z którego nie korzystałem bo nie miałem w nim neta, teraz juz go sobie załatwiłem i jest cacy, rozdziałka 480p kompatybilne z HD, wiec nie trudno sie domyslić ze wisi mi czy 600p czy 720p
albz:
"
- od co najmniej 10 lat da się dostrzec pewne zjawisko - startowe gierki z konsol są zazwyczaj biedne gameplayowo ale mają najwyższe rozdzielczości i najwyższy framerate. Z biegiem czasu spada albo rozdzielczość albo framerate. Konsole mają GPU projektowane w 2004 i 2005 roku - za chwilę to będzie 5 lat. Nikogo nie namawiam do uruchomienia Bioshocka na PC z GPU sprzed 4 lat :)
"
Na jakiej platformie? Bo jest dokladnie odwrotnie, na PS2 pierwsze gry i nie mialy zawsze utlra plynnej animacji i zawsze byly e w480i oraz bez interlace; po kilku latach zaczeto stosowac intercalce, a w ostatnich latach PS2 doszly tryby 480p, dzieki ktorym grafika w niektorych grach miala inne oblicze a konsola i tak wyrabiala (wystarczy pokazac dowolnej osobie Tekkena 5 w 480i a potem w 480p - roznica kolosalna, a masz stale 60 FPS).
Tankem nie zartuj sobie ze nie widzisz roznicy miedzy 480p a np. 720p> choc kto wie. Na moim projektorze, jak przelacze dla testow gre z 480p na 720p (ustawienia konsoli), roznica jest spora.
gra zbiera bardzo ładne notki
średnia 57% na GameRankings.
Noo, to slicznie :P
Od zawsze konsolowcy uzywali argumentu "a ja to mam full HD a PC nie"
no niestety ale za to pctowiec moze powiedziec ja moge na piratach grac a ty na ps3 nie blueray
