Assassin's Creed [360]
Recka, a w zasadzie dwie bardzo dobre. Wielka szkoda, że nie ma AC na PC :(. Ale mam nadzieję, że ten czs wystarczy Ubisoft'owi na poprawkę błędów.
Jack6464-----> Takich jak te? --> https://www.gry-online.pl/newsroom/poznalismy-przyczyne-dziwnych-zachowan-assassins-creed-w-wersji-ps3/z69481
Szaku ciekaw jestem czy przynajmniej posiadasz X360 bo coś mi się wydaje, że nie. Pewnie żal dupkę ściska, że AC nie ma na PC i trzeba dojechać konsolowcom, co?
ja tam nic nie chce mowic, ale zawsze pecetowi gracze nie posiadający konsoli w przypadku gdy tytuł pojawia sie wczesniej na tę drugą platformę wspominają o tym, ze twórcy traktują konsolowców jako betatesterow, ktorzy na czas premiery pecetowej wyłapia wszystkie błedy, ale nikt jakos nie wspomina o sypiącym błędami blaszakowym Gears of War, ktory pojawil sie blisko rok pozniej na pc, ale bledow się nie ustrzegł i to bledow takich, ktore uniemozliwiają rozgrywkę :)
soł ... joke's on you :)
Dwa różne gusta przedstawiono i na dobrą sprawę nic z tego nie wynika. Jeden z recenzentów niechybnie się pomylił, ale który? Trzeba iść dalej szukać opinii :)
Wiadomo za to, ale nie z tekstu recenzji, na której konsoli konie mają napęd na cztery kopyta :P
Trzeba iść dalej szukać opinii
tak to mozna w nieskonczoność. Najlepiej kupic grę i przekonac sie samemu
he he ;d ;d Nie ma to jak konsolowi betatesterzy, którzy są z tego dumni :] Konsole SUCKS BALLS! :)
A gre kupie na PC, jak prawdziwy hit bez zadnych bledow :)
Coy2K -> I owszem, ale tytułów jest sporo na rynku, a nie idzie kupić wszystkich. Niektóre dostają u mnie szansę po premierze, niektóre gdy są już w cenach "budget", a niektóre w ogóle. Recenzje z zasady mają pomóc w wyborze, zwłaszcza, gdy ocena danego autora nie zawiodła wcześniej oczekiwań.
Jeżeli chodzi o AC to jak dla mnie gra jest bardzo fajna. Nie jest to cRPG tylko świetna przygotówka – arcade, ale zrobiona naprawdę bardzo dobrze.
Spiderman 3 ---> pocieszaj się, widać że nie masz X360, bo gdybyś miał to byś wiedział że błędy powstają dopiero przy konwersji na PC.
Jakoś bardziej przypadła mi do gustu krytyczna opinia Shinobixa. Rozumiem, że mamy erę jednej wielkiej technologicznej podniety i twórcy na razie głównie szukają granic możliwości sprzętowych, ale za tym powinna iść w parze zawartość merytoryczna. Do minusów dołożyłbym również zachowanie przeciwników, czekających średnio 5 sekund na twój ruch podczas walki.
No i na koniec, ciekawe kto w dzisiejszych czasach zdecyduje się na zrobienie godnego następcy Thiefa? :)
A gre kupie na PC, jak prawdziwy hit bez zadnych bledow :)
przy okazji Gears of War mowiles tak samo ? rotfl :)
Judith,
Thiefa już raczej nie będzie...:( Jeśli ludzie potrafią narzekać na 15 sekundowy brak akcji w jednej z misji w CoD4, to kto będzie chciał grać w grę, której istotą jest siedzenie całymi minutami w kącie czekając na odpowiedni moment? Ty, ja i jeszcze kilku starych wapniaków.... Za mało by się opłaciło.
czytam komenty fanbojów PC i jedynym najsensowniejszym słowem jakie przychodzi mi do głowy na opisanie was to ŻAL. Czemu? bo wy zawsze musicie sie wpieprzać tam gdzie was nie potrzeba. Nie masz konsoli, to po co mówisz że gra jest do dupy? grałeś w nią? Nie? to czekaj pół roku na wersje na PC, a może żal tyłek ściska że aż tyle trzeba czekać? Moja obserwacja jest taka, że większość PCtowców to fanboje i zawistne dzieciaki. Jak jest jakiś exclusiv na jakąkolwiek konsole to komenty zawsze lecą w stylu "lipna gra bo nie ma na PC","szkoda że nie ma na PC" "nawet jak by była na PC to bym nie kupił" - ŻAL a może nawet RZAL
Betatesterzy muhaha.... jarasz sie Crysisem? to pewnie słyszałeś że konwersja na konsole ma wyjść dopiero po tym jak crysis na pc dostanie dobre oceny i zostanie dobrze przyjęty przez graczy? Więc zastanówmy się jeszcze raz kto tu jest betatesterem.
Mnie to nie przeszkadza. Możecie nas (konsolowców) nazywać jak chcecie, ale to tylko podkreśla jak wielkim i zawistnymi fanboyami jesteście.
AC jest świetną grą, ma świetny klimat i pod żadnym względem mnie nie rozczarowała, może troszeczkę jeśli chodzi o fabułę. IMO 9/10
Synchro nie irytuj się tak bo wrzody na żołądku będziesz miał ... nie lepiej zignorować taką osobę? Tak tylko kontynuujesz niepotrzebną wymianę zdań.
To, że PC towcy się tak wypowiadają to tylko wina ludzi twożących gry - normalnie ich krew zalewa i muszą się jakoś wyżyć. (żeby nie było ja też mam PC i prosze mnie nie nazywać fanbojem konsol :P)
A co do gry - sądzę jedknak że nie jest taka zła. Zagrałbym gdybym miał konsole.
...
Oj, nie przejmujcie się 11 letnim spidermankiem. Dziecko już pewnie ociera łzy, że nie może zagrać w świetną grę.
A AC? Kupię jak potanieje na allegro do ok. 120 - 100 zł :)
O gustach się nie dyskutuje
Ale tak na serio: gra prześliczna, klimatyczna i mająca ogromny potencjał. Ale tylko przez pierwsze trzy godziny. Po pięciu widziało się już wszystko. Brak pomysłów, brak weny, czy może nie było już czasu na wprowadzenie innych pomysłów? No cóż...
To jedna z tych gier, gdzie jedni zakochają się w niej bez pamięci, a inni będą musieli się zmuszać, by odpalić płytę w konsoli.
A zakończenie to faktycznie kpina. Już widać, że autorzy wy/smażą kolejną część. Ale z chęcią zobaczę jak wyjdzie im wersja na blaszaki.
Ci którzy najeżdżają na Pc/ konsole to muszą mieć wodogłowie lub mało wiosen na karku, ja posiadam obie platformy i nigdy nie zdażyło mi się wywyższać jedną z nich,a co błedów to każda ma i będzie je mieć.
A co do gry to jedyny jaki munus bym dał to pewna schematycznoć..
GunarDAN grałem na razie 10 h. Zabiłem tylko dwóch kolesi z głównego wątku, a tak to biegam sobie po miastach, pomagam mieszkańcom zbieram flagi itd. i nie mogę się oprzeć przed włączeniem konsoli :]
Fakt, tą grę albo się kocha albo nienawidzi.
AC dał mi to czego chciałem. Niesamowity free-running :D
Dla mnie 9. Kilka bugów i TRAGICZNA muzyka :/
Po początkowych obawach odetchnąłem z ulgą. Myślę, że mogę bez większego żalu wydać te 199 złotych (czy ile tam kosztuje...) i zobaczyć "z czym to się je". Ale najpierw przeczytam ponownie historię i genezę krucjat, by lepiej wczuć się w rozgrywkę.
Coy2K --> bo kretyni tacy jak Spiderman 3 dalej żyją w czasach konsol starej generacji ;))) Zapominają że patche są również i na konsole, ale jak tu można oczywistą rzecz wytłumaczyć tak prostym ludziom?
Wiązałem z tą grą wielkie nadzieje jednak w ostatnim czasie pojawiało się coraz więcej przesłanek że gra nie sprosta wymaganiom- jak widać niesłusznie- gra z pewnością świetna i warta zakupu- czekamy teraz na udaną wersję PC :) oby była równie dobra jak ta konsolowa
A ja tak sobie myśle czy obaj panowie piszący recenzje pisali o tej samej grze, bo pisząc właściwie o tych samych sprawach pisali zupełnie co innego :P chociażby o możliwości zbierania informacji.
Co do gry to kupię napewno, a jeśli konsolowcy to betatesterzy to popatrzcie chociazby na "Call of Juarez" !!!
Synchro zgadzam sie w 100% tak jest zawsze nawet jak gra na konsole bije rekordy popularności:D
Gre warto kupic chocby tylko dla tego, ze za kazdym razem gdy wbijamy sie na jakas wieze doznajemy szczeko opadu.
Kurde od jakiegos czasu nie wiem w co grac, z jednej strony genialny Mass Effect, z drugiej AC. A jeszcze w miedzyczasie mysle o pograniu w Carcassonne (XBA).
PS. Zdecydowanie zgadzam sie z synchro, z tym ze jemu takie dzieciaki podnosza cisnienie a mi to bimba/ zwisa. Bo ja sobie gram i mam tych zazdrosnikow gdzies.
I bynajmniej grajac w obie gry ktore wczesniej wymienilem nie odnosze wrazenia ze jestem betatesterem, wiec sobie zachowajcie dla siebie te zenujace komentarze.
jak wyjdzie na pc to znowu sie okarze ze na pc to est kau w deske nie liczac uber grafy ;) Swoja droga dla mnie te 2 recki w sumie niczym sie nie roznia, w obu jest info iz pierwszy kontakt z gra to opad szczeny a pozniej to wieje nuda, bo ciagle to samo. Przy czym 1 recka bardziej sie skupia na pozniejszych odczuciach - po przejsciu, a druga recka na wrazeniach jakie doznajemy na dzien dobry. z tego co mozna wyczytac w necie - grywalnosc to najslabszy aspekt gry, szkoda.
Edit: swoja droga recka na podstawie ver x360 i ps3, a est oznaczona jako x360... dziwne.
I znowu temat PC vs Konsole. moja opinia - 80% zgadzam sie z Synchro. Takie Spidermany (jak to woli spajdermeny) koga sobie bluzgać na forach, poniżać konsole i mówic o betatesterach. Zwykły Amerykanin na sam dźwięk słowa że na roxxx i innych tylko sie poczciwie uśmiechnie :]. No ba. Przecież ci beta testerzy to 80% rynku gier ;) (nie mówię o Polsce ofkors)
Z tego co widze to konsolowi gracze rozpoczeli wojne w tym watku chyba ktos ma prawo napisac ze czeka na wersje PC , zastanawiam czemu nie napiszecie ze miedzy soba prowadzicie gorsza wojne typu PS3 to chlam niech zyje X360 i w druga strone to samo.
Co do bledow jak jakies sa to chyba beda jakies patche w koncu ponoc na konsolach tez sie juz ukazuja wiec nie wiem po tyle krzyku, sam osobiscie juz nie kupuje gier zaraz po premieze tylko kilka tygodni pozniej po to wlasnie zeby wgrac najnowszego patcha do danej gry i sie nie przejmowac bugami nawet wstrzymalem sie z zakupem wiedzmina choc bardzo chcialem zagrac w dniu premiery ale jak uslyszalem o bledach to postanowilem ze poczekam do czasu ukazania sie patcha 1.2
Jesli chodzi o Gears Of War to moze Epic powinien zatrudnic przy konwersji inne studio niz PCF bo po komentarzach widze ze Chmielarz i spolka zawalili sprawe.
fajna recenzja
SirGoldi ---> grałem w AS i nigdy nie widziałem takiego buga, widziałem natomiast bardzo ładną grafikę i miasta o wielkości niespotykanej w innych grach, miasta gdzie możesz wejść na każdy dach i wieżę
Wie ktoś czy jest planowana konwersja tej gry na PC ? Czekałem na ta grę od ponad roku a tu bęc i jest na Xboxa :/
gawlow--> Nie będzie konwersji.
Ta gra jest, tworzona równolegle na PC, termin wydania 03/2008. Prawdopodobnie będzie wyraźnie poprawiona w wersji PC w stosunku do konsoli, ale cudów po tych poprawkach raczej nie należy oczekiwać. Jak dla mnie, to po prostu nie dla mnie i raczej się na to nie skuszę.
https://www.gry-online.pl/gry/assassins-creed/z72ad#pc
Naprawde bardzo dobra gierka. ma troche minusów ale jak dla mnie to Hicior!
W wersji PC będzie może poprawiona część bugów jakie wychwyci się przez kolejne 2-3 miesiące. Ale te poprawki będą nieznaczne. Możliwe też, że w wersji PC Assassin's Creed będzie obsługiwał DirectX 10.
Ale najbardziej się obawiam jak UbiSoft rozwiąże problem sterowania Altairem w wersji PC. Choć z drugiej strony UbiSoft to nie Capcom i mają już podobne doświadczenia z Prince of Persia, więc może będzie dobrze.
W każdym razie ja kuię tę grę w wersji PC. Ciekawe czy UbiSoft zrobi te dwie kolejne części. Mam nadzieję, że tak bo to drugie niedokończone dno fabularne byłoby bez sensu.
Tribunal---> Nie masz się o co obawiać. Jeżeli odpowiada Ci gra na padzie, to możesz bez najmniejszego problemu podłączyć pada od xboxa360 zarówno przewodowego, lub bezprzewodowego, albo któregoś od konkurencyjnych firm. Za bardzo dobre uchodzą pady Logitech ChillStream będące de facto poprawionym padem do xboxa360 cena około 120Pln.
Coś takiego:
http://www.3kropki.pl/product.php?id=4173
Piotr44 ====> dzięki za radę, ale chodzi właśnie o to, że NIENAWIDZĘ grać na padzie. Gdybym lubił grać na padzie to bym sobie kupił konsolę ;)
Tribunal - Capcom w konwersjach chyba zawsze zachowuje sterowanie stricte z konsoli, czyli gramy na pado-wiaturze ; )
O sterowanie w konwersji Ubi raczej się nie boję, myślę że zrobią normalne, standardowe sterowanie jakie było w setkach innych gier, żadnego "naciśnij Z żeby pobiec do przodu, O żeby pobiec do tyłu, żeby obrocić się w lewo złap się za lewe ucho i naciśnij L, potem M, potem G, a na końcu znajdź gałkę na klawiaturze i przesuń w prawo" : )
Z recenzji: Dalekowschodnie miasta wyglądają niewiarygodnie bogato
Od kiedy Jerozolima i Akka leżą w Chinach? Jest różnica między Bliskim Wschodem i Dalekim Wschodem ;p.
Nie grałem, ale gra wyglada znakomicie i tak też się zapowiada (czekam na PC-tówkę :P). Może problem tej produkcji wynika z tego że jest za długa? Pamiętacie Lost Planet? Mimo że gra cały czas taka sama, nic się nie zmieniało na płaszczyznie rozgrywki to dzięki wspaniałęj grafice oraz emecjonującej, wartkiej akcji, jest jedną z moich ulubionych. (konwersja zrobiona bardzo przyzwoicie, pomimo tego że to Capcom, któy w tych kwestiach często daje ciała). Grę można ukończyć w 10h, ale gdyby była dłuższa to pewnie zaczełaby nudzić. Wiem że gdy kupuje się grę (zwłąszcza konsolową - wysokie ceny) to chciałoby się żeby trwała jak najdłużej, ale czy warto się męczyć? Nie lepiej pograć te 10h z wielką przyjemnością i zakończyć z satysfakcją, niż 15h i grać pod koniec trochę na siłę, odczuwać znużenie i przesyt?
To oczywiście tylko moja opinia.
RedCrow ====> coś w tym jest, co piszesz :) Co do Lost Planet mam takie samo zdanie - gdyby gra trwała 20 godzin pewnie byłaby nużąca (choć może fabuła byłaby bardziej dopracowana). Z drugiej strony jednak zawsze można oderwać się od gry i powrócić do niej po kilku dniach (a w międzyczasie może zagrać w coś zupełnie innego - np. Lost Planet - Company of Heroes - Lost Planet :) Tak samo można zrobić z Assassin's Creed). Zresztą kto - oprócz Japończyków - gra po 10 godzin dziennie? Ja gram średnio po 2-3 godziny dziennie i nie odczuwam niedisytu :)
Trochę nie na temat ==> Ja też gram zazwyczaj 2-3h dziennie, ale ostatnio jedna gra dłużej przetrzymała mnie przed monitorem - Wiedzmin. Co by nie mówić o tej produckji, fabuła jest super aż chce się ją poznawać (znam nawet przygodówki z gorszą fabułą :P).
RedCrow ---> już dali by sobie państwo spokój z reklamowaniem Wieźmina. Już wszyscy Polacy grali w tą grę conajmniej 2 razy.
Napisałem prawde, Wiedzmiń to pierwsza gra od jakichś 10 lat która mnie tak wciągneła.(wcześniej tyle czasu spędziłem przy Little Big Adventure 2 - ach, to były czasy :D).
PS. Mnie też denerwują takie alergiczne reakcje Polaków na Wiedźmina. Wiem że było wokół niego wiele szumu (to pewnie to, tak drażni co niektórych), ale to raczej powód do radości i dumy. (Wiedźmin to PIERWSZA polska GRA - w prawdziwym znaczeniu tego słowa. Był Painkiller ale to była taka raczej "gierka" niż prawdziwa gra). Nie rozumiem dlaczego zawsze jak ktoś w Polsce chce się wybić, to zamiast aprobaty i poparcia otoczenia dostaje on... po głowie. A potem się wszyscy dziwią dlaczego żyjemy w dziadostwie i dlaczego nikomu się nie chce robić niczego konstruktywnego w tym kraju. Doceńcie przynajmniej starania innych.
Powiem wam tyle. Zadna giera od Soul Reavera nie wessala mnie tak klimatem. Fabula jest rewelacyjna powodujaca opad szczeki na poczatku. Skoki z wierzy, galop na koniu, REWELACYJNA muzyka... gram w nia okolo 15h juz i wcale sie nie dziwie ze komus sie gra nudzi jesli nie wczuwa sie w fabule a na dzwiek przerywnika angielskiego biegnie po kolejna herbate/kawe/piwo.
Dla mnie recenzja zdradzajaca w jakikolwiek sposób zakonczenie jest żenująca i tragiczna...
Widać "recenzenci" gry-online sporo sie jeszcze musza nauczyc...
Synchro(#18)
"Betatesterzy muhaha.... jarasz sie Crysisem? to pewnie słyszałeś że konwersja na konsole ma wyjść dopiero po tym jak crysis na pc dostanie dobre oceny i zostanie dobrze przyjęty przez graczy? Więc zastanówmy się jeszcze raz kto tu jest betatesterem. "
Nie jestem żadnym fanbojem PC, lubie konsole i chętnie grywam u kumpla na x360,
jednak wydaje mi sie że Crysis byłby prędzej wydany na konsole gdyby nie to że są one troszke za słabe :P
Właściwie to nawet nie jest pewne czy zostanie wydany, bo zazwyczaj konwersje z PC na konsole (i na odwrót) nie wychodzą najlepiej.
http://youtube.com/watch?v=AVsT4D2_VTI
PC-ty bardziej się nadają do gier FPS i RTS
no ale wiadomo, dobre PC-ty są dużo droższe od konsol...
"First of all, Crysis could be ported to consoles. It's only a matter of working out how many sacrifices would need to be made to make that achievable. But if Crytek can't reach a similar quality bar as they can with the PC version of Crysis, then it's not going to happen. If Crytek still wanted to make a game for the consoles, then they'd make a new game designed specifically for the consoles. Game ports have never really worked well. Games should either be designed for the PC, or consoles; not both. It's rare to have both the PC and console version of a game become successful."
Jednak mam nadzieje że AC na PC sie uda bo przecież nie będe całymi dniami siedział u kumpla i grał :D
Ech ta gra to schemat, schemat, schemat i oskryptowanie straszne!! Po prostu flaki z olejem, ale fakt klimat jest całkiem niezły...
Ludzie nie narzekajcie na fabułę w Assassin's Creed! Przeciętnym graczom, którzy wypowiadają się na ten temat można to jeszcze jakoś wybaczyć i zrozumieć, choć wydaje mi się, że co nieco jednak powinni o tej grze wiedzieć skoro się na jej temat wypowiadają. Ale gdy recenzent narzeka na zakończenie w tej grze to tylko świadczy o jego... no, daleko idącej niewiedzy. W przeciwieństwie do KotOR 2 Assassin's Creed jest planowany na trylogię (podobnie jak np. Prince of Persia tego samego studia, które zrobiło Assassin's Creed). Wszelkie wątki fabularne najprawdopodobniej zostaną wyjaśnione, dopowiedziane do końca trzeciej części.
Jeśli więc recenzent o tym nie wie, może niech lepiej nie pisze recenzji takich gier, które ad hoc są rozłożone na kilka części... A jeśli o tym wie, to albo niech nie pisze takich rzeczy w recenzji pierwszej części albo niech poczeka aż przejdzie wszystkie części i recenzuje je jako całość (i najwyżej później narzeka na fabułę) a nie osobno poszczególne części.
==> Tribunal. Recenzent może mieć trochę racji co do zakończenia, bo widzisz grasz przez jakiś czas, rozgrywka się kończy i... no właśnie i co? Lepiej jest gdy wiesz od razu po zakończeniu rozgrywki do czego doprowadziły twoje działania. Jak kończysz jakąś gre i pod konieć okazuje się że np. uratowałeś świat - daje to pewną satysfakcję. A tutaj kończysz grę i nic z tego nie wynika, muszisz zakupić kolejne części żeby poznać rozwiązanie. A może się okazać że kolejne będą słabe albo nie wyjdą (np. projekt updanie) i co wtedy? Pozostajesz "na lodzie" bo przeszedłeś grę ale tak jakby "nie do końca"... Mam nadzieję że rozumiesz.
RedCrow ====> Jeśli projekt upadnie... jeśli kolejne części będą słabe... Jeśli projekt zostanie do końca zrealizowany... jeśli kolejne części będą co najmniej równie dobre... Gdybanie sobie zostawmy. Tę grę trzeba rozpatrywać jako całość i tak też ją oceniać.
Np. Władcy Pierścieni nie można rozpatrywać tylko i wyłącznie poprzez Drużynę Pierścienia, Gwiezdnych Wojen tylko i wyłącznie przez Mroczne Widmo, a Prince of Persia tylko przez Piaski Czasu... Chodzi mi tylko o fabułę. Mam nadzieję, że rozumiesz.
W każdym razie zakończenie w tej części Assassin's Creed nie jest dla mnie żadnym minusem. Jestem przekonany, że z końcem trzeciej części wszystko się wyjaśni.
Tribunal, a wiesz jakie zakończenie ma Kordian? - to też miała być trylogia :] wieć nie był bym taki pewien, wszystko jest możliwe...
Tribunal
nie grałem jeszcze w AC, ale jesli jest tak jak piszesz to dla mnie to kompletny kretynizm... mozna zrobic kontynuacje, a potem zamknięcie trylogii bez tandetnego "to be continued". Niech za idealny przyklad posłuzy Matrix - pierwsza częśc zakonczyla sie genialnie i nie bylo problemow z sequelem, gorzej juz wyszło z Reloaded i Revolutions, ktore byly niejako jednym filmem podzielonym na dwie części, nie wyszlo to najlepiej, no bo takie rzeczy z reguły nie wychodzą. Żeby złapać wątek trzeba bylo przed pojsciem na Revolution obejrzec jeszcze raz Reloaded, bo w tak dziwnym miejscu został uciety.
Druga recenzja tragiczna - po obejrzeniu recki na gametrailers, w ktorej co prawda ocena AC jest wysoka, to widac w niej kretynizmy takiego kalibru, ze glowa boli (przede wszystkim glupota NPCow) ale oczywiscie dla recenzenta z gola najwiekszym problemem jest to, ze konsola niedomaga.
Podnieta przede wszystkim grafika i muzyka, niewazne, ze merytorycznie lezy i kwiczy.
Soulcatcher ---> Gra faktycznie wygląda imponująco na screenach czy trailerach. W ruchu pewnie prezentuje się jeszcze lepiej. Nie neguję tego. Niemniej jednak filmik jest naprawdę zabawny, a bug... cóż, dość niespotykany. ;-)
Eh, coraz mocniej rozważam kupno X360... PGR4, Forza Motorsport 2, Assassin's Creed, Gears of War, Viva Pinata i wiele, wiele innych - kurna, ja chcę w to wszystko zagrać! ;-) Pomyśli się w okolicach wakacji, bo teraz czasu i tak nie ma.
Ja ukonczylem wczoraj ta gre. Naprawde pomimo tego ze nie jest idealna (czy jakas wogole jest?) to jest naprawde nowatorska i chyba jedna z najladniejszych do tej pory gier na X360.
Coy2K ====> Matrix to akurat słaby przykład bo druga i trzecia część zaczęły być robione (włącznie z - cienkimi - scenariuszami) po OGROMNYM sukcesie "jedynki". Tak więc jak sam zauważyłeś Matrix składa się w zasadzie z dwóch części: pierwszej, czyli Matrix i drugiej, czyli Matrix: Reloaded i Matrix: Revolutions. Matrix nie był od razu planowany jako trylogia dlatego w jedynce jest takie, a nie inne zakończenie, równie dobrze mogliby zostawić ten film bez kręcenia "dwójki" i "trójki" i nikt by się nie czepiał niedokończonej fabuły (według mnie taka by była nawet lepsza). Z kolei Assassin's Creed z góry był planowany na trylogię.
BTW. Pamiętacie koniec Prey'a? "Prey will be continued" :) Ciekawe ile lat go będą robić ;)
A co do tego BUGU z koniem, to czy on jest tylko w wersji PS3?
Z innej beczki, w jakch czasach, waszym zdaniem, będą się rozgrywały kolejne odsłony AC?
Ja myśle że pójdą na łatwizne i będzie teraźniejszość a potem przyszłość...
"Ja myśle że pójdą na łatwizne i będzie teraźniejszość a potem przyszłość..." ====> ja również mam wrażenie, że niestety tak będzie.
Chociaż może jednak druga część będzie się rozgrywać w epoce nowożytnej, ale to raczej "niewdzięczna" (choć osobiście bardzo ją lubię) epoka do umiejscawiania akcji gier akcji. Może czasy napoleońskie - idąc tropem z jedynki - zabij generała tego i tego, aby zakończyć wojny początku XIX w., a na końcu zabij Napoleona, żeby kurdupel już więcej nie miał swoich 100 dni... ;)
Napoleońskie mówisz, hmm to by było nawet fajne i ciekawe, ale to chyba złe czasy do umiejscowienia w nich zabójcy. Nie wiem nawet, jakie "zabawki" mógłby otrzymać, bohater. Broń palna była wtedy głośna, niecelna i tworzyła dużo dymu, kuszi i łukós już wtedy nie używano... pozostaje broń biała. Poza tym chyba odpadły by zdolności akrobatyczne naszego zabójcy, wtedy była inna architektura budowli, a poza tym nikt by nie ścigał "killera" po dachach, tylko grzał do niego z rusznicy, stojąc na ziemi :] Może WWII? To by było ciekawe połączenie, wokół ciebie rozgrywa się wojna, a ty likwidujesz po cichu różne cele :P Osobiście licze na umiejscowienie akcji 3 częsci w przyszłości, to dałoby ogromne pole do popisu programistom i grafikom - żadnych ograniczeń i mnóstwo świetnych, zabójczych "zabawek" dla naszego bohatera :D Sądze że nawet tak pójdzie fabuła, bohater na podtsawie tego co przypomina sobie z 1 i 2 części gry, sam postanowi zostać zabójcą :)))
Ech, a tak w ogóle, czytam Waszą recenzję i opinie poniektórych. Miałem okazję pograć w AC, gra spodobała mi się od razu - pokazuje kilka rzeczy jakich jeszcze w grach nie widziałem i w tym aspekcie rządzi. Niektóre elementy, takie jak parkour robią wielkie wrażenie i przyciągnęły mnie do ekranu - pamiętam z jakimi wypiekami na twarzy wspinałem się na jedną z katedr, najwyższy chyba budynek w grze - takie momenty w grach to klasyka, którą potem wspomina się latami. Gra ma pewne problemy, tak samo widzą w niej problemy ludzie, którym przyszło ją recenzować - to oczywiste. Ciężko jednak ocenia się taki produkt. Z jednej strony mamy na rynku takie produkcje jak Uncharted, który jest bardzo solidnie wyprodukowanym tytułem, ale też niezmiernie wtórnym - przypomina mi wszystkie poprzednie produkcje, w które grałem. Wnosi niewiele nowości, ale każdy element jest wykonany bardzo dobrze. Na drugim biegunie jest właśnie Assasin's Creed, który wyciąga z rękawa naprawdę szalone i niespotykane patenty, których jeszcze nikt nie pokazywał. Gra musiała być koszmarnym - i to dosłownie - wyzwaniem dla produkującego ją zespołu (dowodem zresztą były błędy na pokazach), ale udało im się! I teraz niech ktoś mi powie, jak nagradzać gry, skoro z jednej strony mamy grę wybitną i nową, ale kapryśną a z drugiej bardzo solidną produkcję która jest zbieraniną innych tytułów i nie pokazuje niczego nowego? Assasin's Creed zbiera wyraźnie słabsze oceny i komentarze od Uncharted. A tyle jest przecież postulatów o rozwijanie gatunków i więcej innowacji w grach wśród graczy i recenzentów. Jeżeli o mnie osobiście się rozchodzi - grałem już w tak wiele tytułów, "pociskam" w gry od czasów Atari 2600, miałem w ręku pierwsza radziecką maszynę do Ponga. Gdy ukończy się tyle tytułów (część zrecenzuje) człowieka męczą wszystkie te powycinane niczym z szablonu „przygodowe gry akcji”. Więc za każdym razem, gdy dostaję w ręce produkt, który pokazuje coś naprawdę nowego, to jest właśnie to czego szukam i co stanowi haczyk na mnie, potrafię to docenić. Pierwsze godziny spędzone z Assasin's Creed to doświadczenie, które uważam za jakościowo lepsze niż styczność z innymi, lepiej dopracowanymi, ale też bardziej standardowymi produkcjami.
Gra wyśmienita! grafika na bardzo wysokim poziomie i sterowanie doskonale :D ale jest 1 problem :( gra pod windows XP sie wysypuje co jakis czas, podobno pod vista smiga idealnie ja nie sprawdzalem nie chce mi sie instalowac jak ktos nie gral POLECAM! nawet warto wydac na orginal :) ale coz ja wolalem 7zl za czysta plyte :PP
i nie rozumiem textu "...nie ma na PC..." to co ja wlasnie przeszedlem na kompie?:PP JEST i kosztuje 70zl w empiku (na ich stronie)
No niezla recenzja. Troche sie napisales 6 stron :). A co do gry mi sie gra podoba , ale po 3 godzinach mi sie znudzila poprostu zbrzydla wszystkie misje wygladaly prawie identycznie i miasta prawie takie same:(. Grafa nawet niezla. Klimat dobry.
Rozczarowanie... Najbardziej rozwala schematyzm zadań. Po paru godzinach grania... NUDA... NUDAAAA... NUUUUDDDDAAAAA... Gra już pofrunęła na allegro.
