Pół żartem, pół serio, czyli growy ranking wiekowy rodem z Polski
jakie by niebyły oznaczenia na pudełkach, tylko od rodziców i sprzedawców będzie zależeć to czy dziecko siegnie po dany tytuł. Sprzedawcy, którzy przed kamerami potępiają chaniebny prodecer sprzedarzy gier przeznaczonych od 18 lat , czy też zawierające elementy przemocy, poza kamerami z chęcią sprzedają każdy tytuł każdemu, bez względu na wiek, bo jest to co?? ZAROBEK.
Jeżeli sprzedawca moze zarobić na dziecku, które chce wydać na GTA 100 złoty to z pewnością niezwróci uwagi na wiek klijenta.
Zreszta w czasach kiedy gry można kupić przez internet tymbardziej każdy moze kupić co chce.
mnie ciekawi w takim razie ten napis na dole strony:
All copyrights reserved. www.egai.info 1994-2005
Czyli ze niby 12 lat sie gdzies chowali i teraz wyskakuja z tym? Moze wogole epoke przeskoczyli? ;)
Dlatego po angielsku, żeby lepiej brzmiało.
Chupacabra: Tam pewnie miało być 2004, a nie 1994 - "We are the company that since 2004 classify computer games and programs..."
cronotrigger --> A to nie wiedzialem :)
Tyle ze tam m.in. pisze:
"Motor skills are divided into two parts, gross motor skills and fine motor skills. Gross motor skills include lifting one's head, rolling over, sitting up, balancing, crawling, and walking. Fine motor skills include the ability to manipulate small objects, transfer objects from hand to hand, and various hand-eye coordination tasks."
I niby osmiolatek tego nie potrafi? :)
Chchiałem Ci tylko uświadomić, że nie chodziło o takie "motor" skills o jakich myślałeś :)
Co do samej treści tych oznaczeń, to nie chcę mi się zagłębiać :)