Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Assassin's Creed Shadows wzbudziło irytację u Japończyków. Tamtejsi gracze wskazują nieścisłości historyczne

21.05.2024 12:02
Truskolodzixx
😉
12
35
odpowiedz
Truskolodzixx
3
Generał
Image

Już naprawili te nieścisłości. Będzie edycja specjalna prosto z USA ;)

21.05.2024 11:12
TheSkrilex
3
28
odpowiedz
3 odpowiedzi
TheSkrilex
99
Konsul
Image

Ba, są nawet poważne przesłanki przemawiające za tym, że faktycznie był on uznawany za samuraja (pierwszego urodzonego poza Japonią), choć nawet opinie historyków nie przekonują części graczy do tej tezy.

Czy te opinie historyków są z nami w tym pokoju?

21.05.2024 11:37
7
22
odpowiedz
1 odpowiedź
katai-iwa
46
Senator

Ale z ubi rasiści gardzący kulturą Japonii :P.

21.05.2024 11:14
Krothul
4
21
odpowiedz
Krothul
61
Generał

To że zrobili z niego samuraja to nie problem.
Problemem jest upieranie się że był na 100% samurajem a robią to z powodów ideologicznych.
Problemem jest też to że społeczeństwo będzie w pełni go akceptować (ślepe rasowe społeczeństwo), jest to nierealistyczne i ujmuje grze autentyzm.

post wyedytowany przez Krothul 2024-05-21 11:15:39
21.05.2024 12:09
13
18
odpowiedz
MH-Kage
4
Centurion
Wideo

Jak ktoś chce wiedzieć kto jest konsultantem historycznym Ubisoftu przy grze, niech zobaczy to
https://youtu.be/tTKX_nto9V4?si=KE70QLduWx3yxMV1

Kiedyś seria AC starała się być wierna historii i faktom historycznych. Weźmy np. Słynną walkę z papieżem. Walka z papieżem mnie nie oburza, ponieważ wszystkie fakty sie zgadzają. Na koniec Borgia przeżył. Ezio nie zabił go, bo nie zgadzało by się to z z naszą wiedzą historyczną. Cała walka Ezio z papieżem to historia ktora zatarła się w dziejach świata. Tak samo Leonardo Da Vinci nie wspomina w żadnych zapiskach o spotkaniu Ezio, bo wie ze nie powinien tego ujawniać. Oto chodzi w całym Assassin's Creed. O ukrytej walce dwóch frakcji, o której oficjalnie się nie mówi. Cała fabuła serii jest oparta o foliarskie teorie spiskowe, ale fakty ze świata naszego się zgadzają. To jest piękno tej serii.
Ubisoft idzie na latwizne. Zamiast przestudiować historie Yasuke i Nobunagi i dostosować fabułę pod fakty historyczne. To idą drogą ''Jak coś nie pasuje do naszej fabuły, tym gorzej dla faktów''

post wyedytowany przez MH-Kage 2024-05-21 12:11:15
21.05.2024 11:32
Rumcykcyk
6
14
odpowiedz
7 odpowiedzi
Rumcykcyk
116
Głębinowiec

Jako poboczna postać i jako ciekawostka murzyn nie byłby taką złą opcją ale główny bohater całkiem mi tutaj nie leży bo znając Ubi to tym murzynem będziemy wycinać hordy przeciwników, odbijać forty i zmieniać całą Japonię, a Ubi jest znane z tego, że potrafią robić debilną fabułę.

21.05.2024 15:58
27
10
odpowiedz
3 odpowiedzi
d5mariusz
25
Chorąży

Świat zachodni jest coraz bardziej chory. Ta wstrętna gangrena zwana lewactwem wykoślawia wszystko. Kino w USA służy już teraz tylko do siania ideologicznej propagandy. To samo dzieje się z grami. Wielu młodych ludzi nie mających pojęcia o historii i świecie czerpie wiedzę z filmów i gier. I czego się nauczą? O czarnych samurajach, czarnych wikingach na których czele stoi kobieta również czarnoskóra tak jak w serialu Valhalla. Że Elżbieta I królowa Anglii też była czarna. Miłośnicy fantasy dowiedzą się że elfy i krasnoludy również były czarne. Co dalej? Czarny Jezus? Czarny Jerzy Washington? Czarny La Fayette a w Polsce homoseksualny afropolak czarnoskory Tadeusz Kościuszko. Na ukrainie biedny czarnoskóry Żełeński terroryzowany przez złego białego Putina. Bo biały to zawsze zły, negatywny a czarny prawy, uczciwy i honorowy. Tak jak w serialu Fallout.

21.05.2024 16:40
dj_sasek
28
8
odpowiedz
dj_sasek
155
Freelancer

Im więcej czytam o tym AC Shadows, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że te scenarzystki feministki to są też rasistki. Przecież to jest niepojęte co one w tym momencie odwaliły, a jak zobaczyłem wywiad z tą babką to po prostu szok, że coś takiego w ogóle przechodzi do opinii publicznej. Od kiedy choroby psychiczne są traktowane jako normalność?

21.05.2024 15:38
25
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ummon
48
Pretorianin

Powiem wam, że przez tą grę zostałem szurem i zacząłem wierzyć w teorie spiskowe o Blackrock i Vanguard i planowym niszczeniu naszej kultury.

W moim dotychczasowym rozumieniu świata pomagało mi to, że większość rzeczy które miały miejsce dało się wyjaśnić jedną z najbardziej uniwersalnie ludzkich cech na świecie: chciwością. Ludzie dla kasy zrobią bardzo wiele bardzo złych rzeczy. Apoteozą tej cechy są korporacje - firma produkując żywność odetnie wodę od Afrykańskiej wioski bo zarobi kilka $. Firma produkująca mój telefon będzie zatrudniać dzieci żeby zaoszczędzić kilka $. Itp. Itd.

No ale tu nagle wpada coś co nie wpisuje się kompletnie w mój obraz świata - oto jedna z korpo podejmuję decyzję, której nie da się kompletnie wyjaśnić racjonalnie. Gra jest spalona w Chinach (tam otwarcie nie lubą ludzi o ciemnej karnacji), w Japonii (są wkurzeni za atak na ich kulturę) a i u części zachodnich graczy, którzy takich rzeczy nie lubią. Nie wiem jak popularny jest Ubi w Azji, ale podejrzewam że spalili setki tysięcy jak nie miliony sprzedanych egzemplarzy.

W zamian dostając nic. Niebieskowłose panie z Californi gry i tak by nie kupiły. Artykuły w zachodnich gazetach, że gry są seksistowskie i wspierają białą supremację i tak będą powstawać. Dokładnie 0 zysków krótko i długoterminowych. A pamiętajmy że rozmawiamy o Ubisofcie, który tak bardzo boi się podjąć jakiekolwiek ryzyko, ze od 10 lat robi taką samą grę! I oni nie wpadli na to że pakują się na minę? Nie zrobili jednego focusa?

Komuś musiało się jednak bardziej to opłacać z jakiegoś powodu.

21.05.2024 11:05
Alosik
1
Alosik
18
Pretorianin

Gdzieś mi mignął screen, że preorder to jest top 1 sprzedaży w Japonii to jak to jest? Tu irytacja, a tu kupujemy hurtowo?

21.05.2024 11:07
Herr Pietrus
😁
2
odpowiedz
8 odpowiedzi
Herr Pietrus
226
Ficyt

Edit: @ Down Nie czytałem, bo praktycznie już nie czytam tych baitów pozbawionych treści na GOL. :)
Ale że tym razem deweloperzy z UBI położyli ogólnie wierność realiom, to się nie dziwię, skoro zatrudnili taką, a nie inną konsultantkę :)

Zaś co do czarnego samuraja - wystarczy poczytać japońskie komentarze pod trailerem, żeby wiedzieć, że to też Japończykom się nie podoba

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2024-05-21 12:26:15
21.05.2024 11:16
zielele
2.1
zielele
147
Legend

a przeczytales artykul?

21.05.2024 14:42
zielele
2.2
zielele
147
Legend
Image

Herr Pietrus

Zaś co do czarnego samuraja - wystarczy poczytać japońskie komentarze pod trailerem, żeby wiedzieć, że to też Japończykom się nie podoba

tak sie nie podoba, ze pre-order jest numerem jeden pod wzgledem sprzedazy na Amazonie.

komentarze na YT to nie jest ogol spoleczenstwa. :)

no i to nie jest pierwszy raz, kiedy Yasuke pojawia sie w popkulturze opisany jako samuraj, nawet przez samych Japonczykow - na obrazku Koei Tecmo ->

wtedy też tak zaciekle walczyłeś w obronie prawdy historycznej?

post wyedytowany przez zielele 2024-05-21 14:44:10
21.05.2024 14:43
zielele
2.3
zielele
147
Legend
Image

Team Ninja - >

problemem nie jest czarny samuraj, problemem jest to czy Ubisoft będzie potrafił usprawiedliwić swój wybór samą fabułą, bo akurat w to wątpię.

21.05.2024 14:46
zielele
2.4
zielele
147
Legend
Image

musisz chyba tam pojechać i ich uświadomić, że im się to nie podoba. :(

https://www.amazon.co.jp/-/en/gp/bestsellers/videogames/8019286051/ref=zg_b_bs_8019286051_1

bo praktycznie już nie czytam tych baitów pozbawionych treści na GOL. :)

no i niby bez treści, a i tak Cie pokonało.

post wyedytowany przez zielele 2024-05-21 14:50:15
21.05.2024 15:03
Alosik
2.5
Alosik
18
Pretorianin

Ale czemu ma to uzasadniać fabułą w jakiś bardziej wyszukany sposób? Jest postacią historyczną? Jest. Koniec tematu.

21.05.2024 15:07
zielele
2.6
zielele
147
Legend

ale byłoby dobrze dostać w fabule uzasadnienie, które pokazywałoby, że mieli na tę postać jakiś pomysł, a nie faktycznie wybrali go tylko dlatego, że jest czarnoskóry. jeżeli "przejdą nad tym do normalności" i nawet się o tym nie zająkną to równie dobrze mogli stworzyć losową fikcyjną postać japońskiego pochodzenia.

chociaż z drugiej strony, nie jestem pewien czy NiOh jakoś wykorzystywał fakt, że nasz bohater jest biały, a wtedy nikt z tym problemu nie miał. tyle tylko, że tam podejście do fabuły i rzeczywistości jest bardzo umowne.

EDIT: przykładem może być tu Blue Eye Samurai - postać jest samurajem "mieszańcem", dodatkowo kobietą, ale ma to sens w tej fabule, jest jej motywacją i motorem napędowym. chciałbym, żeby Ubi miał odwagę zrobić coś podobnego.

post wyedytowany przez zielele 2024-05-21 15:14:11
21.05.2024 17:30
Herr Pietrus
😁
2.7
2
Herr Pietrus
226
Ficyt

No tu mnie masz, przeglądałem komentarze tylko raz, zaraz po wyjściu trailera, nie śledzę aż tak tematu, bo nie muszę niestrudzenie bronić kolegów lewaków.

Ale jeśli kupują, to może faktycznie im się podoba i wpisy na YT nie oddają odczuć większości.
Trzeba by jeszcze sprawdzić na tle jakich innych popularnych premier z ostatnich tygodni ten sukces.

No i owszem, usłyszałem o Nioh kilka dni temu, oczywiście to, że gra to inny gatunek, inny setting i potencjalne oczekiwania, nie ma znaczenia, prawda? Dodaj jeszcze to anime Black Samurai. Normalnie dowód ultymatywny, że UBI wszystko robi wspaniale.

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2024-05-21 17:31:11
21.05.2024 17:44
zielele
2.8
zielele
147
Legend

No i owszem, usłyszałem o Nioh kilka dni temu, oczywiście to, że gra to inny gatunek, inny setting i potencjalne oczekiwania, nie ma znaczenia, prawda?

no, a jakie to ma znaczenie w kontekście traktowania Yasuke w popkulturze jako samuraja? to jest przecież główny problem, nie? AC to nie jest podręcznik do historii, nigdy nie był. AC to jest - uwaga - popkultura.

w Samurai Warriors są wrzucane postacie historyczne i dzieje się to, mniej więcej, w konkretnych historycznych realiach, a mimo to też zdecydowali się nazwać Yasuke samurajem.

Normalnie dowód ultymatywny, że UBI wszystko robi wspaniale.

nigdzie tak nie napisałem, ba, napisałem coś odwrotnego, ale spoko, walcz sobie z chocholem.

post wyedytowany przez zielele 2024-05-21 18:00:10
21.05.2024 11:12
TheSkrilex
3
28
odpowiedz
3 odpowiedzi
TheSkrilex
99
Konsul
Image

Ba, są nawet poważne przesłanki przemawiające za tym, że faktycznie był on uznawany za samuraja (pierwszego urodzonego poza Japonią), choć nawet opinie historyków nie przekonują części graczy do tej tezy.

Czy te opinie historyków są z nami w tym pokoju?

21.05.2024 12:58
3.1
-16
GARON
35
Pretorianin
Image

Czy ignoranci są z nami w tym pokoju?

post wyedytowany przez GARON 2024-05-21 13:13:53
21.05.2024 14:19
3.2
21
khadzad
47
Konsul

GARON

Oj chłopcze, chłopcze. Sprawdzaj co wklejasz. Nikt z nich nie jest historykiem. Pomijając dwóch jezuitów francuskich (Crasset, Solier) którzy w ogóle nie twierdzą o tym czy Yasuke był samuraiem czy nie.
Cooper był antropologiem.
Fujita jezykoznawca/kulturoznawca
Lockley to prawnik.

A więc, tak. Ignoranci są z nami w pokoju. Między innymi ty, ale jeszcze nie skończyłem liczyć.

21.05.2024 20:26
3.3
7
lo.enilno-yrg.www
0
Pretorianin
Wideo

Pewnie chodzi im o tą Japońską lewaczkę, którą Ubishlt zatrudnił tylko po to by niszczyć Japońską historię i kulturę. https://www.youtube.com/watch?v=tTKX_nto9V4

post wyedytowany przez lo.enilno-yrg.www 2024-05-21 20:26:39
21.05.2024 11:14
Krothul
4
21
odpowiedz
Krothul
61
Generał

To że zrobili z niego samuraja to nie problem.
Problemem jest upieranie się że był na 100% samurajem a robią to z powodów ideologicznych.
Problemem jest też to że społeczeństwo będzie w pełni go akceptować (ślepe rasowe społeczeństwo), jest to nierealistyczne i ujmuje grze autentyzm.

post wyedytowany przez Krothul 2024-05-21 11:15:39
21.05.2024 11:21
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
lis22
80
Konsul

Seria Assassin's Creed NIGDY nie była grą historyczną, to czyste SF, które bierze sobie historię jako tło ale jest to historia przetworzona na potrzeby lore świata gry.
Mamy tutaj maszynę, która odczytuje pamięć przodków z DNA, mamy Boskie artefakty, walczyliśmy z Papierzem, pojawili się prawie Kosmici? Później dochodzi taż mitologia Egipska, Grecka i Nordycka.
Dla ścisłości, tak wychwalany Ghost of Tsushima też ma wiele błędów i przekłamań historycznych, min. wygląd i uzbrojenie Samurajów, które pochodzą z późniejszego okresu historycznego niż akcja gry. Gra, film, serial to rozrywka, to nigdy nie będzie coś, co wiernie oddaje realia historyczne bo to nie są produkcje czysto historyczne, tylko właśnie rozrywkowe, fabularne, opowiedziane przez scenarzystę a nie przez grupę historyków. Oczywiście, historycy są konsultantami przy produkcji takiej gry ale chodzi tu o wygląd budynków, strojów, uzbrojenia a nie o fabułę.

Wracając do Shadows to moim zdaniem, bohaterem gry jest Naoe, to Ona jest tutaj Asasynem, Yasuke traktuję jak bohatera drugoplanowego, który uzupełnia historię Naoe i ma własną fabułę ale nie jest głównym bohaterem, przynajmniej nie w takim stopniu jak Shinobi. Moim zdaniem, Ubisoft uniknął tutaj problemu Valhalli, gdzie postawny Wiking ma być zwinnym Asasynem, tutaj mamy Samuraja do walki w zwarciu oraz Shinobi, która będzie tym właściwym Asasynem i nie będzie już tego problemu, ze postać nie pasuje do okoliczności.

21.05.2024 11:50
Alosik
5.1
Alosik
18
Pretorianin

Spoko, spoko. Pani nindży też się już oberwało, a jak dojdzie do prezentacji gameplayu to będą się czepiać, że dachy mają zły odcień czerwieni, byleby tylko shejcić bezsensownie.

21.05.2024 12:34
5.2
1
MH-Kage
4
Centurion

Ghost of Tsushima to przesadzona fantazja na temat Japonii i bycia Samurajem. Za wyjątkiem tła wydarzeń, wydarzenia w grze i postacie są całkowicie fikcyjne. Gra nie ma nic wspólnego ze historyczną Japonią. Gra jest bardziej hołdem w kierunku filmów Akiry Kurowawy niż historii Japonii.

AC przez lata starało się odwzorowywać przedstawione realia i korzystało ze historycznych postaci. Wydarzenia fikcyjne byly spójne ze wiedzą historyczną. Wątki walki Asasynów i Templariuszy były dopisywane, ale tak zeby nie zakłócać prawdziwego biegu wydarzeń który znamy z kart historii

A no i Naoe to Kunoichi, a nie Shinobi. Kolejna głupotka bo Ubi olewa calkowicie kulture i historie Japonii

post wyedytowany przez MH-Kage 2024-05-21 12:37:34
21.05.2024 11:32
Rumcykcyk
6
14
odpowiedz
7 odpowiedzi
Rumcykcyk
116
Głębinowiec

Jako poboczna postać i jako ciekawostka murzyn nie byłby taką złą opcją ale główny bohater całkiem mi tutaj nie leży bo znając Ubi to tym murzynem będziemy wycinać hordy przeciwników, odbijać forty i zmieniać całą Japonię, a Ubi jest znane z tego, że potrafią robić debilną fabułę.

21.05.2024 11:53
6.1
PawKowal
15
Pretorianin

W niohu 1 grałeś jako bialy samuraj.xD

21.05.2024 12:52
6.2
3
Katoshi
35
Chorąży

PawKowal
No ale Biały/Europejski samuraj to już był i jest bardzo dobrze udokumentowany. Chyba William Adams się nazywał.

21.05.2024 13:11
6.3
PawKowal
15
Pretorianin

Katoshi Tak, na nim wzorowali postac w niohu1 w ktorym to walczyles z cala masa mitycznych stworzeń. Tak samo jak w serii assasina walczyles, z cyklopem minotaurem meduza i wiecej. Co to ma do rzeczy, ze jest bardzo dobrze udokumentowany?

21.05.2024 13:30
6.4
2
MH-Kage
4
Centurion

Katoshi William Adams nie był Samurajem, tylko żeglarzem i kupcem. Został głównym doradcą shoguna Ieyasu Tokugawy. Budował dla niego statki na wzór europejski, pełnił także kluczową rolę w kontaktach handlowych. Nioh nie jest grą opartą w ogóle na historii

21.05.2024 14:04
Krwiopijca
6.5
2
Krwiopijca
33
GamerGate Troop

W Nioh nie był on żadnym samurajem. Gracz sam wybierał mu ścieżkę rozwoju. Mógł nawet zostać ichniejszym czarodziejem. Zwyczajnie był czystą kartą bez narzuconych ram.

21.05.2024 16:59
6.6
5
Szark
4
Junior

Wiadomo Mudżin zabijający dziesiątki murzynów to super WOKE! Ale już Resident Evil 5 i zabijanie mudżino-zombie to nie do pomyślenia w naszych czasach. Głęboko wierze że jeszcze za naszego życia te całe WOKE padnie i wrócimy do normy gdzie oglądając filmy widziałem postacie a nie jak dziś kolor skóry.

27.05.2024 20:17
6.7
Katoshi
35
Chorąży

MH-Kage
jak wyjdziesz poza info z Wikipedii to dowiesz się ze William Adams otrzymał tytuł samuraja i jest to udokumentowane.

post wyedytowany przez Katoshi 2024-05-27 20:18:12
21.05.2024 11:37
7
22
odpowiedz
1 odpowiedź
katai-iwa
46
Senator

Ale z ubi rasiści gardzący kulturą Japonii :P.

21.05.2024 21:16
7.1
7
TheFrediPL
99
Generał

Niestety dla zachodniej lewicy rasizm jest tylko w stronę czarnych, jak coś jest do azjatów, a szczególnie białych to wtedy rasizmu nie ma.

21.05.2024 11:47
Darth_Tusken
8
odpowiedz
1 odpowiedź
Darth_Tusken
34
Świniobicie z dancingiem

Alosik - bo to głównie preorderują bezkrytyczni fani serii, osoby mające gdzieś całą inbę o Yasuke oraz każuale. Ponadto widziałem też opinię, że ludzie robią preorder złotej edycji ze względu na dodatkową zawartość wyciętą z gry, dodanej jako bonus do Gold Edition.

https://www.mediaexpert.pl/gaming/gry/gry/assassin-s-creed-shadows-gold-edition-gra-xbox-series-x?gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwjLGyBhCYARIsAPqTz19Ebnt_sPZDNHRcOJ7atVYc79ivisN7-11X8FL3wnyUdfirD-dqBBAaAuEwEALw_wcB

post wyedytowany przez Darth_Tusken 2024-05-21 12:19:39
21.05.2024 11:58
Alosik
8.1
Alosik
18
Pretorianin

No czyli fani i normalni gracze, czyli grupa docelowa :D

21.05.2024 11:52
9
odpowiedz
2 odpowiedzi
PawKowal
15
Pretorianin

Seria gier w ktorej mozna spotkac meduze, cyklopa minotaura sfinksa i wiecej jest "atakowana" bo nie trzyma sie realizmu XDD.

21.05.2024 12:16
😂
9.1
8
jutuper
9
Legionista
Image

21.05.2024 13:13
9.2
PawKowal
15
Pretorianin

Oho, jak nie ma arugmentow to i pojawia sie wyolbrzymianie i to jeszcze kompletnie zdupy.

Ludzie nie oburzaja sie, bo dodanie czarnego samuraja kompletnie zmieni uniwersum. Tak jak zrobilby to samochod.

Ludzie oburzaja sie, bo czarnemu facetowi ktory sluzyl pod Nobunaga podniesli tytul na pelnoprawnego samuraja XD. (przynajmniej teoretycznie, bo na samym poczatku bylo oburzenie o sam kolor skory, w tym samym czasie bialy samuraj nioh 1 mial sie dobrze, dopiero pozniej ludzie wyczytali ze on w zasadzie nie byl pelnoprawnym samurajem)

Czarny ktory juz dawno pojawil w niohu 2, w japonskiej grze, rowniez jako pelnoprawny samuraj XD

post wyedytowany przez PawKowal 2024-05-21 13:26:19
21.05.2024 11:52
10
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
Benekchlebek
14
Generał

Ale ta seria miala tylko nawiązania historyczne. Pierwsza rzecz z gory - potwory. Nigdy zadnych nie bylo, a wiele czesci AC z tego co wiem ma jakiegoś

post wyedytowany przez Benekchlebek 2024-05-21 11:53:45
21.05.2024 13:17
Mówca Umarłych
10.1
1
Mówca Umarłych
120
Pan Milczącego Królestwa

Realistyczne funkcjonowanie świata w grach AC miało nadać elementom fantasy (mitologia, potwory, fantasyczne postacie) autentyczności aby można było poczuć, że być może takie stworzenia i postacie mogły istnieć naprawdę.
Gdyby nie tak silne nawiązania do historii naszego świata i prawdziwych lokacji byłyby to gry o zabójcach w kolejnym świecie fantasy.

W literaturze też często próbuje się urealniać magię i elementy fantasy poprzez np. nadanie im cech wysoko rozwiniętych technologii. Z punktu widzenia ich użytkowników to tylko maszyny, urządzenia oraz procesy fizyczne i chemiczne, z puntu widzenia mniej rozwiniętych kultur - magia.

To samo można odnieść do postaci używających takiej "magii".

Artur C. Clark napisał: "Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nierozróżnialna od magii."

post wyedytowany przez Mówca Umarłych 2024-05-21 14:11:22
21.05.2024 13:24
10.2
1
MH-Kage
4
Centurion

To mało wiesz, do AC Syndicate nie było żadnych potworów w serii, poza ludźmi. Od AC Origins, a szczególnie Odyssey zaczeli pchać wątki mitologiczne ponieważ to nie są tak dobrze udokumentowane czasy. Mi to średnio pasuje do tej serii

post wyedytowany przez MH-Kage 2024-05-21 13:25:32
21.05.2024 11:54
😁
11
3
odpowiedz
Ohydny Czerwonodupny Pirat
67
Gracz raczej autystyczny

Mam wyjebane w tą grę i zamiast niej zakupiłem Ducha Cuszimy

21.05.2024 12:02
Truskolodzixx
😉
12
35
odpowiedz
Truskolodzixx
3
Generał
Image

Już naprawili te nieścisłości. Będzie edycja specjalna prosto z USA ;)

21.05.2024 12:09
13
18
odpowiedz
MH-Kage
4
Centurion
Wideo

Jak ktoś chce wiedzieć kto jest konsultantem historycznym Ubisoftu przy grze, niech zobaczy to
https://youtu.be/tTKX_nto9V4?si=KE70QLduWx3yxMV1

Kiedyś seria AC starała się być wierna historii i faktom historycznych. Weźmy np. Słynną walkę z papieżem. Walka z papieżem mnie nie oburza, ponieważ wszystkie fakty sie zgadzają. Na koniec Borgia przeżył. Ezio nie zabił go, bo nie zgadzało by się to z z naszą wiedzą historyczną. Cała walka Ezio z papieżem to historia ktora zatarła się w dziejach świata. Tak samo Leonardo Da Vinci nie wspomina w żadnych zapiskach o spotkaniu Ezio, bo wie ze nie powinien tego ujawniać. Oto chodzi w całym Assassin's Creed. O ukrytej walce dwóch frakcji, o której oficjalnie się nie mówi. Cała fabuła serii jest oparta o foliarskie teorie spiskowe, ale fakty ze świata naszego się zgadzają. To jest piękno tej serii.
Ubisoft idzie na latwizne. Zamiast przestudiować historie Yasuke i Nobunagi i dostosować fabułę pod fakty historyczne. To idą drogą ''Jak coś nie pasuje do naszej fabuły, tym gorzej dla faktów''

post wyedytowany przez MH-Kage 2024-05-21 12:11:15
21.05.2024 12:40
Krecik1218
14
odpowiedz
Krecik1218
105
Pretorianin

A którzy to historycy twierdzą, że Yasuke był samurajem?

21.05.2024 13:00
duxdaro
15
odpowiedz
duxdaro
53
Pretorianin
Image

Niech się już Ci "gracze" nie zes*ają z tym marudzeniem... Ja czekam na jakiś gameplay. Jak mnie zaciekawi, to się ogra w Ubi+.

post wyedytowany przez duxdaro 2024-05-21 13:02:07
21.05.2024 13:01
Wrzesień
16
odpowiedz
Wrzesień
60
Stay Woke

Już pal licho wierność historyczną, pewnie połowa faktów, które dzisiaj uznajemy za historyczne w rzeczywistości wyglądała zupełnie inaczej, więc nie ma o co robić afery, ale naprawdę nie kumam tego pomysłu z czarnym samurajem jako głównej postaci. To jest dobry materiał na wątek poboczny, albo dlc, ale robić grę o samurajach, gdzie protagonista nie będzie nawet azjatą, to mocno kontrowersyjna koncepcja.
Mnie tam co prawda Ghost of Tsushima ostatecznie przekonało, że jednak nie jestem wielkim fanem samurajskich klimatów, więc jakoś tam przełknę, ale jakbym był, to też byłbym mocno rozczarowany.

21.05.2024 13:11
17
odpowiedz
GARON
35
Pretorianin
Image

Yurakuzu Byobu - "Sumo" 1605r. (Sakai City Museum).

post wyedytowany przez GARON 2024-05-21 13:12:36
21.05.2024 13:19
18
odpowiedz
3 odpowiedzi
Ratanok
45
Konsul

Sam pomysł by bohater/ jeden z bohaterów był kimś "z zewnątrz" nie jest zły. Na tym bazuje przecież świetny serial Shogun. Dzięki temu wydarzenia są przedstawiane z różnych perspektyw co dodaje im kolorytu. Pytanie tylko dlaczego akurat tu? Do tej pory przecież główna postać była przedstawicielem kręgu kulturowego w którym osadzona była akcja. Czemu więc w wypadku Japonii postanowili to zmienić ?

21.05.2024 13:24
18.1
GARON
35
Pretorianin

Ubisoft znalazł haczyk historyczny na graczy żeby popchać woke do przodu i żeby ludziom nie pękała dupa tak jak tutaj w 90% komentarzy. Taki ktoś prawdopodobnie jednak istniał i przybył z Mozambiku, prawdopodobnie bo na śmierć Adolfa podczas 2wś też nie ma 100% dowodu. Mogli wybrać setki postaci historycznych, Azjatów ale wybrali jakiegoś emigranta co przypłynął na statku z Jezuitami do Japonii.

21.05.2024 14:12
Herr Pietrus
18.2
1
Herr Pietrus
226
Ficyt

GARON - Czyli jednak zgadzasz się że pchają woke do przodu i jest to decyzja, która może budzić niezadowolenie, oburzenie i rozczarowanie, niezależnie od historyczności Yasuke?

23.05.2024 12:26
18.3
Ratanok
45
Konsul

GARON ja to rozumiem. Gdyby wsadzili po prostu czarnoskórą postać to było by oburzenie a tak to mają podkładkę historyczną. Problem właśnie jest dla mnie to że tutaj zdecydowali się na taki krok. Do tej pory głównymi bohaterami były postacie fikcyjne i wywodzące się z danej kultury. Nie miałbym problemu gdyby Yasuke pojawił się w historii ale nie jako główny bohater. Tutaj chciałbym zagrać rodowitym Japończykiem.

21.05.2024 13:36
Metaverse
19
odpowiedz
Metaverse
65
Senator

herb Nobunagi Ody na stroju władcy w trailerze jest do góry nogami.
W Ubi wszystko ostatnio stoi na glowie. Kasuja kontynuacje gier ktore mialy potencjal i odwalaja coraz wieksza kaszane z seria AC byle kasa im sie zgadzala. A dla porownania z GoT byli w Japonii zadowoleni i gra sie tam dobrze sprzedala.

21.05.2024 13:38
Wronski
😂
20
odpowiedz
Wronski
19
Generał

Gracze: Przeciez Wiadomo ze Assassins Creed nie jest calkowicie wierny historii...
Japonia: Ta gra to chory zart i obraza...

21.05.2024 13:50
Drzesaru
21
2
odpowiedz
Drzesaru
61
Pretorianin

A ja powiem tak, że nie obchodzi mnie czy samuraj jest czarny. Ważne żeby Assassin's Creed był w końcu o Assassin's Creed, a nie grą o samurajach.

21.05.2024 14:28
22
1
odpowiedz
Dagorad
47
Pretorianin

"Być może problem nie byłby taki wielki, gdyby nie reputacja serii Assassin’s Creed jako względnie wiernej prawdzie historycznej."

To tak na serio?

Pomijając kwestię czarnoskórego samuraja, to te błędy w stylu za wysoki sufit, za duże maty czy to że niektóre postacie mają fryz który wtedy nie był jeszcze tak popularny... to naprawdę ogromne błędy które wyróżniają grę na tle jakże wiernych w każdym szczególe innych gier z tej serii... Jeżeli błędy będą się na tym kończyć to ta część pod względem prawdy historycznej będzie stała pewnie na równi z pierwszymi gdzie serio przykładali do tego wagę (bohater nigdy nie był historyczny, więc choć wciskania Yasuke wszędzie gdzie się da jest już nudne i zwyczajnie kiepsko oddaje realia, to pod tym względem ciężko aby był mniej "historyczny" niż inne główne postacie)

post wyedytowany przez Dagorad 2024-05-21 14:30:09
21.05.2024 14:45
23
odpowiedz
Rellik1971
1
Junior

Przed każdym asasynem jest wyświetlana informacja że gra jest fikcją na podstawie zdarzeń historycznych. Po co się tak pieklić. To jest grą a nie dokument historyczny

21.05.2024 15:04
24
odpowiedz
2 odpowiedzi
Azakess
1
Junior

No tak bo AC dotychczas był realistyczny szczególnie aspekt kosmitów. To nie tak że te gry są fikcją i tylko bazują na zdarzeniach historycznych.

21.05.2024 15:16
mohenjodaro
24.1
3
mohenjodaro
111
na fundusz i prywatnie

Jakich kosmitów?
Widzę, że trafił nam się znawca serii

21.05.2024 15:42
Truskolodzixx
24.2
Truskolodzixx
3
Generał

Starozytna ludzka zaawansowana cywilizacji prekursorów to nie kosmici. Choć to też semantyka, bo wszyscy mieszkamy w kosmosie to możemy się nazywać kosmitami ;)

21.05.2024 15:38
25
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ummon
48
Pretorianin

Powiem wam, że przez tą grę zostałem szurem i zacząłem wierzyć w teorie spiskowe o Blackrock i Vanguard i planowym niszczeniu naszej kultury.

W moim dotychczasowym rozumieniu świata pomagało mi to, że większość rzeczy które miały miejsce dało się wyjaśnić jedną z najbardziej uniwersalnie ludzkich cech na świecie: chciwością. Ludzie dla kasy zrobią bardzo wiele bardzo złych rzeczy. Apoteozą tej cechy są korporacje - firma produkując żywność odetnie wodę od Afrykańskiej wioski bo zarobi kilka $. Firma produkująca mój telefon będzie zatrudniać dzieci żeby zaoszczędzić kilka $. Itp. Itd.

No ale tu nagle wpada coś co nie wpisuje się kompletnie w mój obraz świata - oto jedna z korpo podejmuję decyzję, której nie da się kompletnie wyjaśnić racjonalnie. Gra jest spalona w Chinach (tam otwarcie nie lubą ludzi o ciemnej karnacji), w Japonii (są wkurzeni za atak na ich kulturę) a i u części zachodnich graczy, którzy takich rzeczy nie lubią. Nie wiem jak popularny jest Ubi w Azji, ale podejrzewam że spalili setki tysięcy jak nie miliony sprzedanych egzemplarzy.

W zamian dostając nic. Niebieskowłose panie z Californi gry i tak by nie kupiły. Artykuły w zachodnich gazetach, że gry są seksistowskie i wspierają białą supremację i tak będą powstawać. Dokładnie 0 zysków krótko i długoterminowych. A pamiętajmy że rozmawiamy o Ubisofcie, który tak bardzo boi się podjąć jakiekolwiek ryzyko, ze od 10 lat robi taką samą grę! I oni nie wpadli na to że pakują się na minę? Nie zrobili jednego focusa?

Komuś musiało się jednak bardziej to opłacać z jakiegoś powodu.

21.05.2024 18:46
25.1
Abrax
5
Legionista

No cóż, przynajmniej w pierwszym zdaniu się nie mylisz.

24.05.2024 11:23
25.2
Samaritan
14
Konsul

Skoro *musiało się opłacać* to może właśnie nadal o hajs chodzi, a nie o żadne planowe niszczenie kultury.

Wystarczyło obniżyć poziom spójności świata, żeby oburzenie na ten element przykryło słuszny gniew na inne elementy - pustkę świata gier Ubi, drewniane scenariusze, mikrotransakcje, fatalnego klienta. Czarny samuraj i parę nieścisłości z feudalnej Japonii nakryło butę i niechlujstwo korporacji. A gra i tak się sprzeda. Po co dbać o jakość i wymagać od siebie więcej, skoro słupek w arkuszu nadal się zgadza. Zobacz na wyniki sprzedaży preorderów. Najwięcej na razie sprzedano wersji Ultimate, to jest jakieś niepojęte.

21.05.2024 15:53
Uruk-Hai666
26
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Uruk-Hai666
47
Generał
Image

Ja się za Japończykami zgadzam.

21.05.2024 20:00
SpoconaZofia
26.1
2
SpoconaZofia
82
Legend
Image

Tak jak nie mogę doczekać się filmu dokumentalnego o prawdziwym Hitlerze. Który był czarny. Wszyscy historycy byli w błędzie. Will Smith będzie grał główną rolę.

21.05.2024 15:58
27
10
odpowiedz
3 odpowiedzi
d5mariusz
25
Chorąży

Świat zachodni jest coraz bardziej chory. Ta wstrętna gangrena zwana lewactwem wykoślawia wszystko. Kino w USA służy już teraz tylko do siania ideologicznej propagandy. To samo dzieje się z grami. Wielu młodych ludzi nie mających pojęcia o historii i świecie czerpie wiedzę z filmów i gier. I czego się nauczą? O czarnych samurajach, czarnych wikingach na których czele stoi kobieta również czarnoskóra tak jak w serialu Valhalla. Że Elżbieta I królowa Anglii też była czarna. Miłośnicy fantasy dowiedzą się że elfy i krasnoludy również były czarne. Co dalej? Czarny Jezus? Czarny Jerzy Washington? Czarny La Fayette a w Polsce homoseksualny afropolak czarnoskory Tadeusz Kościuszko. Na ukrainie biedny czarnoskóry Żełeński terroryzowany przez złego białego Putina. Bo biały to zawsze zły, negatywny a czarny prawy, uczciwy i honorowy. Tak jak w serialu Fallout.

21.05.2024 16:41
zielele
27.1
1
zielele
147
Legend

Bo biały to zawsze zły, negatywny a czarny prawy, uczciwy i honorowy. Tak jak w serialu Fallout.

eee... tak odbierasz postać Maximusa? pominąłeś etap, w którym zostawił kogoś na śmierć, a potem przez pół serialu kłamał?

pominąłeś też grupę białych bohaterów, którzy są prawi, uczciwi i honorowi. jak, no nie wiem, główna bohaterka? jej brat? nawet Chet, pomimo tego, że głupi. zresztą, Maximus też nie był najbystrzejszy.

21.05.2024 17:52
Darkowski93m
27.2
Darkowski93m
175
Generał

Przejrzałem z ciekawości Twoje posty i maluje mi się obrazek strasznie smutnego człowieka. Wszystko wokół złe, zepsute, ten okropny zachód, to okropne lewactwo xD Chłopie jak Ty funkcjonujesz w społeczeństwie skoro takie BZDETY jak czarny Jezusek czy inny elf rujnują Twój świat? Jak słabe podstawy musi mieć Twój światopogląd, skoro uważasz, że takie pierdoły są jakimkolwiek zagrożeniem dla kogokolwiek? Jeśli w kilku debilnych filmach i serialach dostrzegasz zagrożenie dla zachodniego świata to znaczy, że ten świat już od dawna jest martwy.

23.05.2024 18:51
27.3
Nomadd
30
Pretorianin

Aha, bo tobie się wydaje, że jeśli Jezus w ogóle istniał, to wyglądał jak Cesare Borgia? xD
I gdzie jest napisane, że nie może istnieć czarny elf czy krasnolud? W sensie, nie wiem, antropolog jakiś tak powiedział? To jakaś powszechna wiedza historyczna?

Wszystko zależy on kontekstu. Czarna królowa Anglii to debilizm, czarne elfy u Tolkiena też, ale już czarne elfy w D&D to nic nadzwyczajnego.

ŻADNA skrajność nie jest dobra, kolego. Skrajna lewica mi się nie podoba, ale skrajna prawica jest tak samo zła.

21.05.2024 16:40
dj_sasek
28
8
odpowiedz
dj_sasek
155
Freelancer

Im więcej czytam o tym AC Shadows, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że te scenarzystki feministki to są też rasistki. Przecież to jest niepojęte co one w tym momencie odwaliły, a jak zobaczyłem wywiad z tą babką to po prostu szok, że coś takiego w ogóle przechodzi do opinii publicznej. Od kiedy choroby psychiczne są traktowane jako normalność?

21.05.2024 16:51
Cziczaki
29
odpowiedz
Cziczaki
185
Renifer

Czyli chcieli zrobić AC w Japonii, ale poszli w taką fantastykę, że nawet akcja nie dzieje się w Japonii, no nieźle.

21.05.2024 17:13
premium274090
30
odpowiedz
premium274090
58
Centurion

Ja tam zwykle mam gdzieś te całe kwiki o bycie woke czy nie. Jak mi się nie podoba to nie kupię, proste

Ale jak widzę takie g... To mi się portfel w kieszeni zamyka. Naprawdę Japonia ma suuuuuuuper historię i jakby się skupić na tej suuuuuuper historii to wyszłaby gierka, którą by niektórzy pewnie wspominali jak stare części AC, w Japonii sprzedaż byłaby ogromna, a Ghost of Tsushima, mogłaby buty czyścić.

Nie mam nic do czarnych w grach, bo co mnie obchodzi ich kolor skóry? Jakby była jakaś część AC w której np. walczyłoby się w Afryce niewolnikiem, ze złymi kolonizatorami z Europy to mogłoby być super, inne spojrzenie na historię.
Ale takie naciąganie historii i szukanie pojedynczej jednostki, która być może nawet nie istniała, byleby poprzeć swoją tezę?

Śmieszne

21.05.2024 17:22
31
odpowiedz
Lothi
22
Chorąży

Ja uważam ze sam pomysł byłby ok, wszystko by było ok, gdyby nie to że WIEMY że wybrali czarnego ze względów lewoideologicznych.

21.05.2024 17:57
32
odpowiedz
7 odpowiedzi
user75318947a3
1
Junior

I co za roznica,naprawde ktos bedzie zwracal uwage na odwrocony herb czy wlosy ulozone w stylu 100 lat pozniej.... żenada??

21.05.2024 18:30
32.1
3
Cothalup
3
Junior

Właśnie takie drobne elementy, jak ułożenie włosów, kto gdzie siedzi i jak wysoko, kwestie herbów powodują że człowiek bardziej wsiąka w świat gry, a poza tym świat ten wydaje sie bardziej realny, a więc dochodzi do swoistego "zawieszenia" w którym akceptujesz świat gry jak swój realny. Powiedz mi nie przeszkadzało by Ci gdyby herb Polski był do góry nogami, w grze o Powstaniu Warszawskim? A gdyby zamiast herbu polski była Pogoń Litewska w serii Total War? Dla nas tak naprawdę to niewiele znaczy, ale dla Japończyków jest to cholernie znaczne z uwagi że oni w przeciwieństwie do nas nie pozwalają sobie srać na swoją historię. I za Nas mam na myśli cywilizacje zachodnie.

21.05.2024 19:13
Herr Pietrus
32.2
Herr Pietrus
226
Ficyt

Ale to nawet nie jest kwestia srania, a po porostu wierności realiom, starannego researchu, dbałości o szczegóły.
Oczywiście to tylko pop-kulturowa gra. I można się spierać, czy wierność fryzurom albo zasadom dworskiej etykiety są aż tak istotne, ale z herbem to już ewidentna wpadka. I nie ma znaczenia, że ludzie z zachodu jej nie wylapią

21.05.2024 19:26
Flynn
😊
32.3
Flynn
3
Konsul

Ale to nawet nie jest kwestia srania, a po porostu wierności realiom, starannego researchu, dbałości o szczegóły.
To samo powiesz o "Tronie we krwi" Kurosawy, który jest adaptacją Makbeta i główną rolę gra Japończyk?

21.05.2024 19:35
Herr Pietrus
32.4
Herr Pietrus
226
Ficyt

Nie wiem, czy i jakim realiom nie był wierny Kurosawa ani nawet w jakim okresie historycznym i czy w ogóle w jakimś konkretnym osadził swoją adaptację Makbeta.

Wiem, że Ubisoft celuje w konkretny okres historyczny.

Od razu napiszę, że Nioh pewnie nie celował

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2024-05-21 19:36:58
21.05.2024 19:49
Flynn
😜
32.5
Flynn
3
Konsul

Najwyraźniej jedynym słusznym podejściem do tworzenia dzieł fikcyjnych jest trzymanie się kurczowo podręcznika do historii. A może powinniśmy po prostu zrezygnować z kreatywności i fantazji, bo przecież liczą się tylko dokładne daty i historyczne detale?

21.05.2024 20:04
Herr Pietrus
32.6
Herr Pietrus
226
Ficyt

To może trzeba było nie wydawać gry w serii, która - nawet pomimo opałów z Origins i kolejnych - szczyciła się swoim podejściem do realiów historycznych i miejsca akcji, główni bohaterowie mieli określoną charakterystykę i pochodzenie, a elementy fantastyczne i twórcze - no OK, w mniejszym stopniu od czasów Origins - zamykano w określonych ramach?
Wiem wiem, od dawna UBI klepie wszystko albo pod marką Assassin's Creed, albo Tom Clancy's/Splinter Cell...

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2024-05-21 20:09:36
21.05.2024 20:08
Ubisoftowiec
32.7
Ubisoftowiec
1
Legionista

zrezygnować z kreatywności i fantazji

Ale jakiej fantazji, bo czegoś tu nie rozumiem? Główna postać, to postać historyczna, opisana w książkach do historii, długo zanim gra powstała.

21.05.2024 19:36
Flynn
😉
33
odpowiedz
6 odpowiedzi
Flynn
3
Konsul

Nikt nie narzekał, że główny bohater w Nioh nie jest Japończykiem, just saying.

21.05.2024 19:37
Herr Pietrus
33.1
Herr Pietrus
226
Ficyt

W Devil May Cry też nie.

21.05.2024 19:40
33.2
noobmer
43
Generał

Flynn Po pierwsze gra ma tylko klimat azjatycki i nawiazuje do mitologii czy co tam a nie historii, główny bohater nadal jest BIAŁY a nie koloru węgla

21.05.2024 19:47
Flynn
😊
33.3
Flynn
3
Konsul

Ach tak, bo wszyscy wiemy, że postacie z mitologii azjatyckiej były wyłącznie białe. To dlatego historycy i archeolodzy na całym świecie ciągle odkrywają starożytne białe posągi i malowidła w Chinach, Japonii i Korei. Cóż za urocza reinterpretacja historii - tylko czekam, aż odkryjemy, że sam Budda był blondynem z niebieskimi oczami!

21.05.2024 20:01
SpoconaZofia
33.4
3
SpoconaZofia
82
Legend

Nie ważna jest prawda historyczna. Liczy się tylko to, co Sweet Baby powie. I to jest niepodważalne.

21.05.2024 20:02
Herr Pietrus
😉
33.5
Herr Pietrus
226
Ficyt

Ale Budda to akurat oczu skośnych raczej nie miał, do tego obecni mieszkańcy Indii i dawne plemiona indyjskie to technicznie rzecz biorąc chyba rasa biała?
Aczkolwiek z niebieskookim blondynem może być faktycznie problem :P

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2024-05-21 20:02:58
21.05.2024 20:29
33.6
lo.enilno-yrg.www
0
Pretorianin

Nikt nie narzekał, bo był Biały.

21.05.2024 19:39
34
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
noobmer
43
Generał

Ubisoft wpierdalajac czarnucha (i to nie jest rasizm tylko podkreślenie) na samuraja sam wiedział ze wchodzi na mine jezeli chgodzi o japończyków, przydałoby sie jeszcze zeby zrobili to co Egipt z Netflixową postępową Kleopatrą pozwać ich do sądu za zbezczeszczenie historii i kultury japońskiej.

21.05.2024 19:41
Ubisoftowiec
34.1
Ubisoftowiec
1
Legionista

pozwać ich do sądu za zbezczeszczenie historii i kultury japońskiej.

Przecież to fakt historyczny, więc pozwać to najwyżej możesz siebie.

21.05.2024 19:58
Flynn
😁
34.2
Flynn
3
Konsul

Jasne, pozew to idealne rozwiązanie. W końcu po co promować różnorodność i nowe interpretacje, kiedy można trzymać się skostniałych koncepcji.

21.05.2024 20:08
Herr Pietrus
😁
34.3
Herr Pietrus
226
Ficyt

W końcu po co promować różnorodność i nowe interpretacje, kiedy można trzymać się skostniałych koncepcji.
Ej, nie podkładaj się aż tak, przecież oficjalnie nie ma żadnego woke!

post wyedytowany przez Herr Pietrus 2024-05-21 20:08:32
21.05.2024 20:13
Flynn
34.4
Flynn
3
Konsul

Woke już dawno zgubiło swoje pierwotne znaczenie i teraz to po prostu buzzword. Obecnie jest przyklejane na wszystko, co jest choćby lekko progresywne.

21.05.2024 20:04
35
odpowiedz
grabeck666
77
Senator

Sam szum koło tej gry to jedna sprawa.

Druga to to, że teraz macie ludzi, którzy usilnie próbują edytować na wikipedii artykuł o tej postaci aby bardziej wpasowywała się w grę. TO jest dopiero poj...ane...

Zresztą to samo się działo przy Cleopatrze z Netflixa.

post wyedytowany przez grabeck666 2024-05-21 20:04:43
21.05.2024 20:21
arianrod
36
odpowiedz
3 odpowiedzi
arianrod
62
Generał

Dźwięku pękających dup w komentarzach ciąg dalszy

21.05.2024 20:23
Flynn
36.1
Flynn
3
Konsul

Nic nie wzbudza większej radości niż koncert symfonii pękających dup.

21.05.2024 20:34
Flynn
😊
36.3
Flynn
3
Konsul

Via Tenor

Źółty papież mi się podoba.

21.05.2024 20:44
SpoconaZofia
😉
36.4
2
SpoconaZofia
82
Legend

Oczywiście, że Jan Paweł 2, Sobieski, Chrobry, Piłsudski itd. byli osobami o ciemnej karnacji. Nieważne co historycy twierdzą. Liczą się tylko eksperci z Sweet Baby. Ja nie zgadzasz się, to pewnie jesteś białym męskim szowinistycznym osobnikiem. Najgorszym w swoim rodzaju.

post wyedytowany przez SpoconaZofia 2024-05-21 20:44:58
21.05.2024 20:27
37
3
odpowiedz
lo.enilno-yrg.www
0
Pretorianin
Wideo

To dlatego, że zachowali się rasistowsko wobec Japończyków. Dodatkowo celowo niszczą ich historię. https://www.youtube.com/watch?v=tTKX_nto9V4

21.05.2024 20:32
Persecuted
38
odpowiedz
1 odpowiedź
Persecuted
146
Adeptus Mechanicus

Być może problem nie byłby taki wielki, gdyby nie reputacja serii Assassin’s Creed jako względnie wiernej prawdzie historycznej. Fakt, cykl nigdy nie stronił od bardziej fantastycznych elementów, ale mimo wszystko Ubisoft zwykle starał się odtworzyć realia danych czasów.

Słowo klucz to "względnie". Bo jasne, AC zawsze starało się odtworzyć określone realia co najmniej w takim stopniu, żeby odbiorca uwierzył, że jest w starożytnym Egipcie, w renesansowych Włoszech, czy w wiktoriańskim Londynie, tylko czy ktoś przedstawione tam realia kiedykolwiek weryfikował? Czy ktoś próbował rozkładać poszczególne gry na czynniki pierwsze i analizować każdy mebel, dywan, strzechę na dachu, miecz czy fragment ubioru? Odpowiedź brzmi... tak! Praktycznie każda gra z tej serii była oceniana pod kątem zgodności historycznej, i za każdym razem konkluzja była podobna, że projektanci Ubisoftu, a to ci zaskoczenie, bardziej skupiali się na oddaniu "ducha danej epoki", niż na zapewnieniu pełnej zgodności historycznej, którą i tak doceniłaby ledwie garstka naprawdę obeznanych z tematem.

Tu przykład analizy AC: Syndicate:
https://www.theguardian.com/technology/2015/dec/09/assassins-creed-syndicate-historian-ubisoft

Więc to nie tak, że przy Shadows Ubisoft nagle porzucił realizm. Po prostu doszukiwanie się takich "mankamentów" jest teraz na fali, choć ta seria zawsze była pełna nieścisłości i uproszczeń, tylko nikomu to wcześniej nie przeszkadzało. Teraz nagle zaczęło...

post wyedytowany przez Persecuted 2024-05-21 20:51:53
22.05.2024 20:41
38.1
PawKowal
15
Pretorianin

"Natomiast AC przez lata starało się odwzorowywać przedstawione realia "

Mowimy tutaj o serii w której spotykamy takie stworzenia jak minotaur, cyklop, meduza sfinks i więcej. Tak troche malo to historyczne.

21.05.2024 20:33
😂
39
odpowiedz
19 odpowiedzi
Comek1984
63
Pretorianin
Image

Tak zarzuca się nie historyczność Shadows, że zapominacie że Yasuke to jak najbardziej prawdziwa postać opisana u Japończyków parokrotnie. A tu mała bomba od Japońskiego historyka :

21.05.2024 20:33
21.05.2024 20:51
Persecuted
39.2
Persecuted
146
Adeptus Mechanicus

Nawet gdyby Yasuke nie był historycznie samurajem, to co za problem, żeby w tej grze, będącej przecież dziełem fikcyjnym, takowym został?

Leonardo Da Vinci też przecież nie budował czołgów i maszyn latających dla Ezio (który zresztą nigdy nie oklepał mordy papieżowi wymachującemu magiczną laską...), Pitagoras z Samos nie był ojcem Kassandry, a Alexander Graham Bell nie konstruował bomb dymnych, trujących strzałek i innych asasyńskich gadżetów dla bliźniąt Frye... Jeżeli tamte gry nie oburzały i nie obrażały odpowiednio Włochów, Greków i Brytyjczyków, to Shadows nie powinno wadzić Japończykom. A jeżeli tak jest, to widocznie brakuje im dystansu do własnej historii i kultury.

post wyedytowany przez Persecuted 2024-05-21 20:52:24
21.05.2024 21:10
39.3
Comek1984
63
Pretorianin

No właśnie nic nie stoi na przeszkodzie bo to dzieło fikcji z gatunku sci-fi. Mi pasuje taki obraz gdzie niewolnik przybywa na statku Portugalczyków (templariuszy) i zostaje dany jako prezent i udowadnia swoją wartość czy coś podobnego. Jakoś nikt nie narzeka gdy w podobnych okolicznościach obsadza się Europejczyków (np. Shogun)

post wyedytowany przez Comek1984 2024-05-21 21:11:08
21.05.2024 21:18
39.4
5
khadzad
47
Konsul

1. Bomba od historyka z reddita to nie bomba.
2. Chłop usilnie forsuje Yasuke jako samuraja tylko w oparciu o słowo stipend.
3. Bardzo ładnie manipuluje źródłami pokazując różne tłumaczenia (raz korzysta z takiego raz z takiego).
4. Mówi że źródła o czymś mowia, Mówi który fragment źródła i wkleja wszystko do okoła.
5. Powołuje się na Froisa że dostał Katanę mimo że źródło japońskie wyraźnie Mówi że dostał wakizashi.

Także tego.

21.05.2024 21:25
39.5
TheFrediPL
99
Generał

Persecuted tylko że AC z Ezio działy się w "cieniu" wydarzeń historycznych, nie wiadomo z kim potajemnie spotykał się Da Vinci, natomiast projektował takie maszyny i to jest fakt, to że powstały pierwsze wersje tych maszyn nic w historii nie zaprzeczają, natomiast czarnoskóry samuraj już zaprzecza, choćby przez to że jest bardzo mała szansa na to by ktoś spoza Japonii nim został, oni są strasznymi rasistami, widać to po tym co Nobunaga kazał z nim zrobić po tym jak go zobaczył, to jest umyć go bo nie wierzył że ktoś może mieć taką skórę(co jest udokumentowane).

post wyedytowany przez TheFrediPL 2024-05-21 21:26:53
21.05.2024 21:28
39.6
Comek1984
63
Pretorianin

khadzad w takim bądź razie pokaż opierając się na źródła, że się myli bo bardziej ufam Japońskiemu historykowi z reedita, który w swoich wpisach pisze konkretnie niż jakiemuś "no name" z internetu.

post wyedytowany przez Comek1984 2024-05-21 21:29:44
21.05.2024 21:56
Persecuted
39.7
Persecuted
146
Adeptus Mechanicus

nie wiadomo z kim potajemnie spotykał się Da Vinci

Na pewno nie z nieistniejącym członkiem (a później mentorem) nieistniejącego, supertajnego bractwa, walczącego przez tysiące lat o bezpieczeństwo świata...

natomiast projektował takie maszyny i to jest fakt, to że powstały pierwsze wersje tych maszyn nic w historii nie zaprzeczają

Projektował, na papierze, ale ich nie budował. Zresztą to były tylko koncepcje, a współczesne rekreacje wskazują, że jego projekty nie mogłyby zadziałać bez znacznych modyfikacji, do których potrzebna była wiedza z zakresu inżynierii, w jego czasach nieznana.

natomiast czarnoskóry samuraj już zaprzecza, choćby przez to że jest bardzo mała szansa na to by ktoś spoza Japonii nim został, oni są strasznymi rasistami, widać to po tym co Nobunaga kazał z nim zrobić po tym jak go zobaczył, to jest umyć go bo nie wierzył że ktoś może mieć taką skórę(co jest udokumentowane).

Ale AC to jest seria gier, która nigdy ściśle nie trzymała się ani realiów, ani prawdy historycznej. Skoro inne postaci historyczne w tym cyku prawie zawsze są przedstawiane w mocno ahistoryczny i niemający wiele wspólnego z prawdą sposób (wspomniani Pitagoras, Bell czy Da Vinci to tylko wierzchołek góry lodowej), to zrobienie samuraja z Yasuke nie jest żadnym odstępstwem od reguły. Tym bardziej, że większość ludzi spoza Japonii kompletnie nie ma pojęcia kim tak naprawdę był samuraj i z czym ten tytuł się wiązał. Dla większości jest to po prostu koleś w śmiesznej zbroi, machający kataną (co akurat nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością)...

post wyedytowany przez Persecuted 2024-05-21 22:02:18
21.05.2024 22:01
39.8
3
khadzad
47
Konsul

Comek1984

Dokładnie te same co on podaje. Tylko musisz nauczyć się czytać bo opieranie wszystkiego o "bo dostał stipend" nie jest odpowiedzią.
Nie ma w żadnych źródłach przesłanek by był samurajem. Ba. Nie ma żadnych źródeł które by mówiły by walczył pod Nobunagą (jedynie wspominano o Nijo które było już po śmierci).

Zachęcam do poczytania wszystkich postów tego "historyka" który raz podaje jedno tłumaczenie raz drugie. Raz mówi że był w bitwie podaje ku temu źródła które o tym nie mówią a następnie dodaje "a to że brał udział w bitwie jest w źródle XYZ" tylko ze już bez przytoczenia. Ba, nawet to że brał udział w bitwie opiera o "no bo tam był"

Rozumiem że nick się wział z pewnej książki - może weźmiesz jej lekcje do serca?

21.05.2024 22:17
39.9
Comek1984
63
Pretorianin

dokładnie wyjaśniona jest sytuacja ze słowem "stipend" zarzucasz mi niezrozumienie tekstu lecz sam popełniasz ten błąd- próbujesz manipulować obecnie. A wycieczki osobiste zostaw u siebie w głowie bo nawet mnie nie znasz

21.05.2024 22:30
39.10
2
khadzad
47
Konsul

Comek1984

A wpadłeś na pomysł że nie przedstawił ci wszystkich cytatów tego autora ze słowem stipend? Czy tak oczywista manipulacja ci nie przyszła do głowy?
Czy to że potrzeba WALCZYĆ by być samurajem? (a nawet twój guru nie podaje takich przykładów) to już cie nie obchodzi.
To że wszystkie źródła skupiają się raczej na tym że umie sztuczki niż na jego umiejętnościach bojowych (poza siłą którą uznają?)
Niee, pancio sobie wklepił 1984 bo fajnie brzmi a książki nigdy nie przeczytał...

21.05.2024 22:39
39.11
Comek1984
63
Pretorianin

"A wpadłeś na pomysł że nie przedstawił ci wszystkich cytatów tego autora ze słowem stipend? Czy tak oczywista manipulacja ci nie przyszła do głowy?"

No to dawaj te przykłady oczywiście ze źródłami.

"Czy to że potrzeba WALCZYĆ by być samurajem? (a nawet twój guru nie podaje takich przykładów) to już cie nie obchodzi."

Dlaczego dopowiadasz, zakładasz i manipulujesz ze stwierdzeniem, że to moje Guru? Gdybyś rzeczywiście czytał jego posty wyłoniłby Ci się inny obraz samuraja zupełnie inny niż to jakim się go przedstawia (Tak znajdziesz to w jego i nie tylko jego postach).

21.05.2024 22:46
39.12
1
khadzad
47
Konsul

Comek1984

Biegne do biblioteki tokijskiej by przytoczyć ci wszystkie fragmenty.
I nie, obraz samuraja jest taki sam. Nawet on się zorientował i na siłe próbuje go wsadzić w bitwe (bardzo pokrętnie). Samuraj musiał walczyć. Przykro mi.

No ale co tu dużo mówić z osobą która czyta reddita z google translatem xD

21.05.2024 22:58
39.13
Comek1984
63
Pretorianin

"Biegne do biblioteki tokijskiej by przytoczyć ci wszystkie fragmenty."

Szerokości życzę. Wiesz jak komuś zarzucasz manipulację w podawaniu cytatów to daj jakiś cytat jako argument Twojego punku widzenia.

Obraz samurajów w krajach zachodnich i w Japonii jest różny. Nawet tak chwalony Got błędnie pokazał cechy z tamtego okresu ;) lecz to nie temat ta tą dyskusje. Shinchokoki terminu "stipend" nigdy nie używa inaczej niż w kontekście samuraja, więc nie ma powodu sądzić, że używa tego słowa w innym kontekście tylko w odniesieniu do Yasuke bez żadnego wyjaśnienia. dziękuję i dobranoc

21.05.2024 23:15
39.14
1
khadzad
47
Konsul

Comek1984

Przykłady jego manipulacji cytatami podałem wcześniej. To że ty nie rozumiesz że to też może być manipulacja to już twoja brocha.
Tak - i ty pokazujesz zrozumienie zachodnie. Ale czego oczekiwać od osoby która nie zna nawet angielskiego?

Shinchokoki terminu "stipend" nigdy nie używa inaczej niż w kontekście samuraja,

To stwierdzenie twojego guru. Żyj sobie dalej w swoim 1984, ale polecam poczytać najpierw do czego ten "rocznik" sie odnosi.

21.05.2024 23:21
39.15
Comek1984
63
Pretorianin

Nie podałeś ani jednego cytatu który stwierdza, że termin "stipend" Shinchokoki używa inaczej niż napisałem. Postaraj się choć odrobinę

21.05.2024 23:56
39.16
1
khadzad
47
Konsul

Comek1984

Podaj jeden gdzie walczy pod Nobunagą:) Jeden gdzie opisywana jest jego umiejetność walki. Jeden który wskazywałby na jakikolwiek powód dla którego w ciągu krotkiego bo 15 miesięcznego pobytu pod Nobunagą wysławił się na tyle by nadać mu jakiekolwiek przywileje :)
Bo ja mam sporo w których podkreślane są jego walory rozrywkowe co daje mu raczej tytuł cyrkowej zabawki.

22.05.2024 00:09
39.17
Comek1984
63
Pretorianin

Czyli jednak nie dasz mi takiego przykładu a sam wymagasz od kogoś? Idąc za Tobą i sposobem w jaki próbujesz narzucić tor dla tej dyskucji. Podaj choć JEDEN cytat gdzie pisze, że NIE jest samurajem.

22.05.2024 00:39
39.18
1
khadzad
47
Konsul

Comek1984

Nie jest też powiedziane że nie jest Shogunem. Pewnie jest Shogunem? O papieżu też nie wspominają, zapewne jest papieżem.

Nie przytoczę ci cytatu bo nie mam oryginału. Ba! W polsce chyba nie ma oryginału. A ten jest potrzebny ponieważ twój guru się przyczepił do tego jednego zapisu słowa.
Ale idźmy dalej - nadal Yasuke nie spełnia kryteriów by być samurajem. Nie wystaczyło dostawać hajsu od swojego Daimyo. Należało też dla niego walczyć (lub dowodzić w walce) a Yasuke tego nie robił ( a przynajmniej nie ma o tym wzmianek). Nie ma mowy czy on potrafił walczyć, jedyne co wiemy że walczył w Nijo i sie poddał (co nie wskazuje za bardzo o jego umiejętnościach).
Wiemy że "służył" nobunadze 15 miesięcy a nie ma nic o jego dokonaniach które sugerowałyby że zasłużył na "awans"

Ale nie, słuchaj "randomowego" redditowca który mówi że jest japońskim historykiem, otwarcie manipuluje (i to nawet nie ukrywając tego) jak ci podaje źródła i miej 1984 w nicku

22.05.2024 08:05
39.19
Comek1984
63
Pretorianin

Przecież masz odnośniki do oryginału, tak trudno Ci znaleźć? Odnieś się do źródła i pokaż że "randomowy" historyk się myli. Dajesz ! Na razie rzucasz tylko i wyłącznie swoją interpretacje nie podpierając się tekstem źródłowym a wykazującym złośliwość bo ktoś ma inne zdanie niż Ty.

post wyedytowany przez Comek1984 2024-05-22 08:05:17
21.05.2024 21:19
wytrawny_troll
40
odpowiedz
4 odpowiedzi
wytrawny_troll
79
Exactor

Wysyp rasistowskich głupków aż przykro to oglądać. W woku cha cha cha robi się chińszczyznę. I jeszcze te "niewinne" wstawki o dziwce putlerze. Sługusy onuc ale na plusiki do max. Aż się rzygać chce jak się widzi ten spektakl rasowej nienawiści z niedorobioną ideologią "woke" rasową prawie faszystowską do zarzygu. Obrzydliwe.

21.05.2024 23:55
MANTISTIGER
😂
40.1
1
MANTISTIGER
77
Generał

Mowisz jak Ci wszyscy aktorzy którzy grają filmach i serialach są czarnoskórzy i ludzie ich nie krytkują za ich kolor skóry tylko za ich słabą grę aktorsą. I co ci aktorzy robją użwają klasycznego stwierdzenia i biegną do wszystkich mediów z płaczem. Że ludzie któży ich krytkują są rasistami.

post wyedytowany przez MANTISTIGER 2024-05-22 00:00:07
22.05.2024 06:22
Ppaweł
😉
40.2
3
Ppaweł
60
Senator

Aż się rzygać chce jak się widzi ten spektakl rasowej nienawiści z niedorobioną ideologią "woke" rasową prawie faszystowską do zarzygu. Obrzydliwe.

nie podoba ci się że w grze w Japonii, gra "czorny" , wiec to musi być rasizm

post wyedytowany przez Ppaweł 2024-05-22 06:25:15
22.05.2024 12:30
40.3
Mianoliito
8
Generał

bo rasizm tylko dotyczy czarnych, ale jak wykasujesz Japończyka w grze o Japonii to już rasizmu nie ma.

22.05.2024 20:55
40.4
PawKowal
15
Pretorianin

Ppaweł
Jak inaczej to określić, kiedy w takim niohu innej grze o japonii głownym bohaterem jest biały? xD
Potem w niohu 2 jako npc pojawia sie nasz ukochany czarny przedstawiony jako pelnoprawny samuraj.
I nie bylo wtedy takiej spiny jak teraz

I teraz najlepsze, tamte gry są japońskie XD

Ale jak pojawia sie gosc sluzacy pod nobunaga ktory jest czarny, ktoremu na potrzebe gry podniesli range na pelnoprawnego samuraja to jest problem bo rzekoma "historycznosc". Historycznosc w serii gier w ktorej spotykamy takie stworzenia jak minotaur, meduza, cyklop czy sfinks xD

Mianoliito
Nie bylo tez rasizmu jak w niohu zrobili bialego xD

post wyedytowany przez PawKowal 2024-05-22 20:56:10
22.05.2024 00:02
kęsik
😁
41
odpowiedz
1 odpowiedź
kęsik
150
Legend

Mogli dać samuraja-Polaka i wszyscy byliby zadowoleni.

22.05.2024 10:36
YojimboFTW
😂
41.1
YojimboFTW
57
Generał

Z wódką i zakąską na plecach, a kiełbasą zamiast miecza w ręku ^^ :D!

A takie Sake to jedynie do popity ;]

Takiego japońsko-słowiańskiego wiedźmina grałbym aż miło, a biało-czerwoni z obydwu stron mogliby zaświecić cali na złoto w tym swoim wspólnym splendorze!

Ganbatte i do przodu! ;)

post wyedytowany przez YojimboFTW 2024-05-22 11:00:22
22.05.2024 01:47
42
odpowiedz
Darkosmen
19
Legionista

Tragedia dożyłem czasów w których gracze przyczepiają się do wysokości sufitu i wielkości mat w grze komputerowej

22.05.2024 07:07
Wielki Gracz od 2000 roku
43
odpowiedz
3 odpowiedzi
Wielki Gracz od 2000 roku
175
El Kwako

Na innym serwisie napisałem taki komentarz:
Wiecie co mnie bawi jeśli chodzi o krytykę? Gra osadzona w alternatywnej wersji naszej rzeczywistości, gdzie kilkadziesiąt tysięcy lat przed ludzką cywilizacją istniała inna, o wiele bardziej zaawansowana. Mamy dwa zakony działające przez tysiące lat i rywalizujące ze sobą. Ukryte ostrza przebijające wszystko, skakanie z dachów do stogów siana, potężne artefakty wpływające na umysły itd. A najbardziej przeszkadza wszystkim, że wybrano historyczną postać o której niewiele wiadomo i stworzone z niej jednego z dwójki głównych bohaterów. I w tym wypadku uważam, że będzie on o wiele ciekawszy od japońskiego samuraja (ale jestem też kimś kto głównie wyśmiewa kulturę japońską tamtych czasów bo byli to zwykli idioci jak dla mnie), ponieważ pozwoli z innej perspektywy spojrzeć na ten świat. Zresztą mamy mieć też niby podział, że bohaterka będzie działała bardziej skrycie, a bohater ma działać bardziej otwarcie, więc wyśmiewanie, że "jak to, czarny w Japonii assasynem" jest trochę dziwne.
I myślę, że to kończy całą dyskusję.

22.05.2024 11:03
Qverty
43.1
4
Qverty
34
w olejku lub w pomidorku

Nie, nie kończy. To że w grze masz elementy zupełnie fantastyczne wcale nie oznacza, że należy akceptować jakiekolwiek zmiany i ingerencje w historię i tożsamość danej grupy. Całkowicie rozumiem Japończyków, gra osadzona w jakichś tam mniej lub bardziej zmodyfikowanych realiach historycznych, w sumie słynąca z tego że możemy tam spotkać historyczne postaci, a tu nagle z całej plejady wojowników i samurajów których można by wykorzystać Ubisoft, dla poklasku pewnej grupy ludzi, wybiera postać czarnoskóra o której w sumie wiadomo tylko tyle, że był w Japonii i nazywali go Yasuke. Prawdopodobnie żaden był z niego samuraj czy wojownik i był po prostu sługą/niewolnikiem. To zahacza trochę o zawłaszczenie kulturowe.

Dobry przykład podał Ryslaw w podcascie na YT: jak poczuliby się Polacy gdyby Ubisoft robił AC w Rzeczpospolitej u szczytu potęgi i zamiast wybrać jakiegoś polskiego rycerza/ szlachcica na głównego bohatera wybrałby jakiegoś czarnoskórego handlarza z bliskiego wschodu no bo gdzieś tam przecież musiał taki być.

Edit. Dodatkowo, wybacz, ale wybranie na głównego bohatera gry o skrytobójcach w Japonii (jednym z najbardziej izolacjonistycznych krajów świata gdzie biały człowiek jeszcze na początku XX wieku był uważany za diabła/demona z ogonem i rogami) czarnoskórego człowieka, który po prostu MUSIAŁ w tamtym czasie wzbudzać sensacje i przyciągać wzrok wszystkich dookoła, jest po prostu durne.

post wyedytowany przez Qverty 2024-05-22 11:30:36
22.05.2024 12:32
Darat
😁
43.2
Darat
141
Another dude
Image

Z tym akurat nie byłoby u nas problemu

22.05.2024 22:49
Flynn
😂
43.3
Flynn
3
Konsul

Qverty
Ach, oczywiście, Assassin's Creed, gra znana z nieskazitelnej wierności historycznej i braku jakichkolwiek fantastycznych elementów, powinna unikać wszelkich odstępstw od dokładnej rekonstrukcji przeszłości. Przecież gra o starożytnym Egipcie, gdzie możemy biegać obok bogów i potworów, nie powinna sobie pozwalać na wprowadzenie postaci, które nie są idealnie zgodne z naszą wizją historii. No i ten Yasuke, który rzeczywiście istniał w Japonii, ale może lepiej, żeby pozostał zapomnianą ciekawostką, bo przecież w grze o skrytobójcach i futurystycznych maszynach musimy dbać o historyczną czystość.

22.05.2024 10:27
YourFriendJudas
👎
44
odpowiedz
YourFriendJudas
14
Pretorianin

Poczekam na moda zmieniającego ryj bohatera i będzie git. Moda na konkretne rasy i orientacje zaczyna być lekko obrzydliwa

22.05.2024 22:43
45
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Marky
12
Pretorianin
Image

Mnie to nie dziwi. W wcześniejszych częściach mieli konsultantów historycznych, którzy byli historykami z prawdziwego zdarzenia, teraz na ich czele postawiono dziwną aktywistkę, która nie jest nawet historykiem - jej tytuł naukowy to "Associate Professor of Japanese Literature and Culture" czyli Profesor Nadzwyczajny Literatury i Kultury Japońskiej.

Do tego zajmuje się płcią i seksualnością, napisała książkę o stosunkach homoseksualnych między młodymi chłopcami, a Buddyjskimi mnichami w średniowiecznej Japonii...

post wyedytowany przez Marky 2024-05-22 22:44:29
23.05.2024 20:30
MANTISTIGER
😂
45.1
MANTISTIGER
77
Generał

To tak jak Yasuke niby był samurajem a jednak nie był ktoś coś powiedział usłyszał i nalege samuraj. Raczej mógłbyć tam traktowny jako ciekawostkę lub służącym a może był roninem.

24.05.2024 11:58
46
odpowiedz
Zawau
15
Legionista

Akurat tydzień wcześniej gadałem z kolegami na temat feudalnej Japonii (gramy w L5K, niedawno oglądaliśmy Szoguna, więc temat mocno na czasie) i akurat jeden zapodał ciekawostkę o Yasuke, która oczywiście nas zaskoczyła, ale poczytałem i spoko. A tydzień później w necie inba, bo "REEEE jak to czarny samuraj?!!!!111" xD

Wiadomość Assassin's Creed Shadows wzbudziło irytację u Japończyków. Tamtejsi gracze wskazują nieścisłości historyczne