Nowa gra z uniwersum Star Wars ma być na wskroś unikalna. Twórcy chcą „zmienić sposób, w jaki ludzie patrzą na granie w strategie”
Ktoś im powinien powiedzieć, że strategie-gry usługi już istnieją i nie wymyślą nic nowego.
No ja bym się na dobrą strategię turową w uniwersum SW, taką w stylu serii Total War, nie obraził. Mam tylko nadzieję, że nie zrobią po raz kolejny konfliktu Imperium kontra Rebelia (jak w Empire at War), i dadzą nam więcej stronnictw do wyboru, Federację Handlową, Wieczne Imperium, Mandalorian itd.
Uwalili FPS-a, w których Respawn czuje się świetnie, a utrzymali takie coś od innego studia, które pewnie szybko zdechnie.
Jeśli dobrze rozumiem to jego słowa znaczą : zrobimy prościutką grę z minimum opcji aby przypadkiem gracz (nie fan strategii) nie poczuł się przygnieciony ogromem możliwości. Takie upraszczanie zabija ten gatunek. To właśnie zrobiło UBI z serią Heroes i Settlers.
Mam nadzieję, że jednak się mylę bo zagrałbym w dobre 4X w świecie Star Wars. Jeśli byłby to remake Star Wars: Supremancy (Rebbelion) skakałbym z radości.
Pominąłeś "wprowadzać nowe funkcje z czasem". I to może działać, bo to już funkcjonuje w indykach, więc całe stwierdzenie "zmienić sposób, w jaki ludzie patrzą na granie w strategie" albo oznacza brak zorientowania, albo marketingową pewność siebie, że akurat ich gra to rozpromuje w mainstreamie.
Tylko to samo założył nawet Paradox, a swego czasu robił to Stronghold - na początku dwie-trzy opcje, dopiero w miarę postępów dokładanie kolejnych cegiełek. Niektóre gry robią to za wolno, niektóre za szybko, niektóre poprzestają na prymitywnej mechanice, ale nie można powiedzieć, że tego jeszcze świat nie widział (a taki jest trochę wydźwięk cytatu Syeda).
Surviving Mars robiło podobnie, zaczynałeś od kilku dronów, kończyłeś na całej kolonii z milionem zależności :).
jeśli kolejne gry star wars mają być na wzór disnejowskiego uniwersum z numerkami, VII VIII IX to ja podziękuje za te gry .
Samaritan
owszem numerki VII VIII IX to jedyne co disneya wyszło, jednak z tego sie zorientowałem to disnejowska trylogia sw, zdobyła przychylność tych fanów dla których prequele to najgorsze sw .
Ładnie Goten to tak kłamać? Oprócz epizodów od VII do IX otrzymaliśmy jeszcze:
- dokończenie Clone Wars;
- seriale Rebels, Bad Batch, Tales of the Jedi, Resistance (chociaż faktem jest, że ten ostatni jest dosyć dziecinny);
- seriale The Mandalorian, Book of Boba Fett, Andor, Obi-Wan Kenobi, Ahsoka;
- mnóstwo bardzo dobrych książek, a także komiksów;
- cztery gry (mogłoby być więcej, ale powolutku zaczyna się to poprawiać).
A ty mówisz, że nic poza tym.
Do tego za miesiąc otrzymamy kolejny serial - Tales of the Empire.
PS. Gównianych Visions celowo nie wymieniłem wyżej jakby ktoś się czepiał, bo to nie ma nic wspólnego ze Star Wars.
No lepiej, żeby nie była z tych niekanonicznych sequeli.
Jak tam te mikropłatności wcisnąć. A najlepiej pełną fre usługę zrobić, a jak. Ja tam wolę odpalić Rebeliona albo Empire At War z modami. Oczywiście chciałbym nową świetną strategię Star Wars, ale jakoś nie wierzę, że dowiozą.
Bit Reactor założyła grupa ludzi kiedyś pracujących z Sidem Meier'sem we Fraxis, głównie robili remake XCOM, i maczali palce w Civilization. Tak więc są spore szanse na dobrą grę, jeśli cymbały z EA zostawią im wystarczająco dużo swobody.
bardzo fajnie byłoby dostać jakąś porządną strategię z SW, zwłaszcza jakby to było coś ocierające się o 4X, dlatego 3mam kciuki za te szanse na dobrą grę dość mocno :)
