Otóż planuje kupić sobię tą grę gdyż nieco staniała, gra z tego co widzę bardzo wysoko oceniona, i pytanie cza gra jeśli chodzi o rozrywkę podobna jest do Neverwinter Nights 2? lub DA Origins, seria Baldur zawsze mnie jakoś ominęła ( ostatni przeszedłem NW2+ Maska zdrajcy i fajnie mi się w to grało) Na jakie detale mogę liczyć ( 10400F/16GB Ram RTX 2070 w 1080p)
I tak i nie.
Otóż jeżeli chodzi o podstawowe założenia to trochę tak, czyli drużyna i w drogę. Jednak w praktyce gra się dosc mocno różni. Starcia są turowe i bardziej taktyczne, jest większy nacisk na eksplorację postawiony, swobodę rozwiązań itd.
Zdecydowana większość fanów cRPG sie w nowym Baldurze odnajduję. Powiem więcej, uwielbia go. Są jakieś wyjątki ale to zdecydowana mniejszość.
Najprościej mówiąc, to gra się w to jak w Divinity: Original Sin 2 na nieco uproszczonej mechanice D&D 5E. Podobny poziom interakcji, więcej metod poruszania się w świecie plus mniej więcej zawartość podręcznika gracza pod względem ras, klad i podklas postaci, ale jak dla mnie nieco za mało czarów (w sumie ponad 200).
Duża liczba skillchecków upodabnia dialogi
w BG3 do właściwie każdego RPG od początku fali kickstartera, z tą różnicą, że tu zostały zrealizowane filmowo.
NWN2 przypomina mi nieco ze względu na oprawę graficzną, klimat i nawet część wątków fabularnych.