Z zespołu Baldur's Gate 3 odszedł specjalista od wampirów i szkieletów. To jemu zawdzięczamy postać Astariona
Astarion wpasował się do D&D, trzeba przyznać, choć sam osobiście po stokroć wolę wizję wampirów przedstawioną chociażby w takim Vampire: The Masquerade – Bloodlines.
Jeśli chodzi o scenariusz to bardzo bym chciał, by Larian wróciło do współpracy z Chrisem Avellone, zwłaszcza że gość wrzucił do sieci całą teczkę dowodów na to, że oskarżenia w jego stronę to zwykłe pomówienia.
Wszyscy towarzysze w BG III to kukły z generyczną historią rodem z fanowskich fanficów. Na przykład historia Gale'a to szczyt nudy i głupoty kogoś kto pisał tą postać. Zdecydowanie słabo napisani towarzysze to jeden z największych minusów tej gry. U mnie wyszło na tym że grałem wyłącznie z najemnikami.
A Astariona zawsze zabijam kołkiem, postać strasznie denerwująca.
"Wszystkie postacie źle napisane, szczególnie ta, której historii nie poznałem, bo zawsze ją zabijam" xDDD
Ech, człowiek jeszcze nie nagrał się w bg3 a już ludzie z neta mu zaspoilerowali że astarion to
spoiler start
wampir
spoiler stop
Masakra z tymi spoilerami :/
Przecież nawet przy wyborze postaci jest napisane że to wampir xD
BG3 nie wyszło tydzień temu i można już spoilerowac, bo kto miał ograć grę to zrobił to
Specjalista od wampirów i szkieletów
Zmarnowałem życie, nie trafiając na tę posadę. Dream job ;)