Millenialsi i pokolenie Z nie chcą franczyz i remake’ów, tylko oryginalnych filmów i seriali
Myślę, że gdyby franczyzy i remake’i były robione "po pierwsze z pasji a dopiero po drugie dla pieniędzy", a nie "po pierwsze dla pieniędzy a po drugie dla pieniędzy" to nikt by nie wybrzydzał.
Zresztą Rebel Moon jest teoretycznie oryginalny a jakoś wielkich zachwytów nie ma :P
Millenialsi i pokolenie Z nie chcą franczyz i remake’ów, tylko oryginalnych filmów i seriali
No a skad beda wiedziec na czym wychowalo sie poprzednie pokolenie?
Mnie ogólnie śmieszą te podziały na millenialsów, Z, Y itd. Śmieszą o ile nie trafi się jakiś wybitny okaz, co zaczyna stawiać się ponad wszystkimi innymi, przypisując swojemu pokoleniu wybitną mądrość (choćby te teksty, że teraz to nagle ludzie rodzą się tak oświeceni, że "chcą pracować, żeby żyć, a nie żyć żeby pracować"... xD). Wbrew pozorom ludzie (kolejne pokolenia) nie ulegają zbytnim przemianom. Bardziej przypisuje się to zmianom sposobu życia, naturalnemu dla każdego pokolenia (wyrzuty typu "teraz to nawet nie chce im się przekopywać miliona słowników, tylko wpiszą w google i gotowe"). Do czego zmierzam?
Skoro ludzie się tak nie zmieniają, to potrafią docenić porządny film/serial/grę od kiszkowatego skoku na kasę. Reszta jest poza dyskusją. Co z tego, że Naga Broń została nagrana przed moim urodzeniem, skoro jest to wybitna komedia? BF3 cały czas wolę odpalić od BF2042, a Matrix (choć nie lubię sci-fiction) świetnie się ogląda. Są też nieśmiertelne TF2, CS. Przyjaciele są świetni i wiele rzeczy musiało się tutaj zgrać aby dać taki efekt. Nic dziwnego, że serial nie traci na popularności i masa prób stworzenia czegoś podobnego nie odniosła nawet w części takiego sukcesu. Czikuczikulinka Paschalskiej też była świetna, ale jeśli teraz ruszę w trasę i będą ją śpiewał, to nie odniosę takiego sukcesu, bo to będzie już coś innego, pozbawionego oryginalnej magii.
W efekcie mało kto chce denne remaki, bo 99% z nich to po prostu desperacka chęć zarobku bez wysiłku. Ludzie chcą dobrych filmów, dobrych gier, piosenek, seriali. Od dłuższego czasu niestety jesteś męczeni taką wtórną "twórczością". Smutne ale to chyba cena komercjalizacji i pogoni za pieniądzem ze strony tych co pociągają za wszystkie sznurki w branży.
Myślę, że gdyby franczyzy i remake’i były robione "po pierwsze z pasji a dopiero po drugie dla pieniędzy", a nie "po pierwsze dla pieniędzy a po drugie dla pieniędzy" to nikt by nie wybrzydzał.
Zresztą Rebel Moon jest teoretycznie oryginalny a jakoś wielkich zachwytów nie ma :P
Wszystko jest robione dla pieniędzy, samą pasją nic nie załatwisz, jeśli Twój film nie zarobi a Ty nie masz kasy na następny.
Ja nie mam problemu ani z franczyzami, ani z remakami, sequelami, itp. Poza tym, gdyby się one nie sprzedawały to by nie powstawały a każdy sukces oryginalnego filmu, który gromadzi wokół siebie rzeszę fanów wywiera też presję na sequel i to jest naturalne zjawisko, gdyby nie kontynuacje i franczyzy nie byłoby serii Star Wars, Zabójcza Broń, Szklana Pułapka, itp.
jest robione dla pieniędzy, samą pasją nic nie załatwisz
Bracie, a kto pisze o tym żeby robić za darmo czy ku chwale ideom?
"po pierwsze z pasji a dopiero po drugie dla pieniędzy" nie oznacza że aspekt finansowy jest nie istotny przy tworzeniu takich czy innych dzieł. Ale jeżeli się patrzy wyłącznie przez pryzmat finansowy to trudno o jakość. Tu cięcie kosztów, tam cięcie kosztów i wychodzi nie jakość a bylejakość :P
Powiedz to tym deweloperom sprzed 20 lat, że powinni skupiać się na zarabianiu, bo niepotrzebnie zadają bardzo duże wysiłki na tworzenie gier w dość trudnych warunkach, o wiele trudniejszych niż w dzisiejszych czasach. Bo przecież nie tworzyli dla pasji, a tylko dla hajsu.
Kużwa, nie wiem jak ty, ale by mi pojebało jakbym miał pracować tylko, żeby dostać kasę. Normalnie depresja, że hej.
Najgorzej jak robią remake/remaster gry co wyszła z 2-6lat temu.
Robiąc mu re-skin'a, zmieniając sterowanie lub wycinając kontrowersyjną zawartość.
Takie rzeczy to można by modem rozwiązać.
Tylko mod nie zarobi pełnej ceny gry.
FAKT : z wiekiem ludzie staja sie bardziej konserwatywni , ja jestem milenialsem ktory dobija do 40 i dla mnie wymyslanie na nowo z woke agenda starych marek jest glupota , mozna wymyslic cos nowego , tylko problemem tu jest glupota , glupota lewakow ktorzy promuja woke , bo oni nie potrafia wymyslic nic dobrego samemu , tylko przejmuja cudze pomysly i je przerabiaja na swoj chory urojony obraz rzeczywistosci i nazywaja sie "ludzmi postepowymi" ... tymczasem faktem jest ze lewactwo prowadzi do regresu , historia Polski 1945-89 jest najlepszym tego dowodem ... i to jak najbardziej wpisuje sie w to co dzieje sie z cala nasza kultora ktorej czescia jest przemysl fimowy ... ja glosuje moim portfelem i nie przestalem chodzic do kina , i w sumie w tym roku tylko Deadpool 3 jest warty zeby wydac na niego pieniadze .
Piszesz tak jakby druga strona była lepsza. Zobacz co prawica zrobiła w UK przez ostatnie 13 lat. Zobacz co robi taki Orban na Węgrzech, albo Erdogan w Turcji.
Można dać złe przykłady z dwóch stron, ale ostatecznie lewactwo jest lepsze, bo dzięki lewactwu masz 3 tygodnie wolnego rocznie, a nie 10 dni jak w Stanach.
Osoby takie jak ty skupiają się tylko na "woke" bo tym łatwo manipulować. Lewactwo to nie tylko woke.
Lewactwo to właśnie woke. Prawa pracownicze to lewica..
Ale co do tego, że obydwie skrajności, także toksyczna prawica są głupie jak but, to pełna zgoda.
Prawica w UK? Konserwatyści to tylko z nazwy chyba ;) Dla mnie, te podziały prawica, lewica to można już do śmietnika włożyć. Zresztą Starmer i Labour to nie lepsi, żadna lewica, tym bardziej z ludem pracującym też już mało wspólnego mają. To tak samo jak nazywanie u nas PISu prawicą gdzie to tak naprawdę socjaliści. Bulsiet. Przy korycie wszyscy tacy sami. Problem z tymi podziałami jest bardziej skomplikowany. Przecież Lewak, to też tak naprawdę skrót myślowy.
Sasori666 , widze ze kolega ma lewackie urojenia bo nawet nie podaje przykladow na to co zrobil Orban na Wegrzech czy konserwatysci w UK ... a fakt ze nawet nie wiesz ze Erdogan jest muzulmaninem a caly islam jest oparty o zasady lewackie tylko pokazje jak malo wiesz ... tak jak typowy lewo popolistyczny burak...
5s w google i masz odpowiedzi. UK była recesja, teraz trochę odbili, ale nadal jest źle, zwłaszcza po brexicie które zafundowała im prawica i ruskie trolle.
Orban to zdrajca Europy. Nawet nie chce mi się robić listy ile złych rzeczy zrobił Węgrom. Węgry też podupadają, szczególnie jak porównasz do nas. Ich waluta idzie w dół w porównaniu do złotówki, do tego sprzedaje sie Putinowi, co z pewnością im się odbije.
Islam jest lewicowy? Skąd ty bierzesz swoje informacje? Erdogan to skrajnie prawicowy polityk.
Zaczynasz wyzywać bez żadnego powodu. Widać że media wyprały ci mózg, bo jedynie co piszesz to "lewak" i "woke".
Brzmisz jak bot z twittera.
By była jasność. wiem ze nie wszystko dzieli się tylko na prawą i lewą stronę, ale dla ułatwienia dyskusji czasami lepiej posługiwać się tylko tymi dwoma terminami, bo łatwiej ogarnąć o co chodzi.
A betonowanie się w tej idei dualności wypacza obraz polityczny.
Ale trzeba przyznać, że siłowe propagowanie agendy WOKE, daje odwrotne efekty.
Bzdura, chodzi o jakość utworu, a nie który z kolei jest w serii. Ankietę można zmanipulować doborem grupy docelowej i pytań.
Widać to chociażby po ocenach ostatniego remake'a Final Fantasy, Resident Evil. Dobry produkt czy utwór się obroni. Złemu można dokleić dowolną łatkę, a się nie obroni. Inna sprawa, że wielu ludziom wystarczy byle co, żeby się zadowolić, to inna kwestia.
Herr Pietrus - Co Ci i Tobie podobnym to Woke zrobiło?
Pierwotnie był to ruch czarnoskórych amerykanów ( początek XX wieku ), teraz jest to uch walczący z rasizmem, nietolerancją, z wykluczeniem, z seksizmem i homofobią, jeśli Woke jest złe w oczach tylu Polaków to znaczy, że Polacy popierają rasizm, nietolerancję, homofobie i seksizm?
SetnyKonkret - Wielka Brytania wyszła z UE, straszona min. Polakami i teraz mają największy kryzys finansowy od czasu zakończenia II Wojny Światowej + Brytyjczycy nie chcą wykonywać prac, które wcześniej robili obcokrajowcy, mają problemy z wywozem śmieci, z transportem, itp.
Niemcy maja dokladnie to samo a nie wyszli z UE, wiecej sa glownym beneficjentem.
PersonifikacjaCienia - Na filmy wydaje się po 200 milionów dolarów i więcej, więc nie widzę tutaj cięć, problemem jest brak specjalistów, min. od CGI i fakt, że filmy mają już wyznaczoną datę premiery zanim powstanie scenariusz, zostanie wybrany reżyser, obsada, itp. Wszystko niby idzie za szybko a z drugiej strony na kontynuację i tak czeka się latami.
Zawsze jakoś z brakiem zaufania podchodzę do badań, gdzie jedynym przedstawionym kryterium jest "oglądali stream przynajmniej godzinę tygodniowo" a próba to 2,5 tysiąca.
To tak jak z mieszkaniami, że według jednego badania milenialsi nie chcą mieszkań na własność i kochają mikrokawalerki a z drugiego, ze sa wkurzeni, bo nie mają warunków na zakup swojego i muszą wydawać krocie na wynajem.
To kto nabija te miliardy za remake'i i franczyzy? Dzieci i ludzie po 50? Nom, na pewno.
tynwar - O grach nawet nie wspominałem ,mam na myśli głównie filmy ale i w grach sequele sprzedają się lepiej niż nowe marki bo z nową grą trzeba się przebić - no chyba, że jest to jakieś darmowe MMO ale gry AAA bazują jednak na znanych seriach i na kontynuacjach albo na franczyzach: Hogwarts Legacy, Star Wars Jedi Survivor, Alan Wake II, Resident Evil 4 Remake, The Legends of Zelda Tears of the Kingdom, Super Mario Wonder, itp.
Jak to ktoś powiedział.
Rynek sam się zaora, a na żyznej ziemi wyrosną nowe okazy.
to ja jako staruch powiem tak - najbardziej z wszystkich gier w jakie gralem od 2 lat podobal mi sie remake ff7
a te platki sniegu nie chca remakow i innych takich bo kiedys niestety ale duzo rzeczy bylo pieknie niepoprawnie politycznie a teraz ktos krzywo spojrzy czy zazartuje z geja czy czarnoskorego i juz placz jest
