Xiaomi 14 Ultra już teraz może mieć najlepszy aparat na rynku, ale z tym zestawem będzie jeszcze lepszy
Tyle tych dedykacji w tekście, że to poemat prawie.
*Dedykowane pokrętło można zastąpić samym *pokrętło bez żadnej szkody dla treści. Słowo *dedykowany w języku polskim nie znaczy *przeznaczony
Wszystko fajnie tylko dwie rzeczy ;)
Pierwsza - Xiaomi to Xiaomi, nikt nie kupuje ich Ultra/Super/Mega flagowców z bardzo prostego powodu - to tak, jakby zamiast nie wiem, BMW/Mercedesa/Audi kupić FIATA i mówić, że to to samo co wcześniej wymienieni. No nie, nie to samo. Xiaomi nie jest i nie zanosi się na bycie marką premium i nikt poza psychofanami marki takich pieniędzy (a cena zaczyna się od 6800 PLN) na Xiaomi nie wyda. Są od tego inne marki.
Druga - ten "kit" kosztuje 900 PLN. Dziękuję i dobranoc :]
Flagowiec Xiaomi to jest praktycznie to samo co flagowiec Samsunga, Huawei, Oppo, Sony czy nawet Apple. Powazne roznice to soft. I dlateogo ja od xiaomi sie odbilem, z iphone zrezygnowalem a zostalem przy telefonie ktory najlepiej robi fotki.
Reszta to jest kwestia brandingu.
Porownywanie tego do BMW/Fiata bierze sie z katorzniczej pracy dzialow PR i kwot wydawanych na promocje, a sensu nie ma zadnego.
Różnice to soft, wsparcie, jakość wykonania i jakość bebechów. Tu nie ma nic z PR. W sieci (i nie tylko) nawet tu na forum GOLa można zawsze poczytać, jak to Redmi/POCO czy inny badziew za 1k niczym nie ustępuje flagowcom za 5 razy tyle. Ręce opadają.
redmi poco - to budzetowe wersje glownych brandow. PR odpowiada za pozycjonowanie tychze na rynku, a dzialy marketingu i development za optymalizacje kosztow. Tak te telefony sa generalnie po duzych optymalizacjach i ich produkcja kosztuje mniej, ale ciagle glowne marki maja swoje flagowe aparaty ktore bebechami sie nie roznia a jakosc wykonania jest praktycznie taka sama. Drobiazgi tkwia w szczegolach, ktorych zwyklacy nawet nie zauwaza bo wystarczy im ze maja "najlepszy telefon na rynku" i do tego z AI.
