Tysiące graczy próbują przekonać Sony, by wydało hitowe Helldivers 2 na Xboxa i położyło kres wojnie konsol
"U podstaw wezwania do wydania Helldivers 2 na Xboxie leży coś więcej niż tylko zwiększenie zasięgów serii – chodzi o budowanie mostów między graczami, niezależnie od urządzeń, na których decydują się oni grać."
Miałoby to sens gdyby te słowa były skierowane ogólnie do Nintendo, w tym przypadku chodzi tylko o jedną grę a nie o budowanie mostów między graczami.
Nawet jak wydadzą, to zaraz będą modły do filipka, by dodał hd2 do gejmpassa xD.
Gra jest na 2 z 3 najbardziej popularnych platform stricte gamingowych a ci narzekają że nie mogą zagrać
Dokładnie, wybudować most, żeby Microsoft mógł zarobić 30% na sprzedaży a w ramach wzajemności, zrewanżuje się wywalaniem kolejnych multiplatformowych gier z Playstationa xD
To działa w dwie strony inaczej nie ma racji bytu. Więc...
Co jako posiadacze PS chcielibyście dostać z Xboxa?
Mam dla Ciebie dobrą wiadomość :). Zostało ogłoszone w poprzednim tygodniu, że Sea of Thieves zmierza na Playstation. Wraz z trzema innymi grami: HiFi Rush, Pentiment i Grounded.
Wiem, ale dzięki za przypomnienie :) to jedyna gra, którą bym chciał na PS5 i ją dostanę. Marzenia się spełniają :D
No i super :D. SoT jest ekstra, gramy ze znajomymi od kliku miesięcy i bawimy się wyśmienicie. Niemniej warto zainteresować się również pozostałymi trzema grami. Wszystkie są fajne na swój sposób. Zwłaszcza HiFi Rush.
Swą odezwę autor kończy stwierdzeniem, że „wydanie Helldivers 2 na Xboxa mogłoby stanowić przełomowy moment w historii gier – moment, w którym podziały w wojnach konsolowych ustąpią miejsca nowo odkrytemu duchowi jedności i współpracy”.
Ktos odkryl swiety graal bo nie czaje?
No cóż, trudno. Jako osoba która konsole lubi, używa i ogólnie dobrze im życzy, mam nadzieję, że "konsolowe wojny" będą trwały w najlepsze jeszcze przez wiele, wiele lat.
