Microsoft chce, by nowy Xbox był „największym skokiem technologicznym” między generacjami konsol
W słowach może to fajnie brzmi, ale później przychodzą tabelki i wytyczne, że sprzęt musi tyle i tyle kosztować.
Tak było z każdą generacją. Miała być potworem, a w rzeczywistości byłą po prostu bardzo dobry sprzętem w stosunku jakość-cena.
Przecież MS czy Sony bez kłopotu mogłoby stworzyć konsole bijącą na głowe najmocniejsze jednostki PC, tylko z punktu biznesowego nie byłoby takiej sprzedaży, przez co w dłuższej perspektywie gracze nie wydaliby na gry i usługi.
Tak mogłoby by być żeby technologicznie ich następna generacja była wypasiona ale pierwsze co musza zrobić to zrezygnować z procesorów AMD które są gorsze od Nvidia i Intela!
Tak procesor intela najlepiej taki ktory wciagnie 500w i ogrzeje pokoj
W słowach może to fajnie brzmi, ale później przychodzą tabelki i wytyczne, że sprzęt musi tyle i tyle kosztować.
Tak było z każdą generacją. Miała być potworem, a w rzeczywistości byłą po prostu bardzo dobry sprzętem w stosunku jakość-cena.
Przecież MS czy Sony bez kłopotu mogłoby stworzyć konsole bijącą na głowe najmocniejsze jednostki PC, tylko z punktu biznesowego nie byłoby takiej sprzedaży, przez co w dłuższej perspektywie gracze nie wydaliby na gry i usługi.
Nie rozśmieszaj mnie.. było by wtedy jak z tymi marketingowo nazwanymi gamingowymi laptopami albo i nawet gorzej xD
Możesz sobie tupać nóżkami i krzyczeć na głos, ale prawda taka że pierwsze technologia wychodzi na PC a potem wychodzi tak zwana mobilniejsza mniejsza oskalpowana jednostka na inny sprzęt typu laptop/konsola itd.
Konsola by wtedy kosztowała więcej kasy niż PC oferując taką samą moc.
Zakładając że podzespoły w końcu będą faktycznie 1 do 1 a nie jakieś kłamane cuda wydziwianki że na papierze niby te same parametry, a w praktyce konsola musi dostawać gorsze grafiki mniej efektów wizualnych i to potem konsolowy nazywają to optymalizacją xD
Niby nie macie tysiąca konfiguracji z różnymi podzespołami macie ciągle jeden znany standard a producenci dalej nie potrafią w większości grach zrobić by gra chodziła stabilnie nawet na tych 30fps..
Konsola dla mnie jest niczym g*** MMO free to play które na pierwszy rzut oka oferuje tańszą rozrywkę ale jak chcesz wejść w gre bardziej to te pseudo mikro płatności zabiorą ci znacznie ale to decydowanie więcej kasy niż inne Płatne pełnometrażowe MMO.
Identycznie jest z konsolą cena wygląda taniej tylko na półce w 1 dzień zakupu.
A po roku czy 2 latach konsumencie używanie zwraca się PC`towi finansowo.
Nie zrozumiałeś mnie kompletnie. Sony jak i MS ze swoim zapleczem i kasą, bez kłopotu mogliby zbudować konsole porównywalną z najmocniejszymi gejmingowymi PC, ale jest to nieopłacalne. Przecież dzisiejsze konsole, to w zasadzie PC upchane w "zgrabną" obudowę z własnym systemem. Liczy się konsument, a tych, których stać na dobrego PC jest mniej niż 1% wszystkich graczy.
Mamy 2024 rok, a najpopularniejszą kartą graficzną na steam wciąż jest 1060.
Ludzie na sprzęt wydają małe sumy, dlatego nikt normalny nie zrobi konsoli kosztującej 2k dolarów.
tymi marketingowo nazwanymi gamingowymi laptopami albo i nawet gorzej
obudź się samuraju bo rzeczywistość ci odjechała. nie żyjemy już w roku 2006, obecnie 14-calowe laptopy pozwalają na granie w cyberpunka na najwyższych ustawieniach, a z drugiej strony większość graczy ma archaiczny pc, który ledwo go włącza, tego dotyczy powyższy komentarz. Obecnie technologia nie jest ograniczeniem, tylko jej dostępność. Jak widać mało kogo stać by ulepszyć tego gniota 1060, a co dopiero fanaberie typu tablet do gierek za kilkanaście koła, albo jakąś elitarną konsolę.
Boże, ale wy ludzie macie wyprane mózgi przez to fanboystwo. Gościu, o czym ty w ogóle bredzisz? Przecież konsole to nic innego jak okrojony PC w małym pudełku. Równie dobrze moglibyśmy zrobić skrzynkę wielkości PC, wrzucić tam najmocniejsze komponenty na rynku i nazwać to konsolą.... To tylko nazwa, a ty wyskakujesz z jakimś debilnym tekstem, że najpierw technologie wychodzą na PC, a dopiero potem są robione wersje "mobilne". xD
Ty tak serio? Myślisz, że PC to jakaś unikalna platforma? Chłopie, jak już wspomniałem, to tylko nazwa, a mniejsze wersje "PC" powstają dzięki ogólnemu rozwojowi świata. Twój telefon to też "PC"...
Microsoft chce
To tak nie działa, cały rynek jest ustawiony pomiędzy korporacjami więc konsole nie mogą być za mocne bo wtedy nikt by nie kupował dużo droższych komputerów do gier, równowaga musi zostać zachowana.
Obecnie gry juz i tak są bardzo ładne, za to fabularnie niestety jest różnie. Tutaj mogliby skok jakościowy zrobić -.-
Microsoft chce, by nowy Xbox był „największym skokiem technologicznym” między generacjami konsol nie tędy droga, fakty są takie że niewiele gier potrzebowało mocy którą ma teraz, a po tym co robią teraz mogę wysnuć kilka mniej lub bardziej prawdopodobnych wniosków:
- twórcy jeszcze mniejszą niż teraz będą zwracać uwagę na optymalizację co jak na konsoli z dużą mocą pójdzie tak komputery będą musiały znowu nadganiać kartami graficznymi nvidia RTX 60x
- cena konsoli będzie wyższa niż premierowa Xboxa series X
- z tego co pamiętam wyciekło coś o AI z nowym Xboxem
podczas dużego wycieku informacji o Xboxie, ale nie wiem w
jakim stopniu miało by to być wykorzystywane
łącząc 2 pierwsze przypuszczenia, będzie drożej, a nie koniecznie lepiej, powinni bardziej skupić się na grach a nie na mocy (PS5 to też dotyczy). Nintendo zrobiło konsolę o mocy telefonu i osiągnęło nią już 3 miejsce najlepiej sprzedającej się konsoli, to chyba coś znaczy?
tl:dr Więcej skupiania się na jakości gier i ich ilości, mniej nad mocą sprzętu, bo boje się że gry jeszcze bardziej podrożeją, ale za to optymalizacja zejdzie na psy
Ale czy potrafią dodać normalne złącze pcie do dysku SSD??? To jest pytanie panie Spencer...
Tak, i ten największy skok technologiczny dostanie wersje S i wszystkie gry będą działać w 30fpsach
Microsoft chce, by nowy Xbox był „największym skokiem technologicznym” między generacjami konsol
Slyszac te slowa w ustach MS przychodza mi do glowy dwie mozliwosci: wbudowany slot na karte kredytowa albo ten cyrk z tym ze konsola "niewinnie i bezpiecznie obserwuje" graczy (kamery, mikrofony) tylko tym razem z AI - w najlepszym wypadku tylko pilnujac zebys ogladal reklamy ktore ci podsuwaja...
W sumie wystarczy mi wiadomość, że widmo kolejnego handhelda zostało chwilowo odsunięte.
Tego nie wiemy, taki Handheld Series S to by pewnie miał wzięcie, choć osobiście bym obstawiał jakiś guanohandheld do Chmury ala Portal.
Po co im ta moc, skoro oni nie mają pomysłu na rozwój swojej sekcji dotyczącej gier? Tu nie chodzi o to, że sobie wykupią od uja zespołów i będą im wrzucać gry do XGP. To tak nie działa i niech się MS ogarnie, bo daleko z Xboxem nie zajdzie.
A skonczy sie na tym ze wcisna tam "AI", ktore bedzie zarzadzalo ladowaniem baterii padow i nadzorowalo tryb rodzicielski.
Może być i najsłabszą technicznie na premierę konsolą ever ale bardzo proszę, niech wydadzą chociaż z jedną bardzo dobrą grę na tę konsolę, a nie nakupili milion studiów i każde zmarnowane zjeżdża sobie w otchłań
Pożyjemy zobaczymy. Albo zepną konsolę z chmurą i stąd będzie wynikała ta "moc" albo będą mieli upscaling i generowanie klatek jak DLLS 3.0. W gigantyczny skok mocy obliczeniowej typu 50 teraflops czy oś takiego to jakoś nie chce mi się wierzyć.
hinson
XD
Tak iNTEL i Nvida masz przykład na Switchu
Który potrafi być emulowany na telefonie z 2019 roku
Nie oszukujmy się ale za drobną kwotę nie dostaną super GPU
I to nie te lata co dawniej że był ogromny skok wydajności w ciągu 2-4 LAT
widać to na przykładzie kart graficznych
w dawnych latach skok w ciągu 2-4 lat był nawet 200/300%
Teraz masz zaledwie 40-60%
Żeby te konsole były sporo wydajniejsze to musiały by kosztować z 4000 zł w przypadku Nvida
Sam widziałeś ile kosztowały karty 4-5 lat
GTX 1060 Stał po 1200-1300 zł co to nawet startu nie ma do PS5
Takie PS 5 jest wydajnościowo podobne do RX5700XT który jest wydajniejszy sporo od gtx 1060
Jeżeli faktycznie chcą zerwać współpracę z AMD (co by potwierdzało to, że nie mają jeszcze podpisanych umów z AMD jak Sony na następną generację) i chcą zrobić konsolę, którą napędzać będzie technologia Intela to może być ciekawie. Ciekawe co by Intel włożył do takiego kolejnego Xboxa i jak wypadałoby to na tle konkurencji oraz pod względem TDP. Procki Intela do gier są jedyny w swoim rodzaju, ale bardziej martwiłbym się tutaj o układ graficzny. Nie mają obecnie jakiegoś potężnego APU w ofercie i pewnie by kombinowali coś ze swoimi karatami z serii ARC. Do tego Intel ma swój odpowiednik FSR/DLSS czyli XeSS. To też jest jakiś atut.
Zamiast ciągle bawić się w jakieś "pro" stworzyliby interfejs dzięki, któremu łączyłbyś dwie konsole w celu uzyskania większej wydajności. I każdy miałby sprzęt taki, jaki chce. Chcesz mocniejszą wersję kupujesz dwa klocki, spinasz i wszystko.