Oto nominacje do Steam Awards 2023; Starfield powalczy o nagrodę za innowacyjny gameplay
Innowacyjny gameplay od bethesdy: ekrany ładowania i chodzenie po pustych planetach
Ja, to chyba jakiś nieśmieszny żart. W starfildzie nie ma niczego innowacyjnego, chyab ze mówimy o tym jak w grze AAA 2023 roku można ogladać co krok ekran ładowania.
Innowacyjny gameplay od bethesdy: ekrany ładowania i chodzenie po pustych planetach
Ja, to chyba jakiś nieśmieszny żart. W starfildzie nie ma niczego innowacyjnego, chyab ze mówimy o tym jak w grze AAA 2023 roku można ogladać co krok ekran ładowania.
Innowacją jest to, że ekrany ładowania trwają 0,01 sekundy krócej niż 12 lat temu w Skyrimie.
Gra zacofana minimum 5 lat, jest w ogóle brana pod uwagę w kategorii "innowacyjność". Komuś się Prima Aprillis chyba wcześnie udziela.
Nawet więcej bym powiedział. Przypominam, że 5 lat temu rdr2, god of war i Spiderman miały premierę
Starfield ma dokładnie te same spierd....one animacje melee co w Fallout 4, który wyszedł w 2015. Nie chce mi się teraz tego sprawdzać, ale wydaje mi się, że chyba też te same co w Fallout 3 czyli ponad 10 lat.
A co się będziemy szczypać - zatrzymali się technologicznie na Falloucie 3.
FIFA 24 jako kandydat do Gry Roku... jednak graczom nie można dawać wyboru gier do tego typu plebiscytów, bo owczy pęd zbyt mocno działa na co niektórych. Gra Roku która na Steam ma 60% pozytywnych ocen, ja pier... xDDDD
I co robi RDR 2 w kategorii "Owoc miłości". który polega na wskazaniu gry która mimo upływu czasu wciąż jest jakoś ulepszana? Kiedy był do niej dodany jakiś patch, nowa zawartość lub cokolwiek w tym stylu? Przecież Cyberpunk tam pasuje idealnie.
O Starfieldzie z litości zmilczę.
Cyberpunk, ta gra nie jest ulepszana, ta gra przez caly okres zycia byla naprawiana do stanu w jakim miala znalezc sie na poczatku, wiec nie, nie pasuje.
Pomijam, ze wytlumaczyli fakt dlaczego go nie ma
Bzdura, dodawano nowe misje, pojazdy, miejscówki, czy inne mechaniki gry, przebudowano drzewko rozwoju - i wiele więcej. Mogli olać te rzeczy i zostać tylko przy naprawianiu błędów, ale wiele rzeczy zmienili, ulepszyli lub dodali, często w ten sposób jak chciała społeczność.
Choćby ostatni patch, wersja 2.0 to już była kompletna, naprawiona gra, ale wydali jeszcze wersję 2.1, która dodała kilka fajnych rzeczy.
Przecież to jest ewidentny troll użytkowników Steam, a wy się prujecie xD
Wiadomo, ta gra sama się prosiła, żeby ją do tej kategorii zgłosić.
Czemu w tytule newsa jest wzmianka akurat o Starfield?
Innowacyjny? To jakiś żart?
Przecież mechaniki są powielone z poprzednich ich gier, albo zerżnięte (w dodatku nieudolnie) z innych gier. Co tam jest innowacyjnego? Może ja czegoś nie zauważyłem podczas nieudanej próby czerpania przyjemności z tej gry. Jeśli ktoś jednak wie to może napisze?
Owoc miłości (do pieniędzy): jak co roku nominowałem jakąś część Fify.
Via Tenor
Starfield powalczy o nagrodę za innowacyjny gameplay ->
Baldur 3 sie znalazl? Ale nie moglem go wybrac do zadnej kategorii przy nominacjach
Patrząc na niektóre końcowe nominacje to wygląda tak jakby ludzie klikali na gry jak leci, żeby tylko dostać odznakę
Ciekawe, kolejne wybory i Starfield znowu w nagłówkach artykułów, trenduje :-) Starfield w kategorii "Najbardziej innowacyjna rozgrywka" to oczywista nominacja i to od graczy. Może poczytali wpisy na GOL o grze wyprzedzającej swoje czasy ;-) Gdyby można było wystąpić w wielu kategoriach, to Starfield bez dwóch zdań powinien dostać nominacje do "Owoc miłości" oraz "Usiądź i zrelaksuj się" - ta ostatnia kategoria z wyraźnym przesłaniem do społeczności.
Brawo dla Lies of P za nominację do "Gra ze znakomita fabułą". Zasłużone. Jeszcze bardziej należałoby się za "Znakomity styl wizualny". Cudowna gra.
Alan Wake II taki hit na TGA a tu w żadnej kategorii ? Nie ma jej na Steam?
Owoc miłości to chyba nagroda dla gier starszych niż z tego roku, więc za rok znajdzie się tam Starfield.
Cieszy nominacja dla Atomic Heart za styl wizualny.
Kolejne Steam Awards i kolejne kurioza. W tamtym roku Cyberpunk 2077 wygrał nagrodę "owoc miłości", a w tym nominowany jest Starfield do najbardziej innowacyjnej rozgrywki pomimo iż jest popłuczynami po poprzednich grach oraz Red Dead Redemption 2, który nie jest rozwijany od co najmniej roku. Nie ma co brać tych nagród na poważnie.
Starfield innowacyjny gameplay? Zart. Niesmieszny. A cos mi sie widzi ze to chyba wlasnie taka idea przyswiecala klikajacym.
Albo pewnie to za ten nieuchwytny, niespotykany nigdzie indziej "flow", ktorego niestety zaden gracz 5/10 nie zobaczy.* JA go osiagnalem dzieki glebokim przemyslenom i medytacjom (obrazek). Mam flow, widze wiedzej, mam wiecej. Proste.
*
spoiler start
kto ma wiedziec ten wie ;)
spoiler stop
Jedyne co pokazuja Steam Awards to to, jak mocno... przecietne sa gusta znakomitej wiekszosci graczy. Cale to gadanie o "normikach", ktore czasem widac tu i tam (czesto na reddit), nie wzielo sie z nikad.
Ale tak jest w kazdej branzy. Filmy maja Marvele, muzyka jakies Nicky Minaje i inne abominacje tego typu, itd...
Te nominacje jako takie to żart. Każdy może zaznaczać co chce, nikt tego nie weryfikuje i oni na tej podstawie wyłaniają jakichś zwycięzców? Jakim cudem? Chyba że co roku przed świętami żartują. Można i tak.
Via Tenor
Zaraz po premierze pisałem, że "Starfield" to będzie gra, w której przypadku ciekawsze od samego grania będzie czytanie o tym, jaką reakcję budzi wśród graczy.
Via Tenor
Ucz nas mistrzu! Wyjmijcie swoje nosniki ze Starfieldem i uniescie je w reku (W rece? Plz halp!)! Tego on pragnie!
Via Tenor
I tak trzymać!
spoiler start
Szczerze mówiąc, nietrudno to było przewidzieć już po 15 minutach gry w to wielkie dzieło.
spoiler stop
Ale wiecie jak wyglądają te nominacje? Połowa ludzi klika po to by dostać odznakę, naklejki itd. więc mogą klikać w cokolwiek o czym tylko słyszeli. W rezultacie to trochę bardziej ranking popularności.
To samo można powiedzieć o głosowaniu na gry-online. O każdym innym głosowaniu. Co to za argument z dupy! Strasznie się zapuściłeś, już do przesady z tymi uprzedzeniami. Zachowujesz się, jak zwykły fanatyk Cyberpunka :P
Gadasz to samo w koło w każdym wątku na temat gier Bethesdy. Po 10 razy. Daj se siana, chłopie. Czy to jakaś twoja obsesja jest?
Ale ja tutaj nie pisze tylko o Starfieldzie ale o większości dziwnych nominacji. Ta dla Starfielda wcale nie jest najbardziej bezsensowna tutaj. W TOP 5 najbardziej bezsensownych umieściłbym:
EA Sports FC 24 - na grę roku, gra ma mieszane oceny na Steam
Red Dead Redemption II - w kategorii owoc miłości. Gra jest genialna, ale Rockstar o niej zapomniał i na wsparcie narzekają praktycznie wszyscy fani gry
EA Sports FC 24 - w kategorii najlepsza gra w której jesteś do bani. Gracze narzekają, ze mikro psują balans w multi a to ją dyskwalifikuje dla mnie w tej kategorii. A singlowo wcale nie stanowi szczególnego wyzwania by się w niej znaleźć.
The Last of Us: Part I - w kategorii najlepsza ścieżka dźwiękowa. Znowu fenomenalna gra, ale ścieżka dźwiękowa w tej grze specjalnie się nie wyróżniała w mojej opinii. Nawet jej nie pamiętam. Gra zasługuje za to na wszelkie nagrody za historię gdzie nominacji nie dostała. Więc podwójne WTF. Dostała nominację gdzie nie zasługuje a nie dostała tam gdzie byłaby w mojej opinii faworytem (BG3 to dla mnie gra roku, ale historia w TLOU1 połączona z fenomenalną narracją od NG moim zdaniem jest w TOP 10 najlepszych w historii). Więc liczy się x2.
Starfield łapie się gdzie dla mnie tutaj dopiero w okolicach 6-7 miejsca. Za to gdyby dostał nominację na tą grę przy, której można sie zrelaksować to miałoby to sens i bym się nie przyczepił. Bo do spokojnego casualowego, relaksacyjnego granie ta gra sie nadaje choć po prostu wcześniejsze gry studia były pod tym względem sporo lepsze.
To samo można powiedzieć o głosowaniu na gry-online. O każdym innym głosowaniu.
No niezbyt, bo większość nie rozdaje jakieś tam nagród za głosowanie. Na odznaki Steam polują miliony graczy więc głosują ludzie, którzy normalnie by nie głosowali i nie wiedza na co mają głosować.
Czy to jakaś twoja obsesja jest?
Raczej smutek.
Morrowinda uwielbiam. Oblivion pomimo wad miał liczne zalety i go lubiłem. Ot wymagał tylko moda wywalającego ten kretyński level scaling oraz robiącego coś z twarzami by się na nie patrzeć dało. Ale misje frakcyjne miał najlepsze w serii, eksplorację satysfakcjonującą a i widoki jak na tamte czasy były fenomenalne (mowa o terenie, bo twarze NPC wyszły dziwaczne). Skyrim był tragicznym RPG ale fenomenalnym symulatorem turysty przez co też sporo w niego pograłem (właśnie świetna gra do casualowej relaksacji, jedna z najlepszych), Fallout 3 - nie wypowiem się bo przez błędy techniczne nie byłem w stanie ograć w okolicach premiery a dzisiaj jest w cieniu F:NV więc nie sięgam nawet. Fallout 4 to już spadek formy wyraźny i pierwsza gra Beci, którą porzuciłem po dość krótkim czasie z nudów.
Po prostu widać, że Todzikowi woda sodowa uderzyła do głowy i od czasu sukcesu Skyrima ciągnie studio w dół czego żałuję. Widać to jeszcze bardziej niż w samych grach w tym co studio robi a propos ich problemów. Czyli nic. Już w Skyrimie widać było, że po dość krótkim czasie z chciwości zaprzestali wsparci techniczne i zwalili je na moderów. Moja krytyka nie bierze sie z hejtu na studio a z żalu i nadziei. Z żalu za tym czym było a już nie jest i nadziei na powrót do dawnej świetności.
Zachowujesz się, jak zwykły fanatyk Cyberpunka
Lubię Cyberpunka, możne nawet jestem jego fanatykiem (jest to wysoce prawdopodobne), ale gdzie ja tutaj o nim wspomniałem?
starfield jest tak innowacyjny co elex lecz elex ma lepszy plecak xd i tak szczerze lepsze lokacje xd
