God of War: Ragnarok może otrzymać samodzielny dodatek
Straszny tekst. Na tyle straszny, że nawet algorytm Googla go nie polubi.
Po co? Przecież to korytarzowa gierka nad którą kiedyś w 2018 roku GoL i użytkownicy się spuszczali, a w 2022 roku każdy już o tym zapomniał i mówił, że jak w to można grać XD Nie wiem co gorsze. Serwis, czy jego użytkownicy-debile.
Ja myślałem, że Ragnarok to taki samodzielny dodatek do GoWa xD
Goty xD chyba w kategorii samograj dla gospodyń domowych i nastolatkow. Rok temu wygrał Elden Ring a teraz wygra Baldur a nie jakieś Gowy, Horizony czy Spidermany
Dodatek do dodatku ? Ci to mają pomysły. Pewnie nowy biom z innymi kolorkami przeciwników, no i kratos doda parę one linerów od siebie. Nie opłaca im się tego wydać jako samodzielnego tytułu? XD
Wy się nie czepiające GoWa, bo gra i tak jest dopieszczona w każdym aspekcie. Kiedyś tak się robiło kontynuacje. Zobaczcie, jak wyglądają inne tasiemce na rynku, jak seria o Assasynach. Jak coś zmienią, to tylko setting i dodadzą parę nowych opcji, których większość i tak nie zauważy. Poza tym, ciekawe ile z tych co narzeka na odtwórcze i powtarzalne gry, faktycznie zagra od czasu do czasu w coś innego niż zazwyczaj gra i sprawdzi inny gatunek, który do tej pory był mu nieznany.
To że inne serie tak robią nie znaczy że to jest dobre, a sony to dosłownie robi dlc do gry, wydaje za ponad 300 zł i mówią grajcie... Wspomniane przez ciebie AC przynajmniej się różnią klimatem, światem itd.
Wspomniane przez ciebie AC przynajmniej się różnią klimatem, światem itd.
Tia, zwłaszcza AC 2, Brotherhood i Revelations xD
Od AC to proszę się odjaniepawlić. Każdy kolejny asasyn miał jakieś nowe mechanizmy, co parę części nowy silnik i przede wszystkim, kompletnie inny setting, który też często zmieniał sposób gry.
Bo to była zamknięta trylogia jednej postaci? Poza tym, Brotherhood dodał sensowne zadania poboczne czy zarządzanie bractwem, a Revelations - owszem, Konstantynopol (i flashbacki z Altairem na Bliskim Wschodzie) to chyba jednak co innego, niż renesansowe Włochy? Dodali też jak choćby ostrze z hakiem. I jednak Ubi się tego nie wstydziło - to były po części zapchaj dziury, przed premierą AC3 na nowym silniku. Tak samo Syndicate czy obecny Mirage.
Nowe Gowy to nie są gry tylko interaktywne filmy z elementami gry. Jedyny element czysto growym w tej serii są sekwencje walki reszta to interaktywny film gdzie chodzimy lub rzucamy toporem by rozwiązać pseudo zagadki logiczne podczas słuchania dialogów. Więc nie wiem czego ludzie spodziewali skoro 90% pracy twórców w tej grze to robienie cutscenek, to dostali w kontynuacji nowe cutscenki. A jak wyglądały walka w pierwszej części? Ty samych kilku przeciwników powtarzanych całą grę czasem z innym kolorem skórki, bossów tak mało że już po pierwszych dwóch godzinach zaczyna się recykling w postaci kolejnych walk z gigantami. Walkirie to po prostu obcięte wersję głównej walkirii z różnych typów ataku. Biorąc pod uwagę jak mało tych przeciwników jest w pierwszej części to jak w kontynuacji dodali drugie tyle to nie dziwne że ludzie nie widzą dużej różnicy bo to nadal góra kilkunastu różnych wrogów. Podstawowym problemem jest że taki wybrakowany produkt pełen powtarzalnej treści jest oceniany na 9-10/10 a potem daje się goty bo ludziom się podobała fabułka, mimo że w aspektach gry ta gra jest strasznie powtarzalna i przeciętna.
Jeśli nie wykorzystali wszystkie pomysły dla God of War Ragnarok, bo miało być w God of War 3, ale ostatecznie zamknęli historia w God of War Ragnarok, to samodzielny dodatek jest dla mnie mile widziany jako uzupełnianie. Za promocyjna cena, oczywiście, bo raczej nie kupię za pełna cena, który będzie dość wysoka za "krótka" gra.
Jakby Ragnarok nie był rozbudowanym dodatkiem do pierwszego GoW...doją ile się da. Ciekawe ile "Milesów Moralesów" dostanie Spider-Man 2...
Eh Sony, co się z Tobą dzieje. Dobrze mieć i PS5, i XSX, ale zaczynam coraz mniej powodu widzieć na trzymanie tego PS5...pierwotnie kupiłem je jako pierwsze, bo wiedziałem, że prędzej lub później kupię PSVR2. Po czym zaraz minie rok od premiery, a tu większość gier dostępna na Questa i na palcach jednej ręki idzie zliczyć wartościowe ex'y PSVR2. Gdyby chociaż odświeżyli te perły PSVR...
Jakby Ragnarok nie był rozbudowanym dodatkiem do pierwszego GoW...
Bzdury. Czy naprawdę musi mieć ładniejsza grafika, innowacyjna mechanika gry i takie tam, by móc nazwać kontynuacji? Ktoś już zapomniał o serii Megaman, Doom 1-2, Tomb Raider (stara trylogia), Thief 1-2, Gothic 1-2, Assassin's Creed, Resident Evil, Dead Space 2 i tak dalej, gdzie kontynuacji ma podobne rozwiązanie co poprzednie części za wyjątkiem nowa fabuła, nowe lokacji i kilka nowości i usprawnienie. To nie jest pierwszy raz taki przypadek.
Jeśli to ma być dodatek do gry, to musi być 2-5 razy krótszy od podstawka. Ragnarok nie jest taka krótka gra.
Po tym bezpłciowym zakończeniu Ragnaroka, to w ogóle nie czekam już na nic z tej serii.
A na cokolwiek związanego z Arteusem to już w ogóle, strasznie nudna postać IMO
