Wkrótce Wasze postacie z 1. sezonu Diablo 4 przejdą na emeryturę i trafią do Wiecznej Krainy
Czyli moce specjalne z sezonu pierwszego, plugawe i inne serca znikają z gry już na zawsze?? to po co o nie tak walczyłem?: xD
Też bym wolał aby elementy sezonowe przechodziły na non sezon. Niestety tak sie nie dzieje.
Dlatego gramy sezon to korzystamy tylko w nim z elementów danego sezonu czyli w pierwszysm były to serca a w drugim moce wampirze i tylko w sezonie.
Z drugiej strony gryby co sezon te elementy przechodziły to zrobił by się niezły bigos z tyloma elementami. To już lepiej niech dadzą runy czy sety do non sezonu.
Nadal jest to głupota. Człowiek nabiegał się za Sercami i Aspektami, a teraz je usuwają zamiast zrobić jakąś oddzielną bibliotekę na te perki xD. Genialny ruch. Teraz już wiem, że z kolejnym sezonem nawet nie będę sobie tym tyłka zawracał, aby tylko pobiegać 3 miesiące z nową mocą i ją stracić.
Utrzymywanie mocy sezonowych na serwerach non-season prowadziłoby do absurdalnej nierównowagi - po kilku sezonach na 1 postaci miałbyś zgromadzone najpotężniejsze moce wyciągnięte z różnych mechanik sezonowych wiec albo trzeba by bezustannie wzmacniać przeciwników (co jednak z tymi, którzy mocy sezonowych nie skompletowali), albo cały content stałby się banalny.
Ustawić że moce (w itemach i jako luzem wyciągnięte aspekty) i itemki sezonowe - nie można schować do skrzynki ani upuścić na ziemię
I zrobić jakiś wyjątkowo słaby przelicznik PVP na nie
W D4 nie masz handlu - więc nie następowałoby łączenie "mocy" - a tak cała idea sezonów idzie się kochać - bo poświecisz masę czasu na coś czym się pobawisz max kilka dni i zniknie - wiec paradoksalnie bardziej opłaca się bawić non-sezon
nie sadzę zeby rozpatrywania grania w Diablo (i większość innych gier ;)) było zasadne w kategoriach opłacalności - po prostu tracimy czas i tyle.
Sezony oferują dodatkowe "smaczki" - a to serca, a to wampirze moce - masz dość domyślnych mechanik, grasz sezon, nie masz czasu na sezony, grasz non-season. Tak było zawsze, nie rozumiem skąd teraz u ludzi oburzenie.
Widzisz opłacalność czasu jest i w grze, można marnować dziesiątki godzin na patrzenie się na symulator gumowej kaczuszki, a można w tym czasie przeżyć przygodę czy coś
Obecnie tworzysz postać na sezonie dochodzisz do xx levelu przerywasz ( bo się znudziło, wyszła inna gra , cokolwiek) wracasz po sezonie - masz postać którą musisz zupełnie przerobić bo nie ma rzeczy z sezonu (aspektu, serc itp - które były podstawą danego bulidu) , a i pewno do paragonu trzeba będzie zajrzeć.
Więc jak co jakiś czas masz ochotę pograć inna klasą - np s1. druid s,2 barb itp to mija się z celem i lepiej grać non-sezon
Bo co uzbierasz zostanie z tobą.
Gorzej gry konkurencji - potrafią po sezonie zachować wszystko - postać, itemy sezonowe, itemy które przestaną dropić (legacy itemki) czy zawartość skrzynki - a tu zrobione na odwal się. Ba nawet nie hs a psuedo mmo jak w Fallout 76 pozwalają zachować legacy itemki czy przepisy sezonowe
Dziękować za to ze nie trzeba przechodzić nudnej fabuły i beznadziejnych zadań dodatkowych (które nie dają żadnych nagród dla postaci)? :)
Ja myślę, że to nie kwestia balansu, a nie umiejętności twórców w zaprogramowaniu tak by przechodziły na standard. Oni nawet chcieli byś się logował przed sezonem, bo inaczej postępy nie przejdą. Ta gra ma straszy syf w kodzie, a gdy wypływa że każdemu graczowi wczytują się skrzynki pozostałych to po prostu ręce opadają. W PoE wszystko z lig przechodzi, nie ma sensu balansować trybu, w który mało kto gra.
Bo tak jest jak fajerzy udają Blizzard a od diablo two tam postać miała głos na wszystko nowe diablo ma wiencej dialogów pisanych i mało gadanych bo Blizzard a nie stać na aktoruw do voice necro ma co grę mniej i mniej szkieletuw co nie o to chodzi w tej klasie kobieta necro wyglonda jak facet zero biustu bioder i nogi jak kobieta mało fryzur mega chamskie i mało pirsing na postacie słabe tatuaże druidzi to kultir z wow co Blizzard nowi promują tłuste nie wychodzić na dwór i zero sportu w życie tyj i tylko graj to Blizzard a sezonowa postać no sory ale w diablo trzy było to naj lepsze postać zrobiłeś sezonową i dało się ta sama postac od zera jechać co sezon tak powino być w diablo cztery ale głubki tylko dali syf z diablo trzy np na pętach ghost skiny mniejsze ilości summn do druida i necro co śmieszne prawie zerowe gadki bohatera żadnemu npc. Nie ratujesz życie każdy przy pseudo bohaterze ginie co ma nadwagę i jest ichydny druid w dniu premiery było 139 osub co zwymiotowało grając jako druida kobieta i facet tak ochydna to postać a Blizzard nie musicie tą klasa grać no jest jestlszcze facet co udaje girl necro woman co ciało wyglonda jak facet postać mało kiedy co gada jakąś moda na non voice postacie jest Red deption two starfild GTA diablo cztery bardur Gate trzy wiedziałam że po diablo trzy bendzie coraz gorzej ale to co w czwórce to nie dziwię się że spadek graczy to 80%w diablo sezony powini dać jak diablo trzy gadka postaci book opisy demonuw jak w diablo trzy pomoc npc bycie hero i duże ilości summoneruw i nie co tak samo loke skzielty necro jakw. Diablo two by normal widzieć summonery powini dać z d two a nie diablo trzy co ma ghost skin co każdy hate
Jesteś zajebisty, zawsze czytam Twoje komentarze od początku do końca. Szacun za nie. Pozdrowienia od wiernego fana :)
uwaga, bo podpowiadam: Otóż, może wam się wydawać, że bełkocze, ale tak naprawdę to pisze tajnym szyfrem. Co ja mówię, on jest genialny, naprawdę uwierzcie mi :P.
Czyli co, jak ktoś pograł trochę i porzucił fabułę w połowie to teraz musi grać od nowa? Oni sobie za cel postawili zrujnować reputację i zniechęcić graczy czy co?
Ja rozumiem, że gówno-passy i inne ściera trzeba reklamować, ale kasowanie postępu to wielkie no-no w grach mmo i always-online. To jest jedna jedyna rzecz, której robić nie wolno, żeby gracz nawet po 10 latach mógł wrócić do gry i płacić dalej za jej ukończenie.
„When the seasons ends, your Seasonal character will automatically transfer to the Eternal Realm — including all your progress, but minus any Season-only items you had on you. Basically, all the cool stuff is going on inside the Seasonal Realm, and you aren't missing any of the normal game by being in there.”
Nic nie stracisz. Natomiast nie wiem jak jest z tworzeniem nowej postaci sezonowej. Ja osobiście ukończyłem kampanie jeszcze przed sezonem, w związku z czym miałem od razu odblokowane pominięcie (z którego skorzystałem). Wątpię byś mógł przenieść progres rozpoczętej kampanii ze sfery wieczności na nową sezonową postać.
A co to jest ten seasonal character? Pierwsza postać w grze jest seasonal? Czy trzeba najpierw ukończyć fabułę zwykłą postacią (o ile taka w ogóle jest)?
Seasonal character to postać, którą posiadasz i grasz nią na serwerze/w trybie sezonowym. Tylko taką postacią możesz progresować karnet bojowy tak jak i korzystać z sezonowych nowości. Oprócz tego jest tak zwana „sfera wieczności”. Jest to podstawowa wersja gry z dnia premiery bez żadnych sezonowych nowości czy bajerów wprowadzonych czasowo wraz z sezonem. Czy pierwsza postać w grze jest sezonowa lub nie, to zależy od tego kiedy zacząłeś grać i stworzyłeś postać oraz co wtedy wybrałeś przy tworzeniu postaci. Mogłeś swoją pierwszą postać założyć na serwerze sezonowym, lecz bez względu na to musisz przejść w pełni kampanie chociaż raz czy to na serwerze wieczność, czy serwerze sezonowym, by uzyskać dostęp do zabawy i nowości sezonowych. Potem możesz ją pominąć przy każdej następnej postaci. Więc skoro już wiesz o co chodzi, to teraz możesz sobie sprawdzić jaką postacią grasz w bardzo łatwy sposób: po odpaleniu gry masz ekran z wyborem postaci. W tabelce po lewej jest lista Twoich postaci i pod każdą z nich widnieje napis mówiący o tym, na jakim serwerze dana postać jest. Postać na serwerze „sfera wieczności” ma pod imieniem napis „Wieczność”, a postać na serwerze sezonowym ma pod imieniem napis „Sezonowiec”. Po zakończeniu sezonu postacie z serwera sezonowego zostaną przeniesione do sfery wieczności na zasadach opisanych przeze mnie w poprzednim poście. By grać i progresować karnet w kolejnym sezonie będziesz musiał stworzyć nową postać na nowym sezonowym serwerze i startujesz razem ze wszystkimi od zera. Jeżeli ukończyłeś kampanie w pełni wcześniej to możesz ją pominąć i od razu bawić się w sezonowe rzeczy.
Jest jakaś klasa którą gra się naprawdę dynamicznie? Te cooldowny strasznie mnie irytują, gram druidem i każde starcie sprowadza się ładowania zasobu, kilka ataków, z czego zszedł cool down i od nowa. Czy ja coś źle robię? Zamiast myśleć co użyć, jak się ustawić większość starć polega na klikaniu co jest dostępne :/
Za builda dzięki, sprawdzę.
Żałuje, że Diablo kupiłem. Tak się jarałem, taka nadzieja była na dobrą grę.
Ja rozumiem, że mogą być nowe osoby próbujące ten gatunek, ale i tak mnie dziwi to zamieszanie z powodu resetu sezonowego. Przecież w D3, czy ukochanym przez większość D2 też to było. U głównego konkurenta, czyli PoE, też to jest. Jak wyjdzie pełna wersja Last Epoch to z tego co wiem również będzie sezon. Jedyna rzecz która faktycznie jest chyba inna od tych tutaj wymienionych to Battle Pass (chociaż PoE ma coś podobnego), bo faktycznie jak się ktoś w sezonie nie zmieści z jego ukończeniem to lipa. Natomiast sam reset postaci jest od bardzo, bardzo dawna w gatunku. Jeśli ktoś chce pograć casualowo, poznać historię, porobić parę aktywności i co jakiś czas wrócić, to można to zrobić na postaciach niesezonowych.
Sezony… i podziękowałem.
Diablo 4 to pierwsze Diablo w którym zdecydowałem się zagrać sezon. Zrobiłem to dlatego, że postacią sezonową można później kontynuować grę. Gdyby sezonowy bohater stawałby się po sezonie niegrywalny to bym takiego nie tworzył. Zdawałem sobie sprawę, że sezonowe bonusy nie będą dostępne, bo takie są zasady sezonów w tego typu grach. Więc też nie rozumiem oburzenia graczy na taki stan rzeczy :)
Kolejnego sezonu, ani żadnego następnego już raczej nie będę grał, nie chce mi się kolejnych potaci od zera zaczynać Rozwinę te które mam w trybie wieczności. Chyba, że będę chciał fabulę sobie przejść jeszcze raz, to wtedy może zrobię nową.
Brakuje mi takiego grania jak w D3, czyli przechodzenia historii tą samą postacią, na wyższych poziomach świata. Zwłaszcza, że ta w D4 jest całkiem ciekawa(zresztą nie tylko w D4). :)
Zdawałem sobie sprawę, że sezonowe bonusy nie będą dostępne, bo takie są zasady sezonów w tego typu grach. Więc też nie rozumiem oburzenia graczy na taki stan rzeczy :)
Co za bzdury. Nie, takie praktyki nie są standardem w tego typu grach. Właśnie dlatego jest oburzenie. W normalnych grach, nawet takich posiadających handel pomiędzy graczami, przedmioty etc z lig (nawet jeśli liga nie trafia do core po jej zakończeniu) zostają z graczem. Dlatego granie sezonów w Diablo nie ma żadnego sensu. Najmniejszego. Bo grasz po co? Zobacz jak to działa choćby w PoE gdzie sezony mają sens - wszystko co zdobyłeś zostaje z Tobą, nawet zakładki ze skrzynki wypełnione lootem przechodzą. I to ma sens. W Diablo to jest jakieś kompletne nieporozumienie podobnie jak cała ta wydmuszka, będąca produktem specjalnej troski dla gatunku.
PoE gdzie sezony mają sens - wszystko co zdobyłeś zostaje z Tobą, nawet zakładki ze skrzynki wypełnione lootem przechodzą
Przecież w POE nic nie przechodzi do następnego sezonu, tak samo zaczynasz od zera.
Tak każdy sezon zaczynasz od zera ( w końcu taka idea) , ale wszystko co zdobyłeś w sezonie przechodzi na non-sezon. Nie dropniesz nowych rzeczy z danego rodzaju jak wyłączyli daną mechanikę ale nie znikają magicznie - masz pamiątki w wersji "legacy" (np runy które już nie dropią, itemy etc)
W D4 kasują wszystko co sezonowe wiec jak robiłeś bulid pod sezonowe aspekty i serca .. będziesz miał z tego .. nic
Więc sens sezonów jest mizerny bo ile byś nie grał i poświecił czasu za 3 miesiące zniknie, ba żadna mechanika sezonowa (jak fajna by nie była ) nie trafi do samego core gry. Gdyż przecież już zapowiedzieli co roku płatny dodatek
ale wszystko co zdobyłeś w sezonie przechodzi na non-sezon
No tak, dla tych dwóch graczy, którzy w non-sezon grają. :)
3 graczy, bo prawie nie ma żadnej różnicy. Tak mało zawartości w grze mają. Do 3 sezonu zostanie tylko 1% graczy.
Dla mnie te sezony i konieczność grania od nowa postacią odejmują wartości tej grze. Już wolałbym, żeby tych sezonów nie było.
Mogliby zrobić sezony w stylu Forza Horizon 5 gdzie liczyłoby się, że część zadań da radę wykonać tylko nekromantą, a część tylko z łukiem.
Tak to mają na bank mojego negatywa na steam, bo jeszcze jak za podstawową wersję bym im dał tego pozytywa, za pomysły na sezony nie. Jeszcze może jakbym miał tyle opcji zabawy jak w PoE czy Grim Dawno to olałbym totalnie sezony.
Prędzej chyba wrócę do Grim Dawn przez to wszystko.
Dla mnie te sezony i konieczność grania od nowa postacią odejmują wartości tej grze. Już wolałbym, żeby tych sezonów nie było.
ale przecież sezony są opcjonalne, a nie obowiązkowe - nie chcesz tracić na nie czasu to grasz non-season i nikt Ci niczego nie zabiera.
To tak jakbyś powiedział, że nowa FIFA jest OK, ale to że pojawia sie niej tryb kariery ją dyskredytuje.
Gdzie tu logika?
"ale przecież sezony są opcjonalne, a nie obowiązkowe " - w pewnym momencie gdy gra nie ma ciekawego contentu, sezony są jedyną fajną rzeczą w grze i za moje wydane pieniądze robią takie guano jako rozszerzenie gry.
Forza Horizon 5 - jest najlepszym przykładem jak robić ciekawe sezony, a Fifa to całkiem inne podejście gdzie liczy się coś w rodzaju PvP jak w shooterach i mecze. Postacie w D4 można traktować trochę jak auta.
Sezony też dają xp'boost'a i inne ficzery zwiększające zakres możliwości i zniechęcają do grania w podstawkę bez sezonów.
Pograłem w ostatni sezon do znudzenia - 2-gim buildem nekromanty (bo już wszystkie postacie stworzone w podstawce - z nudów). Efekty był taki, że czułem się zmuszony do grania tym nowym nekromantą - bo inaczej przepadły by mi zyski.
Poza tym podstawowa gra bez sezonu była wystarczająco nudna, żeby robić coś długo jedną postacią. Tworząc inne postacie ratowałem się przed znużeniem.
Ściganie się w zdobywaniu lvl'i - szukania miejsc gdzie tego xp nazbiera się najwięcej - nie jest dla mnie, a sezony "zachęcają nachalnie" i do tego wyścigu i do kupowania w 95% płatnego conentu. W tak drogiej grze nie są mi miłe reklamy - płać za skiny. PoE chyba mniej bombardował reklamami niż D4.
musisz zdecydowac sie, czy w koncu sezony odejmują wartości tej grze, czy dają jedyne motywacje żeby dalej grać w Diablo 4 ...ewentualnie mozesz też przestać grac - z tego co piszesz wyciągnąłeś z gruy solidne kilkadziesiąt godzin, na przestrzeni kilku tygodni, przerwa moze byc wskazana :)
