Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Mamy kolejną przesłankę, że Ghost of Tsushima 2 powstaje (lub powstawało}

01.10.2023 09:07
Wielki Gracz od 2000 roku
1
Wielki Gracz od 2000 roku
173
El Kwako

Dopiero co skończyłem jedynkę i mam nadzieję, że dwójkę dopracują trochę bardziej pod niektórymi aspektami. System walki był całkiem fajny, główna historia oraz część pobocznych także (mówię tu o historiach postaci pobocznych jak Masako, Norio itd.), pojedynki i ich klimat był kapitalny, skradanie było w miarę dobre, ale reszta gry była dosyć nudna. Jak na początku miałem ochotę robić wszystko, tak później przeleciałem już grę głównie wątkiem głównym i pobocznymi bo reszta mnie nudziła jak diabli. Ogólnie określiłbym to jako drugi najsłabszy ex Sony w jaki grałem (ale wciąż jako dobrą grę na 7.5).

01.10.2023 09:21
HETRIX22
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
HETRIX22
196
PLEBS

finał będzie taki, że Ghost of Tsushima 2 powstanie, a niedługo po nim pierwsza część wyjdzie na PC. To już jawny, sprawdzony schemat soniarzy.

01.10.2023 09:38
Alosik
2.1
5
Alosik
16
Pretorianin

No, pewnie tak będzie. To źle?

01.10.2023 11:38
Link
😂
2.2
Link
11
Generał

Alosik
To źle?
Tylko fanatyki PS4 mają powody do narzekań. XD

A pecetowcy? Niektórzy nie lubią słabe porty PC i tyle. Oczekują, że mają robić porządny port PC.

post wyedytowany przez Link 2023-10-01 11:39:34
01.10.2023 09:37
Stevenafc11
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
Stevenafc11
19
Chorąży

Jak Ghost of Tsushima 2 wyjdzie, to powinni wziąć się za Sly'a Coopera lub Infamous'a.
To jedyne produkcje potrzebujące powrotu.

Sly Cooper - Wymaga wyjaśnienia jak główny bohater ma wrócić z Egiptu do Teraźniejszości.

01.10.2023 12:00
Link
3.1
Link
11
Generał

Stevenafc11
Zgadzam się. Sly Coopera i Infamous to są ciekawe i niedocenione gry. Też zasługują na kontynuacji, gdyż pewne wątki nie są dokończone.

01.10.2023 12:32
Alosik
3.2
Alosik
16
Pretorianin

InFamous mi się bardzo w budowie do Spider-mana wydaje podobne, to nie wiem czy zdecydują się na dwie podobne marki. Ale mają masę gier w portfolio, które mogliby wznowić.

05.10.2023 20:52
3.3
zanonimizowany1391470
2
Centurion

Od Infamous wolałbym Resistance.

01.10.2023 11:18
NOWAHUTANACZASIE
😊
4
odpowiedz
22 odpowiedzi
NOWAHUTANACZASIE
12
Konsul

To faktycznie bardzo dobry tytuł czy kolejna, nieco lepsza Ubigra?
Zauważyłem, że tym są właściwie exy od Sony > Nieco lepszymi Ubigrami: Spiderman, Horizon, ostatni GoW. Co w tych gra jest specjalnego? Raczej chyba nie szczególnie coś by się znalazło;)
Może setting w pierwszym Horizonie, to tak

post wyedytowany przez NOWAHUTANACZASIE 2023-10-01 11:21:01
01.10.2023 11:45
4.1
Lukatwow
17
Centurion

Kolego, ubigra Sony czy też 3dr person action game.... wzięło się z czystej zazdrości ludzi nie mogących zagrać w dany tytuł. Jak ktoś psioczy na gry takie jak Horizon, Days gone, Ghost o T( pomimo ,że cały świat chwali te gry). To równie dobrze może psioczyć na GTA czy RDR 2. Przecież to jest wszystko to samo.
Sony obok Nintendo ma najwięcej charakteru jeśli chodzi o tworzenie gier. Wychodzi ex i wiem mniej więcej, że będzie on taki jak zawsze ale wiem też, że dostanę produkt wspaniały i dopracowany, bo im do cholery zależy. Chu....wa gra się nie sprzeda i leżą, a jest to ich siła napędową.
LECZ! Jeśli ktoś szuka gier w których pixel skacze na pixelu, to zdradzę Ci pewien sekret..... Sony też ma indyki jak każda inna platforma.

Ty nawet mam 2gi sekret... jak się nie ma fomo, to na ps jest TANIO. Uwierzysz?

post wyedytowany przez Lukatwow 2023-10-01 11:49:37
01.10.2023 12:12
4.2
2
Kunta Kinte
5
Legionista

Jak lubisz tego typu otwarte gry, to ci się spodoba. Tu napewno wyróżnikiem jest klimat. Zupełnie inny niż w typowej grze od UBI. Moja ulubiona tego typu gra od Sony. Jeżeli nie masz dość gier z otwartym światem i lubisz japońskie klimaty, to polecam.

01.10.2023 13:50
Alosik
4.3
Alosik
16
Pretorianin

Kolega chyba nie bardzo ogarnia czym są Ubigry skoro do tego worka wrzuca Spider-mana. Grę na 25 godzin xD

01.10.2023 13:55
Angemona
4.4
Angemona
73
Generał

Lukatwow sorry, ale PS4, czy obecnie PS5 to nie są jakiś ekskluzywne sprzęty, na które stać tylko nielicznych. Gołe PS4 to nawet za 800-900 zł można było bez problemu kupić, a i PS 5 obecnie za normalną cenę kupisz.
Dla mnie gry od Sony są jak obecne hollywodzkie filmy - ładne i dobrze wykonane przez najlepszych specjalistów, ale jednocześnie odtwórcze i nie wychodzące poza pewne bezpieczne ramy. Tak jest też z ich sprzedażą - mają swoją pulę odbiorców, ale jednak im bardzo daleko do hitów z Nintendo. Nie widać też, aby po wyjściu na PC cieszyły się jakąś dużą popularnością.

01.10.2023 14:35
4.5
Lukatwow
17
Centurion

Angemona Nic nie mówiłem tu o cenie czy kogo stać, a nie stać.
Odnośnie "Sony the game" wypowiadają się najczęściej fani innych platform.
A co do różnorodności gier na PS, to moim zdaniem nie jest tak jak wszyscy opisują.
Jedynie forma jest podobna ale spokojnie z takiego Spidermana gram w powiedzmy Bloodborne czy Demon's Souls, idąc dalej GoW i w ogóle nie jestem znudzony. Całość dopełniają 3rd party, które z racji obecności gier niezależnych trafią w każdy gust.

Swoją drogą, zastanawiam się czasami, czego gracze oczekują takiego innowacyjnego. Może dasz przykład.
Pozdrawiam.

01.10.2023 16:31
Ognisty Cieniostwór
4.6
Ognisty Cieniostwór
35
Senator

Dla mnie gry od Sony są jak obecne hollywodzkie filmy - ładne i dobrze wykonane przez najlepszych specjalistów, ale jednocześnie odtwórcze i nie wychodzące poza pewne bezpieczne ramy. Tak jest też z ich sprzedażą - mają swoją pulę odbiorców, ale jednak im bardzo daleko do hitów z Nintendo.

A te hity Nintendo to niby nie są odtwórcze? Każde kolejne Pokemony to kopia poprzednich, Mario i Zeldy podobnie. Oni eksploatują te marki bardziej niż jakikolwiek inny wydawca. Już nawet Ubisoft się przy nich chowa.

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2023-10-01 16:31:52
01.10.2023 16:51
Angemona
4.7
Angemona
73
Generał

Lukatwow na początku swojej pierwsze wypowiedzi napisałeś, że gry krytykują ludzie, którzy nie mogą zagrać, stąd moje odniesienie do ceny, bo jak ktoś chce grać w te gry, to cena nie jest wygórowana.
Dla mnie są gry Sony, jak i są gry Ubisoftu, Bethesdy itd. Sony w swoich studiach własnych wytworzyło własny gatunek (nie mylić z studiami nie należącymi do Sony, lecz produkujących dla nich jak FS). Ktoś te gry lubi, ktoś ich nie lubi. Dla mnie ich produkcje własne są jak hollywodzkie filmy właśnie.
Ognisty Cieniostwór marki to i owszem są eksploatowane, ale mechaniki to już coś innego. Pograj sobie w Zeldy i zobacz jaki tam jest ogrom zmian w każdej kolejnej odsłonie.

03.10.2023 14:22
Ognisty Cieniostwór
4.8
Ognisty Cieniostwór
35
Senator

Angemona
No w Breath of The Wild było ich mnóstwo, ale już Tears of Kingdom to jest praktycznie to samo. Owszem część mechanik pozamieniali, ale poza tym założenia tych gier są identyczne. Do tego dochodzi jeszcze recykling świata. I tak wiem, że dodali też podziemia i lokacje w chmurach, ale główna mapa to tylko troche zmieniony świat z poprzedniej części.

Co do Marianów, to ja tu nie widzę nic szczególnego. To są zwykłe platformówki 3 oraz 2,5d, które wychodzą co chwilę w różnych wariantach. Tak naprawdę dopiero najnowsza zapowiedziana część być może odświeży nieco tą serię.

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2023-10-03 14:23:21
03.10.2023 15:24
zielele
4.9
zielele
145
Legend

Ognisty Cieniostwór

nie masz pojęcia o czym mówisz, nie?

punkt pierwszy, Zeldy. zobacz sobie jak wyglądały wszystkie kolejne części, każda z nich to praktycznie inna gra z innymi pomysłami na rozgrywkę - poza drobnymi wyjątkami jak Ocarina of Time - > Majora's Mask, Breath of the Wild - > Tears of the Kingdom, bo te gry faktycznie wyglądają po prostu jak swoje sequele. tylko, że to jest seria, która ma prawie 30 lat, a nie 6, wiec patrzenie tylko na dwie ostatnie odsłony to głupota.

ale nawet przytoczony przez Ciebie BoTW i ToTK - jak to pozmieniano "niektóre" mechaniki? przecież usunięto wszystkie umiejętności z BoTW i dodano zamiast tego CAŁKIEM nowe, które zmieniaja grę i to jak rozwiązujesz zagadki środowiskowe.

zarzuty o mapie też są bardzo słabe. tak, to jest ta sama mapa, bo Zelda dzieje się w określonej lokacji, Hyrule, ale jednak dodano drugie tyle powierzchni, plus samo Hyrule też zmieniono.

rozumiem, że w każdym temacie o Spider-Man 2 będziesz narzekał, że mapa to znowu Nowy Jork?

po drugie, Mario. tego już w ogóle szkoda komentować, bo KAŻDA kolejna gra z Mario, która nie jest sequelem (czyli jak Super Mario Galaxy i Super Mario Galaxy 2) zawiera zupełnie inne mechaniki. jasne, u podstaw są to platformowki, ale teraz w październiku wychodzi Super Mario Wonder, który zawiera rozwiązania, które w żadnej innej grze z Mario się nie pojawiły, a wcześniej miałeś Odyssey, które poza tym, że było w 3D to dodawało mechanikę powiązaną z czapka i "otwarty" świat.

dodatkowo, dostajesz masę innych gier ze świata Mario, które nie są platformowkami. gry imprezowe, sportowe, wyścigi, RPG, Luigi's Mansion. byl nawet edytor poziomow.

oprócz tego z marek Nintendo masz Metroida - raz elementy horroru, raz typowa metroidvania, raz FPS. za każdym razem jakieś nowe umiejętności i uzbrojenie.

jedyne z czym masz rację to Pokemony, ale im się akurat za to od jakiegoś czasu obrywa, dlatego zrobili Arceusa.

post wyedytowany przez zielele 2023-10-03 15:26:36
03.10.2023 17:16
Ognisty Cieniostwór
4.10
Ognisty Cieniostwór
35
Senator

zielele
No pozmieniali mechaniki w nowej Zeldzie, ale szkielet gry pozostaje ten sam. Nadal wykonuje sie podobne aktywności, a że robi się je w trochę inny sposób, to tutaj niewiele zmienia. Chyba nawet Quaz w swojej recenzji mówił, że w wielu aspektach jest po prostu odtwórcza (być może użył innego określenia, ale taki był sens jego wypowiedzi), a jest on przecież wielkim fanem Breath of The Wild. Oczywiście wiele elementów też chwalił, ale powiedział wprost, że na oceny pokroju 10/10 to ta gra w żadnym stopniu nie zasługuje.

No a to, że seria przez 30 lat się zmiała, to jest akurat naturalne. Przecież nawet pokemony na przestrzenii lat sporo się zmieniły, co nie zmienia faktu, że w ostatnich latach ta seria w ogóle się nie rozwija.

Co do Marianów, to jako fan platformówek, który na przestrzenii lat ograł ich sporo nie widzę w nich nic wyjątkowego. Jedyne, co wyróżnia tą serię na tle innych jest to, że w przeciwieństwie do innych jest oczkiem w głowie wydawcy, który pompuje w nią mnóstwo kasy i wydaje co chwilę kolejne części. Siłą rzeczy co jakiś czas znajdzie się jakaś, która wyróżni się na tle pozostałych, tak jak Odyssey, czy ta nowa, która ma wyjść niedługo, ale jak na tyle lat dojenia marki nie zdarza się to zbyt często.

Jeśli chodzi o części poboczne jak np. Luigi's Mansion, czy crossover z kórlikami, to dla mnie nie można ich zaliczać do głównej serii.

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2023-10-03 17:19:39
03.10.2023 18:32
zielele
4.11
zielele
145
Legend
Image

Ognisty Cieniostwór

no to włącz sobie jeszcze raz te recenzje Quaza i przewiń do podsumowania, bo raz, że on nigdzie wprost nie mówi, że gra nie zasługuje na 10/10 (zwłaszcza "w żadnym stopniu"), a dwa, że nawet w tym podsumowaniu mówi, że Nintendo w tej części EKSPERYMENTUJE, czego nie robią praktycznie żadne inne gry AAA. wspomina też o nowych kreatywnych mechanikach.

narzeka na recykling przeciwników i rzeczy jak mechanika mrozu i upału, a nie na to, że gra jest odtwórcza - bo to wyklucza eksperymentowanie.

trzy, że w tej samej recenzji mówi, że mapa jest zmieniona wystarczająco, żeby nie uznawać jej za to samo, ale rozumiem, że przytaczamy tylko te słowa, które nam odpowiadają?

i nie musisz porównywać ToTK z Zelda z 86 roku, możesz ja porównać z jakąkolwiek Zelda wydana krótko przed BoTW, żeby zobaczyć, że to zupelnie inne gry.

wydaje co chwilę kolejne części. Siłą rzeczy co jakiś czas znajdzie się jakaś, która wyróżni się na tle pozostałych, tak jak Odyssey, czy ta nowa, która ma wyjść niedługo, ale jak na tyle lat dojenia marki nie zdarza się to zbyt często.

co chwilę? kiedy wyszła ostatnia główna część Mario? w 2017 roku? i to BYŁ właśnie Odyssey, teraz jest Wonder. po drodze był chyba tylko remake z dodanymi etapami.

a dwa to jak to nie zdarza się zbyt często, skoro zdarzyło się właśnie w dwóch ostatnich glownych odslonach?

no i nic dziwnego, że inne platformowki kojarzą Ci się z Mario, bo gra od Nintendo od lat ustala standardy dla gatunku. ile zmian chciałbyś w ramach jednego rodzaju gier? nie da się zmieniać zbyt wiele oprócz jakichś pojedynczych mechanik i właśnie to Mario robi, prawie z każdą kolejną częścią.

masz na obrazku "co chwilę" i "takie same" - >

post wyedytowany przez zielele 2023-10-03 18:34:29
03.10.2023 23:38
Ognisty Cieniostwór
4.12
Ognisty Cieniostwór
35
Senator

zielele
Obejrzałem ponownie spory fragment. Wprost tego nie powiedział, ale używając ukreślenia "być może zalety niektórych recenzentów są spowodowane tym..." i wymieniając możliwe powody jasno sugeruje, że sam aż tak tą grą nie jest zachwycony. Poza tym narzekał nie tylko na to o czym piszesz, ale jeszcze m.in. na to, że do Tears of The Kingdom żywcem przenieśli kapliczki i jaskinie, których jest od groma i nawet nie chciało mu się ich maksować, bo wszystko to wcześniej robił już w Breath of The Wild. Jak dla mnie to jest bardzo duży zarzut.

Co do Mario, to pomiędzy tymi grami było jeszcze od groma remasterów. To, że główną część serii wydają dopiero po 6 latach nie świadczy o tym, że marka nie jest dojona. Jeszcze lepiej wygląda to na wikipedii, gdzie są wymienione wszystkie gry związane z Mario. Wynika z tego, że gra z Mario w tytule lub z jego udziałem wychodzi średnio co kilka miesięcy.

04.10.2023 08:40
zielele
4.13
zielele
145
Legend

Ognisty Cieniostwór

wyszły dwa porty z WiiU. "od groma". XD

i Twój zarzut był o braku innowacyjnosci w głównych częściach serii, więc nie powinieneś brać pod uwagę remasterow, które akurat na swoją premierę też wprowadzały do serii coś nowego, np. Super Mario 3D World, które łączyło rozgrywkę z gier 2D i 3D, zawierało nowe postaci i nowe umiejętności.

Jeszcze lepiej wygląda to na wikipedii, gdzie są wymienione wszystkie gry związane z Mario. Wynika z tego, że gra z Mario w tytule lub z jego udziałem wychodzi średnio co kilka miesięcy.

a wyżej piszesz

Jeśli chodzi o części poboczne jak np. Luigi's Mansion, czy crossover z kórlikami, to dla mnie nie można ich zaliczać do głównej serii.

to zdecyduj się o czym chcesz rozmawiać.

no i tak jak pisałem wcześniej - każda z tych gier jest inna, łączy je tylko postać Mario.

bo co ma wspólnego Smash Bros z tenisem, typową grą imprezową albo RPG?

Poza tym narzekał nie tylko na to o czym piszesz, ale jeszcze m.in. na to, że do Tears of The Kingdom żywcem przenieśli kapliczki i jaskinie

to chyba źle słuchałeś, ale rozumiem, że jakbyś wypowiadał się o grach, w które grałeś to byłoby Ci latwiej. polecam na przyszłość.

po pierwsze, nie da się przenieść jaskiń z BoTW, bo tam ich było tylko kilka. to jest nowa rzecz w ToTK i Quaz mówi o tym, że są powtarzalne w obrębie tej gry, a nie, że są skopiowane z poprzedniej.

mówi też o kapliczkach, ale zupełnie coś innego niż piszesz - po pierwsze, są w innych miejscach na mapie, a po drugie to narzeka na to, że nie da się przewijać animacji wejścia do kapliczki i odebrania nagrody - i to jest prawda, ten sam problem był w BoTW. natomiast zagadki w kapliczkach siła rzeczy są inne, bo posiadasz inne umiejętności.

post wyedytowany przez zielele 2023-10-04 08:47:06
04.10.2023 16:19
Ognisty Cieniostwór
4.14
Ognisty Cieniostwór
35
Senator

zielele
No wiesz, jak ktoś nie miał wcześniej Wii U (a takich osób jest mnóstwo, bo ta konsola sprzedała się bardzo słabo), to takie remastery są jak nowe gry. Poza tym nie wiadomo, czy nie opóźniają one powstania nowej pełnoprawnej części, bo jak sprawdzisz, jakie studio je robiło, to wszędzie wyskakuje Nintendo bez podziału na oddziały.

No ale co tu się dziwić, skoro ludzie i tak wszystko od nich kupują. Nawet Pokemony sprzedają się znakomicie, a ta seria już od dawna stoi w miejscu.

Co do Zeldy i tych kapliczek. Jak dla mnie sama zmiana sposobu dojścia do nich niewiele daje, bo nie dość, że po czasie nowa mechanika i tak się znudzi, to na dodatek efekt tego jest identyczny jak w poprzedniej części. Podobnie było zresztą w Far Cry 3 i 4. Niby wieże z FC4 różnią się od tych z FC3, ale samo wspinanie się po nich jest na tyle do siebie podobne, że nie robi to żadnej różnicy.

to chyba źle słuchałeś, ale rozumiem, że jakbyś wypowiadał się o grach, w które grałeś to byłoby Ci latwiej. polecam na przyszłość.

Z dobrych recenzji można się bardzo dużo dowiedzieć o grach. Jak ma się dodatkowo długi staż w graniu i wie, na jakie elementy zwracać uwagę, to tym bardziej można wyciągnąć odpowiednie wnioski.

No ale, że sam planuję kupić sobie Switcha 2, to może i w Zeldę kiedyś zagram. Chociaż bardziej nastawiam się na Mario i Metroida. Pomimo tego, że sobie tu narzekam na recykling Nintendo, to w jakieś pojedyncze części chętnie bym zagrał.

04.10.2023 16:31
zielele
4.15
zielele
145
Legend

Ognisty Cieniostwór

okej, czyli jezeli traktujesz to jak nowe gry to tym lepiej dla mojego argumentu - Super Mario 3D World i New Super Mario Bros sa zupelnie inne niz Odyssey i Wonder. laczy je tylko postac Mariana i gatunek, czyli tez, sila rzeczy, podstawowe mechaniki z nim zwiazane. ale ponownie, zeby o tym wiedziec to musialbys zagrac albo przynajmniej sprawdzic jakie gry tak naprawde wtedy wychodzily, bo caly czas zmieniasz zdanie czy wychodzilo "od groma" gier, czy tylko dwie, czy licza sie wszystkie gry z Mario, czy tylko platformowki.

Co do Zeldy i tych kapliczek. Jak dla mnie sama zmiana sposobu dojścia do nich niewiele daje, bo nie dość, że po czasie nowa mechanika i tak się znudzi, to na dodatek efekt tego jest identyczny jak w poprzedniej części. Podobnie było zresztą w Far Cry 3 i 4. Niby wieże z FC4 różnią się od tych z FC3, ale samo wspinanie się po nich jest na tyle do siebie podobne, że nie robi to żadnej różnicy.

okej, widze, ze Ty naprawde nie masz pojecia o czym mowisz i od kilku postow wymyslasz jakies glupoty.

kapliczki to miejsca, w ktorych masz zagadki logiczne - jezeli dostajesz nowy zestaw mechanik to rozwiazujesz te zagadki w zupelnie inny sposob. to tak jakbys powiedzial, ze Portal i Talos Principle sa takie same, bo w obu rozwiazujesz zagadki i ostatecznie efekt jest taki sam - przechodzisz etap.

porownanie do wiez z FC nie ma zadnego sensu, bo w obu tych czesciach po prostu wspinasz sie na wieze, wykorzystujac dokladnie te same mechaniki, czyli skocz gdzies, wespnij sie w miejscu z linami, etc. roznia sie tylko rozlozeniem platform. to jest tez aktywnosc na minute, a nie etap gry sam w sobie.

i nie rozmawiamy o tym, ze nowa mechanika moze sie znudzic - rozmawiamy o tym, ze wedlug Ciebie Zelda BoTW i ToTK to to samo, bo "zalozenia gry sa identyczne". a czego Ty w sumie oczekujesz po sequelu? ze zrobia z tego gre wyscigowa? ale przeciez wtedy powiesz, ze to sie nie zalicza do glownej serii.

zrobili gre oparta na tych samych zalozeniach, cokolwiek to dla Ciebie znaczy, ale dodali mase nowego contentu i zmienili mechaniki, ktore pozwalaja Ci spelniac te wyzej wymienione zalozenia.

to tym bardziej można wyciągnąć odpowiednie wnioski.

nie. zreszta, Ty nawet niedokladnie sluchales recenzji, ktora sam przytoczyles, wiec nie wiem czy ryzykowalbym stwierdzenie, ze Twoje wnioski sa "odpowiednie".

post wyedytowany przez zielele 2023-10-04 16:41:22
04.10.2023 17:27
Ognisty Cieniostwór
4.16
Ognisty Cieniostwór
35
Senator

zielele
Ok, załóżmy, że masz rację. Choć z jednym stwierdzeniem kompletnie nie mogę się zgodzić.

i nie rozmawiamy o tym, ze nowa mechanika moze sie znudzic - rozmawiamy o tym, ze wedlug Ciebie Zelda BoTW i ToTK to to samo, bo "zalozenia gry sa identyczne". a czego Ty w sumie oczekujesz po sequelu? ze zrobia z tego gre wyscigowa? ale przeciez wtedy powiesz, ze to sie nie zalicza do glownej serii.

Problem z nową Zeldą mam taki, że ta gra powstawała przez 6 lat, czyli minęła w tym czasie praktycznie cała generacja. Po takim czasie można już wymagać czegoś więcej, niż tylko podmienienia mechanik i przemodelowania świata gry, bo ciężko tu mówić o stworzeniu całkowicie nowego. W dodatku wszystkie zalożenia poprzednika są też tutaj, wrogowie poza jednym wyjątkiem są dokładnie ci sami itd. Podejrzewam, że recykling assetów też był gigantyczny, bo pod względem grafiki te gry w zasadzie niczym się nie różnią.

Ta gra to trochę taki misz masz nowych mechanik z wieloma elementami poprzednika. To co się dało, to przekopiowali niemal 1:1, podmienili mechaniki na nowe i wyszło im Tears of The Kingdom. No i jak widać im się to opłaciło, bo fani są wniebowzięci, jednak jak patrzy się to no wszystko z boku, to już tak różowo to nie wygląda.

Ciekaw jestem, czy jak wydadzą kolejną część za 5-7 lat i ponownie będzie ona bardzo mocno oparta na Breath of The Wild ludzie w końcu zaczną ich krytykować, czy jak w przypadku Pokemonów ruszą ochoczo do sklepów bez względu na wszystko. Ja obstawiam tą drugą opcję.

04.10.2023 18:00
zielele
4.17
zielele
145
Legend

wow, właśnie odkryłeś na czym polegają sequele - dodajesz nowe elementy i bierzesz coś z poprzednika.

i może zamiast patrzeć z boku to warto byłoby zagrać, zanim będziesz stawiał tezy "NINTENDO ROBI KAŻDA GRĘ TAKA SAMA".

chyba, że powiesz mi jakie są cechy wspólne BoTW z Ocarina of Time, Skyward Sword, Link's Awakening?

post wyedytowany przez zielele 2023-10-04 18:00:51
04.10.2023 20:41
Ognisty Cieniostwór
4.18
Ognisty Cieniostwór
35
Senator

zielele
Gdyby ta gra wyszła po 3 latach od poprzedniej części to spoko, nikt by się tego nie czepiał. No ale tak nie jest, bo gra wyszła po 6 latach. Jeśli dodamy jeszcze do tego fakt, że Zelda ma szczątkową fabułę, a questy są na poziomie aktywności pobocznych z gier ubisoftu, to wychodzi na to, że oni poza nowymi mechanikami nic innego nie robili.

Zobacz sobie na to, jak zmieniał się chociażby Wiedźmin, który wychodził co 4 lata, a za każdym razem wyglądał zupełnie inaczej. Można zrobić sequel, który nie będzie kalką poprzednika, tylko trzeba chcieć, a Nintendo najwyraźniej nie chciało tego robić. No bo po co się męczyć, skoro ludzie i tak rzucą się na tą grę jak wygłodniałe wilki tylko dlatego, że jest to Zelda.

05.10.2023 00:44
zielele
4.19
zielele
145
Legend

dyskusja z Tobą nie ma sensu, bo olewasz wszystkie moje pytania i przykłady.

sprawdź sobie jak wyglądały Zeldy wydane kilka lat przed BoTW i przestań powtarzać te głupoty, że Nintendo nie robi z Zelda nic nowego.

a Wiedźmin to bardzo specyficzny przykład, bo to nawet ciężko uznać za sequele, fabuły tych gier nie są ze sobą ściśle powiązane i ich rozwój wynika zupełnie z czegoś innego.

to wychodzi na to, że oni poza nowymi mechanikami nic innego nie robili.

nowe mechaniki (bo według Ciebie zrobienie poprawnie mechaniki cofania czasu działającego na wszystkie elementy w otwartym świecie to tydzień roboty? albo możliwość łączenia ze sobą wszystkich elementów ze świata gry?), nowe zagadki, nowa mapa (podniebna i podziemia), nowe zadania główne, nowa fabuła (według Ciebie jest szczatkowa, bo nie grałeś, a mój znajomy z pracy mówił, że na końcówkę miał ciarki), silnik fizyczny zaawansowany bardziej niż w jakiejkolwiek innej grze AAA obecnie.

post wyedytowany przez zielele 2023-10-05 00:57:43
05.10.2023 15:56
Ognisty Cieniostwór
4.20
Ognisty Cieniostwór
35
Senator

zielele
A co mnie to obchodzi, jak wyglądały Zeldy kiedyś, skoro od premiery Breath of The Wild minęło już 6 lat. To tak jakby broniąc obecnego ubisoftu mówić "zobacz sobie, jak zajebiste gry wydawali 20 lat temu". No nie, to tak nie działa.

nowe mechaniki (bo według Ciebie zrobienie poprawnie mechaniki cofania czasu działającego na wszystkie elementy w otwartym świecie to tydzień roboty?

Jak na 6 lat roboty, to według mnie bardzo mało. Silnik fizyczny mieli gotowy, assety mieli gotowe, schematy rozgrywki również mieli gotowe. Przecież w tym czasie można stworzyć całkowicie nową markę z rozbudowaną fabułą, a oni jedynie bawili się nowymi mechanikami.

No a tej rzekomej zajebistości fabuły w Zeldzie to nawet nie skomentuję, bo już Quaz pokazał, jakich questów można się tam spodziewać. A zresztą co to ma za znaczenie, skoro w kolejnej części Zelda i tak zostanie porwana i wszystkie wydarzenia z poprzedniej części kompletnie nie będą miały sensu.

a Wiedźmin to bardzo specyficzny przykład, bo to nawet ciężko uznać za sequele, fabuły tych gier nie są ze sobą ściśle powiązane i ich rozwój wynika zupełnie z czegoś innego.

Gadasz teraz kompletne bzdury. Przecież w dwójce mają miejsce fundamentalne wydarzenia dla trzeciej części.

spoiler start

Po śmierci Foltesta w dwójce zmienia się cały układ polityczny. Temeria bez władcy formalnie przestaje istnieć, a o pełną władzę walczą Nilfgaard z Redanią.

Sam Geralt dopiero w dwójce w pełni odzyskuje pamięć i przypomina sobie o Yennefer, która w trójce jest jedną z najważniejszych postaci. No i pomijam już tutaj kompletnie fakt, że sporo postaci z jedynki, których nie było w dwójce pojawia się w trójce. Jak ktoś nie grał w pierwsze 2 części i zabrał się od razu za 3 oraz nie czytał w ogóle książek, to te wszystkie postacie znajome dla Geralta są dla takich graczy całkowicie obce.

spoiler stop

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2023-10-05 15:56:49
05.10.2023 20:44
zielele
4.21
zielele
145
Legend

Ognisty Cieniostwór

A co mnie to obchodzi, jak wyglądały Zeldy kiedyś, skoro od premiery Breath of The Wild minęło już 6 lat. To tak jakby broniąc obecnego ubisoftu mówić "zobacz sobie, jak zajebiste gry wydawali 20 lat temu". No nie, to tak nie działa.

po pierwsze, znowu gadasz bzdury o jakichś 20 latach, bo jedyne co potrafisz to iść w skrajności - ostatnia Zelda wyszła przed BoTW kilka lat, nie 20.

po drugie, analogia z Ubisoftem też nie ma żadnego sensu, bo mówimy tu o jednej serii, a nie całej firmie. już bardziej adekwatne byłoby jakbyś skupił się tylko na Assassin's Creed albo Far Cry - ale nawet tam zmian pomiędzy poszczególnymi częściami jest mniej niż pomiędzy każda Zelda (pomijając przeskok z jedynki AC do dwójki i potem do Origins).

zarzucasz, że Nintendo w każdej Zeldzie robi to samo patrząc tylko na dwie ostatnie odsłony - z kilkunastu diametralnie różnych gier wybrałeś sobie dwie i mówisz "NINTENDO DOI MARKI ROBIĄC CAŁY CZAS TO SAMO". między BoTW i ToTK jest więcej różnic niż między pierwszym i drugim Horizonem albo GoW z 2018 i Ragnarokiem, ale musiałbyś zagrać, żeby o tym wiedzieć.

i przestań powoływać się na Quaza, bo już pokazałeś, że słuchałeś go jednym uchem, a on sam też nie jest żadna wyrocznia, jego słowa to nie jest jakaś prawda objawiona.

i nie, nie mieli gotowego silnika fizycznego, bo dodali masę mechanik związanych z fizyka, więc musieli go przebudować. ale ponownie, wiedziałbyś to, jeżeli byś w te grę grał. ostatni rok produkcji gra była tak naprawdę gotowa i sprawdzano tylko czy wszystkie zależności fizyki działają prawidłowo - dlatego tak trudno ja zbugowac.

a co do Wiedźmina - myślę, że grubo ponad połowa graczy na swiecie grało w 3 bez znajomości dwójki, nie wspominając już o jedynce (tutaj myślę, że spokojnie 90%).

tracisz tylko trochę kontekstu, ale to nie jest ciągłość historii jak z Mass Effect, a rozwój rozgrywki wynika z tego, że to była jedyna seria CDPR, który od premiery jedynki niesamowicie się rozwinął jako firma. założę się tez, że to jedyna seria, która potrafisz wymienić, jeżeli chodzi o taki progres.

06.10.2023 18:30
Ognisty Cieniostwór
4.22
Ognisty Cieniostwór
35
Senator

zielele
O 20 latach w przypadku Zeldy to ty pierwszy mówiłeś. Ale już nawet pomijając to nie ma sensu patrzeć na to, jak seria kiedyś wygladała, bo już 6 lat wystarczy, aby całkowicie zmienić pomysł na rozwój serii. A ten jest obecnie taki, a nie inny i nic nie wskazuje na to, aby coś się zmieniło. Seria notuje najlepsze wyniki w historii, więc Nintendo będzie robić wszystko, aby jak najbardziej to wykorzystać.

Nie powiedziałbym też, że w takim Horizonie jest mniej różnic, bo tam w przeciwieństwie do Zeldy jest rozbudowana fabuła, nowi wrogowie i całkowicie nowy świat.

i przestań powoływać się na Quaza, bo już pokazałeś, że słuchałeś go jednym uchem, a on sam też nie jest żadna wyrocznia, jego słowa to nie jest jakaś prawda objawiona.

Quaz nie jest dla mnie żadną wyrocznią. Przecież ja mam całkowicie inny gust od niego. Cenię go natomiast za to, że potrafi bardzo dobrze opisać gry, które recenzuje, dlatego po obejrzeniu jego recenzji wiem, czy dana gra mi się spodoba, czy nie.

a co do Wiedźmina - myślę, że grubo ponad połowa graczy na swiecie grało w 3 bez znajomości dwójki, nie wspominając już o jedynce (tutaj myślę, że spokojnie 90%).

Być może, ale nie ma to kompletnie żadnego znaczenia. To już są indiwidualne preferencje graczy. Jedni wolą zacząć od najnowszych części, a drudzy wolą grać po kolei. Ja jestem tym drugim typem gracza, bo lubię ciągłość fabularną. Wyjątki robię tylko w przypadku, kiedy w starsze części bardzo trudno się gra z powodu ich wieku, czy wadliwych mechanik.

założę się tez, że to jedyna seria, która potrafisz wymienić, jeżeli chodzi o taki progres.

Ciężko o taki progres w czasach, kiedy praktycznie wszyscy duzi wydawcy wydają bezpieczne sequele. CDP Red jest pod tym względem wyjątkowe. Nowa Zelda też jest właśnie takim bezpiecznym sequelem, który na dodatek powstawał wyjątkowo długo.

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2023-10-06 18:32:13
04.10.2023 16:36
A.l.e.X
👍
5
odpowiedz
A.l.e.X
153
Alekde

Premium VIP

i to jest TO !

Wiadomość Mamy kolejną przesłankę, że Ghost of Tsushima 2 powstaje (lub powstawało}