Bethesda na poważnie podeszła do religii w Starfieldzie; konsultowano się z jezuitą
"pomagał były scenarzysta Fallouta 4 i Skyrima, który aktualnie kształci się na księdza"
buhahahahah powiedzcie że macie tam jakichś stażystów którzy za darmo wymyślają tematy newsów bo jeżeli robi to ktoś biorący wypłatę to.... No chyba że to GPT i równa w dół do poziomu użytkowników gola
jeszcze później - "Obecnie uczy się, aby zostać jezuitą" hahahahahaha
ee tam będę zabijał wszystkich religijnych, których napotkam w grze.
jest jakis przymus na tej stronie, ze codziennie trzeba pisac o tym tytule?
ten news to jakas parodia jak na 1 kwietnia.
W sprawie romansów też się z nimi konsultowali? W końcu to bardzo wszechstronna gra.
Jak w realu: wierzący, niewierzący i sekciarstwo.
Z informacji na Q&A z devami podano chyba, że w grze będą występować wszystkie religie istniejące obecnie na Ziemi, ale nie będą przedmiotem rozgrywki, tylko te 3 nowe. Co do Sanctum Universum - to jest nowa informacja, że wiara ma wynikać z samej możliwości podróżowania po kosmosie? To by było dość płytkie. Co do The Enlightened - byli określani jako zorganizowani ateiści, co stwarza ciekawy potencjał fabularny.
Fajna ciekawostka z tym scenarzystą, który ma zostać Jezuitą. Formacja Jezuity trwa dobre 10 lat, więc nie wiadomo na jakim jest obecnie levelu, ale tak czy inaczej fajny smaczek. Jezuici to byli kiedyś prawdziwi katoliccy komandosi, dziś mają niestety trochę słabszą reputację i spore skrzywienie neomodernistyczne, ale ciekawe czy odciśnie się to jakoś na grze ;-)
Jezuita haha, on ma pojęcia o doktrynach KRK, ale nie o treści Biblii. Krk to nie jest chrześcijaństwo biblijne.
Po pierwsze to gra komputerowa, nie musi odzorowywać tego co my mamy 1:1. Po drugie Biblia też spisana przez ludzi, tak jak i doktryny KRK. Co za różnica w takim razie?
I błąd. Powinni skonsultować się z Redemptorystami. A w szczególności z takim jednym z Torunia. I ekonomia gry by na tym zyskała...
W sumie to jest dobra wiadomosc. Jesli mial wolnosc tworcza (co jest w sumie watpliwe ale okej), to moze gra uniknie nachalnego virtue signalingu i woke crapu. Dodatkowo jezuici to w sumie wyksztalceni i oczytani "by default" ludzie, a patrzac na scenariusze i pisarstwo w brazny to rzadkie dzis przymioty.
EDIT:
A dobra.. niewazne.. on tylko "pomagal" (cokolwiek to znaczy). Dodatkowo to scenarzysta Fallouta 4 i SKyrim a tam scenariusz to trauma i tragedia.
W sumie logiczne, po wypluciu takich "scenariuszy" rpgowych sam bym zostal moze nie jezuita, ale jakims pustelnikiem czy cos. ;)
Nie bylo tematu.
Nie wiem jak Bethesda, ale Ubi też niby wiele rozmawiało z prawdziwymi rewolucjonistami, żeby ich realistycznie przedstawić w FC6, a potem się strzelało płytami CD z grającego karabinu.
Dziwnie brzmi wyznanie projektanta gry o konsultacjach z jezuitą, żeby określić rolę religii w inspirowaniu ludzi do podróży międzygwiezdnych, skoro podstawą ekspansji terytorialnej Stanów Zjednoczonych w XIX wieku była ideologia Objawionego Przeznaczenia (Manifest Destiny) :)
Wciskanie do gry religii.Po grzyba.Zbędna rzecz.Nie fascynuja mnie dogmaty,chyba ze je mozna calkowicie pominac,ale watpie,ze tu to bedzie mozliwe
