Warto to jeszcze kupować, czy jakość pisma i gier dodawanych do gazety spadła?
Pismo jest kwartalnikiem, droższe niż kiedyś, ale wg mnie warto raz na 3 miechy. Od baaaaardzo dawno nie dają już żadnych pełniaków w jakiejkolwiek formie.
Oni całkiem zrezygnowali z pełników. Ponoć wydawcy już nie chcieli dawać tak ochoczo gier jak kiedyś do takiego czasopisma.
W kregu moich przyjaciol, naukowcow nikt nie kupuje.
To to jeszcze nie zdechlo?
Nawet za darmo bym tego nie czytal, skoro mam na youtubie w 4k wszystko lepiej i za darmo.
Chyba ze zarabiaja na nostalgi, ze jacys obecnie 40 latkowie znowu moga sie poczuc jak za nastolatka kupujac "sidi akszyn" w kiosku ruchu u Pani Krysi.
Bardziej 30latkowie, ale masz rację. Do dzisiaj pamiętam proszenie pani Krysi o możliwość zajrzenia do czasopisma by sprawdzić wymagania pelniakow czy ruszy :D I ten kolosalny wydatek 15,99 że trzeba się było kilka razy zastanowić czy warto :D
Ja kupuję. Lubię sobie poczytać prasę na papierze. Treść bez szału, ale wstydu nie ma. Ogólnie jestem zadowolony.
Przestałem kupować w okolicach ich 18 urodzin. Chyba dotrwałem do końca tamtego roku i tyle. Niestety w dobie twitterów, facebooków itp. miesięczniki średnio nadają się jeżeli chodzi o newsy, a recenzje można mieć za darmo z wielu różnych miejsc i mam już listę twórców z podobnymi gustami co ja, których opinie są w stanie przekonać mnie lub zniechęcić do kupienia gry.
Warto, kupować. To jest dla miłośników i pasjonatów przecież. Polecam również książki o tematyce gier i ich historii.
W czasach gimnazjalnych (ponad 10 lat temu) kupowałem co miesiąc. Nie tyle dla pełniaków, co sama lektura sprawiała mi frajdę. Rozumiem, że czasy się zmieniają - nie potrafię jednak wydać 35 zł na czasopismo. Wolę książkę kupić :) Przy dobrej promocji można nawet znaleźć dobrą grę w tej cenie.
Szkoda kasy na kupowanie czegoś co wszystko jest w necie. To nie te czasy co kiedyś. Era czasopism poszła już do lamusa. Strata kasy i śmiecenia tym domu.
Brak pełniaków + brak dobrych tekstów = brak sensu kupowania
i to za cenę książki
Inne czasopisma dawniej miały lepsze teksty, ale się nie utrzymały. Nawet z ciekawości sprawdziłem kiedyś (wtedy) czasopisma dla konsolowców (jak jeszcze byłem 100% pc-beton) i było to znacznie lepsze...
Kupowałem regularnie od mniej więcej 2001 roku do ~2014. Potem raz na jakiś czas do 2018-2019. Od 3 lat nie kupuję już w ogóle, bo zdałem sobie sprawę, że i tak potem tego nie czytałem. Niestety jest to relikt przeszłości, który został w pewnym sensie zabity przez internet.
Ale ostatni numer (o ile takiego doczekam) na pewno kupię z sentymentu.
A jak jest z poziomem Smugglera (reszty redakcji)?
No i czy da radę się jeszcze pośmiać
Raz kupilem kolo 4 lata temu ? Nie bylo prądu i juz bateria w telefonie powoli padala.
W czasach gimnazjalnych czyli coś koło 2001 roku kupowałem praktycznie każdy numer. Internetu nikt wtedy nie miał wiec gazeta była jedynym źródłem informacji o grach. Później już kupowałem sporadycznie, a obecnie od wielu lat już nie. Czasami w Empiku wezmę do ręki i szybko przewertuję i tyle. Za 35 zł na pewno już bym nie kupił. Raz że już mnie to nie jara tak jak 20 lat temu, a dwa że praktycznie wszystko co mnie interesuje znajdę w kilka sekund w internecie.
Moja kolekcja z dawnych lat. Kiedyś to nałogowo kupowałem. Nawet jak potem zaczęło owe czasopismo wychodzić bez gier to jeszcze też ale później to już zrezygnowałem.
Łooo kurła chłopie, aleś tego nakupował. Ja też miałem całkiem sporo, ale ty masz chyba z 5 razy tyle.
o wiele ciekawsze jest z prawej strony zdjęcie pudełka ek cp2077 ;)
Ja myślałem że to pismo czytają tylko w zakładach karnych. Znajomy ciągle mnie prosi żeby mu wysyłać. Ja od dawna nie czytam gazet bo wszystko jest w Internecie, jednak rozumiem że ktoś lubi poczytać gazetę papierową, lubi ten papier co jest w cd-action. Ja mam tak samo z książkami, niby są e-booki wygodniejsze, jednak wolę książkę. Skoro jednak te wszystkie informacje o grach i technologii są w internetach, to raczej nie opłaca się kupować, chyba że ktoś jest fanem tego pisma oraz fanem redakcji. Osobiście kupowałem pismo od pierwszego numeru aż do roku 2019. Z roku na rok wg mnie pismo traciło swoją "magię" i nie widziałem już sensu kolekcjonowania, skoro nie miałem ochoty już tego czytać.
