Twórcy Baldur's Gate 3 omawiają ukryte drzewko umiejętności; to potężna moc za wysoką cenę
Oho, tylko czekać na inteligentów psioczących na brak słowa "spoiler" w tytule jak przy poprzednim takim wątku :D
Bo to jest spojler, skoro to miało byś coś ukrytego. Odbiera to całą przyjemność z grania i samodzielnego odkrywania mechanik w grze.
Jeśli to miałoby być coś ukrytego to ludzie produkujący tą grę by tego nie publikowali. Już pomijam fakt, że w tytule nie masz żadnej informacji co to, więc wystarczy nie wejść w artykuł.
Głupiś, to jest zdradzenie mechaniki która wywołuje ciekawość a nie jej dokładny opis. Precz że spoilerofobami, wam zdradzić podtytuł czegoś byłby strach przed bólem zada
Wiecie co, mam nadzieję, że poziom trudności taktyczny nie będzie przegięty, bo w early acces na poziomie 5 na normalnym jest się już całkiem potężnym. Ostatnio jak odpaliłem BG3 i pograłem, to wyrżnąłem całą populację Faerunu w akcie 1, co do jednego oprócz swojej drużyny.
spoiler start
Jedna osoba mnie opuściła, Jak zabiłem Drapka jedna osoba mnie zaatakowała z drużyny i też zabiłem. Taki test, normalnie będę przechodził dobrą postacią
spoiler stop
Pojawiła się w końcu jakaś informacja czy trzeba robić uninstall EA i nową instalkę na premierę czy też można liczyć na aktualizację? Nie chce mi się mówiąc szczerze ściągać tego wszystkiego od nowa.. (122GB!)
Można liczyć na "aktualizację", ale będzie właśnie ważyć ona 122gb, nie ma także preloadu.
Ponieważ finałowa wersja będzie mocno się różnić od EA. Wprowadzają sporo nowych zawartości (akt 2 i 3) oraz duże zmiany do gry. Stąd te duże rozmiary aktualizacji.
Nie ma preloadu. Update będzie polegał na tym że ściągnie 122 GB, odinstaluje Ci stara wersję i zainstaluje nowa.
Coś dla mnie. Zło na moim gameplayu, ale dopiero we wrześniu...
