Wiemy, kiedy The Crew Motorfest rzuci wyzwanie serii Forza Horizon [Aktualizacja: gameplay]
Dla tych co chcą coś bardziej oryginalnego:
https://store.steampowered.com/app/2262020/Exo_Rally_Championship/
https://store.steampowered.com/app/2271050/RESISTOR/
Grałem, i jest to świetny mix Horizona i NFSa, gameplay jest o wiele bardziej angażujący niż w wydmuchanych Horizonach, czekam mocno.
I tak nic nie ma znaczenia skoro core gry - model jazdy znowu będzie skopany. Jeśli jakimś cudem będzie chociaż na poziomie FH to fajnie ale skoro przez dwie główne odsłony ten aspekt leżał to nie spodziewam się że spinoff nagle zaskoczy
Model jazdy bardzo poprawili, jeździ się mega przyjemnie w porównaniu do poprzedniczki. Może nie jest to poziom Forzy ale jest bardzo dobrze.
Grałem, i jest to marny mix Horizona i NFSa który nie do końca wie czym chce być , model jazdy jest marny
Mnie sie również jeździ bardzo przyjemnie, a z samym modelem jazdy w NFS także nie mam problemu, skill issue po prostu macie XD
I tak nic nie ma znaczenia skoro core gry - model jazdy znowu będzie skopany.
No widzisz, i zaprzeczasz temu co właśnie napisałem, tylko z tą różnicą że ja już troche pograłem i się z tym nie zgodzę, a jeżeli Ty nie grałeś to słabo zakładać od razu że coś będzie jakieś. Motorfest to pod każdym aspektem ulepszenie względem TC2.
"jeżeli Ty nie grałeś to słabo zakładać od razu że coś będzie jakieś"
Jak nie grałem? Grałem już w TC2, a to będzie to samo tylko na innej mapie. Przecież to Ubi ;p
Spoko, pograłeś sobie ale skoro dla Ciebie NFS ma spoko model jazdy to...
Gość, któremu pasują ostatnie NFS-y chwali model jazdy The Crew Motorfest? Nie mam więcej pytań :)
Lolcow, który chwalił Project Cars 1 i 2 myśli, że jego opinia nt. fizyki jazdy się liczy XD
A już się człowiek cieszył że znów odwiedzi Oahu i powspomina TDU a oni sobie wymyślili jakieś fragmenty wyspy i "najważniejsze lokacje", kupił bym to nawet jakby był to taki sam średniak jak poprzednie The Crew tylko dla wyspy ale oni nawet to potrafią spieprzyć
Jak to, wcześniej były całe Stany, a teraz nawet całego Oahu nie będzie?!
Przecież jest całe Oahu. Chodzi o to że jest mniejsze niż USA ale za to bardziej dopracowane.
Nie jest całe Oahu , całe mapę możesz objechać w kilka minut mapa ma kształt taki sam jak prawdziwa wyspa ale jakby była w skali 1/3
Przecież nie zrobią mapy w skali 1:1. Koniec końców i tak mapa jest dużo wieksza niż w Forzie.
Jak to, wcześniej były całe Stany, a teraz nawet całego Oahu nie będzie?!
Jak całe stany? Kilka karykatur miast i drogi między, najważniejsze lokacje itp. Kształt się zgadza ale tylko to, oczywiście cieżko by było zrobić stany 1:1 ale...
...Cała moja myśl dotyczyła tego że TDU1 jak i TDU2 miały mapy 1:1 i tego właśnie oczekiwałem. Pojeździć sobie po Oahu w nowej nowoczesnej odsłonie, nawet kosztem tego że sama gra będzie mocnym średniakiem. Czy zrobienie mapy 1:1 to duży problem? Cóż w pierwszym TDU nie było żadnego problemu parenaście lat temu, a TDU2 miał jeszcze drugą wyspę Ibizę też 1:1 i też parenaście lat temu. Objechanie całej wyspy wokoło to było z tego co pamiętam 1h i 20min jakimś szybszym autem. A w tym czymś to będzie pewnie parenaście minut max.
Przecież nie zrobią mapy w skali 1:1. Koniec końców i tak mapa jest dużo wieksza niż w Forzie.
No i tu ich błąd, powinni, tak jak w starym TDU które miało duży fanbase. Dla mnie ta gra straciła jakikolwiek sens w momencie kiedy ogłosili że to będzie tylko jakiś wypierdek wzorowany na Oahu.
Zaden gameplay tylko sceny wygenerowane na silniku gry dzbany.
Dziwne bo jakoś biorę udział w zamkniętych beta testach od 4 miesięcy i nie widzę różnicy... napisał bym więcej ale klauzula poufności.
plusem tej serii jest to, że żeby dostać jakieś fajne auto, trzeba się postarać, a nie jak w forzie, odpalić grę.
Forza mnie wynudziła już po godzinie, bo system z rozdawaniem aut za nic, był idiotyczny. Zero frajdy ze zdobywania aut. Oglądając opinie osób, które już grały, wiadomo, że model jazdy będzie bardziej wymagający niż w F5. Tutaj jest różnica między asfaltem, a poboczem. Zjeżdżając z asfaltu, autem rzuca i na kierownicy sprawia do podobno mega frajdę. W Forzie nawet jak wypadniemy Lambo przy 300, to nic się nie zmienia.
Tylko wciskanie teraz na siłę do każdej arcadówki tego cringowatego stylu ziomalskiego mega mi przeszkadza. W F5 czy NFS aż skręcało od niektórych tekstów. Niestety tutaj chyba będzie podobnie.
Jedyna nadzieja, która da to co The Crew Motofest i nie będzie cringu, to nowe TDU. Może ono będzie miało inny klimat.
Model jazdy nie jest ani trochę wymagający i w tej grze też rozdają auta za darmo
Z tego co mówią zapaleńcy znający F5 od każdej strony, to jest bardziej wymagający niż w F5, więc nie mam powodu im nie wierzyć, skoro na forzie zjedli zęby. Samo to, że inaczej prowadzi się stare auta niż nowe, jest już dużą różnicą względem F5. To samo z tymi poboczami.
Auta dostajesz, ale nie tak jak w forzie, gdzie po 1h jeździłem najlepszymi dostępnymi samochodami z każdej kategorii.
Oj chętnie bym się rozpisał ale nie mogę... irytujące. Powiem tak: już preorder mam i moja żona też dziś zamówiła; teraz tylko czekać. Jedynym minusem dla mnie były napisy o tym że nie można nagrywać , udostępniać robić printów (zajmowały sporo miejsca na ekranie) itd. Bo gra zamiata forzę i nie tylko.
No muszę przyznać, że te playlisty brzmią świetnie jako element gry single. Tylko ta mała mapka. Szacunkowo 1/3 Oahu z TDU? Serio? :( Wiem, że grafika to kompletnie inna liga, no ale tym bardziej szkoda.
Tylko czy wreszcie stworzą sensowny model jazdy? W The Crew był fatalny, w The Crew 2 najlepsze były łodzie i samoloty...
Poczeka się do premiery, czy dużo ludzi kupi i jaka będzie popularność tej gry, na razie za dużo gier w zapasie jest.
Grafika to średniak nie jest najgorzej... Model jazdy przyjemny że tak powiem brak efektu mydła w wannie... Ilość aktywności oraz mapa to kpina... Za tą cenę bardzo słabo to wygląda... podejrzewam że grę da się ukończyć w +- 15h...
