Forum: Mikrofon do rapu, poezji, nie będę śpiewać ani auto-tune...

Oj widzę totalnie nie wiesz na co się porywasz, ale dobrze, że zaczynasz coś w tym działać ;).

Sprzęty to jeden laptop stary ACER dobra karta dźwiękowa, bo HD ale mało ramu,bo 4GB ale dźwięk brzmi spoko niż w nowym lapku Huawei, który ma chyba integre ale za to więcej RAM.

Karta dźwiękowa nic ci nie zmienia w laptopie, bo mikrofon masz pod USB, albo pod interfejs który masz również pod USB. (Nie liczę wynalazków pod FireWire)

4GB ram nie starczy ci i nie ma na to szansy praktycznie jeśli chcesz odpalić coś więcej niż audacity. Laptop stary zapewne, więc będzie ci ciężko, bo jednak pluginy i to wszystko potrafi żreć szczególnie procesor i Ramem też nie pogardzi.

Bity będę robić na FL Studio demo plus jakieś wtyczki, to tam pół biedy. Mix-master może w audacity czy tak jak Ty polecasz.

FLStudio demo nie pozwoli ci na otwieranie ponowne plików jeśli dobrze kojarzę i na swobodną pracę ogólnie.
Wtyczki kosztują zazwyczaj, chociaż są też gorsze darmowe.
Mix-master w audacity nie zrobisz bez sporego doświadczenia i obszernej teorii- bardzo ograniczony programik, ale ostatnio dostał wsparcie dla niektórych wtyczek VST hehe. Audacity to moim zdaniem bardziej program do szybkiego odpalenia i nagrania sampla.

Ja niekoniecznie polecam ci Abletona, ale jako jeden z nielicznych programów daje ci tak długi czas na wdrożenie i pełną swobodę podczas tego czasu- 3 miesiące w których masz pełne funkcje programu. Mam FLa i Abletona i szczerze odkąd kupiłem Abletona Suite to FLa już 2 miesiące nie odpaliłem by coś w nim zrobić (Oprócz sprawdzenia co tam w nowej wersji ciekawego). Sam wybierzesz sobie DAW w którym najlepiej ci się pracuje.

Co do mikrofonu to brać z wbudowanym pop-filtrem czy zewnętrzna siatka a i czy wydawać na stojak czy taki mikrofon może stać np na biurku.

Popfiltr bez różnicy moim zdaniem, ja nie lubię wynalazków dziwnych i mam zewnętrzne. Koszyczek antywstrząsowy bardzo ci się przyda, więc i jakiś statyw polecam, bo biurko jest blisko ściany- może to sprzyjać pogłosom. Najlepiej się śpiewa i mówi stojąc i mogąc wczuć się w rytm, a tak siedząc będzie słychać każdy twój ruch na fotelu czy i ogólnie siedzenie spokojne gdy trzeba rytmu takie se. Klarowniej będziesz brzmiał mówiąc prosto do mikrofonu, a nie zadzierając twarz na przykład w górę czy w dół.

Dawajcie rady, ps a jakie słuchawki do odsłuchu ? Nie szajsy beats by dre tylko jakieś w miare PRO ze sklepu plus, żeby służyły też jako dla producenta muzycznego... jestem trochę pogubiony, może doradzicie ???
Ja mam wszędzie gdzie się da Beyerdynamic i nie narzekam. Inni używają AKG dla przykładu, ale ja nie miałem z nimi styczności- zapewne również są dobre ;).

Teksty, flow i rymy dam radę, bo piszę bardzo dobrze i od dziecka.
Powodzenia ;). Sam mam setki stron wersów.

Nie poddawaj się jeśli podkłady będą ci wychodziły źle na początku- nawet kilka miesięcy może zająć by nauczyć się zrobić cokolwiek składnego.
Jeśli chcesz też robić od razu podkłady tak jak ja sobie wyznaczyłem (może pochopnie, bo dużo na łeb sobie wziąłem) to może ci się przydać jakakolwiek klawiatura sterująca- mała wystarczy. Poza tym teoria przyda się oczywiście. Metronom też fajnie mieć by z nim ćwiczyć (nie elektroniczny- by też wzrokowo obserwować).

Nie mam pojęcia który z mikrofonów masz w planie kupić, a nie chcę też źle doradzić. Nie chce mi się ponownie zagłębiać które mikrofony na USB obecnie są najlepsze w tym budżecie. Zostawiam to w twoich rękach bo jeszcze na mnie będzie haha.

W przyszłości jednak warto mieć interfejs audio i resztę sprzętów (tylko przy zakupie interfejsu już nie podłączysz mikrofonu który teraz kupisz jeśli decydujesz się na USB, także jak już miałbyś wymieniać w przyszłości to z mikrofonem).

Co do odsłuchu - słuchawki studyjne/monitory studyjne mają być docelowo bardzo płaskie jeśli chodzi o wykres pasm odtwarzanych. Mają na celu mieć jak najbardziej zrównoważoną głośność każdych częstotliwości. Co za tym idzie muzyka nie brzmi na tym dobrze, zawsze czuć jakby brakowało basu oraz dynamiki i tak dalej. Dlatego ja na końcu sprawdzam na zwykłych sprzętach jak to brzmi i jak to będzie brzmiało u ludzi którzy nie mają studyjnego wyposażenia.

Co do Elgato- Jest źle wyceniony, mikrofony o połowę tańsze brzmią identycznie. Nie chce tu ciągle o FiFine wspominać, ale K678 brzmi podobnie, a nawet moim zdaniem lepiej delikatnie.
Autor wątku praktycznie nie ma nic co powinien mieć by zacząć, więc moim zdaniem lepiej tańszy mikrofon i dołożyć do reszty sprzętów- szczególnie gdy w samej jakości audio nie ma znaczących różnic.