Gra o Indianie Jonesie nie umarła, Todd Howard zdradza szczegóły
Oby to nie była kopia Uncharted/Tomb Raider. Oczywiście, niech czerpie z doświadczenia tych serii bo przecież obie powstały bezpośrednio zainspirowane Indianą Jonesem. Jednak jeśli dostaniemy po raz kolejny ten sam schemat to będzie spory zawód. Indiana Jones oferuje ogromny potencjał jeśli chodzi o gameplay (chociażby samo używanie bicza może być fajnie rozwinięte) więc szkoda by było dostać to samo tylko w innych szatach.
Z drugiej strony, nie da się ukryć, że ta gra niemal na pewno będzie pomyślana (a już na pewno odbierana) jako odpowiedź MS na Uncharted - serię inspirowaną Indianą, która nasprzedawała od groma konsol SONY. I mam nadzieję, że pod względem reżyserii, historii i ogólnej "filmowości" dobije do poziomu przygód Nathana Drake'a. W końcu Indiana Jones to klasyczny przykład "kina nowej przygody" opartego na szybkiej akcji, błyskotliwych tekstach, nie do końca oryginalnych pomysłach i przede wszystkim przygodzie właśnie. Dlatego lepiej żeby nie zamienili tego w przekombinowaną grę z otwartym światem.
Zastanawia mnie tylko kwestia daty premiery. Nowy film z Indianą ma mieć premierę 30.06.23 i aż prosiłoby się wydać grę w okolicach premiery, jak to robi Ubisoft z Avatarem. A tu zostało pół roku do wejścia filmu do kin a z gry nie mamy nawet gameplayu, ba, nawet porządnego CGI nie mamy. Chyba, że znowu Bethesda, jak to Bethesda, rozpocznie akcję marketingową na parę miesięcy przed premierą...
Było już używanie bicza w Indiana Jones and Infernal Machine 1999 w czasach, gdy gry TPP były bardzo zrożnicowane i o wiele bardziej wymagające. Obecnie wszystkie TPP są do siebie bliźniaczo podobne w sterowaniu, mechanice i dziecinnie proste, bo to sprzedaje się najlepiej. Wyłamywanie się ze schematu jest nieopłacalne.
Zdziwiłbym się jakby nikt do tej pory tego nie wykorzystał. Sama gra zaś nie musi być jakąś mechaniczną rewolucją ale fajnie by było jakby wprowadzili coś od siebie zamiast tylko powielać. Zresztą, czasem mały element potrafi wywrócić doświadczenie do góry nogami.
Oby to nie była kopia Uncharted/Tomb Raider.
A dlaczego nie? Jaką inną grę tego typu masz? Uncharted 4 wyszło w 2016 roku, dodatek rok później, Shadow of Tomb Raider wyszedł w 2018 i też jakoś nie porwał, więc rynek jest wolny od konkurencji w tego typu grach, mogliby co prawda tu i tam pokombinować żeby było troche inaczej i to by wystarczyło, bo Tomb Raidery to bardziej metroidvanie, a Uncharted to bardziej liniowa gra.
Jeżeli mieliby się inspirować to wolałbym Tomb Raiderem niż Uncharted i z nieco mądrzejszym podejściem do kreowania postaci.
To nie będzie żaden Tomb Raider ani Uncharted tylko gra FPP w tym stylu https://www.gry-online.pl/gry/deadfall-adventures/z02fc5
No właśnie, Machine Games ma FPP opanowane niemal do perfekcji bo ich Wolfensteiny mają zajebistą mechanikę strzelania
Dobrze, że nie zdecydowali się jej skasować i nadal nad nią pracują, bo dobra gra z Indiana Jonesem jest warta swojej uwagi. Osobiście czekam na premierę.
Nadal jestem w wielkim szoku, że kiedy sukcesem okazały się takie gry jak Uncharted, Tomb Rider i innych podobnych tytułów, nikt nie pokusił się o wskrzeszenie marki Indiana Jones w podobnej formie. Nadal czekam i mam nadzieję że ten tytuł takowym będzie.
