Roboty będą umiały budować roboty
Via Tenor
Nastepny krok bedzie taki ze robot musi podjąć decyzję o zniszczeniu robota zeby nie zbudowano kolejnego robota :)
Konkludując: dynamiczna multyplikacja progresywna kreacji digitalno-energetycznych - dzięki ich autonomicznemu trybowi decydenckiemu w aspekcie egzystencjalno-eksploracyjnym - wiedzie ku destrukcji protoplastów lipidowych o paradygmatach restrykcyjno-obstrukcyjnyych, a przez to radykalnie atroficznych i terminalnie efemerycznych.
Sonda von Neumanna – hipotetyczne urządzenie zdolne do podróży międzygwiezdnych i zbudowania własnej kopii z podstawowych surowców.
Nie no, żart,future is now.
@DeadMen Za dużo się matrixów napatrzyłeś, prędzej ludzie wywołają wojne niż cokolwiek innego na tym świecie (nie ważne czy to miały by być; sztucza inteligencja, klony, kosmici, cojkolwiek co ma włsaną świadomość poza człowiekiem. To ludzie są tu diabłem niosącym wojne i demoralizacje, by to zmienić ludzie musieli by przestać być ludźmi, i nie chodzi tu o zmianę fizyczną a evolucję mentalną i przemianę świadomości.)
To co tu pokazują jest niezwykłe pod kątem nowinki technicznej aniżeli sztucznej inteligencji. Bardziej zawansowanej używają już co bogatsze korporację, i nie do jakiś prostych kalkulacji i segregacji stek tysięcy czy nawet milionów użytkówników, ale bardziej skomplikowanych i dogłębnych akcji i to w przeciągu jednostek czasowych jakie nawet liczące tysiące osub stanowiska by nie dokonały.
Jednak nawet sztuczna inteligencjia ma swoje granice w bezwzględnym wykonywaniu zadań bez posiadania autonomi samoświadomości. I mimo że już od dawna wielkie korpsorpcjie korzystają też z takich narzędzi które mogą częściowo takową posiadać to nawet jeśli jakaś namiastka samoświadomośi gdzieś w niektórych tych narzędziach może być na pewnik jest blokowana przez nadrzędne skrypty czy programy. W koncu ci którzy w swe szpony ostatecznie dostają owe niezwykłe technologie, wymagają by owe były idealnym narzędziem a nie kolejnym niewolnik..konsumentem/pracownikiem.
PS; Chciałbym zobaczyć koniec tej ochydnej abominacji jaką są ludzie, nawet ja jestem owocem tej choroby. A każdy kto zaprzecza byciu tego częscią jest zwykłym chipokrytą bez pokrycia słowa czynem (w pierwszej kolejności nie marnował by czasu na odpowiedź).
Nie można osiągnąć perfekcji bez przemiany, zaś ludzie są do niej nie zdolni.
To już czas żeby wysłać kogoś z przeszłości, żeby zlikwidował kogoś, kto to przyklepie, i da robotom jakiś program ;D
W Horizon Zero Dawn też były powielające się roboty... Skończyło się to operacją kosztowne zwycięstwo...
Czyli ludzkosc sama sie pcha do upaku, no bez kitu senariusz z Terminatora czy Detroit wyglada coraz bardziej realnie.
Oglądaliście automatę? W tym filmie hipotetycznie sztuczna inteligencja miała dwa protokoły zabezpieczające. Jeden to banał o nie krzywdzeniu człowieka ale drugi był całkiem sensowny. Absolutny zakaz modyfikowania siebie i innych AI. I to jest póki co bardzo sensowne. Jeśli nie chcemy dawać praw sztucznej inteligencji to lepiej nie dopuścić do momentu w którym zacznie się ona o nie ubiegać, bo w momencie gdy to zrobi będzie miała z etycznego punktu widzenia 100% racji.
Teraz dla własnej wygody korporacje będą przesuwać granicę coraz dalej, a kiedy dojdzie do momentu w którym maszyna stwierdzi że ma świadomość siebie ciemny lud stanie po stronie ludzi i ją wyłączy. Nie mogę uwierzyć że ludzi cechuje taki brak wyobraźni. Kit z Matrixem, to jest film do kotleta przy wszystkich poważnych dziełach kultury uprzedzających o niebezpieczeństwie świadomego AI. Wszystko to nie bierze pod uwagę tylko tego że w momencie w którym dla własnego komfortu doprowadzimy do tego że stanie przed nami pełnoprawny android to my sprawimy że będzie musiał walczyć o swoje prawa, i to z pełną słusznośćią.
A co do ranienia ludzi; AI we współczesnym świecie nie ma prawa dostać takiego zabezpieczenia. Nasz gatunek absolutnie wszystko jest w stanie dostosować do zabijania się nawzajem. Jak boicie się powtórki z Matrixa albo Terminatora to przeczytajcie Nie mam ust a muszę krzyczeć, albo cokolwiek co poważnie podchodzi do problemu jak Ghost In The Shell.
I tak, to JEST realny problem. Cały eksperyment chińskiego pokoju idzie w dupę kiedy robot zaczyna analizować jak jest stworzony w jakimkolwiek celu. To nie jest CIEŃKA GRANICA, ale jesteśmy jej coraz bliżej