Nad kontynuacją Cyberpunka 2077 ma pracować do 500 osób w CDP Red
To musisz koniecznie dać znać CDP żeby nie zachowywali się tak amatorsko i nie doklejali Wiedzmina do nazw kodowych. Grafika z ich oficjalnego Twittera xD.
Cyberpunk Orion, Project Orion czy po prostu Orion? Zdecydujcie się w końcu jak chcecie to nazywać. To samo z pozostałymi projektami. Jak to już na PPE dokleili Wiedźmin obok nazw kodowych to każdej z tych kilku planowanych gier. Co wygląda i brzmi po prostu idiotycznie i amatorsko.
To musisz koniecznie dać znać CDP żeby nie zachowywali się tak amatorsko i nie doklejali Wiedzmina do nazw kodowych. Grafika z ich oficjalnego Twittera xD.
A kogo te nazwy kodowe obchodzą jak to tylko tymczasowo, mnie bardziej zastanawia jak oni będą wymyślać te newsy do premiery Cybera 2 , będzie musiał pęknąć rekord newsów o Wiedźminie 3 i pomnożony x3 nie zazdroszczę im ;/
A ten dodatek chyba będzie na poziomie dodatków do fallouta 4/ New Vegas - taki żeby był, zeby reszta pracujących nad nim wybrańców ze studia miała czym sie wykazać a w nagrode może trafią do zespołu robiącego 2 i pozostałe projekty, tak to moje spekulacje :)
Obydwa dodatki do wiedźmina były lepsze od podstawki, więc nie wiem czemu zakładasz że teraz nagle zrobią barachło. Tym bardziej że po wpadce na premierę cyberpunka raczej nie będą chcieli powtórki.
zostawili garstke ludzi
ta garstka jest większym zespołem od tego który zrobił 3ego wieśka, aktualnie nad dodatkiem pracuje ponad 350 ludzi
Nad dodatkiem również, nad wieśkiem pracowało globalnie 1500 osób ale deweloperów na początku było zaledwie 150 później urosło do 250
Via Tenor
Cholera coraz więcej osób już z Ciebie ma ubaw Pietrusek ...
Takim forumowym klaunem się stałeś.
Eee, do ciebie to mi jeszcze sporo brakuje, chociaż staram się jak mogę, ale trudno pokonać mistrza.
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ilość ludzi nie stanowi o sukcesie.
Jakoś ruscy mieli blisko 900 tys żołnierzy, a już ciągną rezerwy przy stratach 50 tys.
Więc liczby nic nie znaczą. Liczy się efektywność, skuteczność, intucja i doświadczenie.
Przede wszystkim leaderzy i dyrektorzy powinni być wojownikami, a nie palantami i pracować najciężej że wszystkich i dawać pozytywny przykład reszcie.
CDP robi dokładnie to samo, co przy zapowiedzi jedynki. Tyle, że wtedy w 2012 roku nie nazwali tego Projekt X tylko zwyczajnie CyberPunk 2077. A potem przez długie lata cisza, rozczarowanie na premierę i długa operacja naprawy gry. Po co tak robić? W 2012 CDP nie był jeszcze tak rozpoznawalny, jak teraz. Wtedy się mówiło, że ma to na celu przyciągnięcia do firmy inwestorów i się pewnie udało ale po sukcesach Wiedźmina 3 i CP2077 dalej chcą tak działać? Który deweloper tak robi, ogłasza prace na bardzo wczesnym etapie preprodukcji, nazywa to projekt Y i dzieli się informacją, że to kontynuacji gry X? Nie mogą sobie dłubać nad grą a efekty pracy i nazwę gry pokazać, gdy już będą mieli co pokazać? Zapowiedz nowego wiedźmina, razem z gameplay trailerem zrobiłaby większe wrażenie niż wyjawienie informacji, że pracujemy nad nową trylogią, nazwa kodowa Projekt Jaskier ale jesteśmy na bardzo wczesnym etapie pracy i na grę sobie poczekacie.
Który deweloper tak robi, ogłasza prace na bardzo wczesnym etapie preprodukcji, nazywa to projekt Y i dzieli się informacją, że to kontynuacji gry X?
Ubisoft, Bathesda i jej zapowiedź TES VI, pewnie coś by się znalazło.
Nie mogą sobie dłubać nad grą a efekty pracy i nazwę gry pokazać, gdy już będą mieli co pokazać?
Pamiętaj, że to był pokaz dla inwestorów, nie dla mediów i graczy. Nie znam się na takich praktykach, ale może musieli inwestorom pokazać czym się zajmują i jakie mają plany.
To był pokaz przeznaczony dla inwestorów, a nie graczy. Miał za zadanie pokazać, że CDP ma już dalekosiężne skonkretyzowane plany i że warto w ten biznes wejść. To ostatnio bardzo popularna zagrywka wśród firm zajmujących się tworzeniem gier.
Z tym że wiele rzeczy mają gotowych jak niektóre modele assety presety kod skrypty nie będą tego robić od 0
Wielkość studia nie zawsze przekłada się na jakość tworzonych gier. Patrz Ubisoft z 18k pracownikami.
Jak ktoś oczekuje czegoś nowego i innowacyjnego, to polecam się zainteresować indykami, gdzie gry nie są produkowane jak w fabryce, a dev i jego niewielki team, musi się czymś wyróżnić. Dobrym kompromisem są też AA.
Bo w ubikacji już od dawna nie tworzy się gier z pasji a w excelu
I co z tego, że będzie 500 osobowe studio jak nie mają już nikogo kompetentnego kto jest w stanie poprowadzić taki projekt.
Pogratulować. Zamiast stworzyć bardziej organiczną grę, nastawioną na świat, systemy itd., to zrobią więcej, więcej, więcej :)
