Ten statek jest tak duży, że nawet Titanic zmieściłby się w nim cztery razy
statek miał 294 metry długości, 53 metry szerokości i 28 metrów wysokości. Daje to objętość 436 296 metrów sześciennych
Nie, nie daje. Statek nie jest prostopadłościanem. Poza tym źródłowy artykuł podaje złe rozmiary - 53 metry to on miał wysokości, a 28 metrów to szerokość w najszerszym punkcie.
Kurcze, nawet copy paste z google translate nie potrafią dobrze zrobić xD
W oryginalnym tekście jest (pełne copy paste z google translate - podkreślone copy-paste na GOLu):
The Wonder of the Seas jest czterokrotnie większy niż RMS Titanic (zatopiony podczas swojego dziewiczego rejsu 15 kwietnia 1912) pod względem objętości, którą dla uproszczenia obliczyliśmy w każdym przypadku jako prostopadłościan. Największy statek pasażerski na świecie miał 294 metry długości, 53 metry szerokości i 28 metrów wysokości. Prostopadłościan o tych wymiarach ma objętość 436.296 metrów sześciennych, natomiast nowy lider ma 1 744 116 metrów sześciennych.
Swoją drogą, wystarczyło nie przeklejać bezmyslnie tylko chwile sie zastanowić, że wymiary coś się nie zgadzają, inaczej byłaby to barka :D
Dziękuję za zwrócenie uwagi, faktycznie w źródle, na którym bazował autor niektóre wymiary statku były podane błędnie. Przytyku z google translate nie skomentuję - autor samodzielnie napisał newsa.
Przytyku z google translate nie skomentuję - autor samodzielnie napisał newsa.
Nie no troche pozmieniał szyk zdan, ale zobcz ze wkleiłem fragment z google translate który jest 1:1 z tym co jest w polskim tekscie.
Oryginał:
The Wonder of the Seas jest czterokrotnie większy niż RMS Titanic (zatopiony podczas swojego dziewiczego rejsu 15 kwietnia 1912) pod względem objętości, którą dla uproszczenia obliczyliśmy w każdym przypadku jako prostopadłościan. Największy statek pasażerski na świecie miał 294 metry długości, 53 metry szerokości i 28 metrów wysokości. Prostopadłościan o tych wymiarach ma objętość 436.296 metrów sześciennych, natomiast nowy lider ma 1 744 116 metrów sześciennych.
Tekst na GOL:
Dla lepszego zwizualizowania rozmiarów statku można powiedzieć, że Wonder of the Seas jest czterokrotnie większy niż słynny RMS Titanic pod względem objętości (jeśli na potrzeby obliczeń przyjmiemy, że oba statki są prostopadłościanami). „Praktyczne niezatapialny” statek miał 269 metrów długości, 28 metrów szerokości i 53 metry wysokości. Daje to objętość 436 296 metrów sześciennych – dla porównania „Cud mórz” ma 1 744 116 metrów sześciennych.
Wyboldowałem Ci fragmenty 1:1.
Serio nie dostrzegasz podobieństwa? Bądź poważny. Spokojnie można to podciągnąć pod plagiat. A to jest tylko 1 akapit. Reszty nawet nie chce mi sie porównywać, z reszta juz nie raz darłem sobie łacha z tekstów tu, że są 1:1 z google translate.
Ja raz płynąłem statkiem MSC Poesia który jest naprawdę niewiele mniejszy od tego tu opisywanego i dałem radę, więc da się. Fakt, że na całe osiem dni trwało to tylko w środku nocy dwie godziny ale dałem radę :P
To by nie przepłynął przez kanał panamski bo on ma tylko 55m szerokości, za to suezkim każdy sie zmieści, chyba ze go obróci i stanie bokiem
14:59
https://www.youtube.com/watch?v=DCvJqZMpl4I
Wycieczkowiec dziennie spala średnio aż 250 000 litrów oleju napędowego
Z tego co mi wiadomo to pali on 37 000 litrów mazutu na godzinę rejsu
I generuje tyle co2 co małe miasto ale nikt o tym nie mówi. To jest dopiero truciciel. Dlaczego tam nie zamontowali reaktora atomowego. Totalna idiotyzm
Szykuje się sequel?
https://www.youtube.com/watch?v=Qh9KBwqGxTI
269 metrów długości, 28 metrów szerokości i 53 metry wysokości. Daje to objętość 436 296 metrów sześciennych
Po pierwsze - kalkulator podpowiada 400k. Po drugie - to nie prostopadłościan. Po trzecie - co po objętości, gdy pokład też był użyteczny?
Żenada... Świat się kręci tylko wokół pieniędzy wyjebane mają na ekologię tak samo jak te elektryki nic w tym ekologii kurwa pogoń za hajsem... Chcesz być eko to zapierdalaj pieszo taka jest prawda
"Wycieczkowiec dziennie spala średnio aż 250 000 litrów oleju napędowego"
Trujące planetę g.wno, które powstało tylko.po to, by zaspokajac pychę bogaczy.
Rozumiem przewożenie towarów, ale wycieczkowiec?
Marnotrastwo zasobów i dewastacja planety, w imię pieprzonych bogaczy I ich pychy. Na dno, zatopić to g.wno.
Nam każą marznąć, oszczędzać prąd, a tu takie bogackie cur.y i pasożyty sobie palna 250 tys litrów ropy, żeby tylko.wozic dupska i żreć.
Jak się na to patrzy, to dochodzi się do wniosku, że żyjemy w cyrku i to my jesteśmy tresowanymi zwierzętami, żeby takie gnoje dewastowali środowisko przepalając naszą pracę i wysiłek.