Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Futurebeat Bitcoin jest jak wołowina, twierdzą naukowcy

03.10.2022 18:50
1
11
siera97
53
Senator

Bitcoin jest jak... jak cebula!

03.10.2022 18:55
dzl
2
odpowiedz
dzl
96
John Yakuza

Czekam na fikołki fanów krypto. W międzyczasie idę po popkorn.

03.10.2022 18:56
Rumcykcyk
3
2
odpowiedz
Rumcykcyk
114
Głębinowiec

Jeszcze to nie zdechło? ta wspaniała waluta przyszłości. Podobnie kiedyś mówili o Stadia, że teraz takie będzie granie z głową w chmurach na abonamencie.

03.10.2022 21:43
SerwusX
4
odpowiedz
SerwusX
90
Marszałek

Premium VIP

Jakby państwom tak bardzo zależało na ekologii, jak twierdzą, to już dawno by tego zakazały.

03.10.2022 21:45
Cziczaki
😂
5
odpowiedz
Cziczaki
183
Renifer

Ale jak to solar tylko 4%? Przecież eksperci GOLowi pisali, że to jest bardzo szkodliwe w produkcji i utylizacji, a panele po kilku latach nadają się na śmietnik.
No taki szok!

03.10.2022 22:02
6
odpowiedz
2 odpowiedzi
pawel1812
55
Generał

BTW trochę mi się chce śmiać, z rozwinięcia skrótu SUV. Sport pod żadnym względem mi do tego rodzaju samochodów nie pasuje. W sumie nie wiedziałem, że to od tego jest SUV.

post wyedytowany przez pawel1812 2022-10-03 22:03:04
03.10.2022 22:16
6.1
siera97
53
Senator

Zasadniczo, to sport nie jedno ma imię. Od karate, po sumo. Od rzutu odszczepem, po szachy. Od piłki nożnej, po Starcrafta. Od F1, po wyzwania terenowe. Jak na samochód użytkowy, to jest dość sportowy.

03.10.2022 22:17
6.2
zanonimizowany449082
103
Generał

Ale jak to?
To Dacia Duster nie jest autem sportowym?

04.10.2022 10:28
👍
7
odpowiedz
hinson
128
Generał

Inwestujcie w złoto, srebro i BITCOINA!!!

04.10.2022 11:27
8
2
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany1374912
0
Pretorianin

ok to przestancie ludzie żreć mięcho to potem pogadamy o bitcoinie. Wołowina to przede wszystkim etyczne problemy - codzienny holocaust zwierząt, które życie spędzają w tragicznych warunkach. Za 100 lat ludzie będą o nas czytać, jak my czytamy o prymitywach, którzy palili "czarownice", niewolnictwie czy obozach koncentracyjnych.

04.10.2022 12:35
8.1
inceltears
54
Konsul

To prawda ale trudno coś tak podstawowego jak mięso welyminować z kultury. Ludziom w naszym kręgu cywilizacyjnym na tę chwilę nie udało się nawet wyeliminować palenia, które jest konkrentym problemem cywilizacyjnym od może z ledwo ponad 100 lat, a w tym przypadku istnieje społeczny konsensus co do szkodliwości i zbędności. Z obecnymi reformami np. nowej zelandii to robota na kolejne 50 lat dla zachodu, a dla azji nawet nie ma mowy. A co dopiero takie mięso, które jest elementem kultury i pożywienia na całym świecie od tysięcy lat, większość ludzi nie jest w stanie pomyśleć, że można żyć bez tego, albo z tym w bardzo ograniczonych ilościach. Wyrywanie tego nawet w Europie to będzie polityczny koszmar i robota na wiele pokoleń i ten problem rozwiąże tylko mięso produkowane sztucznie, albo tak gwałtowne zmiany klimatyczne, że typowy europejczyk zacznie modlić się do bozi i zgodzi na wszystko żeby tylko przeżyć 2 tygodnie dłużej. Natomiast bitcoin jest kompletnie zbędny dla ludzkości, nie jest żadnym elementem kultury, jest tylko ekstremalnie szkodliwą dla środowiska i ludzi piramidą finansową. Jest to zwykłe narzędzie spekulacyjne dla bogaczy do żerowania na biedakach i ich emocjach, a koszty utrzymywania tego śmietnika przy życiu są kosmiczne. Niestety ale za tym stoją duże pieniądze, zamknięte grono i duży lobbing, a politycy muszą się dogadywać z bogaczami i przez to tak durne kwestie jak to są wciąż nierozwiązane. Mam nadzieję, że nadchodzący kryzys energetyczny trochę wywrze presję na władze, niestety znowu mówimy o Europie podczas gdy epicentrum takich pomysłów jest w Stanach.

post wyedytowany przez inceltears 2022-10-04 12:37:56
04.10.2022 12:50
Angry Zeus
9
odpowiedz
Angry Zeus
33
Generał

Ludziom w naszym kręgu cywilizacyjnym na tę chwilę nie udało się nawet wyeliminować palenia, - nie chcesz to nie pal (względnie już teraz wyjedź do Australii), innym daj spokój z tym "postępem cywilizacyjnym na siłę".

04.10.2022 20:48
10
odpowiedz
1 odpowiedź
Darwin26
1
Junior

Bitcoin ma 0,1% udziału w całkowitej ilości gazów cieplarnianych emitowanych do atmosfery. Udział gamingu szacuje się na poziomie 3,5%. W niektórych stanach w USA całkowite zużycie energii przez graczy jest szacowane na poziomie co niektórych mniejszych państw. Pytanie więc co daje gaming i czy nie jest to tylko przepalanie czasu czasu i energii bo przecież podobne doświadczena można uzyskać oglądając filmy i seriale a sam telewizor zużywa mniej energii niż komputer czy konsola. Problem z takimi zestawieniami jest taki, że nie uwzględniaja tego iż coraz większe zużycie energii jest zjawiskiem normalnym i jest elementem podstawowym i koniecznym do rozwoju cywilizacji. Ograniczenia w tym aspekcie równaja się z ograniczeniem rozwoju. Branż, które zużywaja duże ilości energii jest dużo ale własnie dzieki temu możemy w gorące dni uruchomić klimatyzator, przechowywać jedzenie w lodówce, grać w gry itd. Coraz większe zużycie energii nie jest więc problemem a jak już wspomniałem warunkiem koniecznym. Problemem jest to skąd bierzemy energię. Jeżeli wyobrazimy sobie teraz że na świecie prąd jest wytwarzany tylko w elektrowniach atomowych i dzięki OZE to jaki udział w emisji gazów cieplarnianych będzie miał Bitcoin albo gaming albo używanie klimatyzatorów? Więc zamiast czepiać się poszczególnych branż trzeba zabrać się za zmuszenie rzadów do zmian polityki energetycznej bo to zaniedbania w tej dziedzinie są przyczyną obecnego stanu rzeczy. Energia jądrowa nie jest technologia znana od 10 lat. Dlaczego do tej pory nie udało się przejść transformacji energetycznej. To właśnie u dostarczycieli surowców są wielkie pieniądze i mała grupa ludzi którzy na tym zarabiają i często też spekulują cenami (Opek). Może więc Bitcoin upadnie ale po nim przyjadzie czas na kolejne branże, które zużywaja jeszcze więcej energii a paradoks polega na tym że nie w nich leży problem.

05.10.2022 08:24
10.1
1
Kriszo
149
Generał

W przypadku, tak zwanej, ekologii wszystko jest robione od, tak zwanej, dupy strony. Przykład? Niemcy. Nagle ktoś wpadł na genialny pomysł zamknięcia wszystkich elektrowni atomowych. A gdzie alternatywa? Nie ma. Teraz nawet Zieloni w ich parlamencie nawołują, żeby się z tym wstrzymać. Gdzie ta zielona energia, która jest taka zajebista i może zastąpić konwencjonalne źródła?

Kolejna rzecz, to elektromobilność. Nasi (i nie tylko zresztą) politycy wszelkimi sposobami chcą ludziom obrzydzić auta spalinowe, żeby się przesiadali na elektryki. Tylko wyobraźmy sobie teraz, że w Polsce nagle przybywa kilka milionów samochodów na bateryjki. Nasz ledwo zipiący system energetyczny będzie bardzo szczęśliwy z tego powodu. No i gdzie większość osób miałaby ładować takie auta? Nie każdy ma dom z garażem, a liczba szybkich ładowarek jest u nas śmiesznie mała. Żeby przechodzić na elektromobilność, każdy jeden dystrybutor na stacji paliw musiałby mieć swój odpowiednik na prąd. Do tego, to nam jeszcze bardzo daleko, ale przepisy uprzykrzające życie kierowcom już są tworzone. Chyba nie od tego powinno się zaczynać, a od przygotowania szeroko pojętej infrastruktury i zrobienia czegoś, żeby auta na prąd nie kosztowały absurdalnych pieniędzy. No ale do tego potrzeba ludzi kompetentnych, a naszej władzy daleko do takiego miana.

Nie doszukujmy się logiki w działaniach polityków i, tak zwanych, ekologów.

05.10.2022 14:57
powidmo
11
odpowiedz
powidmo
31
Pretorianin

Ach ci jajogłowi... Ciekawe, czy próbowali jeść burgera z bitcoinem?

06.10.2022 15:16
Bieniu05
12
odpowiedz
Bieniu05
145
The100

no teraz jest bieda z tym jak trzeba na pradzie oszczedzac

13.10.2022 17:13
YojimboFTW
😐
13
odpowiedz
YojimboFTW
55
Generał

Niemcy 69,9 TWh/r, które właściwie nie wiem na co potrzebowały tyle zużyć, skoro tam Niemców już nie ma, a jak już to sami emeryci i w międzyczasie takich krajów mamy około kilkaset, więc taki bitcoin / 300-400 państw.

Poza tym część tych TWh/r niemieckich też była na wydobycie waluty i ta liczba uwzględnia to, czy nadal rozkminy z dupy?

Bo w ich przypadku zakładałbym, że z tej liczby około 6-8 TWh/r mogło zostać przeznaczone na kopalnictwo, więc już jakby jeszcze 10 takich państw i ot całe zużycie dla cyfrowych pieniędzy.

Straszne!

Więc obecnie to licząc 300-400 państw, które są na świecie, po 0.5 TWh/r na bitcoina i ot mamy zużycie energii na kryptowalutę, które osobno dla tych wszystkich państw, to raptem jeden wielki i solidny pierd.

Ci badacze zdaję się, że mają stary sprzęt do wymiany, więc szukają furtki, aby w końcu te swoje koparki wyłączyć i zrobić coś z nimi, a ból dupy jeżeli ktoś za nich miałby zacząć kopać lub używać BTC.

Jeśli te 70TWh/r takie okropne, to może powinniśmy usunąć kilka państw i żyłoby się łatwiej?

Chiny, Rosję, różne Turkistany, Polskę i Brazylię.
Durne konstrukty i tyle, a TWh/r by nam się zgadzały.

Zdecydowanie więcej syfu emituje to całe gówniane przemieszczanie się wszystkich po mieście codziennie do pracy na złamanie karku i to jeszcze za kwotę 2000/3000 złotych miesięcznie .. chore.

Nawet te 5000/6000 miesięcznie są gówno tego warte i zdecydowanie lepiej ogarnąć robotę zdalną lub w okolicy własnego zamieszkania.

Pozdro!

post wyedytowany przez YojimboFTW 2022-10-13 17:26:29
Futurebeat Bitcoin jest jak wołowina, twierdzą naukowcy