Road to Vostok, „fiński STALKER”, już dostępny w wersji demo
Bardziej przypomina Escape from Tarkov niż STALKERa, ale zapowiada się naprawdę fajnie i widać, że jest robione z sercem.
No właśnie bardziej taki Tarkov niż Stalker, ale kwintesencje klimatu czuć.
To bardziej jakaś prealfa a nie demo. Postać porusza się jak mucha w smole a przycelowanie trwa wieki. Cienko to widzę.