W co gracie w weekend? #400 - Final Fantasy XIV: Endwalker
Brawo. 400 odcinków! Miło widzieć tak wielką miłość do gier. Różnych smaków, bez specjalnych gatunkowych ograniczeń. Serdecznie pozdrawiam!
Wielkie dzięki. Tobie też życzę pielęgnowania swoich pasji.
Właśnie dotarła do mnie nowa karta graficzna (GeForce 1660 6GB) by zastąpiła stareńkiego GeForce 650 Ti Boost.
Aż nie wiem w co ręce włożyć bo tyle zaległości i pozycji do spróbowania więc odpaliłem Path of Exile.
60FPS robi wrażenie.
Próbowałem sobie przypomnieć kiedy miałem kartę graficzną, która nie była ze średniej czy niskiej półki i jedyne, co mi przychodzi do głowy to... Riva TNT2? Tak to kupowałem średniaki z drugiej ręki i nadrabiałem zaległości.
Na szczęście mam też od niedawna dostęp do przyzwoitego neta więc zdążę potestować ją w ten weekend...
Do czego planuję jej używać? Głównie PoE, mody do STALKERa (wliczając te typu Anomaly) i indyki. Te działały ale teraz wiatraczki działają cicho. To mnie irytowało, że takie małe gierki a dawały popalić mojej starej karcie. I nie chciałbym rzucać tutaj sucharami typu „twórcy indyków na silniku Unity nie potrafią optymalizować swoich gier" etc.
Swoją drogą ta stara grafa dawała radę z częścią „odłożonych na półkę" gier, ale imersję zabijały bardzo głośne wiatraki.
Lata grania na słabych GPU sprawiły, że nie grałem ze wszystkimi efektami. Niby teraz mogę je aktywować ale raczej nie kosztem ciszy... rozdziałka (1920x1080), VSync i wygładzanie krawędzi mnie satysfakcjonuje i wiem, że to dla wielu tutaj standard no ale różnie się życie toczy...
