Dead Island 2 żyje, wyciekła data premiery i screeny
Czekam, bardzo lubię gry tego typu i od czasu zapowiedzi trzymałem kciuki by Dead Island 2 nie został anulowany, jeśli okaże się to prawdą to mam nadzieje że Dead Island 2 się uda, swoją drogą taka ciekawostka nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na datę premiery podaną przez amazon, Dying Light 2 wyszedł 4 lutego 2022 a Dead Island 2 miało by wyjść w teorii 3 lutego 2023 jeśli data podana przez amazon jest prawdziwa, widzę tu bardzo dużą zbieżność w terminie premier ciekawe czy celowo czy przypadkowo - ale to taka ciekawostka, jeśli faktycznie ma wyjść w lutym to pewnie niedługo się czegoś dowiemy :P
Ciężko jest zrobić grę gorszą od tego pokazu tandety, kiczu i beztalencia.
DL2 jakoś bardzo złe nie było, ale moim zdaniem rzeczywiście wyszło słabiej od pierwowzoru, a twórcy po prostu przejechali się na własnych ambicjach. Pierwsze DL było względnie prostym akcyjniakiem polegającym na siekaniu truposzy, z okazyjną walką z ludźmi (których na całe szczęście można było po prostu wystrzelać). W "dwójce" zachciało im się pójść drogą The Walking Dead, czyli zepchnąć zombie na drugi plan, a główną atrakcją uczynić stosunki międzyludzkie w post apokaliptycznej rzeczywistości (różne grupy ocalałych, ich wojny, sojusze itd.). Niestety przeszacowali swoje możliwości, a zaprojektowanie takiego świata gry po prostu ich przerosło (nie podobała mi się ani fabuła, ani większy nacisk na potyczki z ludźmi). Oby mieli nauczkę na ewentualne DL3 i wrócili do korzeni - siekania zombie i survivalu.
Też jestem zdania, że DL 2 to bardzo dobra gra i wątpię by DI 2 osiągnęło podobny poziom. A teraz możecie minusować bo wiadomo, że jak gra polska to nie można pochwalić :D
DL2 jest bardzo dobrą grą. "Problemem" jej jest chyba to, że to jest zupełnie inna gra niż jedynka. W zasadzie inny gatunek. To nie jest prosta i bezmyślna siekanka zombie tylko praktycznie pełnoprawny postapo RPG gdzie zombie są tylko tłem. To jest bardziej Fallout niż Dead Island czy Dying Light 1. DL2 jest sporo większą i dużo bardziej rozbudowaną grą. Jeżeli ktoś oczekiwał po prostu więcej jedynki to mógł się zawieść. Ja jednak spędziłem z DL2 ponad 90 godzin i bawiłem się bardzo dobrze. Bardzo dobra eksploracja i parkour (szczególnie w drugiej połowie gry), bardzo fajnie napisane dialogi, bardzo dobre główne misje i w większości niezłe zdania poboczne.
Przecież DL2 to bardzo dobra gra i na pewno lepsza niż DI.
widzisz w moim odczuciu historia, klimat, Harran lepiej wypadły niż to co było w DL2.
nie wiem jak mozna nazwac DL2 rozbudowana gra i to w bezposrednim porownaniu do DL1, ktore poza grafika kladzie ta gre pod kazdym wzgledem i to zwlaszcza w elementach pseudo RPG. nie ma chyba takiego elementu rozgrywki czy interfejsu ktory by nie zostal rozwalcowany pod tepy mainstream. itemizacja jest na poziomie gier mobilnych dla dzieci tak samo jak i caly crafting i leniwe podejscie do skalowania calego swiata do gracza, ktore sprawia ze poziomy trudnosci do wyboru w tej grze w zasadzie to nie istnieja. jak komus malo to ma na dokladke wbudowanego w gre autoaima od wszystkiego, ktory nadaje grze nowego wymiaru absurdu.
Ciekawa sytuacja xD Gra na pewno nie będzie uderzać w poważne tony, a pomimo tego ostatni screen prezentuję o wiele mroczniejszą atmosferę, niż to co widziałem z Dying Light 2 :P Okładka i zachód słońca na screenie mega!
Wiecej fabuly, wiecej akcji, mniej loot i random gamingowego walenia po mordach i bedzie super.
Niestety chociaz Techland szanuję i mu kibicuje, to ich zombie gry mnie nudza po kilku godzinach. Za duzo powtarzalności, za malo dobrze napisanych zadan i dialogów.
Nie mniej oni wiedza co robia, sa nastawieni na export i amerykanskich graczy burgerów i to rozumiem, gdyz Polska potrzebuje wlasnie takich rodzinnych biznesów placacych lokalnie podatki i dobrym miejsc pracy tworzacych jakość,a nie tysiace klonów montowni czy sklepów.
A na to nawet nie czekam, ktokolwiek to produkuje, pewnie zrobi shita, a nie hita.
Wygląda bardzo dobrze i wydaje się, że zachowali sporo tej oryginalnej estetyki z pierwszych pokazów.
Jeżeli formuła tej gry będzie identyczna jak jedynki (to znaczy będzie mdłym i bezmyślnym siekaniem zombie) to nie mają szans, nie po Dying Light 1 i 2.
Jeszcze z DL1 mógłbym się zgodzić, ale nie z 2. Ale to może być po prostu moja niechęć do wszystkiego co Techland produkuje.Poza tym nawet jeśli nie osiągną takiego sukcesu to przynajmniej im się jako tako zwróci koszt produkcji. Mówię oczywiście o studiu odpowiedzialnym za DI 2.
No i co z tego, że 8 lat temu zapowiedziana jak oni to ze 2 razy kasowali i od niemal zera pewno robili.
Za to DL2 robili 7 lat i wydali gniota pod każdym względem gorszego od DL1, równie dobrze tej części mogło by nie być, zrobili na odwal się byle wydać i tyle, bo wiadomo, marka i tak wygeneruje zysk, nawet jak zrobią syf.
Zmarnowane 7 lat.
Nie wspominam dobrze jedynki, gra była nudna i jedyne co ją ratowało to coop z kolegą, ale wtedy z każdej gry da się zrobić 7/10. Nieco dziwi mnie, że ludzie czekają na nią z takim zainteresowaniem, zawsze widzę sporo komentarzy pod wątkami z DI2.
I czego tu się dziwić skoro większość osób udzielających się w wątkach od DI2 to te same osoby które Dying Light 2 odrzucił w ten czy inny sposób.Osobiście czekam na DI2 tylko dlatego bo to może być coś nowego i nie związanego z tymi ( w mojej opinii) kłamcami z Techlandu.
Z daleka to śmierdzi skokiem na kasę, ale chciałbym wierzyć, że się mylę. Jednak gra swoje przeszła i mam wrażenie, że ktoś chwycił za zawieszony projekt i postanowił go gdzieś tam dokończyć i wydać, jednak pytanie na ile po tylu latach ten projekt się sprawdzi? Bo jeśli to ma być po prostu coś pokroju jedynki, czyli, że chodzimy po jednej lokacji, craftujemy bronie i lejemy masę zombi... To nie przejdzie DL postawiło wysoko poprzeczkę i aby Dead Island się sprawdził, to by musiał mieć rozwinięte jakieś inne aspekty jak survival albo rzeźnia - chociaż i tu Dead Rising króluje... Więc największa nisza w zombie gierka to survival typowy i charakterystyczny chociaż by dla Walking Dead. Tworzenie broni i rzeźnia zombiaków jak to było w części pierwszej, tu znacząco nie wystarczy.
Słuchając przy okazji można stracic kilka szarych komórek.
Ale nazwa kanału fajnie definiuje intelekt tegoż, nie ma co
