Witam wszystkich, ostatnio wzieło mnie na wspomnienia i chcialem sprawdzić gry w które grałem z bratem dawno temu. Nie pamiętam tytułu ale może cudem ktoś bedzie wiedział. Jedyne szczegóły jakie pamiętam to:
1.
-gierka była 2d
-mozna bylo grac we dwóch (jeden na numeryczej inny wsad)
-broniło sie jakies twierdzy
-miales giwerki, z których strzelało sie do jakichś robali (mogly to byc wszy)
-jedną z mapek była mapka pustynna
2. Druga gierka była z widokiem z boku. Chodziło sie jakimś czerwonym chyba liskiem i przechodziło mapki. Biło się kury i jajka a lisek mial skilla jakby kamehameha z Dragon balla. Z mapy to na poczatku podchodzilo sie bodajze do rybaka i za nim byla woda, nastepnie były jakies pociągi a poźniej mapa była czerwona ( jakby piekło)
Szczegółów jest mało, ale moze jest jakis koneser dinozaur co skojarzy o czym mówie, warto próbować. Pozdrawiam :)
Dodam ze te gierki prawdopodobnie były z płyt cd-action albo z Clicka
