CD Projekt z szokującą wyceną jednego z największych banków
Spokojnie, kto miał zarobić ten już zarobił, po coś w końcu był ten hype na CP budowany
Spokojnie, kto miał zarobić ten już zarobił, po coś w końcu był ten hype na CP budowany
Kto miał zarobić ten zarobił, balonik pod tytułem CDPR nigdy nie miały realnej wartości i był jedną wielką bańką spekulacyjną.
Słyszałem, że oni ten kurs zaczęli sztucznie pompować, żeby obronić się przed przejęciem, potem samo poleciało w kosmos tak, że nikt się tego nie spodziewał, ale każdy kto nie miał IQ złotej rybki wiedział, że nastąpi olbrzymi spadek po premierze Cyberpunka, niezależnie od jakości jego wykonania, a to, że wyszedł zatrważająco fatalnie pogłębiło panikę i rozbicie się o ziemię.
Czy się podniosą? Pewnie tak, ale już nigdy do poziomu sprzed Cyberpunka, bo nie są i nigdy nie byli tyle warci.
Żebyś się nie zdziwił. Jak będą powody to spokojnie przebiją wycenę, tylko musi iść jakość i za nim hype żeby znowu aż tak urosło.
W pewnym momencie to już nie miało nawet podłoża w hajpie na Cyberpunka, bo analitycy w najbardziej optymistycznych wariantach nie zakładali sprzedaży, która miałaby być podstawą do takiej wyceny giełdowej.
A teraz dołóż do tego, że CDPR jest już spalone na rynku tym co się wydarzyło, tylko skończony idiota by drugi raz wsiadł na kolejkę spekulacji.
Ja twierdzę, że jak CDPR raz osiągnął takie nieracjonalne wyniki to będą tacy którzy pomyślą, że może osiągnąć taki wynik jeszcze raz. Wszystko zależy od tego czy będą ku temu sprzyjające okoliczności czy jednak nie. Jeśli CDPR wyciągnie odpowiednie wnioski to mogą dobić lub nawet przebić ten poziom jako, że będzie przekonanie że nauczyli się na błędach. Choć widząc kolejne działania obstawiam że nie wyciągnęli właściwych wniosków i ostatecznie zjadą do szarej przeciętności i będą kolejną firmą, choć mogli stać się latarnią dla wszystkich mniejszych firm.
Itak x2 za duzo jak za studio, ktore oprocz karcianek i online szajsu wydaje jedna hre na pięć lat, ktore pozniej dwa lata jeszcze dokańcza.
Ten kurs przed premiera Cybepunka to byla manipulacja, zeby ci co wszystko wiedzieli mogli na gorce sprzedac akcje i zostac milionerami.
Więc mają wydawać X gier co roku jak EA i ich nie łatać (albo udawać, że to robią - patrz: najnowszy BF)? :) Ciekawe, czy o R* też tak mówisz, mimo że ci są jeszcze lepsi, bo budują swoją firmę na prawie 10-letnim GTA V.
A co to za różnica skoro CDPR wydaję jedną grę na 6 lat i też ich nie łata? Przeszedłem Cyberpunka 3 tygodnie temu i gra jak była niedokończona i pełna rujnujących immersję bugów tak jest do dzisiaj.
Dziwne, bo inni jakoś widzą różnicę - poza tym większość to pozytywne recenzje, tylko u nas sami malkontenci. I skoro niedokończona to jak przeszedłeś? :)
Bo to, że gra jest niedokończona nie znaczy że nie można jej przejść - jeździsz po tym nudnym mieście, strzelasz do przeciwników i czujesz z tyłu głowy że to wersja beta tej gry. A grałem bez żadnych oczekiwań w stosunku do niej.
Ale skoro Cyberpunk to dla ciebie dobra gra dzisiaj, to ok - szanuję twoją opinię. Jednak nawet "dobra" to za mało jak na coś co było w developmencie przez 6 lat a poźniej naprawiane kolejne półtora. Gry EA są jakościowo często gęsto na wyższym poziomie niż Cyberpunk i to fakt.
Ty naprawdę porównujesz CDPR do Rstar.
CDPR chciało być jak RStar a wyszło jak zawsze. Na dobrych chęciach i zapowiedziach.
Proponuję kupić po jednej i będziemy im truć dupę na tych spotykaniach akcjonariuszy XD
ja mam spory pakiet akcji i ciagle dokupuje. KUPUJ GDY LEJE SIE KREW.
Do przyszłorocznej premiery dodatku do CP2077 pewnie będziemy mieli posuchę, chyba, żeby fajnie sprzedał się odświeżony wiedźmin lub ruszył sprzedaż gry serial CP:Edgerunners.
Z całą pewnością natomiast, gdy za rok-dwa premiery Wiedźmina 4 a później Cyberpunka 2 będą coraz bliżej, sentyment wokół spółki będzie diametralnie inny niż teraz.
Najlepsze jest to że firma bez żadnych długów z prawie 3mld w gotówce utrzymująca się w bilansie dodatni z tego co już wypracowała lata wcześniej (seria wiedźmin i cyberpunk) jest skapitalizowana na 9.5mld a oni chcą ją wycenić na 5.5mld gdzie same IP i zasoby w markach to wycena na poziomie 5mld. Jednym słowem jest teraz dobra okazja aby sobie rozszerzyć portfel o akcje cdp. Oczywiście takich okazji jest teraz o wiele więcej na banana giełdzie bo jeszcze lepiej wypada wycena banku pkobp który szoruje po dnie a do końca roku zapewne pozwoli zarobić z +100%.
Teraz to jest dobra okazja żeby dokupić i być -50% za 3 miesiące jak doleci do 50 złotych. Jest nisko może być jeszcze niżej, szczególnie w tak rażącym trendzie spadkowym i w ogólnoświatowej bessie
nigdy nie wiesz gdzie jest dół ale za to możesz ocenić gdzie będzie mniej więcej góra za parę miesięcy. Nie porównywał bym też wyceny do USD gdzie nasza waluta jest wręcz śmieciowa a przy inflacji 20% to niedługo wytwórnia papierów wartościowych będzie dokładać do jej wydruku.
Żeby góra była mocna za pare miesięcy potrzebny jest mocny kapitał
(również ten zagraniczny) a ten spieprza drzwiami i oknami...powodów jest wiele (nie koniecznie bezpośrednio związanych z kondycją firmy) od makro ekonomicznych po te geopolityczne i jest całkiem realne ,że może być jeszcze gorzej. PS. nie kupuje się akcji gdy spółka jest w trendzie spadkowym. Przestanie spadać, uklepie dołek i jak wejdzie w boczny trend wtedy się przytuli ładny pakiecik.
Spółki nie istnieją po to żeby trzymać pieniądze w gotówce. Fakt, że CDP od lat trzyma takie kwoty na kontach i lokatach, świadczy o tym że jest źle zarządzany i nie potrafi ich zainwestować w rozwój swojej działalności.
Wartość aktywów ma znaczenie tylko przy likwidacji, a wycena spółki opiera się na jej zdolności generowania zysków, z czym CDP ma problem bo nie wie co robić z tymi aktywami.
tankshtela - racja i w praktyce i teorii / ale ciężko jest czasem znaleźć moment w którym nastąpi kilku dniowa stagnacja. Ja tam lubię kiedy jest -5/-9% w danym dniu bo zakładam że w następnym odrobi min. 3-5% co często mi się zdarzało i wtedy w jeden dzień jestem w stanie na dwa kliki wyjąć porządną sumę. CDP jest ciekawą inwestycją ale na zasadzie kup i zapomnij (ale to też o tyle na ile) bo w chwili obecnej jest przynajmniej kilka firm na giełdzie które mają potencjał moim zdaniem na zrobienie +50-100% w tym roku.
Zbyt duże rezerwy owszem są oznaką, że nie wiedzą co zrobić z pieniędzmi, ale jakby tak mieli na stałe około 0,5-1 miliarda zabezpieczenia dalszej działalności to taka i tak dość duża kwota jest jak najbardziej pożądana, bo daje bezpieczeństwo działalności firmy nawet jak kilka projektów się nie uda, a stabilność firmy też jest ważna.
Może tak duża różnica między potencjałem a wyceną jest spowodowane że jakaś zagraniczna korporacja szykuje sie do przejęcia, a słaba polska giełda i słaba waluta to ułatwiają
Najlepiej się przejmuje firmy z problemami, jak to było z Bethesdą która poszłą za 3-krotność obecnej wyceny CP Projektu a mówili że to było super tanio jak za tyle IP i studiów produkcyjnych a przecież jeśli chodzi o hype Starfield nie ma startu do Wiedźmina 4
Cóż to dobra wiadomość. Tanio kupujemy, drogo sprzedajemy. Spoko czas pracuje na naszą korzyść.
Lol, gdyby tak działała giełda xd
Nikogo nie obchodzi, czy tytuł jest dobry czy zły tylko czy się sprzedał czy nie. Inna sprawa, że akcje CDPR nigdy nie były nawet blisko realnej wartości firmy, to była bańka spekulacyjna, bo jeżeli o sprzedaż idzie, to CDPR jest prawie nikim na rynku "dużych" graczy.
ale bzdury, jak wyjdzie wiedzmin 4 to akcje poleca, nie kupuje sie na realne liczby tylko na emocje
edit: poleca w dol*, az musialem dopisac bo tutaj nie ogarna lol
Dokupiłem za niecałe 100pln 6 akcji, wcześniej 6 za 190. Jeśli spadnie do 50 to dokupię a to całkiem prawdopodobne, bo idzie recesja. Sprzedam jak odbije, może to będzie za 2 lata albo za 3. Kto wie, może znów będą po 400pln?
Wow, kto by się spodziewał, w momencie gdy szykuje nam się największy kryzys gospodarczy od lat, nie wiadomo czy nie będzie on do pary z wielkim głodem, a studio ma siedzibę w kraju który u granic ma wojnę i któremu pewni szaleńcy co chwilę grożą... w momencie gdy w najbliższym czasie samo studio ma jedynie dodatek do wydania i kilkuletnią przerwę przed kolejnym dużym projektem... szok że spadają akcje.
Kurde faja, idealnie na dzień przed tym spadkiem kupiłem ich akcje, teraz mi wartość na łeb na szyję poleciała, no ale to inwestycja na lata, to przy kolejnym wiedźminie się człowiek odkuje.
Pamietaj zeby sprzedawac tuz przed premiera, na njawiekszym hype. Bo nowy wiedzmin bedzie dokladnie tak samo krapowaty, niedokonczony i oszukany jak Cyber i dzien po premierze bedziesz mial -50%.
Niebawem nastąpi kryzys gospodarczy nie mniejszy jak ten w 1929 roku więc zakładam, że i tak większość przedsiębiorstw trafi szlag.
Na chwilę obecną 80 tysięcy w plecy. A Pan prezes CD projekt 25 mln zł do kieszeni. Oszukaliscie mnie i nie tylko sku... dając żenująco kiepski twór pt cyberpunk 2077 i to są rezultaty tego. Mój błąd trzeba było sprzedawać jak były po 465 zł za akcję, ale propaganda jaka ta gra jest zajebista zrobiła swoje... Mam nauczkę i jeszcze niech się żonka dowie to już pozamiatane konkretnie...
Żalisz się czy chwalisz? Tak poza tym wyrażać się możesz w domu przy żonie czy dzieciach ale nie na publicznym forum. Kultury za żadne akcje niestety nie kupimy. Pozdrawiam cieplutko i życzę samych sukcesów na giełdzie.
Pierwsza zasada giełdy, jak nie możesz stracić jakichś pieniędzy to nimi nie graj.
Druga zasada giełdy brzmi kupuj tanio, sprzedaj drogo.
Trzecia zasada, kupuj jak szoruje dno, sprzedawaj jak zdobywa szczyty.
Jak widać złamałeś kilka podstawowych zasad i to tylko i wyłącznie twoja wina, że straciłeś tyle pieniędzy. Każdy kto miał choć trochę inteligencji wiedział, że CDPR nie może być tyle warty co Ubisoft mający dużo większy obrót, jakbyś posłuchał niemal każdego kto się o tym wypowiadał to byś wiedział, że to bańka która pęknie niezależnie od stanu gry i jeśli mimo to trzymałeś akcje to zostałeś frajerem oddającym pieniądze tym troszkę inteligentniejszym.
kurcze przy takiej kasie to chyba za slabo zglebiles temat. Wszedzie bylo info ze te ceny ich akcji nie maja zadnego odzwierciedlenia co do faktycznej wartosci. Siostrze juz przy ok 400 mowilem zeby to sprzedala w cholere bo nie wiadomo kiedy gruchnie (a gruchnie na bank)
Akurat Ubisoft to zły przykład. Od 5 lat mają średnioroczny zysk netto znacznie niższy niż CD Projekt. Ubi to moloch, który przepala pieniądze akcjonariuszy na skutek olbrzymiego przerostu zatrudnienia (ok. 15 tys.) w stosunku do wartości wpływów ze sprzedaży gier.
Druga zasada giełdy brzmi kupuj tanio, sprzedaj drogo.
Trzecia zasada, kupuj jak szoruje dno, sprzedawaj jak zdobywa szczyty.
Zajebiste zasady, dodaj do tego posiadanie magicznej szklanej kuli lub umiejętność jasnowidzenia, żeby nigdy nie trafić na dołek, po którym następuje kolejny spadek, lub górkę, po której akcje nie wzrosną jeszcze kilkukrotnie.
tu nie trzeba szklanej kuli, tu wystarczy choć trochę wiedzy i czasu poświęconego na analizę spółki na której się spekuluje. Niemal każdy kto miał choć trochę wiedzy mówił że CDPR to ogromna bańka która musiała pęknąć, byli wyceni wyżej niż wiele banków pomimo że nie było do tego żadnych finansowych podstaw. Tu trzeba wiedzy, nie szklanej kuli, a tym bardziej nie podążać za tłumem tylko z niego wychodzić.
Licząc w ten sposób, po kursie akcji, to Ty straciłeś 80 tys. a prezes 1 mld zł.
Przy miliardzie straty te 25 mln to marny pyłek.
Mylisz się. Dywersyfikacja nie chroni Ubisoftu przed porażką. Za 2020 rok UBI miał 125 mln EUR straty a w pozostałych 4 latach z ostatniej pięciolatki poniżej 100 mln EUR zysku.
CDR nie miał straty od 10 lat, od momentu wydania Wiedźmina 2. Nie sztuką jest produkować 10 tytułów rocznie, z których tylko Valhalla, Raibow Six Siege i The Division przynoszą zyski.
Nie wiem czy taka szokująca wycena i wiadomość. Od dawna było wiadomo, że to bańka, którą pęknąć musi.
To tylko giełda. Nic nie znaczy. Została wymyślona, by kierować obiegiem i wartością pieniądza bez logicznych przyczyn. Dzisiaj jesteś biedny, jutro jesteś milionerem. Typowe? Nie. Ale uwagę przyciąga.
Nad spółką ciąży spisek żeby jak najbardziej obniżyć akcje, kupić ile sie da i znowu pompować, jakby chodziło tylko o CP2077 to już by dawno przycichło, bo raz że to nie jest taka zła gra i poza starymi konsolami nie ma większych problemów
Że podobno balom bo przy kursie 400zł miała kapitalizacje 40mld zł, ale to jest niecałe 10mld $ a Microsoft chce wydać 70mld $ na Activision
A może ten spisek ma na celu wykupienie pakietu większościowego akcji i tzw wrogie przejęcie bo wsztystkie akcje są teraz warte ok jakieś 2mld $ co jest super aktrakcyjną ceną za takiego producenta AAA
Activision zarabia rocznie przynajmniej 40x tyle (dane za 2021) co CDP. Skad wiec to zaskoczenie, ze Acti jest warte wiecej?
Kochane Ludziska :)
Załóżmy ze cdpr padnie.
Jak sądzicie - co będzie z GOG.com?
Wiecie, to też może być takie przygotowanie do giełdowego wrogiego przejęcia