Walkie-talkie z zasięgiem 5000 kilometrów to nowość Xiaomi
Działa ona na obszarze obsługiwanym przez trzech głównych operatorów sieci w Chinach.
Ja jednak stawiam ze to smartfon
Nie rozumiem za bardzo czemu coś co ma zasięg pięciu kilometrów jest nazywane krótkofalówką, sam wynalazek super bo na takiej wsi masz kontakt do w sumie każdego z sąsiedztwa lecz nie pokoi mnie cena bo 365 złoty to ok ale prawdziwej ceny jeszcze nie znamy a brzmi trochę nie realnie.
Ja nie za bardzo rozumiem po co mieszkańcom wsi krótkofalówki skoro już dawno wymyślono coś takiego jak telefon komórkowy...
Ależ słowo "krótkofalówka" to jest jeden z tych terminów, które nie określają wydajności czy zasięg działania urządzenia, lecz określają tak naprawdę technologię zastosowaną w urządzeniu lub sposobu działania urządzenia itp. Ten termin dotyczy komunikatorów, które emitują krótkie fale. Podobnie jest np. z routerami czy kartami sieciowymi. Termin np. router 2.4ghz nie oznacza po prostu większy zasięg, ale mniejsza prędkość itp. ale tak naprawdę określa częstotliwość fal radiowych emitowanych przez router.
Może cię to zdziwić, mnie też czasami dziwi. Ale nie wszędzie na polu sygnał się złapie.
po co mieszkańcom wsi krótkofalówki skoro już dawno wymyślono coś takiego jak telefon komórkowy...
Może na wypadek większego kryzysu albo wojny?
No dla rolników czy na większych budowach to rzeczywiście ma sens.
Czyli takie urządzenie-komunikator. Przecież można np. WhatsApp zainstalować...
Myślę, że jednak nie będzie po co używać smartfona w miejscach takich jak góry, dzikie lasy, afryka, bieguny, morza czy oceany itd. Coś takiego to myślę, że takie walkie talkie na 5k km to jest naprawdę super rzecz dla podróżników, miłośników przygód i poszukujących adrenalinę czy wyzwanie.
Ale to konkretne "walkie-talkie" musi być w zasięgu sieci komórkowej. Przecież to jest telefon.
Być może w Chinach ma to sens, w Polsce nie bardzo, jeżeli moc nadawania jest taka jak w drugiej wersji to ani to PMR, którego można używać bez licencji, ani też jakieś sensowne radio jak już licencję taką posiadamy. 4G Full Netcom, jeżeli dobrze rozumiem bazuje na wykorzystaniu sieci komórkowej do komunikacji ... więc tak jakby jednak jest to smartfon z funkcją walkie-talkie.
Takie to Walkie-Talkie jak ze mnie baletnica, urządzenie które nie potrafi działać bez pośrednika którym jest sieć komórkowa. Xiaomi może lepiej niech się nie ośmiesza, a cena jest jeszcze bardziej zabawna gdzie za markową Motorolę która jest urządzeniem z prawdziwego zdarzenia trzeba zapłacić znacznie więcej. Gdyby to bez niczego działała na taką odległość to czapki z głów, ale nie ukrywajmy cena by była wtedy pewnie jak za dobrej jakości samochód.
Tak naprawdę to taki ubogi telefon działający za pośrednictwem sieci komórkowej, ale bez abonamentu i innych tego typu pierdół.
W USA była, może nadal działa sieć nextell, która miała telefony z wbudowanym systemem walkie talkie już kilkanaście lat temu. Można było sobie z Nowego Yorku pogadać z kumplem w California jak przez walkie talkie. A telefony mieli Motorola.
To taki click-bait producenta, 5000km ale korzystając z nadajników 4G sieci komórkowych, nie wiadomo jak to by działało poza Chinami a bez tego zasięgu może będzie z 5km
