W STALKER 2 zabraknie personalizacji postaci
No i dobrze a po co komu personalizacja? Czy to jakieś MMO???
Gry z personalizacją z reguły tracą na jakości z różnych powodów.
Geralt czy V? (chociaż tak nie do końca)
Shepard czy randomowy ryj stworzony przez gracza w Andromedzie?
No właśnie.
Dzieło stworzone od początku z pomysłem przez twórcę zawsze będzie lepsze od generatora. Przynajmniej za naszego życia.
W takiej grze to akurat zupełnie zbędne, chociaż oczywiście sama obecność możliwości personalizacji niczemu by nie wadziła.
Moim zdaniem by wadziła. Mimo że Stalker jest oszczędny w pokazywaniu twarzy głównej postaci to do dzisiaj pamiętam twarz Streloka z cinematica.
Personalizacja twarzy postaci robi z niej sztucznego androida / obojniaka
Jak może wadzić, skoro możesz jej zwyczajnie nie edytować i mieć taką jak przewidzieli twórcy?
"Shepard czy randomowy ryj stworzony przez gracza w Andromedzie?"
Ale wiesz, że Shepard też miał randomowy ryj?
Tak wiem. Źle to ująłem przyznaję. Chodziło mi bardziej o to że ma narzucony przez twórców wizerunek i większość pamięta go nie jako postać stworzoną przez gracza, ale jako wizerunek z pudełka, plakatu. Przecież kanoniczny wygląd Sheparda był wzorowany na jakimś modelu czy tam aktorze już nie pamiętam.
O nie! Nie będę mógł zobaczyć z widoku pierwszej osoby swojej postaci w odbiciu lustra, którego nie ma w 95% produkcjach.
Ktoś poważnie chce zmieniać wygląd postaci, której w grze zobaczy jedynie ręce i nogi? XD. Może jeszcze wybór płci, żeby dał osie zakładać skąpe stroje jak w MMO.
Bohaterowie z Cienia Czarnobyla oraz Zewu Prypeci byli bardzo udani, charakterystyczni i dodający klimatu produkcji. Tutaj jeśli fabuła również będzie na wysokim poziomie i jego bohater, to bardzo dobrze że nie będzie możliwości tworzenia własnej postaci. Zresztą w takiej grze to i tak mija się z celem, Striełoka zapamiętałem na zawsze tak samo jak i majora Diegtiarowa.