Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Masa klasycznych RPG-ów spod znaku DnD trafiła na Steama

30.03.2022 12:13
1
skorp_
47
Pretorianin

Na gogu są od 2015. Jak ktoś je chciał, to już je pewnie kupił. Nie spieszyło im się.

30.03.2022 12:29
2
odpowiedz
5 odpowiedzi
zanonimizowany768165
119
Legend

W opisie są podziękowania dla twórcy DOSbox oraz All-Seeing Eye, który zrobił automapę do trylogii Eye of Beholder której w oryginale nie było.
Gry wiekowe ale warto spróbować.
Prócz wspomnianego EoB podobały mi się gry Ravenloft (szczególnie atmosfera pierwszej gry) czy Dark Sun.
Większe zróżnicowanie w fantasy i D&D niż dzisiaj?

30.03.2022 14:59
Wiedźmin
2.1
Wiedźmin
37
Senator

Eye of the Beholder 1 i 2 uwielbiam, ale trójkę nie potrafiłem już tak mocno polubić. Mapy moim zdaniem zabijają nieco urok odkrywania tych gier, bo było frajdą rysowanie ich w zeszytach lub układanie w głowie, jeśli ktoś nie miał ich w czasopismach. Ale pewnie wielu osobom ułatwiły rozgrywkę mapki w wersji papierowej lub obecnie cyfrowej na ekranie. Do Wizardry 6 i 7 bardziej przydają się, bo te gierki są bardziej hardcorowe, gdy EotB 1 i 2 przeszedłbym prawie speedrunem. A przecież przechodziłem podobną ilość razy EotB 1 i 2 oraz Wizardry 6 i 7.

post wyedytowany przez Wiedźmin 2022-03-30 15:03:05
30.03.2022 17:10
Smalec
😐
2.2
Smalec
26
Pretorianin

Wiedźmin Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy rysowali jakieś mapy w zeszytach [po jaką cholerę?], ale też nie rozumiem ludzi, którzy grają z automapą.

30.03.2022 18:37
Wiedźmin
2.3
Wiedźmin
37
Senator

To znaczy było tak, że jak ktoś miał mapki z czasopism to korzystał nawet, gdy grał w kilka osób jak ja, bo to w jakiś sposób zapewniało jeszcze większą płynność rozgrywki. Jeśli nie było mapek to jedna osoba zajmowała się rysowaniem w grach z bardzo zawiłymi labiryntami, ale to też rzadkość. Zwyczajnie, gdy gra się z kimś nawet najtrudniejsze gry stają się z miejsca nieco łatwiejsze.

post wyedytowany przez Wiedźmin 2022-03-30 18:41:53
30.03.2022 19:12
2.4
zanonimizowany768165
119
Legend

EotB były jedynymi RPGami gdzie zdecydowałem się na samodzielne rysowanie map.
Było to ciekawe doświadczenie.

Za wyjątkiem trzeciej części - początkowa krypta dała mi w kość i odpaliłem automapę.

30.03.2022 19:23
Smalec
2.5
Smalec
26
Pretorianin

Wiedźmin Jak dwie osoby siedzą to jeszcze jest to zrozumiałe, ale nie pojmuję, jak jedna osoba gra i jednocześnie maluje te swoje bazgroły. Przecież to strasznie wybija z rytmu i zabija immersję - przemierzyłem skokowo 3 kwadraty w przód, więc narysuję 3 kratki w zeszycie; gdzie tu sens?
Inna sprawa, że EOB to strasznie ciężka seria do przełożenia na papier - nie wyobrażam sobie, jak można by przenieść etapu z teleportami, albo rozległe etapy z 3 części np. Ruiny Myth Drannor albo ten las naszpikowany przejściami.

30.03.2022 14:24
😂
3
-14
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1349061
16
Generał

I nikt w te stare, niestety już badziewia nie gra ani nie kupuje.
Dobrze że w pudełkach tego nie wydali bo by nawet nie zarobili na zwrot kasy tłoczenie i pudełka.
Hahahaha

30.03.2022 17:15
konewko01
3.1
konewko01
38
Monsignore Monokuma

Tych pięć minusów, które uzbierałeś jednak gra.

30.03.2022 17:30
Cziczaki
3.2
1
Cziczaki
183
Renifer

"Dobrze że w pudełkach tego nie wydali bo by nawet nie zarobili na zwrot kasy tłoczenie i pudełka."
Tymczasem są grupy kodujące gry na C64 i wydające je na kasetach magnetofonowych, dodając do tego wielostronicowe instrukcje a i tak zarabiają.

30.03.2022 18:56
Miodowy
3.3
1
Miodowy
90
Nigdy nie był młody
Image

Bardziej prawdopodobna opcja nr 2 ->

Wiadomość Masa klasycznych RPG-ów spod znaku DnD trafiła na Steama