Jakie perfumy męskie polecicie? Do tej pory używałem zapachów z avonu ale chciałbym kupic sobie coś nowego.
Aventus dobry na każdą porę roku :) Ale na wiosnę jeszcze lepszy będzie Green Irish Tweed. Sam używam trochę bardziej kremowej wariacji na jego temat - Bond no9 Chez Bond.
Poza tym,przy wiosennych temperaturach fajne są Allure Homme Sport, czy Terre D'Hermes
Może YSL Cologne Bleue?
Ferragamo Uomo Casual Life?
Allure Homme Sport jest specyficzny, ale faktycznie świeży... Podobnie jak YSL L'homme Ultime - pachnie herbatą z cytryną :)
to fajnie ze polecacie mu Creeda za 1000+ złotych xD ...ale moze zacznijmy od czegoś tańszego?
Jeśli lubisz cytrusy to moze Al'haramain L'aventure.
Co zrobić, forum prezesów. Niektórzy poniżej Creeda nie schodzą, pewnie już Bond No 9 po pięć stów to plebejska opcja :P
Dużo mam tych zapachów, a że pracuje w biurze to głównie mam całoroczne. Polecam Lalique Pour Homme.
Przetestowałem i mam wiele różnych wód perfumowanych, wód toaletowych i te z "górnej półki" są nic nie warte. Może i ładne zapachy ale trwałość słaba. Z tych bardziej "markowych" moge polecić tylko Channel Blue. Świetny zapach i w miare trzyma długo. Na ubraniu potrafi trzymać się kilka dni i nawet po praniu. Odradzam paco Rabanne czy Calvin Klein.
Teraz używam wód w przedziale cenowym do ~50 pln i jestem zadowolony, są dosyć trwałe czuć caly dzien. Zapach na kilka godzin mnie nie urządza :)
Tak. I w sumie dlatego je kupiłem bo chciałem zobaczyć czy coś takiego działa czy nie,a że standardowa wersja LD jest dość tania to postanowiłem zobaczyć jak przedstawia się działanie. Potem kupiłem sobie już LD premum i z tych jestem jeszcze bardziej zadowolony bo tak jak pisałem lepiej się trzymają. Jeśli interesuje Cie to czy mają działanie czy nie to wydaje mi się,że tak. Kobiety zwracają uwagę na zapach, pytają się czasami czym pachnę. Szczególnie koleżanki w pracy. Jednak nie sądzę aby odwaliły za Ciebie całą robotę przy podrywie. Fajny dodatek, ale przy podrywie liczy się całokształt.
Nie wyszedł ten buzz marketing zupełnie, masakra chłopaki.
Zaczeło się dobrze a na crescendo mokry pierd… nie wiem czy źle zgraliście posty w czasie czy linki nie weszły, fuszerka.
