Wiadomość Postacie z Wiedźmina 3 jak żywe dzięki SI

Nice xD

Szkoda tylko, że twórcy gier nic szczególnego w kierunku takich technologii nie robią, zamiast tego idąc po taniości na łatwiznę.

Sevek007 Aktorzy użyczający twarzy w oryginalnej Mafii albo po prostu nie istnieli, albo nie żyli, albo byli za starzy. Tworząc odświeżoną wersję gry nie można było więc ograniczyć się do skorzystania z technologii takich jak motion capture, face capture itd, bo nie było na kim. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie aby takie postacie pieczołowicie odtworzyć ręcznie, w razie potrzeby posiłkując się podobnymi technologiami opartymi o AI (przy okazji pewnie dokładając jakąś tam cegiełkę do ich rozwoju), no ale po co, skoro można pójść na łatwiznę - po prostu zmieniamy aktorów i dalej już lecimy standardowymi metodami, co jest tańsze, szybsze i wymaga dużo mniejszego nakładu pracy.

Może po prostu stworzenie takiego pełnometrażowego filmu czy serialu byłoby za drogie/czasochłonne. Ciekaw jestem ile kosztowało i zajęło czasu stworzenie chociażby tego niespełna 4. minutowego intra z Wiedźmina 2:
https://youtu.be/YJ_KtvVvolY

torlof221 Z pewnością finanse są tutaj jedynym czynnikiem. Choć podejrzewam że może CD Projekt po prostu też nie jest zainteresowany czymś więcej niż grami.

Bo tworzenie filmu animowanego kosztuje fortunę i robi się go zupełnie inaczej niż gry. A że Redzi nie są wszechpotężni pokazał to Cyberpunk, gdzie okazało się, że nie mieli pojęcia nawet jak robi się grę z otwartym światem (sorry, ale Wiedźmin 3 to jednak nie jest gra jak GTA).

Druga sprawa, że filmy w realistycznej animacji nie odnoszą sukcesu. Resident Evil (film i serial) to produkcje niszowe, które są tylko przeznaczone na japoński rynek (oni lubią takie rzeczy). Reszta świata nawet nie słyszała o tej serii i z Wiedźminem będzie podobnie.