Michael K. Williams, aktor znany z roli w BF4 oraz ponad 100 innych produkcjach, nie żyje
Uwielbiałem postać Omara w The Wire :)
Świetny aktor, sam znam go z roli wykładowcy biologii w serialu Community.
Widzę go po raz pierwszy, a myślałem, że znam wszystkich znanych i liczących się aktorów. Widocznie gdzieś się tam na drugim planie przewijał. To smutne, ale takie jest życie - za naszego pokolenia odejdą wszyscy wielcy aktorzy i zostaną tylko miernoty aktorskie grające w politycznie poparawnych gniotach.
Mnie bardziej zasmucił fakt, że wczoraj zmarł Jean-Paul Belmondo.
TA
Zaraz, zaraz, a o NIM zapomnieliście?
MKW grał w jakichś tam serialach.
JPB to legenda.
Nieźli jesteście.
xD
The Wire to jakiś tam serial?
słabe prowo
The wire to chyba najlepszy serial jaki oglądałem.
Widać dokąd zmierza ten świat skoro umierają takie fajne osoby.
Szczepioneczki zbierają i będą zbierać żniwo aż do zmniejszenia populacji do pół miliarda.. taki plan niestety, więc trzeba zacząć się buntować kochani i walczyć o wolność by zaraz nie obudzić się z ręką w nocniku! Francja, Włochy czy Australia już walczą grubo i media oczywiście podają od 3 do 600 tysięcy ludzi, tymczasem jak ktoś wie gdzie szukać ten wie że codziennie wychodzą już miliony w walce przeciw segregacji i wprowadzenia małymi krokami totalitaryzmu jaki był już w przeszłości...
To nie szczepionki, tylko ludzka głupota, którą pokazałeś w całej okazałości. Sam podcinasz gałąź, na której siedzisz, ale krzyczysz, że nie pozwolisz innym cię uratować... a spadaj sobie, jak ci to pasuje... byle z wysoka.
zobacz sobie ostatnią komisję sejmową ds. szczepień. Wystąpili tam rodzice żołnierza, którego zmuszono do zaszczepienia, dostał udaru jelita i musieli mu wyciąć 90%. Z pełni sprawnego 30 letniego człowieka stał się kaleką po zaszczepieniu cudowną szczepionką która ma 200% skuteczność i całkowity brak skutków ubocznych.
No tak, bo jak u jednej osoby wystąpiły komplikacje to znaczy że na pewno będą u każdego. Plus, nikt nie mówi o braku skutków ubocznych i o 100% skuteczności. Plus, co to w ogóle ma do rzeczy, mowa jest o gościu który przedawkował.
Michael K. Williams — who portrayed notorious stickup man Omar Little on “The Wire” — was found dead of a suspected heroin overdose in his Brooklyn penthouse Monday afternoon, law enforcement sources told The Post.
Williams, 54, was discovered face-down and unresponsive in the dining room of his luxury Williamsburg pad with what appeared to be heroin on the kitchen table, sources said.
STFU.
Ludzie na tej stronie upadli naprawdę nisko jeśli muszą takie śmieciowe szuro-wpisy tworzyć w takich wątkach jak ten...
Dosłownie jak automat cisną takie wypociny, nieważne czy jest sens czy nie.
@ up
tutaj nikt poza (może) redakcją i paroma osobami nie rozumie angielskiego
To coś kiepsko działają te szczepionki skoro z powodu covida ginie więcej ludzi niż z powodu powikłań po szczepieniach. Swoją drogą jeśli chce się zabijać ludzi to nie prościej byłoby stworzyć wirusa zamiast robić jakieś szopki ze szczepieniami?
Pytanie jest retoryczne, nie oczekuje od szurów logicznego myślenia.
--> dmx2000: a virus SARS-CoV2 to od zjedzonego nietoperza powstał? Został stworzony przez człowieka, a szczepionki to nieudolna próba zapobiegania rozprzestrzenianiu się tego wirusa, nastawiona głównie na zarobek. Andrzej Lepper też był kiedyś świrem jak mówił że w Klewkach wylądowali talibowie. Dzisiaj już ludzie inaczej o nim myślą. To samo może być z wszelkiego typu teoriami spiskowymi w sprawie pandemii. Zobaczymy za 10 lat.
Został stworzony przez człowieka, a szczepionki to nieudolna próba zapobiegania rozprzestrzenianiu się tego wirusa, nastawiona głównie na zarobek.
A co to ma wspólnego z teorią, że szczepionki powstały tylko i wyłącznie po to żeby zmniejszyć populację naszej planety do pół miliarda? (Które, tak nawiasem, będzie żyło sobie w krajach trzeciego świata bo tam ludzi nie szczepią).
Jedna z najlepszych postaci, jak nie najlepsza w jednym z najlepszych seriali. The Wire.
The Wire to pierwszy genialny serial XXI wieku. Może nawet najlepszy, choć nie wysokobudżetowy, jak niektóre inne seriale HBO. I był tam ten aktor, niezwykle charakterystyczny, charyzmatyczny, przekonujący w swojej roli.
Postać Omara była moją ulubioną ze wszystkich gangsterkich twórczości
Dobry serial. Przypomniałeś mi o 3cim sezonie do obejrzenia. Dodatkowo Christina Hendricks - mój ulubiony redhead :P
Patrzac na domniemana przyczyne smierci odszedl w stylu the Wire.
Kreacja Omara niezapomniana.
noo Omara to zagrał kozacko.....
Ćpun jakich wiele w USA. Koniec też taki sam - jak u innych co biorą. Policja nieoficjalnie powiedziała, że możliwa jest śmierć na skutek przedawkowania narkotyków. news - jako przestroga - co czeka ludzi którzy zaczną brać. NIE NARKOTYKOM!!!
