Jakie jest wasze top 5 najgorszych gier w jakie graliście przez ostatnie 10 lat?
Jak dla mnie będzie to
1.Dragon Age: Inkwizycja
2.Mass Effect: Andromeda
3.Anthem
4.Tom Clancy's Ghost Recon: Breakpoint
5.Watch Dogs: Legion
Te gry wcale nie wydają się być takie złe, jak na najgorsze produkcje dekady.
no niestety dla mnie akurat były, ograłem mnóstwo gier przez ostatnie 10 lat i te są najgorszymi w jakie grałem ale oczywiście jest to subiektywna opinia, jeżeli komuś te gry się podobały to spoko :)
I po ch** mam o tym pisać ?
Nie wiem, zawsze wybierałem gry po obrazkach na tyle opakowania. Czytało się o co tam chodzi i tak się dobierało gry pod siebie :)
Czemu tylko 10 lat? Gry z ery Atari 2600 aż się proszą o wepchnięcie do listy.
Ten wątek jest takim umysłowym pierdnięciem.
Jest spokojnie 500 gier które według wielu kryteriów były „gorsze” niż podana piątka.
Kryteria mogą być różne, jakość artystyczna, grywalność, płynność, fabuła, bohaterowie, muzyka, grafika, ilość sprzedanych kopii, itd …
Autor nie podał żadnych kryteriów, a stało się tak dlatego bo w szkole obecnie nie uczą czym różni się „to mi się nie podoba” od „to jest słabej jakości” lub „to jest gorsze”.
Autor płynnie przechodzi między „najgorsze” a „nie podoba się”.
Jeszcze pisze o subiektywizmie swojej opinii.
Wygłoszona opinia jest zawsze subiektywna i tym się różni od oceny wystawionej na bazie kryteriów.
Kolejna kwestia to „najgorsze” w porównaniu z jakimi grami?
Były gry które po prostu nie działały, przestały działać, zniknęły z rynku, miały krytyczne błędy … niby z jakiego powodu nie ma ich na tej liście.
Naprawdę mocno to głupiutkie, nieobiektywne i nie niosące żadnej informacji, poza informacją o autorze.
Wydaje mi się, że autorowi chyba raczej chodziło o gry będące największym rozczarowaniem a nie najgorsze per se, bo wymienione gry to po prostu średniaki, od których oczekiwaliśmy dużo więcej, jednakże do prawdziwych crapów, choćby z odmętów steama im naprawdę daleko.
Tylko, że w gry naprawdę złe mało kto w ogóle gra a jeszcze mniej osób o nich pamięta, za to pamiętamy gry, które powinny być dobre ale okazały się średnie/słabe/czy po prostu przeciętnie nudne.
Świetnym przykładem jest tutaj inkwizycja. Gra technicznie dobra, mechanicznie wiele dobrych rozwiązań, ale niewiarygodnie i niepotrzebnie przeciągnięta, przez co po prostu nudna. Ale czy to czyni z niej tragiczną grę? No niezbyt, po prostu niewartą uwagi moim zdaniem z tego powodu, że o nasz ograniczony czas jaki możemy poświęcić dla gier konkuruje wiele lepszych produkcji z tego gatunku (lepszych zdaniem nie tylko moim ale ogólnie pojętej społeczności bo inkwizycja miała to szczęście, że wyszła na chwilę przed pewnego rodzaju odrodzeniem RPGów, które dało nam sporo dużo lepszych tytułów).
choćby z odmętów steama im naprawdę daleko.
pewnie tak ale ja w gry z odmętów steama nie gram i dlatego ich tu nie ma
To ja dopisze żeby podnieść ciśnienie autorowi tego postu.
1.Cyberpunk 2077
2.Wiedźmin: Pogromca Potworów
3.The Witcher Adventure Game
4.The Witcher: Battle Arena
5.Wiedźmińskie Opowieści: Wojna Krwi
Prince of Persia 3d z 1999 roku za najgorsze sterowanie z gier TPP z jakim spotkałem się. Ukończenie wymagało sporo samozaparcia.
Oczywiście jest mnóstwo o wiele gorszych gier overall, ale są tak mało znane, że o nich nie pamięta się. Były w każdej dekadzie. Przykładowo na C-64 miałem ok 2500 gier, ale świetnych było z tego 200, a ponad 2000 to średniaki lub słabe. Na Amidze posiadałem 500 gier, ale już wyselekcjonowanych, gdzie 3/4 z tych gier było bardzo ciekawych i grywalnych. Właściwie wszystkie cenione gry z obu komputerów posiadałem, bo było wiadome, które to są gry (czasopisma i wielu starszych znajomych/kuzynów/kolegów, którzy mieli dobry dostęp)
1. Ride to Hell: Retribution
2. Enemy Front
3. Aliens: Colonial Marines
4. Teenage Mutant Ninja Turtles: Out of the Shadows
5. Sniper: Ghost Warrior 3
1. VROOM IN THE NIGHT SKY
2. LEISURE SUIT LARRY: BOX OFFICE BUST
3. YARIS
4. RIDE TO HELL: RETRIBUTION
5. FAMILY PARTY: 30 GREAT GAMES OBSTACLE ARCADE
elo
