Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Ekologia, auta na prąd, elektrownie atomowe, OZE, itd.

15.07.2021 18:46
1
zanonimizowany622647
142
Legend

Ekologia, auta na prąd, elektrownie atomowe, OZE, itd.

Temat szeroki i ogólny. Jak zaopatrujecie się na wszelkie kwestie tzw. ekologiczne ? Czym wg was powinno się zastąpić energetykę opartą na węglu ? Atom ? OZE ? Jedno i drugie ? Co z samochodami ? Siłowo narzucać, jak chce UE, samochody elektryczne ?

15.07.2021 19:08
twostupiddogs
2
odpowiedz
4 odpowiedzi
twostupiddogs
247
Legend

Zacznijmy od tego, zeby w Polsce zbudowac sensowny system segregacji plastiku i szkla tak jak w innych krajach np. dziury w scianach duzych sklepow. W polszy poszlismy jak zwykle po minimach przerzucajac obowiazki w tym zakresie wylacznie na obywatela.

Nie trzeba nic wymyslac. Wystarczy skopiowac.

post wyedytowany przez twostupiddogs 2021-07-15 19:09:40
15.07.2021 19:09
2.1
zanonimizowany622647
142
Legend

No fakt, brakuje sensownych sortowni śmieci u nas....

15.07.2021 19:20
twostupiddogs
2.2
twostupiddogs
247
Legend

Nie chodzi tylko o sortownie, ale o stworzenie atrakcyjnego systemu segregacji. Jedziesz do sklepu z butelkami i dostajesz kwit pomniejszajacy Twoj rachunek w sklepie.

A tu troche o odp. producentow. Jak zwykle jestesmy w dupie.

https://portalkomunalny.pl/rop-projekt-kwiecien-2021-418403/

post wyedytowany przez twostupiddogs 2021-07-15 19:25:41
16.07.2021 01:31
2.3
zanonimizowany1357147
12
Pretorianin

I pomyśleć że Czesi takie dziury w ścianach w każdym Lidlu, Penny, czy Kauflandzie mają od 15 lat jak nie dłużej.

16.07.2021 05:16
Mutant z Krainy OZ
😢
2.4
1
Mutant z Krainy OZ
251
Farben

Po co nam sie bawic w segregację, skoro mozna kupic juz spakowane smieci za granica?
Nie zliczę z ilu miejsc w Europie przywozilem do naszego kraju sprasowane w kostki smiecii typu tetra pak, plastik czy karton.
Podobnie zreszta z przemielonym juz surowcem z sortowni.
Skupujemy miliony ton posortowanych smieci rocznie, podczas gdy nasze wciaz lądują na wysypiskach.
A ceny za odbior odpadów mamy takie, jakby to NASA odbierala te smieci z księżyca.
Jest w naszym kraju bardzo dużo zakladow produkcyjnych, ktore swoje towary robia z surowców wtórnych, ale surowiec ten musza sprowadzac zza granicy, bo u nas recykling lezy i nie mozemy zaopatrzyc sie sami.

post wyedytowany przez Mutant z Krainy OZ 2021-07-16 05:21:02
15.07.2021 19:15
A.l.e.X
3
odpowiedz
1 odpowiedź
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

Biorąc pod uwagę że energia słoneczna jest darmowa i prosta do pozyskania to prędzej czy później każdy będzie z tego korzystał. Słupek przy domu do szybkiego ładowania 11-22kW samochodu to też w sumie obecnie żadna fanaberia (właściwie każdy może sobie na to pozwolić). W samym czerwcu (najlepszy miesiąc słoneczny) wyprodukowało mi 7,2MWh energii (7200kWh). Elektryczny samochód średnio zużywa 30kWh na 100km a rocznie robi się (miasto) ok. 10.000 km to wychodzi że 3000kWh (czyli za 15 dni ładowania mam cały rok jeżdżenia jednym samochodem za darmo). Nie ma i nie będzie niczego tańszego i darmowego dla prywatnego odbiorcy. Rachunek roczny jaki zapłaciłem za energię elektryczną wyniósł mnie 372 PLN (w tym roku będzie trochę większy ze względy na opłaty mocowe) przy zużyciu na poziomie 48MWh -> koszt średni 1MWh to 550 PLN (48x550 = 26400 PLN). Rocznie zaoszczędziłem 26K PLN na energii elektrycznej (utrzymanie domu) oraz na paliwie na samochód (zakładając że spalanie wynosi ok. 15l na 100km to przy 10000km 1500litrów E98 -> 6 PLN/l -> 9K PLN.

Zakładając właściwie dowolną instalacje domową od 1 do 40KWp zyskujemy nie tylko realne oszczędności na rachunkach co pozwala nam to zmienić myślenie i przejść na ekologiczne rozwiązania. Nagle okazuje się że mając darmowy prądu szukamy rozwiązań aby to wykorzystać efektywniej. Plusem jest to że każdy kto zakłada instalacje fotowoltaiczną to z reguły albo nastawia się na pompę ciepła albo na ogrzewanie elektryczne akumulacyjne i jest kolejną osobą która nie produkuje spalin czy dymu. Mieszkając tam gdzie mieszkam nie wyobrażam sobie dzisiaj aby zamieszkać gdzieś gdzie palono by w sposób tradycyjny. Czyste powietrze to właściwie element egzystencji człowieka.

15.07.2021 20:04
hopkins
😁
3.1
hopkins
214
Zaczarowany
Image

Nie przejdzie, bo halasuja za bardzo.

15.07.2021 19:59
4
1
odpowiedz
1 odpowiedź
damianyk
139
Nośnik Treblinek

Pracuję przy samochodach, jestem też miłośnikiem klasycznej motoryzacji, ale wiem jak wiele zalet nad silnikiem spalinowym ma elektryczny. Dobry przebieg momentu, to, że można go wyłączyć, i samoistnie włączyć, niski hałas i drgania, mało części i prosta budowa.
Ale jednocześnie wiem że obecne samochody elektryczne to tylko wprawka, mizerne początki, oczywiście potrzebne na drodze do rozwoju, ale w obecnej formie praktycznie są zabawkami. Po pierwsze żenujący zasięg i długi czas ładowania. Po drugie ogromny koszt, czyniący taki samochód poza zasięgiem przeciętnego obywatela. Po trzecie, ta zeroemisyjność to tylko przeniesienie źródła problemu z pojazdu na elektrownię.
I tu dochodzimy do kwestii produkcji prądu. Panele dobre są na potrzeby domu, gdzie gra telewizor ewentualnie piekarnik. Nie wyobrażam sobie że zakład produkcyjny typu huta, tartak czy cukrownia był zasilany panelami i wiatrakami. Moim zdaniem jedyne sensowne i ekologiczne rozwiązanie to energia atomowa. Również nie odchodziłbym tak pochopnie od węgla. Są metody spalania go czysto i wydajnie (jak na węgiel). Od przeróbki ropy nie uciekniemy, bo wciąż pozostają samoloty, statki napędzane silnikami spalinowymi, wciąż potrzebne są i będą smary, oleje, asfalt itd.
Ja mam świadomość, że za obecny stan klimatu w dużej mierze odpowiada człowiek. Ale też myślę, że te wszystkie działania szumnie określane jako eko służą głównie nabiciu kieszeni elit.

15.07.2021 20:11
A.l.e.X
4.1
A.l.e.X
155
Alekde

Premium VIP

z zwykłego gniazdka w garażu czy domu 230V przez noc naładujesz aby jeździć cały dzień, mając słupek przy domu 22kW to właściwie nawet o tym nie myślisz

parę przykładów :

Czas ładowania z gniazdka 230 V, 16 A (3,7 kW) -> gniazd domowe

- BMW i3 – 11 godzin dla wersji z baterią 94 Ah (33,2 kWh pojemności całkowitej) i realnym zasięgiem 183 km,
- Nissan Leaf II – 11 godzin dla wersji z baterią o 40 kWh pojemności całkowitej i realnym zasięgiem 243 km,
- Tesla Model S 75 – 21 godzin dla wersji z baterią ~75 kWh pojemności całkowitej i realnym zasięgiem 401 km,
- Jaguar I-Pace – 30 godzin dla wersji z baterią 90 kWh pojemności całkowitej i realnym zasięgiem 377 km,
- Audi e-tron 55 Quattro – 31 godzin dla wersji z baterią 95 kWh pojemności całkowitej i realnym zasięgiem 328 km.

Czas ładowania z gniazda 230 V, 32 A na jedną fazę (7+ kW) do pełna przy tych samych zasięgach
- BMW i3 – 4,5 godziny,
- Nissan Leaf – 6 godzin,
- Tesla Model S – 11 godzin,
- Jaguar I-Pace – 13 godzin,
- Audi e-tron – 13,5 godziny.

Czas ładowania ze słupka/stacji ładowania prądem przemiennym 22 kW (do pełna)

- BMW i3 – 3 godziny,
- Audi e-tron – 4 godziny,
- Tesla Model S – 5 godzin,

Taycan turbo s - ładujesz w 4 godziny i masz cały dzień zabawy w sumie musisz mieć tylko w głowie że ładowanie elektryka to nie tankowanie 3 minutowe tylko po prostu ładowanie jak baterii akumulatorów wracasz do domu podpinasz auto, albo w nocy podpinasz w garażu / w zasadzie jak zaczynasz korzystać to dochodzisz do wniosku że motoryzacja na benzynę i jeżdżenia na stacje benzynowe to prehistoria.

15.07.2021 22:04
5
odpowiedz
plolak
40
Generał

O środowisko warto by zacząć dbać na poważnie bo cala machina konsumpcji jest antyekolgiczna i nastawiona tylko na zysk bez względu na koszty ekologiczne. Przykład jednorazowe opakowania- gdyby zależało na ekologii to wprowadzono by obowiązek sprzedaży w opakowaniach wielokrotnego użytku.

A co do aut elektrycznych niestety ekologia jest tylko metodą na przepchniecie ustaw umożliwiających nakaz kupna nowych aut o określonych parametrach A cel to napchanie kasy eutopejsim korporacjom i sztucznie wzmocnienie europejskiego biznesu motoryzacyjnego. Bo gdyby tak zakazać sprzedaży starych aut to mamy kilkadziesiąt milionów klientów na nowe auta i każdy prędzej czy później kupi auto A to już tworzy gigantyczne pieniądze jest o co walczyć.
Ekologię mają gdzieś ale lody chcą kręcić w Europie.

post wyedytowany przez plolak 2021-07-15 22:09:32
15.07.2021 22:16
6
odpowiedz
1 odpowiedź
Dessloch
257
Legend

Ja podszedlem powaznie do tematu, bez polsrodkow. Mowia, ze krowy pierdza metanem. Wiec zaczalem wiecej stejkow jesc. Moj wklad w srodowisko jest znaczniejszy. Zacznijmy jesc krowy, problem zniknie

16.07.2021 10:32
6.1
TruGeek77
22
Chorąży

Ja załatwiam się do zlewu, tak oszczędzając wodę. A co!

15.07.2021 23:29
Viti
7
odpowiedz
Viti
268
Dziadek Pterodaktyl

kwestie tzw. ekologiczne
Tzn. masz pewnie na myśli ochronę środowiska, sozologię. Ekologia zajmuje się czym innym.

Czym wg was powinno się zastąpić energetykę opartą na węglu
Na pewno zdywersyfikować źródła energii. Zresztą w OZE problemem nie jest dostępność energii, tylko zdolność jej magazynowania.
Atom jest bardzo dobry tylko cholernie odpowiedzialny. Nie wyobrażam go sobie w naszym kraju pełnym koterii, kumoterstwa, nepotyzmu, synekurek.
Wyobrażasz sobie sitwę PiS zarządzającą elektrownią jądrową? Przecież to "czarnobyl" drugiego dnia by się wydarzył. Przecież to jakby dziecko z nożyczkami puścić na sklep z firankami.
Wiesz coś o awarii w Orlenie która miała miejsce? https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/awaria-w-rafinerii-orlenu-odpowiedz-koncernu,1065643.html

Co z samochodami ?
Jak to, co? Nic. Popatrz sobie na nasze ulice i co po nich jeździ. Czy naprawdę uważasz, że nawet po całkowitym zakazie sprzedaży spaliny po drogach zaczną jeździć tylko elektryki? Przecież to jest proces na 20-30 lat.

16.07.2021 09:14
elathir
8
1
odpowiedz
4 odpowiedzi
elathir
99
Czymże jest nuda?

Niestety z atomem pojawił się pewien problem bardzo znaczący.

Jeszcze 20 lat temu prąd z atomu był najtańszy w warunkach Europejskich, rywalizować mogła z nim tylko energia z dużych elektrowni wodnych. Jednak sytuacja się odwróciła w ostatnich latach i uwzględniając amortyzację nowej elektrowni jądrowej okazuje się, że OZE jest trochę tańsze z racji niższych kosztów budowy. Nie byłby to problem gdyby nie bardzo wysoka bezwładność elektrowni jądrowej połączona z faktem, że głównym jej kosztem jest amortyzacja budowy i przy ograniczonej podaży energii elektrycznej ta może okazać się niewystarczająca co sprawia, że taki prąd staje się drogi.

W rezultacie w praktyce prowadzić to będzie do podniesienia cen energii z OZE by te nie były dla atomu konkurencyjne, tak by to te źródła były regulowane.

Tak więc problemem nie jest sam fakt energii jądrowej (problem odpadów choć znaczący jest dający się ogarnąć a ryzyko w nowoczesnej elektrowni jądrowej jest pomijalne) ale to, że przegapiliśmy dogodny moment na jej budowę, bo już chociaż częściowo spłacona elektrownia tego typu byłaby świetna.

Drugim problemem jest kwestia tego, że obecny rząd z powodu swoich jakiś bezsensownych fobii zamiast robić interesy z krajami UE w kontekście energetyki jądrowej, woli to robić z USA co nie ma żadnego sensu, bo znacznie podwyższy koszty (choćby kwestia części zamiennych czy serwisowania). Nawet w wypadku interesu z Francją za dużo kasy poleciałoby za granicę.

Oczywiście OZE ma problem z magazynowaniem energii, trzeba by zainwestować w mało energetycznie efektywne elektrownie szczytowo-pompowe albo wydajniejsze ale za to eksperymentalne i wciąż dość drogie rozwiązanie z topioną solą rodem z elektrowni słonecznych w Maroku (to jest przyszłość moim zdaniem). Z drugiej strony bardziej rozproszona produkcja energii to spore oszczędności na infrastrukturze i mniejsze straty tam więc w miarę się to zbilansuje. A energetyka jądrowa niestety poza samą elektrownią wymagałaby tez dużych nakładów na modernizację sieci.

Natomiast w kwestii energii jądrowej sporo mogą zmienić obecnie prototypowe niewielkie reaktory jądrowe. Mniejsza moc, tańszy koszt budowy jak i użytkowania rozwiążą sporo ich problemów, zwłaszcza związanych z centralizacją sieci oraz czasem amortyzacji inwestycji.

No i jak zawsze cały świat czeka co wyniknie z ITER, bo jak to się uda, to nasze dyskusje są bez sensu.

post wyedytowany przez elathir 2021-07-16 10:40:53
16.07.2021 09:53
Yaca Killer
8.1
Yaca Killer
264
russiaisaterroriststate

bardzo wysoka bezwładność elektrowni jądrowej

W nowoczesnych reaktorach (3, 4 generacja) ten problem został wyeliminowany.
Zmiany mocy w cyklu dobowym w zakresie 25%-75% mocy znamionowej są standardem, z możliwością przeprowadzania zmian "szybkich" do 5% mocy na minutę.

16.07.2021 09:59
elathir
8.2
elathir
99
Czymże jest nuda?

Pytanie jak te szybkie wpływają na koszty, oraz czy mowa o obu kierunkach czy tylko o redukcji.

Kojarzysz jakieś znośne artykuły na ten temat?

16.07.2021 10:59
Yaca Killer
8.3
Yaca Killer
264
russiaisaterroriststate

Czytałem jakiś czas temu "w papierze" opracowanie o możliwościach wzajemnego uzupełniania się OZE i energetyki jądrowej, gdzie zostały określone takie zgrubne informacje na temat bezwładu reaktorów jądrowych. Szczegółowo tych informacji nie weryfikowałem, więc naukowego źródła nie jestem w stanie przytoczyć.

16.07.2021 11:09
elathir
8.4
elathir
99
Czymże jest nuda?

No ja właśnie czytałem w wysokimnapięciu na stronce o problemach z tym związanych i chciałem zweryfikować źródła.

16.07.2021 10:29
Drackula
9
odpowiedz
Drackula
233
Bloody Rider

Osobiscie uwazam, ze dobrym pomyslem jest rozproszenie zrodel energii i z tego tez powodu, moim faworytem jest ta technologia:

https://www.terrestrialenergy.com/technology/molten-salt-reactor/

https://www.maritime-executive.com/editorials/modular-molten-salt-nuclear-power-for-maritime-propulsion

Atomowe przenosnie bateryjki :)

Dodatkowo, wlasnie instalacje oparte na wspomnianej wyzej technologii, sa swietnym uzupelnieniem energii z paneli slonecznych, ktorych dzienny nadmiar produkcyjny moze byc przechowany w "magazynie" reaktorow i uzyty w czasie zwiekszonego poboru mocy.

https://www.forbes.com/sites/scottcarpenter/2020/08/31/bill-gates-nuclear-firm-says-new-reactor-can-backstop-grid-with-molten-salt-storage/?sh=3f05abb75e65

post wyedytowany przez Drackula 2021-07-16 11:14:25
16.07.2021 10:52
10
odpowiedz
4 odpowiedzi
ssforever
11
Generał

Jeszcze nie widziałem bloku od dewelopera z solarami na dachu. Każdy nowy blok to kolejne obciążenie energetyczne, wodne, ściekowe. Nie posądzałbym od razu ludzi o złe intencje. Po prostu nienasyconych biedaków nie stać na ekologię, dopłacanie tu i teraz.

16.07.2021 11:21
kapciu
10.1
kapciu
186
kapciem
Image

Ale to tak na "chłopski rozum" piszesz?
Poczytaj o standardzie WT 2021, który obowiązuje deweloperów.
Później zainteresuj sie domami pasywnymi, które obecnie świetnie sie sprzedają.
Tyle, ze ja nie piszę tego bo tak mi sie wydaje. Pracuje w spółce deweloperskiej.

ps. Istnieją jeszcze tzw. domy zeroenergetyczne ale to nie na nasze warunki klimatyczne.
Obecne na obrazku są już wyprzedane, ok 4700 za m2

post wyedytowany przez kapciu 2021-07-16 11:33:37
16.07.2021 13:01
10.2
ssforever
11
Generał

Ja pisze o blokach, a ty o domach. Pracujesz w spółce deweloperskiej i nie odróżniasz domu od bloku? W bloku na działce wielkości jednego domu mieszka kilkadziesiąt osób. Przy zużyciu energii elektrycznej, ogrzewania, wody w jednym bloku, solary na jednym czy drugim domku są najwyżej ciekawostką.
Kolejną kwestia jest woda. Buduje się kilometry wodociągów, żeby zasilić jednorodzinne osiedla po wsiach, lasach i krzakach, oczywiście wody czerpie się tyle samo. W szczycie lata zaczyna brakować wody, bo po pierwsze woda musi się rozlać po kilometrach rur do odległych wiosek, a po drugie podlewa się trawniczki, myje samochody, napełnia baseny, nie mówiąc o zwiększonym letnim zużyciu . Przy czym każdy jeden dom spuszcza do kanalizacji hektolitry deszczówki, którą powinien magazynować indywidualnie i podlewać trawnik czy spuszczać w wc.

post wyedytowany przez ssforever 2021-07-16 13:02:51
16.07.2021 13:35
kapciu
10.3
1
kapciu
186
kapciem

To czy zbudujesz apartamentowiec czy szereg domów jednorodzinnych - to nie ma znaczenia.
Zarabia sie na lokalu.
Normy jakie narzuca ustawodawca sa takie same w obu przypadkach.
Najwięcej złego czyni stare budownictwo gdzie straty ciepła na węzłach sięgają 50-60%. Obecnie coś takiego jest nie do pomyślenia.
Co do tych solarów na "blokach" - to widać, że zupełnie nie masz pojęcia o czym piszesz.

"Buduje się kilometry wodociągów, żeby zasilić jednorodzinne osiedla po wsiach, lasach i krzakach, oczywiście wody czerpie się tyle samo. W szczycie lata zaczyna brakować wody, bo po pierwsze woda musi się rozlać po kilometrach rur do odległych wiosek, a po drugie podlewa się trawniczki, myje samochody, napełnia baseny, nie mówiąc o zwiększonym letnim zużyciu . Przy czym każdy jeden dom spuszcza do kanalizacji hektolitry deszczówki, którą powinien magazynować indywidualnie i podlewać trawnik czy spuszczać w wc. "

Tego to ja zupełnie nie rozumiem. Bez wody chcesz osiedla czy co?

post wyedytowany przez kapciu 2021-07-16 13:38:25
16.07.2021 15:58
DiabloManiak
😉
10.4
DiabloManiak
232
Karczemny Dymek

Kapciu - ale które stare budownictwo?

Ocieplona stara płyta ( bo przynajmniej w okolicy wszystkie ocieplone już ponad 2 dekady) , cegła (choćby mieszkanei mojej ciotki które ma pol metrowe ściany zewnętrzne) czy nowe budownictwo z magicznych materiałów - któe jak byłem w kilku potrafiło mieć dziury na korytarzach max 5 lat po odbiorze

16.07.2021 14:00
11
odpowiedz
zanonimizowany622647
142
Legend

Swoją drogą dzisiaj się dowiedziałem że KAŻDY samochód da się przerobić na elektryczny, nawet mojego Punciaka, kwestia kasy. Natomiast biorąc pod uwagę wygodę, czas tankowania i dostępność stacji paliw i adekwatnie punktów ładowania elektryków, to bez względu na to czy myślę o przerobieniu czy gdybym myslał o kupnie nowego auta, kupowanie elektryka jest wciąż nieopłacalne i...niewygodne. Nie wyobrażam sobie że wyjadę gdzieś w Bieszczady i będę się martwił gdzie w rejonie Ustrzyków Górnych jest stacja ładowania. Musi minąć jeszcze parę lat zanim to się stanie wygodne a stacje będą łatwo dostępne.

16.07.2021 14:12
adam11$13
12
odpowiedz
adam11$13
120
EDGElord
Wideo

Oczywiście, że się da przerobić każde autko na elektryka, ale jest to na tyle kosztowne, że może to służyć jedynie jako ciekawostka dla pasjonatów i frików technologicznych i ekologicznych.

https://www.youtube.com/watch?v=O9yCOCufjDA&ab_channel=DRIVETRIBE

Osobiście od lat uważałem, że przyszłością będą ogniwa wodorowe w autach, ale ze względu na żałosną wręcz infrastrukturę stacji do tankowania (w tej chwili właściwie tylko Niemcy i Japonia ją w pełni zapewniają) to temat ucichł. Oczywiście niedawno wyszedł nowy model naprawdę fajnej Toyotki Mirai, ale niestety sprzedaż pokazuje, że powszechność samochodów napędzanych wodorem to pieśń bardzoooo dalekiej przyszłości... o ile w ogóle.

16.07.2021 15:47
Rumcykcyk
13
odpowiedz
Rumcykcyk
116
Głębinowiec

Ja sobie ekologię wziąłem mocno do serca i np robię tak, że załatwiam się przez tydzień do zmywarki. Następnie odpalam program 70+ stopni oraz dodaje nabłyszczacza.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2021-07-16 15:48:35
Forum: Ekologia, auta na prąd, elektrownie atomowe, OZE, itd.