Nie mają już nic do stracenia. Po utracie jedynego sojusznika zza oceanu PiS przyspieszył tempa i nic nie wskazuje na to, by cofnęli się w swoich działaniach.
Nierespektowanie wyroku TSUE i zwalczanie mediów prywatnych sprawia, że jednym susem przeskoczyliśmy do państw autorytarnych. Władza z każdym dniem się radykalizuje i umacnia swoją pozycję kosztem politycznej oraz ekonomicznej izolacji Polski na arenie międzynarodowej.
Póki jeszcze można, załatwcie sobie obywatelstwo innego państwa UE, bo lada moment obudzimy się w drugiej Białorusi.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15622313&N=1
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15692890&N=1
Myślę, że trzeci wątek nie jest potrzebny :)
No jak to, kiera, wasi sojusznicy patrioci z PiS po bandzie jadą? Czy to nie ty byłeś za Konfederacją?.... Spokojnie, zostaniecie koncesjonowaną opozycją jak za PRL.
Ppaweł, ty masz taką specyficzną przypadłość, że zawsze opowiadasz się po niewłaściwej stronie. Ale czy teraz, gdy już naprawdę trudno nie zauważyć do czego to wszystko zmierza, nie chciałbyś zrewidować nieco swoich poglądów? Nie obchodzi cię, co się dalej z tym krajem stanie?
Powiedz mi teraz Ahaswer, czy ilość tworzonych wątków o pisie, na forum o grach, jest wprost proporcjonalna do spadku poparcia dla tej partii?
Jeśli nie to szkoda tylko klawiatury psuć i nerwów sobie szargać.
Nie obchodzi cię, co się dalej z tym krajem stanie?
Obchodzi, tylko mój wpływ na to jest znikomy
Nie ja tworzę te wątki, ale z drugiej strony każdy na forum dyskusyjnym może zainicjować dyskusję, jaką mu się żywnie podoba. I od forumowiczów zależy, czy wezmą w niej udział.
Te dzisiejsze i wczorajsze wątki są wyrazem frustracji i bezsilności ludzi, którzy są załamani tym, w którą stronę Polska zmierza, pod rządami pisowców. I ja tych ludzi całkowicie rozumiem, bo dokładnie to samo czułem w 2015 roku, gdy PiS przejmował władzę, tym razem samodzielnie. Byłem wtedy pewien, że pisowcy napytają Polsce ogromnych problemów a jednocześnie uważałem, że pisowcy nie są zjawiskiem politycznym i nigdy takim nie byli. Jest to zjawisko społeczne i kulturowe, i jako takie jest szczególnie niebezpieczne. Polityka jest tu tylko tłem i narzędziem w walce, którą uważam od lat za konflikt cywilizacyjny. Nie tylko politolodzy, prawnicy czy ekonomiści powinni roztrząsać, czym są rządy PiS, ale przede wszystkim socjologowie, antropolodzy i historycy.
Nie musisz mi pisać czym pis jest, ani co odwala, nie jestem ślepy
Co za durna logika. A jakikolwiek post na tym forum ma wpływ na cokolwiek na świecie? Czy jakikolwiek twój post coś zmienił w jakimkolwiek temacie? Nie? To czemu cokolwiek tu piszesz?
Czemu z góry zakładasz że jak ktoś dyskutuje o polityce to w celu zmienienia czegoś w kraju? Przecież to jest durne. Z drugiej strony, ciągle narzekasz na politykę na forum, a w wątkach politycznych sam się cały czas udzielasz i to nie mało.
