„Gry Steama” na konsole - Gabe Newell myśli o ekspansji
Życzę panu Newell'owi żeby dożył końca tego roku. Najwyższa pora przeprowadzić uderzenie wyprzedzające atak cukrzycy/miażdżycy/nadciśnienia, czy innych chorób związanych z otyłością. Świat gier liczy, że pan Gabe Newell będzie cieszył się zdrowiem jeszcze długie lata, ale ten brzuch niestety każe temu powątpiewać. Po prostu szkoda by było, gdyby wizjoner branży odszedł przedwcześnie z tak błahego powodu jak otyłość.
"Tym zajmuje się Valve Software i do tego studia odniósł się Gabe Newell w swojej wypowiedzi."
Tak? A skąd wiadomo, że to miał na myśli?
Nie mam nic przeciwko, jeśli taka ekspansja doprowadziłaby do renesansu RTS'ów. Innych konsekwencji nie jestem w stanie dokładnie przewidzieć, ale liczę na naszych kreatywnych forumowiczów.
Dopóki nic nie powiedzą to można tylko gdybać. Może to faktycznie Alyx na PSVR, ale należy też pamiętać, że Gabe "woli" Xboxa, więc równie dobrze mogli podpisać jakąś umowę z Microsoftem.
Imo Alyx powinno się jednak pojawić na PSVR2, bo na ten moment to Sony poważnie podchodzi do VR w grach, a Hololens od MS nawet nie jest dostępny na rynku konsumenckim i WMR wydaje się być martwe
Microsoft zdaje sobie sprawę, że Steam to dla nich też praktycznie konkurencyjna platforma, ale to też dla nich miejsce, w którym mogą dotrzeć z pewnymi grami na niektóre rynki tam gdzie mają trudniej z konsolami.
Uważam jednak, że partnerstwo pomiędzy Microsoftem i Valve ma sens chociażby dlatego, że Sony i Epic już ze sobą bardzo współpracują. To nie byłby pierwszy raz gdzie na Steam trafiła usługa subskrypcyjna wydawcy, która posiada własny sklep i obstawiam, że taki scenariusz wyglądał by analogiczne jak sprawa z obecnością EA na Steam.
Życzę panu Newell'owi żeby dożył końca tego roku. Najwyższa pora przeprowadzić uderzenie wyprzedzające atak cukrzycy/miażdżycy/nadciśnienia, czy innych chorób związanych z otyłością. Świat gier liczy, że pan Gabe Newell będzie cieszył się zdrowiem jeszcze długie lata, ale ten brzuch niestety każe temu powątpiewać. Po prostu szkoda by było, gdyby wizjoner branży odszedł przedwcześnie z tak błahego powodu jak otyłość.
Rok temu zastanawiałem się jak bardzo się sra przed Covidem (predysponowanym do zgonu), ale biorąc pod uwagę luźne podejście do kwestii zdrowia, to raczej nie bardzo. Teraz pewnie już po szczepieniu i ma wywalone.
Typ ma prawie 60 lat i całe życie był gruby. O jakiej ty przedwczesnej śmierci mówisz? :D Toż to stary byk już.
O nie, teraz gaben chce podbic konsole i ubić na nich używki!
To nie Gaben będzie decydował o tym jak będzie wyglądała dystrybucja gier na konsole. Poza tym to marna prowokacja i mógł byś się postarać lepiej. Kto wie może tutaj chodzić też remake Half Life 1 i 2 . Jako fan tych gier był bym bardzo na tak. Bo w sumie czemu Valve czemu miała by nie zarobic tanim kosztem na graczu konsolowym? Nie wspominając o tym ,że piszesz imię z malej litery okazując przy tym brak szacunki dla człowieka , którego można szanować za gry , które zrobił
Oj będzie grane w artifacta na konsolach. Ale alyx fajna rzecz na ps5/xbox series.
To jakie gry ostatnio jeszcze wydali?
Urumod
A Half Life: A. Przecież ta gra idealnie pasuje do tego żeby promować PS VR2.
No to napisałem o alyx :)
Albo wychodzi taki artifact :D W alyxa bym pograł
Ale bym sobie pograł w nową grę od Epic Games... a nie to kolejny WYKUPIONY exclusive XD
"No to napisałem o alyx :)"
DOPISALES. W pierwszej wersji posta, w momencie mojej rybiej odpowiedzi nie bylo wzmianki o Alyx.
Przecież odpisałeś mi 4 minuty później :D
Ale bym sobie pograł w nową grę od Epic Games... a nie to kolejny WYKUPIONY exclusive XD
Przecież możesz w nie zagrać na konsolach, nawet na pc możesz ;)
Oczywiście, ze dopisałem, po kilku sekundach. Ty odpisałeś po 4 minutach. Widać to po tym, o której dodałem, a o której edytowałem.
Może Valve z Microsoftem będą kombinowali coś z VR na Xboxie?
W końcu ci pierwsi mają swoje gogle a drugim by się bardzo przydał jakiś sprzęt tego typu.
Niech spada na drzewo nie chce powtórki z tego co zrobił na PC tach na konsolach.
Daj spokój, to już jest. Więcej gier jest obecnie kupowanych cyfrowo niż w pudełkach. Tego już nie zatrzymasz. XGP to tylko początek. Sony, Valve tez coś takiego zrobią. Ma na to wpływ coraz większy rozwój sieci światłowodowej i wygoda z tym związana. Pudełka zostaną, tak jak albumy z muzyką ale samej cyfryzacji branży już nie zatrzymasz.
Na konsolach pudełka to wciąż ponad polowa sprzedawanych gier. Nawet w 2020 roku pudełka zarobiły 16 mld dolarow. To ,że internet się rozwija nie oznacza tego ,że rynek pudełkowy w przypadku konsol nie ma racji bytu. Tutaj chodzi o jakiej gry od Valve a nie o Steam na konsole. Z pudelkami i z konsolami z napędami będzie podobnie jak z filmami BR.. Ale większość rynku jako całości będzie z przyczyn obiektywnych cyfrowa.
lee32147
Już teraz poza grami AAA prawie nie ma żadnych innych gier w pudełkach
To mało wiesz o konsolowym rynku detalicznym. Na konsolach to nawet małe gry Indie wychodzą w pudełkach. Co więcej istnieję wydawnictwa , które się w tym specjalizują i zarabiają na tym pieniądze. Brak przypisywania gier do konta i możliwość odsprzedaży czy pożyczenia gier znajomym to są niewątpliwe atuty pudełek o których gracze PC niestety dawno zapomnieli. To ,że abonamenty i cyfra zyskują jest faktem , ale to nie oznacza tego ,ze pudelka przyzywają jakiś kryzys. Żadna firma konsola nie zrezygnuje z rynku , który zarobił w 2020 roku 16 mld. I konsol nie trzeba ratować bo mają się świetnie. Podejrzewam ,że miliony posiadaczy konsol jest wręcz zachwycona brakiem Steam na konsolach i możliwością posiadania gier na własność.
Wypożyczanie gier jest dużo łatwiejsze niż jest to możliwe na konsolach, bo możesz wypożyczyć komuś całą bibliotekę na Steamie i w przypadku gier offline można nawet grać w nie jednocześnie i nie ma żadnej potrzeby chodzenia do znajomych i przekazywania pudełka.
Co do "świetnego trzymania się" pudełek to już raczej przeszłość. Z roku na rok wersje cyfrowe sprzedają się coraz lepiej (chociażby w 2020 roku cyfrowe wersje na konsolach zarobiły 30 miliardów dolarów, nie wiem skąd masz informację, że pudełkowe wersje sprzedały się lepiej), a wydawcy konsol i gier konsolowych bardzo chętnie porzuciliby całkowicie pudełka, bo z odsprzedaży pudełek nie mają żadnego pożytku. Cyfrowe wersje są już większością w kilku krajach, a w pozostałych coraz szybciej zyskują na popularności.
Dodatkowo teraz sytuacja się tak zmieniła, że jakby wydawcy nagle całkowicie zrezygnowali z pudełek, to konsolowcy zostaliby zmuszeni do kupowania cyfrowych wersji gier i pomimo ich narzekań i zarzekania się i tak by je kupowali. Podzespoły PC drożeją, jest bardzo duży popyt na konsole, których prawie nie ma, a ci, którzy je mają, to prawie nie mają w co grać, chyba że w gry z poprzedniej generacji, bo poza nimi mieliby wybór kupować cyfrowe wersje albo wcale nie grać.
Konsolowcy na razie mogą się cieszyć, że nie ma na nich czegoś w rodzaju Steama, ale niedługo to się zmieni. Ceny gier konsolowych już lecą w górę, przez co konsolowcy będą mniej chętni kupować gry na premierę, przez co gry pudełkowe będą dużo wolniej tanieć, a cyfrowe to już w ogóle prawie nie będą miały żadnych obniżek. I dla konsolowców dużo lepiej byłoby gdyby istniał odpowiednik Steama i keyshopów, bo jak znikną pudełka, to najczęściej z powodu cen pozostanie im tylko abonament, gdzie nie ma nawet takiej własności, jaka jest na Steamie.
lee32147
Na pewno gracze konsolowi będą chętniej kupowali pudełka które po przejściu mogą odsprzedać niż drogą cyfrę z którą po zakupie nic nie można zrobić. Ona pewno pudełka nie w tej i następnej generacji. Tak jak na rynku filmowym i muzycznym obok streamingu istnieje rynek BR i płyt Audio. I nigdzie nie mówię ,że pudełka sprzedały się lepiej. Tylko stwierdzam fakt ,że ubiegłym roku pudełka zarobiły na konsolach 16 mld. Przecież jest to ogromny sektor rynku , który również rośnie tylko z obiektywnych przyczyn ten wzrost jest wolniejszy od cyfry. Nawet Sony sprzedało 118 mln pudełek A o Nintendo nawet nie wspomną.
PS.
Sprzedaż cyfrowa gier premium na konsolach w 2020 to 17mld. Te Twoje 30 mld obejmuje również zyski z abonamentów z DLC i mikrosyfu. Po prostu do Was nie dociera fakt ,że na zamkniętych konsolach jedno może istnieć kolo drugiego.
lee32147
To samo można powiedzieć i o keyshops gdzie twórcy nie dostają nic za klucze z grami. Niezależnie czy Ci się to podoba pudełka na konsolach mają ponad połowę rynku. I całkowicie wątpię w żeby one znikły z rynku w ciągu tej i następnej generacji. A prawa własności cyfrowych poza chlubnym wyjątkiem GoG są żałosne ich użytkownicy są bardzo ograniczeni ich posiadaniu w przeciwieństwie do fizycznych. Najlepiej według fanboi Steam najlepiej ,żeby wszędzie był rak w postaci przepisania gier do konta . all ways online oraz only digital. Wtedy dla Was rynek gier był by super
Tutaj masz masz najlepiej sprzedające się gry 2020 w UK. To dobitnie pokazuje ,że pudełka nigdzie się nie wybierają.
https://twitter.com/DoesItPlay1/status/1376985367375646721/photo/1
Jeżeli całą swoją bibliotekę Steam odpalę na konsoli, to będzie oznaczało to definitywny koniec mojego grania na PC. Szczerze mówiąc, chciałbym czegoś takiego. Zresztą już wcześniej były pogłoski, że XSX odpali całą bibliotekę gier ze Steama czy EGS.
Tak, tak jestem na tak.
Wtedy twórcy będą widzieć w tym inną platformę i będą chcieć hajs. Tak jak niektórzy twórcy nie chcieli by ich gry były dostępne na takim GFN. Prędzej XGP wejdzie na steam chociaż i tutaj może pojawić się pewien konflikt interesów.
marcing805
Tylko po co miałby wpuszczać na Xbox inne konkurencyjne sklepy. Przecież takie rozwiązanie im by tylko zaszkodziło i stworzyło konkurencje na ich własnym podwórku. Żadne corpo na to dobrowolnie się nie zgodzi.
Musi chodzić o streaming, ewentualnie o porty ich gier. Innej opcji nie ma. Nie da się wejść na rynek konsol, no chyba, że ze swoją własną konsolą. :P
A może mają w planach handlować kluczami.
Albo valve kupi ms
Zależy jak rozumiesz "wygra".
dostęp do swojej biblioteki Steam na xboxie w ramach games pass ultimate, i już nigdy nie będę smutny ;)
Pewnie chodzi o streaming, bo wejście samego sklepu jest bez sensu. Gaben dokładnie widzi co się dzieje z rynkiem PC od wielu lat, a że jest od niego zależny, to musi kombinować jak tu przetrwać. Z roku na rok, coraz więcej kasy ludzie wydają na konsolach i mobilkach. PC to obecnie najsłabsza pod względem wartości platforma do grania. A analizy pokazują, że będzie jeszcze gorzej. Na steam jest masa gier względem poprzednich lat, a zyski i tak nie są jakoś specjalnie większe. W zasadzie to od kilku ładnych lat rynek PC praktycznie stoi w miejscu. Gaben to widzi, dlatego moim zdaniem chodzi o streaming, bo tym sposobem mógłby wejść na rynek mobilek i konsol, bez większego problemu.
Przypomne, że były już analizy wieszczące wielki pochód grania w chmurze, który skończy z czymś takim jak "platforma do grania", bo wszystko będzie działać wszędzie. I wchodziły w to poważne firmy jak Google czy NVidia, które raczej nie podejmują decyzji na podstawie wróżenia z fusów. Gdzie jest teraz Stadia czy bodajże GeForce Now?
Przy normalnym necie, streamin obecnie działa już świetnie. Na tyle, że można spokojnie zrezygnować z lokalnego grania. A jak weźmie się pod uwagę takie usługi jak Shadow, to w zasadzie do grania potrzebujesz tylko tv z androidem i dobrego neta.
Jeszcze długa droga zanim streaming przejmie większą część rynku. Gaben widzi co sie, a steam to jego największa firma przynosząca zyski. A te uciekają z PC na inne platformy.
Gracze z roku na rok wydają coraz wiece kasy na gry. Tyle, że nie na PC - on stoi praktycznie w miejscu. Rynek PC wzrósł przez ostatnie 4 lata o 5mld, a np. konsole o ponad 16mld.
Wartość globalnego wzrosła o 40mld z czego tylko 5 poszło na PC. Gaben to widzi i nie ma co się dziwić, że chce chapnąć coś z tych 35mld, które ominęły PC.
Gdyby rynek złożony z od 3 do 5 platform miał mniejsze wzrosty od rynku z jedną to te pięć platform mogłoby się już pakować, bo byłyby na granicy opłacalności albo i już pod nią :)
Kończe, bo naprawdę mam lepsze rzeczy do roboty niż prowadzić jałowe dyskusje z dokładnie tymi samymi argumentami co 5, 10 czy 15 lat temu. Fakty są takie, że PC miał zniknąć jako platforma do grania ponad dekadę temu, a tymczasem wczoraj miała miejsce prezentacja TW: Warhammer 3. Gry, która konsole ominie.